Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny tez czujecie taki ucisk , mnie strasznie uciska u góry po prawej stronie, najczęściej czuje właśnie w tym miejscu jak sie przekreca , czasami naprawde jest to uciążliwe i sprawia delikatny bol, no ale ten ucisk to niemal caly dzien mi dokucza, najlepiej jak wstane rano wypoczęta pi nocy, ale jak juz pochodze , cos porobię to zaraz czuje ze cos tam sie rozpycha, a może to macica???Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
indepedent wrote:Cofam to co powiedziałam ostatnio ze zgaga mi przeszła.. wraca i to z zdwojoną siła!
A wogole mówią ze jak zgaga dokucza to ze rosną wloski:)Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
caroline29 wrote:Dziewczyny tez czujecie taki ucisk , mnie strasznie uciska u góry po prawej stronie, najczęściej czuje właśnie w tym miejscu jak sie przekreca , czasami naprawde jest to uciążliwe i sprawia delikatny bol, no ale ten ucisk to niemal caly dzien mi dokucza, najlepiej jak wstane rano wypoczęta pi nocy, ale jak juz pochodze , cos porobię to zaraz czuje ze cos tam sie rozpycha, a może to macica???
Ja dosc czesto mam znowu uczucie takiego naciagniecia właśnie po prawej stronie. I to też troche boli. Jak pomacac dobrze to mozna wyczuć ze to dziecko tam jest. wogole moja mala często juz mi ból sprawia. Jak sie uwali na samym dole i tam sie rozpycha.... O matko -
Witam się w 7 miesiącu, już 27 tydzień leci
Ja tak mam, że krzyże to jak stara babuleńka mam. I dziecko mi chyba na coś uciska, bo czasem tak w nerce zapiecze, że ani się ruszyć ani nogi podnieść, a już o zmianie pozycji nie ma mowy. Mały się trochę porusza i przechodzi. Ale czasem łzy same do oczu płyną. Najgorzej, że dużo jeżdżę i jak mnie tak w aucie weźmie, to masakra no, ale do przedszkola mam jakieś 3-4km i nie wyobrażam sobie w tak różną pogodę dziecka na nogach ciągać, a mąż w pracy.
Caroline hahaha też słyszałam ten przesąd
Pogoda się piękna zapowiada, więc lecę sprzątać
Muszę się Wam poskarżyć- nie ma łóżeczka, które sobie upatrzyłam. Myślałam, ze może przeczekam i jeszcze będzie, ale już nie mam co liczyć na cud. Teraz, jak tylko znajdę odpowiednie, to od razu zamawiam.
Chyba przez to łóżeczko chodzę wkurzona na męża, chociaż nie mam powodu
-
caroline29 wrote:Moja koleżanka jest w ciąży i gin jej zlecil mleczko z apteki na zgagę i mówi ze naprawde jej pomaga
A wogole mówią ze jak zgaga dokucza to ze rosną wloski:)
Też o tym słyszałam, że jak jest zgaga w ciąży to potem rodzi się dziecko z bujną czupryną
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt . .
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r -
caroline29 wrote:Moja koleżanka jest w ciąży i gin jej zlecil mleczko z apteki na zgagę i mówi ze naprawde jej pomaga
A wogole mówią ze jak zgaga dokucza to ze rosną wloski:)
To bujda!
Moja Ania powinna urodzić sie z warkoczami, a były króciutkie i rzadkie. Teraz dopiero ma dłuższe i kręcone
Laska z łóżka obok zgagi nie miała a córkę urodziła z tak bujna czupryna ze szok, na szćzescie jest/była fryzjerka wiec szczęśliwa ze bedzie miała co robić z córka
A zgaga to zuoooooooooMadllene, annamaria83 lubią tę wiadomość
-
Annamaria z tym basenem i chorymi uszami to jakas smieszna sprawa. Jedno ma sie nijak do drugiego. U mnie lekarz ciagle namawia bo to dobre wlasnie na kregoslup i cwiczenia nie obciazajace. O infekcje tez pytalam, bo maz przewrazliwiony to powiedziala ze teraz tyle chloru daja ze to prawie nie mozliwe. Ja czesto i gesto korzystałam w pierwszej ciazy. Tym razem mamy basen niepodgrzewany i jak dla mnie woda narazie za zimna...
Co do spania to u mnie jak na razie tfu tfu nie bylo tak zle. Mialam kilka nocy ze spac nie moglam ale to tylko kilka. Tak czy inaczej budze sie na siusiu i spradzam co u malej. Ale dzis cud... cala noc bez jednej pobudki... nawet mala o dziwo pospala do 8 -
Oj, jak jak dobrze rozumiem zgagowe dolegliwości... z tym, że u mnie występuje już po każdym jedzeniu/ piciu - z wyjątkiem wody, tylko z różnym nasileniem. Ze środków farmakologicznych, na których stosowanie mam przyzwolenie od lekarzy to: Rennie (mam o owocowym smaku do ssania), alugastrin- takie niezbyt dobre mleczko do wypicia, a moja gin mówiła mi też o Ranigaście, bo jest mocniejszy, ale jeszcze go nie próbowałam. Te środki działają u mnie tak przez ok 2 godziny, więc jeśli pali przed snem, to są fajne, ale nie chcę ich nadużywać, więc jak tylko przychodzi zgaga to pije wodę i jem parę migdałów- trochę pomaga. Przede wszystkim staram się nie jeść tego, co powoduje największą zgagę. A dzisiaj kupiłam sobie lody śmietankowe Algidy i 2 batony Liona i chyba wykorzystam pomysł jednej z Was na domowe McFLurry;) mam nadzieję, że nie wywoła dużej zgagi - w końcu więcej lodów będzie;)
Piękna pogoda dzisiaj u nas. Powycierałam dzisiaj kurze i wiecej mąż mi nie pozwolił zrobić, tzn standardowo on odkurza, a ja chciałam umyć korytarz, ale zabronił pod groźbą obrazy i sam myje ale ma dzisiaj wychodne z kolegami, więc sobie wynagrodzi, a ja pod jego nieobecnośc poprasuję
Wczoraj zaglądnęliśmy do jednego lokalnego sklepu dziecięcego bo chciałam zobaczyć jakie mają ceny ogólnie i okazało się że mają popielate łóżeczka z drewna bukowego- to chyba nienajgorsze? Nie wiem tylko jakiego producenta. Kosztują ok 250 zł + można dokupić szufladę za ok 120 zł. Nie kupiliśmy jeszcze bon widziałam że mieli parę egzemplarzy a mąż jeszcze chce popytać lokalnych wykonawców.
Popatrzyliśmy też na foteliki i oglądaliśmy Maxi Cosi Pebble- podoba mi się, ale trzeba by było sprawdzić czy pasuje do naszego samochodu. No i chyba jednak nie zdecydujemy się na bazę Isofix bo strasznie droga!
A co do spania- ostatnio niestety nie wysypiam się w nocy, bo wstaję na siku min 1 raz , a poza tym mam zalecone leżenie na prawym boku zeby odciążyć moja nieszczęsna nerkę, ale w końcu robi mi się duszno i muszę się obrócić, ale mam już tak w podświadomości ten prawy bok, że tylko chwilka na lewym lub na wznak, a potem znowu obracam się na prawy i historia się powtarza co jakiś czas przez co ten sen jest przerywany. Dopiero nad ranem zdarzy mi się tak głębiej zasnąć ale to na chwilę. Ach, gdzieś te czasy kiedy się mogło spać caluśką noc do godziny 11...
A no witam się w rozpoczętym 27 tygodniu- czyli 7 miesiącu wg belly!! Za tydzień zaczniemy III trymestr- tzn według mojej gin, bo liczy go od 28 tygodnia. Ja się na tym nie znamWiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2017, 16:52
-
Nika8686 wrote:A mnie swędzi mega brzuch i piersi od 2 dni. Smaruje i smaruje a wciąż mam uczucie swędzenia brrrr. Chyba mi skóra pęknie..,
Mnie tak swedzial brzuch i plecy. Moja ginekolog mowila zeby zrobic proby watrobowe i faktycznie wyniki wyszly podwyzszone i teraz lykam essentiale forte na watrobe i z kazdym dniem swedzi coraz mniej
-
mala latynoska wrote:Annamaria z tym basenem i chorymi uszami to jakas smieszna sprawa. Jedno ma sie nijak do drugiego. U mnie lekarz ciagle namawia bo to dobre wlasnie na kregoslup i cwiczenia nie obciazajace. O infekcje tez pytalam, bo maz przewrazliwiony to powiedziala ze teraz tyle chloru daja ze to prawie nie mozliwe. Ja czesto i gesto korzystałam w pierwszej ciazy. Tym razem mamy basen niepodgrzewany i jak dla mnie woda narazie za zimna...
Ja (i jeszcze jedna osoba która wtedy ze mną była) złapałam na basenie coś co do tej pory mnie męczy, pół roku siedziałam w domu, nie byłam w stanie nigdzie wyjść, pracować, nawet tv oglądać, bo takie miałam zawroty głowy. Przez 3 lata brałam leki. Objawy choć mniejsze odczuwam do dziś. Lekarz stwierdził że coś zaatakowało bezpośrednio błędnik lub żołądek który podrażnia nerw połączony z błędnikiem. Także ja już na pewno nie skorzystam, zwłaszcza w ciąży, a już na pewno nie z miejsc gdzie pływają malutkie dzieci, bo zaraziłam się w aquaparku gdzie matki pływały z maleństwami na rękach, także w tej wodzie pływało pewnie wszystko co możliwe . Z tym że ja sporo się tej wody opiłam jak zjeżdżałam na zjeżdżalni.
Wszędzie można złapać jakieś dziadostwo... -
annamaria83 wrote:Też o tym słyszałam, że jak jest zgaga w ciąży to potem rodzi się dziecko z bujną czupryną
Deedee87, annamaria83, aaagaaa89, Aga_502 lubią tę wiadomość
-
Moja przyjaciółka wczoraj urodziła córeczkę, duża dziewczynka bo aż 59cm i pierwsze dziecko a urodziła w 4,5h!! Ekspresowo. Najpierw miała rozwarcie na 3cm a potem nagle na 7 i poszłooo:)
AgaSY, Deedee87, annamaria83, AgMB, małaMyszka, Marisa lubią tę wiadomość
-
Ezia90 wrote:Moja przyjaciółka wczoraj urodziła córeczkę, duża dziewczynka bo aż 59cm i pierwsze dziecko a urodziła w 4,5h!! Ekspresowo. Najpierw miała rozwarcie na 3cm a potem nagle na 7 i poszłooo:)
Koleżance tylko pozazdrościć i gratulować zdrowej dziewuszki -
Nika8686 wrote:A mnie swędzi mega brzuch i piersi od 2 dni. Smaruje i smaruje a wciąż mam uczucie swędzenia brrrr. Chyba mi skóra pęknie..,
A ręce i stopy nie swędzą? Najlepiej zrób ASPAT, ALAT, fosfatazę alkaliczną i bilirubinę całkowitą. Z wynikami do dr żeby wykluczyć cholestazę ciążową. -
Ezia ja odpukac tez nie wiem co to zgaga... Ale zauważyłam od kilku dni ze jak zjem cos ciezkiego lub ostrego to taki mi skurcz na żołądek przychodzi... Takze muszę zmniejszyc porcje i ostrość... Ale chwale sie ze zgagi nie mam hahaha
Aga_502 lubi tę wiadomość
-
annamaria83 wrote:Też o tym słyszałam, że jak jest zgaga w ciąży to potem rodzi się dziecko z bujną czupryną
Ale tak jak mówicie z tym może byc różnie i może to być tylko mitWiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 09:34
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Nasz kochany synek tak sie wczoraj rozszalal aż łzy stawały w oczach i robiło sie gorąco, a dzis od 5 tez juz buszuje w brzuszku, czasami sprawia mi to bol ale sie bardzo z tych ruchow cieszę i czekam na nie kiedy dlugo nie daje znac. Jest to moja pierwsza ciaza , wiec nie wiem czego mogę sie jeszcze spodziewać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2017, 09:33
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość