X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Smacznego jajka i mokrego dynga Kochane!!!!

    U nas znowu deszcz ;-(
    Zimno jak nie powiem co. Jak wyszliśmy z domu to nawet i śnieg padał... Także tego... Dyngus będzie na pewno mokry

    ahisma lubi tę wiadomość

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnych świąt dziewczyny!

    ahisma lubi tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nasctez nogi jak banie, juz z rana ledwo klapki wcisnelam.
    Wogole jakas opuchnieta jestem i caly czas od wczoraj czuje mrowienie w rękach które niekiedy przechodzi w drętwienie.
    Również życzę zdrowych i pogodnych świąt wielkanocnych :)

    ahisma lubi tę wiadomość

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Moj lekarz na wizycie mowil o liczeniu ruchow dziecka po sniadaniu i kolacji przez pol godz lezac. Czy Wy tez liczycie luchy? Jak to u Was wyglada? U mnie bylo 62 ruchy przez pol godz. Wydaje mi sie ze to duzo (liczylam tylko te wyrazne). Ciekawa jestem jaka bedzie srednia... Nie mam doswiadczenia w kwestii liczeniania. Powiedzcie prosze jak jest u Was. Wesolych Swiat

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • 100noga Ekspertka
    Postów: 324 80

    Wysłany: 15 kwietnia 2017, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie nic nie kazali liczyć. Tylko zwracać uwagę czy w ogóle się rusza i dawać znać jeśli wydaje mi się że za słabo/mocno.

    Nie wyobrażam sobie kłaść się na pół godziny zaraz po śniadaniu i kolacji. Chyba by mnie refluks zabił :P

    Madllene lubi tę wiadomość

    9f7janlii84l7liv.png
  • Marijanu Ekspertka
    Postów: 210 108

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też nie kazał liczyć. A z tego co obserwuję, u mnie nie ma zasady, że mały jest ruchliwy po jedzeniu. Czasem od śniadania nie daje znać o sobie aż do południa a potem nagle figle. I na pewno 60 ruchów w ciągu pół godziny bym nie naliczyla. Może za pół dnia, ale i to nie wiem. Jakiś spokojny egzemplarz mi się trafił chyba.
    PS. Smacznego jaja dziewczyny i spokojnych Świąt.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2017, 07:20

    Marijanu
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a wczoraj jak polozylam sie spac to byloby chyba 160;-). Ale tez u mojej malej bywa roznie. czasem specjalnie klade sie na chwilke kiedy dluzej nie czuje wyraznych ruchow. Liczenie ruchow jest chyba przesada. Ja bardziej bym sie nastawiala na czujnosc...zeby zwracac uwage czy wszystko jest jak zwykle czy cos nas niepokoi

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • AgMB Przyjaciółka
    Postów: 162 49

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój lekarz mówi, że jak czuję ruchy tak jak zawsze to nie liczyć, ale jak coś by mnie zaniepokoiło to wtedy liczyć i jechać albo do niego albo do szpitala.
    Mi się leniwy i uparty egzemplarz trafił,33 tydzien, a królewicz leży sobie poprzecznie.
    Ja 160 bym pewnie w przeciągu całej doby ne naliczyła. Chociaż z pierwszym synem to Nitta32 miałam podobnie jak Ty, młody strasznie szalał całą dobę.

  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam póki co zalecanego liczenia ruchów, ale Młody kolos rusza się tak wyraźnie, że nie mam wątpliwości. Poza tym wydaje mi się, że nie chodzi o to, żeby liczyć wszystkie ruchy przez określony czas tylko przez ok godzinę powinno się naliczyć min.10 ruchów i jeśli się doliczymy tych 10 to przestajemy liczyć. Jakbym miała liczyć wszystkie ruchy Młodego to chyba bym zasnęła przy tym liczeniu- bo to jak liczenie baranów do snu :D ja będę liczyć jedynie wtedy, gdy w danym dniu Młody będzie dziwnie spokojny.

    Ale się objadłam przy śniadaniu wielkanocnym... ledwo oddycham. Na razie zgagi nie ma, ale zobaczymy. Czuję się jakby jedzenie sięgało mi do gardła... strasznie mi się spać chce i spróbuję się na chwilę zdrzemnac do obiadu, o ile mi się nie uleje po położeniu... :)

    nitta32 lubi tę wiadomość

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja też pozdrawiam po lekkim przejedzeniu wielkanocnym ;)
    Nie wiem czy też macie od rana taki wilczy apetyt, ale jak tylko otworzę oczy to mogłabym zjeść konia z kopytami. Także dziś pochłonęłam gigantyczne śniadanie wielkanocne i chyba do wieczora mi starczy :)

    Co do liczenia ruchów to zwracam tylko uwagę czy się rusza, a jak coś podejrzanie długo jest spokój to jem coś słodkiego i od razu mi sprzeda kilka takich kopów że się odechciewa ;)

    nitta32 lubi tę wiadomość

    tb7382c324e9cpbx.png
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane, przyznać się która teraz je?
    My musieliśmy szybko się <3 bo mały jeszcze śpi. Także dzień będzie piękny :-)

    Wczorajszy dzień był strasznie męczący, siedziałam i jadłam, potem ledwo się ruszałam, po wielkim jedzeniu postanowiłam wejść na wagę, a tam skromne +4, dzisiaj też jadę do rodziców, to sprawdzę czy to prawda :-) oj będzie co gubić od czerwca.

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wczoraj też prawie cały czas przy talerzu. Dziś już lajtowo, bo sami i u siebie. Na wagę na razie nie wchodzę, dopiero pod koniec tygodnia, jak się wszystko ubije :)

    Maż śpi po dyżurze i ja też właśnie zawinęłam się pod koc, bo po 7 chwycił mnie skurcz w lewą łydkę i miałam problem z dalszym spaniem, więc wstałam i jako kochana żona przyszykowałam śniadanie i czekałam wiernie na męża. A teraz oczy mi się same zamykają.

    Na obiad mam pałki z kurczaka, które tylko muszę podgrzać, więc mogę spokojnie gnić w sypialni :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 11:47

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w niedzielę też sobie pofolgowałam kosztem ostatniej wolnej przestrzeni dla płuc :D o dziwo, jakiejś wielkiej zgagi nie było, ale strasznie mi się odbijało i było mi niedobrze... dzisiaj trochę mniej, ale czasem zapiecze.

    W ogóle dzisiaj dość niefortunnie dzień się rozpoczął, bo mąż pokłócił się z moim ojcem. Nie wnikając już w szczegóły, skończyło się na paru niemiłych inwektywach rzuconych z obu stron i atmosfera świąteczna totalnie się zjebała. Do tego mam żal do mojego ojca, że powiedział mojemu mężowi coś takiego, że on i mama byli przeciwni mojemu małżeństwu z mężem, tylko ja się uparłam- przy czym ja nawet o tym nie wiedziałam, że oni mieli coś przeciwko, o ile rzeczywiście tak było, bo mój ojciec lubi rzucić taką przykrością nawet jeśli nie jest ona do końca prawdziwa. Oczywiście mąż nie pozostał dłużny i też co tam ojcu dopiekł. No i teraz jest kwas jak wiadomo...

    Mały rozpycha się i szaleje w brzuchu. Jutro mam wizytę, ale jadę tylko po zwolnienie, bo ostatnio w czwartek mnie przebadała.

    W każdym razie , Święta, Święta i po Świętach. Teraz to już przeleci do czerwca... trzeba się wziąć ostro za wyprawkę. Mam nadzieję, że niedługo dotrze do nas fotelik, bo już tydzień czekamy...

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene święta czasem uruchamiają różne rodzinne kwasy, najgorzej jak przez błahą, głupią kłótnię dosłownie "o nic" foch tak narasta, że rodzina nie widzi się w pełnym składzie latami... Mam to bardzo widoczne w rodzinie od strony ojca, od strony teściów sióstr, na szczęście u mnie jakoś (odpukać) jak dotąd jest ok.
    Strasznie to są przykre sytuacje, szczególnie jak rodzina widuje się rzadko i jakaś taka głupota potrafi zepsuć wszystkim atmosferę na lata. Także lepiej jak najszybciej się pogodzić niż pozwolić kwasom fermentować i narastać.

    Zaczęły mi się już jazdy ze spaniem - nie mogę znaleźć miejsca, oddycha się źle, ostatnio śpię jak księżniczka na ziarnku grochu, bo od pasa w górę mam "leże" ułożone z chyba 10 poduch ;D Trochę mi ciężko sobie to wyobrazić w czerwcu, jakby było np 30 stopni upału :/

    tb7382c324e9cpbx.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 00:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene lipa sraszna z tą kłótnią, bo to w końcu 2 bliskie Ci osoby i w dodatku pod jednym dachem. No ale co zrobisz jak panów poniosło, a czasami naprawdę ciężko jest utrzymać język za zębami, gdy ktoś podnosi nam ciśnienie.

    Ja to dzisiaj najlepiej jak nocowałabym na kibelku, bo mam nieustanne parcie na pęcherz.

    Pod wieczór czułam kilka razy pojedyncze ukucia w szyjce. A jak położyłam się do łóżka, to mały gmerał w okolicy lewego jajnika, aż stekałam :/
    Śmiałam się do męża, że smoczek mu wypadł i szuka :)

    Zaczęłam się dzisiaj zastanawiać, czy jak pojawia się niewielkie rozwarcie, 1-2-3cm i kobieta tak funkcjonuje z tym rozwarciem np. 2 tygodnie to czy odczuwa to w jakiś sposób, że coś tam na dole się rozszczelnia... (?)

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj i po świętach.
    My sie kiepsko czujemy, wczoraj ciśnienie 160/100 dzis z rana nieco spadlo bo 140/90 ale nogi jak banie i ręce tez napuchnięte. Niby wizyta jutro ale przyjechaliśmy dzis do lekarza i czekamy.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • małaMyszka Autorytet
    Postów: 8937 17375

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry Kochane po świętach!!!

    Ja już po praniu, prasowaniu, odkurzaniu...
    Do tego zrobiłam kolejny raz porządek w szafie i nie wiem jakim cudem, znowu mam wór do wyrzucenia :-)

    Przygotowałam ciuszki dla mniejszego na wyjście ze szpitala. Czekają w foteliku :-)
    Dla siebie jeszcze nie wiem co zabrać. Muszę pomyśleć :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 15:20

    Alexander
    6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
    47d8cd3eb4.png
    Sebastian
    11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
    967b64d0e6.png
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny ja dziś pospalam. W święta miałam intensywne dni. Dziś odpoczywam i robie porządek w lodowce bo teściowa i mama zarzuciły nas jedzeniem. Maluch ma się ok rusza się ładnie i mam nadzieje ze będzie spokój do terminu. Z dobrych info popsuła się waga i nie wiem ile mój tyłek przybrał przez swieta

    Marisa, małaMyszka lubią tę wiadomość

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • Gracjanna Ekspertka
    Postów: 195 99

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ahisma wrote:
    Madllene lipa sraszna z tą kłótnią, bo to w końcu 2 bliskie Ci osoby i w dodatku pod jednym dachem. No ale co zrobisz jak panów poniosło, a czasami naprawdę ciężko jest utrzymać język za zębami, gdy ktoś podnosi nam ciśnienie.

    Ja to dzisiaj najlepiej jak nocowałabym na kibelku, bo mam nieustanne parcie na pęcherz.

    Pod wieczór czułam kilka razy pojedyncze ukucia w szyjce. A jak położyłam się do łóżka, to mały gmerał w okolicy lewego jajnika, aż stekałam :/
    Śmiałam się do męża, że smoczek mu wypadł i szuka :)

    Zaczęłam się dzisiaj zastanawiać, czy jak pojawia się niewielkie rozwarcie, 1-2-3cm i kobieta tak funkcjonuje z tym rozwarciem np. 2 tygodnie to czy odczuwa to w jakiś sposób, że coś tam na dole się rozszczelnia... (?)

    Na swoim przykładzie powiem, ze ja miałam 4 cm i nic nie czułam. Po założeniu pessara codzilam 4 tyg a potem po ściągnięciu kolejne 2 tyg czułam się świetnie

    201706107251.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my dostaliśmy skierowanie do szpitala.
    Maluszek wazy 2 kg.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
‹‹ 694 695 696 697 698 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ