Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
w moim szpitalu niestety nie ma zzo przy porodzie SN. Jak rodziłam pierwszego syna dali mi jakieś znieczulenie dożylnie ale powiedzieli że ono jest krótkotrwałe tak na 20 min. Nie wiem dokładnie co to było.
U mnie też paskudna pogoda. Od kilki dni zbieram się aby ogarnąć pokój gdzie będziemy z maluchem ale jakoś mi to opornie idzie. Torby do szpitala też póki co nie spakowałam. Najpierw muszę sobie ją pożyczyć od siostry -
nick nieaktualnyja tam się cieszę, że nie ma upałów bo i bez ciąży znoszę je tak sobie, a jak teraz było w granicach 20 stopni to niestety nie dla mnie
nie chce kupować ciążowych krótkich spodenek itd chociaż i tak z ubrań ciążowych jedyne jakie mam to dwie pary spodni i tyle wchodzę nadal w luźne XS, S na spokojnie i miałam ze dwie bluzki M- tak o bo chciałam większe i narazie mi to styka i nic nie rozciągnęłam jeszcze
ze spraw organizacyjnych mam ogarnięte wszystko, zostaje tylko ''ubrać'' łóżeczko i wózek i spakować się czego najbardziej mi się nie chce.. -
U nas po wizycie dobre nastroje
Mała waży 2550g, przepływy dobre, tętno też Ułożona głową w dół patrzy w kierunku mojej lewej pachwiny, tam też podciąga czasem nóżki i gmera rączkami- czyli regularny plac zabaw w pachwinie
Podwozie dr określił tak: "wszystko tu baaaardzo ładnie" Nie opisywał ani długości ani miękkości szyjki... Ale skoro mu się podobało to chyba dobrze się tam dzieje w kierunku porodu
Z lekkim uśmiechem powiedział, że za 3 tyg możemy rodzić
Co do znieczulenia- myślę, że wyjdzie w trakcie... Chcę sprawdzić jak znoszę ból i wtedy zdecydować. Obecnie raczej jestem na nie gdyż boję się tego wkłucia w kręgosłup...ahisma, Madllene, AgaSY, Szaron, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
Merida samo wkłucie to nic strasznego, poczujesz lekkie ciepło i tyle. Ja sie bardziej boje jak zareaguje na ewentualne znieczulenie, bo do tej pory moje doświadczenia nie były za dobre. Raczej bede próbować bez a co sie potem bedzie działo to zobaczymy, na pewno nie bede heroicznie walczyć i upierać sie ze bez znieczulenia, czy ze nie zgadzam sie na cc jak zacznie byc zle.
Btw gratuluje wizytyWiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2017, 23:54
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Hej dziewczyny! Ostatnio tak mnie boli podwozie, że szok a dzisiaj osiągnęło już apogeum! Nawet sobie pomyślałam ze już mogę rodzić bo mam dość... No i wtedy wyszłam na dwór i myślę znowu- pierdziele małej dupina umarznie. Mówię do niej Ty patrz co się dzieje siedź tam jeszcze.
Pół nocy nie spałam z powodu bólu zęba i brzuch cmil jak na okres. Dzisiaj wizyta, ciekawe co się dzieje tam na dole.
Jakaś panika mnie ogarnęła ze nie mam zamówienia z gemini jeszczeWiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2017, 09:50
-
AgaSy wrzucaj na luz! Ines na fb zapodala tekst SuperStyler pt nie strasz bólem. Podpisuje się pod nim nogami i rękami. Przeczytaj sobie na pewno cię uspokoi!
Poza tym jak czytam majówki to żadna tam traumy po porodzie nie ma tylko się mega cieszą
Tak się zastanawiam właśnie jak ja się kurna ogóle na tą wizytę?????ines., AgaSY lubią tę wiadomość
-
Golenie na tym etapie to już porządna gimnastyka akrobatyczna powodzenia na wizycie
Gracjanna lubi tę wiadomość
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Szaron wrote:Golenie podwozia czy nóg? Nogi to jeszcze jako-tako, jak się człowiek dobrze naciągnie...
no tak nogi pod prysznicem jako tako, podwozie to juz na czuja z milionem poprawek w kazdej pozycjiCórcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
I tak ciężko i tak, nogi to jeszcze przynajmniej widzę, a podwozie to już zupełnie po omacku i niestety strasznie sobie skórę na spojeniu przy tym podrażniam choć stosuję potem krem nawilżający a i tak czerwone kropeczki wyskakują...
Dzisiaj jakby zęby po jednej stronie mnie pobolewały, ale mam nadzieję, że przejdzie.
Dzisiaj też wizytujemy o 17:30... trzymajcie kciuki -
Ja po spotkaniu z lekarzem ze szpitala gdzie rodzę. Bardzo miły facet. Pozwolił dzwonić nawet w nocy jakby co i jeszcze mnie umówił na badania w szpitalu by sprawdzić mój stan na podwójnym ktg. Prawdopodobnie urodzę przed terminem siłami natury tylko wtedy gdy akcja się zacznie na ostro bo póki co sugerują mi cc. Trzymam kciuki za wasze maluchy mój ma już ponad 3 kg nawet do 3,5 wg dzisiejszych badań.
Szaron, makatka lubią tę wiadomość
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Oj ja Was podziwiam po omacku golić podwozie, ja poszłam w pełną naturę i powrót do korzeni Strach patrzeć w lustro, ale żyletką jechać tam na ślepo - trochę mnie przeraża. Ale spoko, już niedługo, bardzo wyglądam lata, kiedy można się będzie trochę "odgruzować" po porodzie, bo liczę że jakkolwiek dziecko by nie było wymagające to znajdę odrobinę czasu na jakiekolwiek zadbanie o siebie czy poćwiczenie w domu (wiem że można po 6 tygodniach od porodu).
AgaSY, ahisma, Madllene lubią tę wiadomość
-
Szaron mam to samo . Nogi pod prysznicem spoko, chociaż brzuch zaczyna trochę przeszkadzać, ale podwozie już zostawiłam w spokoju . Golę tylko pachwiny delikatnie maszynką na żelu, bo na ślepo, ale wzgórek sobie rośnie haha . Ale podobno te włoski są w ciąży wskazane, bo są naturalną barierą dla bakterii . Położna na SR nam mówiła, że mamy się kompletnie nie przejmować jak tam wyglądamy, bo lekarki i położne mają swoje fryzurki i nasze ich kompletnie nie obchodzą . Jeśli będą im przeszkadzać przy porodzie to zgolą i tyle .
Dziewczyny co z witaminami po porodzie? Będziecie jadły te, co teraz czy jakieś inne specjalne dla mam karmiących? Brakło mi kilka rzeczy w domu i chciałam zrobić zamówienie w Gemini i tak się zawiesiłam .Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Ja ostatnio rozprawiła się z buszem przy użyciu lusterka na nóżce które postawiłam na wannie. Jakoś nie mogłam już patrzeć na naturę. Dobra golarka z 4 ostrzami dała rade w szpitalach gola już tylko na prośbę chociaż do ewentualnego szycia lepiej nie mieć włosów.
Trudno mi uwierzyć ze to już... Kurczę boje się tego alarmu. Mąż tez jakiś nie gotowy i czeka na koniec miesiąca.
Dobrze ze jesteście na forum bo samemu można zgłupieć
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
No, szykowanie na wizytę to niemały wyczyn
Bez golarki z trymerem nie wyobrażam sobie tego wyzwania :p Na szczęście już niedługo!
Gracjanna, Madllene -powodzonka na wizytach!
AgaSY- suplementy które biorę (Prenatal Classic i Doppel Herz Active MAMA) są do końca okresu karmienia. Myślę, że właśnie tak je będę stosować, bo KP mocno wyciąga dobre składniki z organizmu i trzeba go będzie jakoś wspomóc.
Na fb też niedawno przewijał się temat suplementów po porodzie. Większość dziewczyn planuje brać je dalej
AgaSY lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny, ja juz po wizycie puki co wszystko jest ok. Dzis mialam pierwsze ktg, jak narazie nie widac żadnych skurczy. Od dzis zaczynam wizyty co tydzien polaczone z ktg. Usg mam robione raz w mcu takze musze czekac 2 tyg na kolejne. 2 tyg temu maly wazyl 2300, jestem ciekawa ile teraz wazy
ahisma, małaMyszka, makatka lubią tę wiadomość
-
Szaron wygrałaś tekstem "powrót do korzeni"
AgaSY też mam taką nadzieję, że położne będą miały w głębokim poważaniu moją podwoziową fryzurę i gdy stwierdzą, że przez te chaszcze nic nie widzą, to sobie coś tam powycinają
Merida86 ja jestem taka zdolna, że ostatnio używając trymera i posiłkując się lusterkiem pokaleczyłam się trochę (na szczęście nie na Bożence, a w pachwinach).
Z nogami jest ciężko, ale opierając kopytko na wannie jakoś idzie. Pod prysznicem nie ma szans, nie schylę się tak mocno
Co do witamin pociążowych, to raczej takie jak teraz będę łykać. Na opakowaniu jest napisane, że są przeznaczone dla kobiet w ciąży i karmiących piersią.
Myszka 30 gratuluję dobrych wieści powizytowych
Gracjanna, Madllene - powodzenia!
Szaron lubi tę wiadomość
-
Kopiuj, wklej z fb
My też już po szybkiej wizycie na samolocie. Szyjka miekka, zamknięta, kazał brać magnez do końca następnego tygodnia i potem odstawic. Generalnie gdyby coś się już zaczęło dziać to nie hamowaliby akcji.
Radził trochę poleniuchowac aby wskoczyć w następny tydzień.
Na wadze +0,6 kg czyli w sumie tyle co mała dopakowala( chyba)ahisma, małaMyszka, AgaSY lubią tę wiadomość