Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
pingui wrote:My jesteśmy teraz na wsi, wiec większość dnia spędzamy na zewnątrz. W upał body albo rampers. A w wózku jest muślinowa Pielucha gdyby wiatr się pojawił.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
100noga u nas podobnie z kupami jak na tym zdjęciu, są ok. 2, może 3 dziennie i bardziej rzadkie niż a la mus. Nie męczy się z nimi, tylko są rzadkie. Takie kupy są też ok przy karmieniu piersią, tylko nie wiem jak z częstotliwością (raz dziennie) i że się z nimi męczy
"Jak wygląda kupka niemowlaka?
Nieco luźna, wodnista, żółta lub musztardowa, pojawia się często.
Co to jest?
Takie wypróżnienie jest normą u dziecka karmionego piersią, bo mleko mamy ma właściwości lekko przeczyszczające. Poza tym ssanie piersi wymaga większego zaangażowania, przez co pobudza pracę jelit. A na jej efekty nie trzeba długo czekać."
http://babyonline.pl/kupka-niemowlaka-atlas-kupek-niemowlaka,przewijanie-niemowlaka-artykul,6830,r1p1.html -
pingui wrote:Ja podaje Dicoflor i Kolzym. Kupy wróciły do normy, bo były strzelające i wodnisto śluzowe.
Oj chciałabym żeby Julek przespał 5 godzin w nocy Tylko raz mu się udało 4. Dziś w nocy standardowo przerwy 2-3 godzinne.Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
100noga wrote:A przy mieszanym karmieniu ta 1 kupa na dobę jest ok czy powinno być więcej?
Dziwi mnie to że ilość wypróżnień zmieniła się tak nagle z dnia na dzień. Jeszcze 2 dni przed tym byliśmy w szpitalu na badaniu krwi, bo położna twierdziła że mały nadal jest lekko żółty i może tam coś złapał od innego maluszka?
Znalazłam na necie zdjęcie z kupą podobną do naszej. Nasza tylko ciemniejsza i mniej ziarenek, ale może po prostu kolor inny przez to co ostatnio jadłam.
http://images44.fotosik.pl/212/1f13e95c1ac24ed8.jpg
Czy ta kupa mieści sie jeszcze w normie? najgorsze jest to że zanim ta kupa "wystrzeli" to mały strasznie sie męczy
Niestety u takich maluchów brak jeszcze synchronizacji między parciem a rozwieraniem zwieracza odbytu, stad dziecko pcha a zwieracz się zaciska. Czasem wystarczy maluszkowi unieść nóżki i nimi delikatnie potrząsnąć żeby się rozluźniły, lub poklepać po pupie. Ilość kupek zmienia się często gwałtownie, ale co do karmienia mieszanego nie pomogę, bo nie mam w tym doświadczenia. Przy kp kupy mogą być bardzo różne i jeśli dziecko przybiera prawidłowo na wadze i nie płacze przy oddawaniu stolca to nie jest to powód do zmartwienia. -
Sluchajcie , co do kup to u nas tez byla jedna dziennie w sobotę i niedziele 2-3 sie pojawily a od piniedzialku prawie co karmienie, maly się nie meczy puszcza pierdka z kupa koloru musztardowego z ziarenkami i nie wiem czym to jest spowodowane bo zaczelam pic koperek czy może on tak działa na małego z moim mlekiem ściąga, czy espumisan robi swoje ale podaje go od piczatku miesiąca czy jelitka lepiej pracują a może tak musi bycStaś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
AgaSY wrote:A jak ubieracie Wasze maluszki na spacer jak jest taki upał 30 st? My mamy dziś 6 tygodni, wychodzimy codziennie około 16 na 2h i codziennie mamy ten sam problemStaś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
caroline29 wrote:A ty jak ubierasz ? Staś to zmarzluch :)zaraz mu sie robią ceny i na raczkach lub nóżkach jak tylko mu zimno, jak jest ciepło to body na krotki rękaw , kaftanik i polspiochy a jak kmhest chlodniej to body na dlugi i jakas bluzka i zawsze ubieramy czapeczkę ktora i tak ściągnie. Moj mąż jest przewrażliwiony na punkicie aby małego tylko nie przyziebic i chyba stad tez i moja presja ze maly się przyziebi.
Dlatego częściej dzieci są przegrzane niż wychłodzone
Ja sprawdzam na karku. Jesli jest ciepły to ok, jesli wilgotny to za ciepło. Raczki i nozki moga być chłodne i nie ma w tym nic złego. Jak moja teściowa twierdziła, że napewno mu zimno, bo jest taki malutki, to jej powiedziałam żeby sama poszła na spacer w czapce i dwóch warstwach ubrania na 30 stopni -
caroline29 wrote:A ty jak ubierasz ? Staś to zmarzluch :)zaraz mu sie robią ceny i na raczkach lub nóżkach jak tylko mu zimno, jak jest ciepło to body na krotki rękaw , kaftanik i polspiochy a jak kmhest chlodniej to body na dlugi i jakas bluzka i zawsze ubieramy czapeczkę ktora i tak ściągnie. Moj mąż jest przewrażliwiony na punkicie aby małego tylko nie przyziebic i chyba stad tez i moja presja ze maly się przyziebi.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Kolzym - sprawdzałam na necie i tutaj tego nigdzie nie da się zamówić. Po Infacolu jest troszkę lepiej, ale jeszcze polecono mi i spróbuję Espumisan forte, tylko zaczekam tydzień aż mały skończy miesiąc.
Dicoflor, Acidolac - na co to dajecie? Tzn powinno się dawać tak po prostu żeby jelitka lepiej pracowały czy Wasze dzieciątka/Wy brałyście antybiotyk? Teraz sobie przypomniałam że ja brałam przez tydzień żeby rana po nacięciu szybciej się zagoiła. Przestałam jakiś tydzień temu, może przez to kupka małego się zmieniła? -
100noga wrote:Kolzym - sprawdzałam na necie i tutaj tego nigdzie nie da się zamówić. Po Infacolu jest troszkę lepiej, ale jeszcze polecono mi i spróbuję Espumisan forte, tylko zaczekam tydzień aż mały skończy miesiąc.
Dicoflor, Acidolac - na co to dajecie? Tzn powinno się dawać tak po prostu żeby jelitka lepiej pracowały czy Wasze dzieciątka/Wy brałyście antybiotyk? Teraz sobie przypomniałam że ja brałam przez tydzień żeby rana po nacięciu szybciej się zagoiła. Przestałam jakiś tydzień temu, może przez to kupka małego się zmieniła?
Zamiast Kolzym może być Delicol. To jest enzym laktaza, pomaga rozkładać laktozę i pozbyć się przez to wzdęć. Do 3 miesiąca enzymy nie pracują jeszcze pełną parą. Dicoflor itp. ma kolonizować jelita właściwymi bakteriami. Ja rodziłam przez cc, wiec dziecko nie przechodziło przez drogi rodne, gdzie powinno się skolonizować pałeczkami kwasu mlekowego. -
100noga wrote:Kolzym - sprawdzałam na necie i tutaj tego nigdzie nie da się zamówić. Po Infacolu jest troszkę lepiej, ale jeszcze polecono mi i spróbuję Espumisan forte, tylko zaczekam tydzień aż mały skończy miesiąc.
Dicoflor, Acidolac - na co to dajecie? Tzn powinno się dawać tak po prostu żeby jelitka lepiej pracowały czy Wasze dzieciątka/Wy brałyście antybiotyk? Teraz sobie przypomniałam że ja brałam przez tydzień żeby rana po nacięciu szybciej się zagoiła. Przestałam jakiś tydzień temu, może przez to kupka małego się zmieniła?
Jeśli czegoś potrzebujesz to mogę Ci przesłać. -
Z tym ubieraniem to przy tej temperaturze tylko body z krótkim rękawem, na noc pajacyk. Czapeczki niet, bo w wózku i to w gondoli przecież nie wieje, plus znów - lipiec, lato, upał. Tak samo nie ubieram skarpetek. W upał w domu śmiga w samym pampersie
Zaczęłam też dicoflor od wczoraj używać bo zaczęły się kolki że hej... no i to co pisze pingui czyli po cc jest zubozony o bakterie. -
pingui wrote:Jeśli czegoś potrzebujesz to mogę Ci przesłać.
Dziękuję, ale jakoś sobie poradzimy Delicol jest dostepny w aptekach internetowych więc zamówię dzisiaj i spróbujemy tego. Szkoda że weekend przed nami bo pewnie dopiero w poniedziałek/wtorek dojdzie... A ja już nie mogę patrzeć jak on się męczy i czasem płaczę razem z nim Oby chociaż trochę pomogło. -
100noga wrote:Dziękuję, ale jakoś sobie poradzimy Delicol jest dostepny w aptekach internetowych więc zamówię dzisiaj i spróbujemy tego. Szkoda że weekend przed nami bo pewnie dopiero w poniedziałek/wtorek dojdzie... A ja już nie mogę patrzeć jak on się męczy i czasem płaczę razem z nim Oby chociaż trochę pomogło.
Delicol i Kolzym to to samo. Mam nadzieje ze pomoże. -
Hej dziewczynki. Nie udzielalam się od porodu, ale czasem udaje mi się Was poczytać. Karol urodził się przez cc 16.6- niestety ja i fizycznie a zwłaszcza psychicznie bardzo źle to przeszłam. Do dzisiaj jestem w rozsypce a w dodatku trafił mi się egzemplarz, który właściwie nie śpi a do pełni szczęścia potrzebuje tylko darcia się w nieboglosy w związku z czym nie mam chwili dla siebie, jestem totalnie wykończona i dlatego się nie udzielam. Wszystkim Wam gratuluje dzieciaczków. Mam nadzieję, że z czasem się u mnie uspokoi i będę mogła częściej tu zaglądać.Marijanu
-
Marijanu wrote:Hej dziewczynki. Nie udzielalam się od porodu, ale czasem udaje mi się Was poczytać. Karol urodził się przez cc 16.6- niestety ja i fizycznie a zwłaszcza psychicznie bardzo źle to przeszłam. Do dzisiaj jestem w rozsypce a w dodatku trafił mi się egzemplarz, który właściwie nie śpi a do pełni szczęścia potrzebuje tylko darcia się w nieboglosy w związku z czym nie mam chwili dla siebie, jestem totalnie wykończona i dlatego się nie udzielam. Wszystkim Wam gratuluje dzieciaczków. Mam nadzieję, że z czasem się u mnie uspokoi i będę mogła częściej tu zaglądać.
Zobaczysz lepiej się poznacie, to zgracie się i będzie lepiej. Większość z nas w trudniejsze dni łapie doła. Ja czytam i pisze głównie w czasie karmienia. Teraz jeszcze zaczęłam w czasie karmienia czytać książki, wiec mi się tak czas nie dłuży