Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
hej
pingui wrote:Po planowym cc macica może się oczyszczać trochę dłużej, ze względu na brak rozwarcia szyjki.
no właśnie po SN szybko się oczyściłam. A teraz po CC jest zupełnie inaczej, co prawda już od dawna nie krwawię ale od paru dni mam te żółte upławy i zaczęłam się zastanawiać czy czasem nie mam infekcji bakteryjnej. No nic 14 sierpnia mam wizytę kontrolną to porozmawiam o tym z ginkiem.
A co do odbijania to powiem Wam że Tymek bardziej zapowietrza się przy piersi niż przy butelce. Jak daje mu pierś to tak łapczywie ciągnie, że ino słychać jak łyka powietrze a wtedy muszę go do odbicia brać, a wtedy beka niczym stary chłop. Karmiąc go piersią muszę co chwilę przerywać karmienie i brać go na odbijanie bo strasznie się zapowietrza, że aż sam odrywa się od piersi i główką trzepie na boki i wtedy ma problem z złapaniem powietrza i muszę dmuchnąć mu w twarz aby go "odblokować". A jak mu się odbije to znów jest ok. wraca do ssania piersi ale po chwili sytuacja z zapowietrzeniem powtarza się. Dlatego też ściągam swój pokarm i podaję go w butelce.
Czasem odbije mu się szybko a czasem muszę dłuższą chwilę poczekać. Noszę go. A jak widzę że nie chce mu się odbić to oklepuję plecki. A jak to nie pomaga to odkładam go na chwilę, po czym znów biorę i noszę. Zawsze czekam na odbicie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2017, 23:35
-
pingui wrote:Zmieniliśmy pieluchy na 3 bo 2 były już małe i teraz nam kupy na plecki uciekają Nie wiem czy 2 lepiej wchłaniały? Nawet jak zrobi do świeżej pieluchy to wylewa się tyłem.Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Czytam was dziewczyny i widzę ze problemy mamy podobne. Ja po cc oczyszczałam się 8 tyg. Wkurzało mnie to ale co zrobić. Co do kolek daje espumisan do mm dawałam tez Sab simplex ale różnicy nie zauważam między efektem kropli.
Mój syn jest kochany w nocy ładnie śpi je 2 razy zwykle co 4 h. Natomiast w dzień śpi mało i krótko cały czas chciałby być ze mną jak jest u kogoś na rękach to mnie szuka i wytrzyj max 15-20 min u kogoś innego No chyba ze jest z tata. Czasu dla siebie mam jak na lekarstwo. U was tez tak?AgaSY lubi tę wiadomość
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
U nas czasu też niewiele, jak mąż w pracy albo gdzieś musi wyjść, to nawet nie mam jak jedzenia czy herbaty sobie zrobić. Mały przyzwyczaił się już trochę że w nocy śpi sam w kołysce, ale jak w dzień schodzimy na dół i próbuję odłożyć go do wózka to masakra. Czasem się udaje, chociaż nie na długo. A czasem jak już nie mam wyjścia to kładę go w tym wózku na parę minut i drze się w niebogłosy jakby go ze skóry obdzierali.
W nocy niestety nie przesypia mi tak długo jak Wam... Czasem zdarzą się 3 godziny, ale bardzo rzadko. Zwykle jest tak że budzi się co półtorej godziny - dwie i chce jeść. Je po prostu mniejsze porcje ale częściej, i może dobrze bo dzięki temu już tak nie rzyga.
Dostaliśmy od lekarza gaviscon w saszetkach który dodaje mu do mleka i jest dużo lepiej. Mi pobrali krew i chyba nic złego nie wyszło, bo tutaj jest tak że jak wyniki są złe to zaraz dzwonią. Jak są dobre to nawet nie informują. A ja czuję się tak w kratkę - jednego dnia wszystko ok, następnego tak słabo że boję się wychodzić z domu. Jak tatuś będzie miał więcej wolnego to może więcej pośpię i przejdzie...
Co do pieluszek to my nadal używamy 1. Mały waży 4400 ale ma takie dłuuugie chudziutkie nóżki i mały tyłeczek, że w dwójkach siuśki wyciekają mu z boku pieluszki...
Mamy też problem z ciuszkami bo synek jest długi i niektóre bodziaki i pajace na 0-3 miesiąca są na niego za krótkie, a znowu te większe rozmary są strasznie szerokie. Połowa rzeczy którą kupiłam/dostałam nie pasuje, nawet jak teraz dokupuję to okazuje się że znowu pudło. W końcu "chodzi" w pięciu bodziakach na krzyż które na okrągło piorę. Skarpetki to samo - ma takie wielgachne stopy że wszystkie skarpeteczki kupione dla tego wieku za małe.
Dziewczyny które karmią i cycem i mm - dajecie wodę między posiłkami? My nie dawaliśmy, ale wcześniej mm dawaliśmy raz dziennie, teraz już ze 3 razy i kupka nie jest już taka rzadka jak wcześniej. Mały znowy robi tylko raz na dobę i strasznie się z tym męczy. Może powinniśmy dopajać? Jeśli tak to ile i jak często? Do tej pory podaliśmy tylko 3 razy po 30ml wody. -
U nas też kompletny brak czasu dla siebie czy żeby cokolwiek zrobić w domu. Karol co prawda troszkę się uspokoił,nie płacze już tyle ale też kompletnie nie poleżymy sam. Trzeba ciągle do niego gadać, w grę wchodzi ważenie w wózku wkoło salonu. Ale to już sto razy lepsze niż ciągły płacz. Niestety nie cieszylismy się długo względnym spokojem- na ostatniej wiZycie pediatra stwierdZiła obniżone napięcie mieśniowe i asymetria ułożeniową czaszki. 5 dni wcześniej inny lekarz nic nie zauważył. Jestem zalamana. Obniżone napięcie mieśniowe myślę, że jest do szybkiego wyrobienia ale ta główka- masakra. Czuję się tak potwornie winna.mały ma asymetrie całego ciała ale przy tym ciągłym darciu,rzucaniu się, przysypianiu na kilka minut nie była m w stanie zauważyć, że jest Zgiety w literkę c i że główkę ciągle układa na jedną stronę. Teraz jak się uspokoił i położy spokojnie bez płaczu od razu dalo się to zaobserwować, niestety główka już się znieksztalcila. W czwartek jedziemy na rehabilitację i umówiłam też rehabilitanta, który będzie jeździć do nas na wizyty domowe.Marijanu
-
100noga mój synek jest tylko na mm i za Chiny ludowe nie chce pić. Próbowałam rozcienczony rumianek, wodę, koperek i nic. Jak tylko poczuje, że to nie mleka, to nie zrobi ani łyka więcej. W te ostatnie upały jak udało się, że jakimś cudem wypił z 15ml może że dwa razy, to 10 minut po piciu wszystko było ulane. Nawet jak to były trzy łyki to i tak wracały. Moja mama strasznie mnie naciskała na pojenie, mówiąc że on się męczy, żeby chociaż usta mu zwilżać, chociaż po łyczku podawać co kilka minut. Ktoś mi doradzał wodę z glukoza lub słodkie herbatki bo po słodkim mleku to wiadomo, że nieslodzone mu nie smakuje ale nie miałam sumienie go paść glukozą czy tym bardziej cukrem z herbatek, bo już ma tego cukru wystarczająco dużo w mm. Poza tym bardzo dużo przybierał a jeszcze cukier mu dawać? Odpuściłam więc dawanie pić na siłę a pediatra powiedziała, że jak nie chce to nie, że widocznie starcza mu ta woda z mleka. Tym bardZiej jak Ty podajesz jeszcze pierś. Spróbuj dać wody, bo tym nie zaszkodzisz a jak nie zechce to widocznie starcza mu to co ma w piersi.Marijanu
-
Ja miałam przepajac ale maly nie chcial pic wody, wypluwał i krzywil sie. Zreszta wszystkie źródła teraz apelują aby nie przepajac jesli daje sie tylko pierś a jak jest z mieszanym to nie wiem
Staś przespal dzis pierwszy raz cala noc, jak pojadl i zasnal zaraz po 20 tak obudził sie o 5 dopiero wczoraj tez dluzej pospał bo do 3 ciekawe czy juz tak zostanie ... Jeszcze dwie noce temu budzik sie ze 3 razy w w.Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Marijanu, dobrze że o tym napisałaś, o tej asymetrii, bo ja nawet nie wiedziałam że coś takiego jest, a teraz poczytałam i nasz synek chyba też to ma. Śpi ciągle na tej samej stronie, nawet jak go na pleckach układamy to dość mocno się przekręca na boczek, na przewijaku - też zawsze to samo, w wózku też. Przez to ma troszkę nierówną główkę, ale zanim przeczytałam Twój wpis myślałam że to normalne u dzieci i samo przejdzie. Teraz i ja zaczynam się martwić. Lekarka nic nie mówiła, nie wiem czy pod tym kątem w ogóle tu badają. Póki co mamy jeszcze inne zmartwienie - w trakcie badania lekarka stwierdziła że w bioderku lekko "przeskakuje" jak rusza nóżką i będziemy mieć USG...
Co do tej wody to u nas właśnie w drugą stronę - małemu wszystko jedno czy to mleko czy woda, ważne żeby lało się z butelki wyczytałam gdzieś że nie powinno się dawać łącznie więcej na dobę niż ilość przypadająca na jedno karmienie mlekiem. Nasz wypija zazwyczaj 70-90ml jednorazowo, więc dawać mu np 3 razy dziennie po 30ml wody? Pewnie jakbym mu i 90ml wlała to by nie zczaił że to nie mleko. Taki głodomorek -
100noga u nas w piątek lekarz powiedział, że na ładną symetryczna główkę więc zaczekam do 3 miesiąca-a to i tak było pi tym jak powiedziałam, że układa się na jedną stronę a już w środę inny lekarz od razu zauważył, że jest asymetria i że główka też już jest symetryczna. Od razu dał skierowanie na rehabilitację. Nie sądzę aby ta główka się zrobiła taką w ciągu kilku dni więc ewidentnie nie każdy lekarz zwraca uwagę czy jest w stanie wyłapać. Jakbym czekała aż minie trZeci miesiąc to nie chce nawet wiedZieć jak wyglądałaby gloweczka a tak...raczej już się nie odksztalci ale może zapobiegniemy dalszemu znieksztalcaniu. Bo ciałko- wiadomo jest więcej czasu na uformowanie ale i zmianę przyzwyczajenia gorzej z główką. 100noga przypilnuj tego, bo ja widzę, że splaszczenie z boku powoduje, że czoło z tej strony jest ciut bardziej wypchany, przez co oczko wydaje się/jest większe i chyba nosek od góry również jest bardziej wypchany. Póki co minimalnie, mam nadzieję,że się nie powiększy...Marijanu
-
Najprostszym sposobem zapobiegania takiej asymetrii jest regularna zmiana położenia w łóżeczku. Np tydzień z jednej tydzień z drugiej strony. Jeśli dziecko ma już ulubiona stronę ten czas trzeba wydłużyć. Wszystkie atrakcje, zabawki tez przekładamy na ta stronę. Druga strona ma być zupełnie nieatrakcyjna. Jest to naturalny sposób, wykorzystujący ciekawość dziecka i niestresujacy dla dziecka i rodzica. U moich dzieci to zawsze działało. Robiłam tak od początku. Spróbujcie.
-
U nas malutki nawet potrafi się zająć matą, karuzelą czy zabawkami. Oczywiście najbardziej lubi jak ja się nim zajmuję, ale ruch w domu większy i starsze dzieci tez są dla niego atrakcyjne. Oni tez w ogrodzie pojeżdżą z małym wózkiem żebym mogła coś zrobić. Tata jak wroci z pracy tez może ponosić w szerokich niekoscistych ramionach
-
hej
pingui wrote:Szatynka teraz zauważyłam ze mój Julek urodził się tak jak Twój pierwszy synuś i miał prawie identyczne wymiary
wiem pamiętam jak pisałaś że masz planowane CC na 9 czerwca to zazdrościłam Ci tego terminu bo ja z Tymkiem miałam na 7go a marzyło mi się mieć obu z jednego dnia i miesiąca. Nawet mój tata mówił abym poprosiła swojego ginka aby jednak CC wykonał mi 9go to miałabym obu chłopców nie tylko z tego samego miesiąca ale i dnia, byłoby fajnie ... no ale cóż mój ginek akurat 9go nie mógł być w szpitalu ... ale i tak chłopcy będą wspólnie obchodzić urodzinki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2017, 12:10
-
pingui wrote:Zmieniliśmy pieluchy na 3 bo 2 były już małe i teraz nam kupy na plecki uciekają Nie wiem czy 2 lepiej wchłaniały? Nawet jak zrobi do świeżej pieluchy to wylewa się tyłem.
my używamy jeszcze dwójek rossmanowskich babydream. Kupiłam ostatnio paczkę trójek ale są ciut za duże -
Mogę sobie żyły wypruc a mały i tak obraca główkę na lewo chociaż ma z tamtej strony pustą ścianę. Z prawej ma kolorowe zabawki, czarno białe obrazki i nic. Zajmuje się tym na kilka minut a potem główka i tak ląduje na lewej stronie. Od kiedy wiem o tym splaszczeniu przekładam go dosłownie 100 razy na godzinę.mam nadzieję, że rehabilitacja troszkę go "odwróci" i nabierze innych nawyków. Nie mogę sobie jednak darować że mu taką krzywdę zrobiłam z tą główka. Każde karmienie kiedy patrzę na ta śliczną buźkę a widzę już skutek tego zniekształcenia to mój ryk. Był taki idealny a z mojej winy będzie na całe życie znieksztalcona twarzyczka. Nie wiem jak mam z tym żyć.Marijanu
-
Nika8686 wrote:Czytam was dziewczyny i widzę ze problemy mamy podobne. Ja po cc oczyszczałam się 8 tyg. Wkurzało mnie to ale co zrobić. Co do kolek daje espumisan do mm dawałam tez Sab simplex ale różnicy nie zauważam między efektem kropli.
no u mnie parę dni temu bolało podbrzusze tak jak na okres, przy podcieraniu widziałam krew na papierze, myślałam że to okres ale uspokoiło się jeszcze tego samego dnia. Później pojawiły się żółte upławy widoczne nie tylko na papierze ale i na wkładce. Sporo tego było. A wczoraj wieczorem znów ból podbrzusza jak na okres i znów niewielka ilość krwi, dziś rano to samo. Nie wiem czy to dalsze oczyszczanie a czy może okres się zaczyna