Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Kropka nie mam pojęcia . Dla mnie jego dziąsła wyglądają jak dziąsła... Specjalnie zaglądałam do buzi razem z Panią doktor ale ja nie widziałam żadnej różnicy do poprzedniej wizyty .
.kropka. lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
AgaSY wrote:My zaczynamy jutro. Tak bym chciała pospać chociaż 3h ciągiem!Marijanu
-
nick nieaktualnyU nas masakra w dzień i w nocy tak ładnie spała 21-5 a teraz wstaje po 5-6 razy w nocy, czasami na karmienie a czasami na ululanie i podanie smoczka. W dzień nie mogę jej samej zostawić na 5min bo jest zaraz ryk. Śpi kilka razy po 20 minut i jak zaśnie to lece biegiem do łazienki, coś zjeść i cokolwiek w domu zrobić jedyny czas bez marudzenia to spacer, wtedy śpi.. Więc idziemy 2 razy na 2h. Nogi mi odpadają i padam na twarz
-
Marijanu a próbowałaś brać do siebie do łóżka? Leon śpi wtedy lepiej, ale ja nie chcę z nim spać. Wieczorem zasypia w łóżeczku, ale koło 2-3 jak wstaje do niego 5 raz to mam serdecznie dość i biorę go do łóżka. Wtedy śpi 3h z zegarkiem w ręku. Rozumiem, że w tym okresie dzieci potrzebują poczucia bezpieczeństwa i bliskości, ale nie chce żeby się przyzwyczail. A już po kilku h z nim wstaje cała obolałe.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2017, 20:58
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Coś wisi w powietrzu faktycznie, Mały nie może mnie spuścić (albo męża) z pola widzenia, inaczej głośno wzywa potem ryczy. Nawet jak się ładnie bawi sam na macie to musi być ktoś w zasięgu wzroku i najlepiej do niego też gada.
Trudniej się też usypia w dzień, wieczorem też zresztą. W nocy wrócił do jednej pobudki i jedzenia koło drugiej/trzeciej.
Ten czwarty skok rozwojowy ciężkawy, a do tego są dni kiedy jest wszystko super, a drugiego dnia - najgorzej -
Hej dziewczyny poczytuje Was odkąd Janko zamiast 3 lipca postanowił powitać świat 4 czerwca. Mama nadzieje że Wam nie przeszkadza że się wpraszam tak nagle ale jakoś z rozwojem Jasia bliżej mi jednak do Was
Ja mam chyba na razie nocnego anioła bo jeśli nie zmieniam mu miejsca snu czy godziny zasypiania to młody śpi od 19 do 6 minimum. Ale podkleślam: na razie, bo jak zacznie ząbkowanie to znowu może być różnie. Ostatnio niestety zabrałam go do mamy na noc i jak wróciliśmy do domu to najpierw miał problem z zaśnięciem a następnego dnia obudził się na jedzenie w środku nocy, ale chyba mu przeszło.
Mnie przeraża to że jednego dnia czegoś nie potrafi a następnego już to robi. Obecnie usilnie trenuje podnoszenie się jak do siadania. Pomaga mu w tym kołdra, koszulka, pielucha no wszystko co wpadnie mu w ręce. A dzięki temu zaczął obracać się na boczki.
No i podoba mi się że on chce jeść wszystko co mu daje! Warzywa najchętniej, owoce to troche ble są ale z kaszką jak ta lala. No i nie wrzeszczy już jak jest głodny tylko delikatnie sugeruje wpychając wszystko do buzi chociaż coraz częściej wpycha żeby pogryźć..kropka. lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHehe to zazdroszczę, że "delikatnie sugeruje głód" bo u nas jest dzika awantura, że jedzenie ma być natychmiast
Już je warzywa, owoce i kaszki? Wow a jak wam poszło z pierwszym "normalnym" posiłkiem? Ja się cały czas przymierzam, ale mam stracha (alergik). Wczoraj robiłyśmy test i podawałam jej łyżeczką herbatkę, chyba nic z tego nie znalazło się w brzuchu, więc już widzę co się bedzie działo z warzywami -
Karmie swoim, ale odciągniętym, bo jako wcześniak miał problem ze złapaniem brodawki a później męczyliśmy się oboje. Także on ma łatwiejszy wypłym a ja karmienie moim mlekiem.
Pierwssze warzywka dałam mu jakoś z tydzień przed 4 miesiącem, bo sam zaczął łapać mi ręce z butelką i ciągnąć do buźki żeby jeść i tak powolutku dostaje miksy z marchewką. Na noc daje mu rzadką kaszke na moim mleku i może dlatego lepiej mu się śpi
Ale przy karmieniu łyżeczką idzie nam genialnie do czasu aż zaczyna się denerwować że za wolno bo nawet przy pełnej buźce on chce dalej i wiecejMalwa86, .kropka., Szaron lubią tę wiadomość
-
.kropka. Herbatka jednak jest wodą, a warzywka są gęściejsze to też inaczej u nas obyło się bez większych szkód na szczęście. Upaprał się tylko śliniak i pielucha tetrowa bo pod koniec zaczął wkładać je do buzi bo mu za wolno.
.kropka. lubi tę wiadomość
-
Ja odciagam teraz 3 razy dziennie. Rano, popołudniu i na noc. Czyli zazwyczaj jakos 8, 16, 23. Ale mam po 400 ml na jedno odciagniecie takze ciezko mu to przejeść.
Generalnie ja używam kaszek BoboVity tych do ktorych trzeba dodać mleko modyfikowane. To zamiast modyfikowanego robie na swoim tylko dodaje mu mniej łyżek niż te zalecane i daje mu przez butelke. tylko na początek fajna jest manna chociaż na wodzie ale też daje mleko i o połowe mniej manny, albo mleczno ryżowa bez dodatków.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2017, 11:51
-
Cześć Kobietki my meldujemy się z waga 7kg po szczepieniu na pneumokoki. Przeszliśmy niedawno zapalenie gardła i ponownie ropieje nam oczko wiec zrobiłam posiew. Synek w dzień nadal płytko śpi i trzeba być przy nim lub najlepiej usypiać na rękach. W nocy śpimy od ok 20-8 z mlekiem o 23 i 4 rano. Wypija jakieś 150 lub 180 ml. Bierzemy na odporność po tym gardle bioaron C wit C w kroplach i wapno w płynie. Psikam tez argentinem do gardła. Mały czuje się już dobrze i obyło się bez antybiotyku Jak ubieracie teraz maluchy na spacery?
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Zależy jak jest na dworze ale do tej pory spodenki i skarpetki, bodziak na krótki i do tego albo bluza i cienka kurtka albo tylko ciepła kurtka i kapturek na łepek, kocyk pod pache
To dobrze że już zdrowi u nas odpukać ani jednego choróbska.
-
nick nieaktualnyMy mamy taki polarowy kombinezon (ze stopkami i kapturem). Po domu "chodzi" w body na krótki rekaw + podkolanówki (zwykle skarpety zdejmuje w sekunde ) + cienka bluzeczka z długim rękawem + cienkie dresowe spodenki. Na dwór zakładam na to ten kombinezon gdy jest brzydko lub gdy ładna pogoda bluzę z kapturem.
W wózku obowiązkowo kocyk, bo lubi się do niego przytulić i naciągnąć go sobie aż pod nos :p kocyk cienki, minky czeka w szafie na późną jesień i zimęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 października 2017, 12:11
-
Malwa86. Rozpuszcza bez problemu ja pojemniczków.mam 6 na dzień i ciągle zostaje mi zapas w lodówce więc nawet i poszaleć bym mogła. ja początkowo też bałam się dłuższe robić. Najpierw odciągałam co 3 godziny, później co 4 i tak wydłużałam. O 4 a terz o 3 razach podjęłam decyzje dopiero jak młody zaczął noce przesypiać no bo skoro on nie wstaje to mi też się nie chce
Co do ubierania po domu to mój tylko body na krótki i tyle tak też śpi w nocy. U nas jest ciepło i ubieram go mniej więcej jak siebie. Z tym że ja krótkie spodenki a on bez. Inaczej jest cały spocony.
-
nick nieaktualnyJa to zmarzlak jestem, i przy 22st w domu chodze w dlugich spodniach i bluzie i najchetniej bym się jeszcze w gruby koc zawinęła ale tż dziwnie na mnie patrzy, więc ograniczyłam się do bardzo ciepłych, wysokich kapci też córę ubieram tak jak siebie ale mam inne standardy ciepła niż reszta ludzi na dwór tak jak siebie + kocyk