X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 16 października 2017, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa kłuje mnie blizna po cc jak zrobię jakiś nagły skręt czy przechył. Chodzę na fitnes (staram się...) i czasem tam mnie porządnie pociągnie, ale na codzień jest ok.
    Na spacerach też robię długie dystanse, po 7-8 km, ale waga u mnie stoi zamrożona od ponad miesiąca :( buu...

    tb7382c324e9cpbx.png
  • Malwa86 Koleżanka
    Postów: 103 8

    Wysłany: 16 października 2017, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff to nie jestem sama :-) Marcelek od kilku dni ma jakieś dziwne jazdy przy jedzeniu. Pręży się co drugi łyk popłakuje ale wypija wszystko a później cieszy się jak gdyby nigdy nic. Nie wiem co to jest :-( Zimowa stokrotka bez przerw na jedzenie śpi tak długo? Jak Ty to robisz?
    U Nas wczoraj Marcelek po kaszce zasnął o 21 a obudził się o 6 pierwszy raz bez pobudki w nocy na mleczko :-)

    Marcelek <3
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 16 października 2017, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już dawno nie czuję blizny po cc.

    Dziś była pierwsza od kilku tygodni lepsza noc, tzn pobudki co 3 a nie co 1,5-2 godziny. Zobaczymy jaka będzie ta. W cięgi dnia jest wesoły, na spacerach nie śpi tylko się rozgląda i gada. Potem przychodzimy do domu i idzie spać. Tyle ze drzemki w dzień to raptem 45 minut z zegarkiem w ręku.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 16 października 2017, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingui a jak tarczyca? Lepiej się już czujesz?

    tb7382c324e9cpbx.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 16 października 2017, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka06 wrote:
    Ja bym chciała 3-4 lata różnicy żeby Zuzka poszła do przedszkola jak będę siedzieć w domu z maluszkiem. Jakbym miała z dwójka być w domu to chyba bym padła trupem

    Kiedyś chciałam mieć dzieci z różnicą 2 lat, a teraz nie wyobrażam sobie ogarniać niemowlaka i 2-latka jednocześnie. Myślę, że z 3-latkiem też będzie kongo, ale zawsze to rok do przodu i przynajmniej coś niecoś zakuma z mojego tłumaczenia. No i tak jak pingui nie mamy żadnej babci w zanadrzu.

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 16 października 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziękuję :-) Biorę leki i jest dużo lepiej. Musiałam zwiększyć ilość przeciwarytmicznych i biorę je 3 razy dziennie, bo miałam zaburzenia rytmu i zawroty głowy. Trochę jest kombinowania z karmieniami, bo leki muszę wziąć zaraz po karmieniu i nie karmić przez 3 godziny, a Mały czasem lubi sobie possać przed spaniem, ale jakoś dajemy radę. Na początku listopada zrobię badania i zobaczę czy jest lepiej.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 16 października 2017, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprostuję :-) My babcię mamy, :-) ale nie do bawienia dzieci :-) Babcia mimo wieku emerytalnego nadal pracuje i nie myśli o zaprzestaniu.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 16 października 2017, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to i tak nieźle. My mamy tylko jednych dziadków, ale 300km od nas, więc chcąc nie chcąc jesteśmy zdani na samych siebie.

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 16 października 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwa86. Nie wiem, serio nie wiem czemu on tak. Jakbym znała przepis to bym go opatentowała. Zaczął przesypiać jakoś w połowie 3 miesiąca (czyli po 2 skończonym). Najpierw z pobudką o 24, czasem wymuszonej żeby zaprzestać wstawania o 3, później 6 i spał do 9. Później nie budził się rano, jakoś w pewnym momencie przestał się wybudzać o tej północy to zmieniałam mu tylko pieluche i kładłam jego i siebie spać, a później to nawet pieluchy nie ruszałam bo nie była zbytnio zamoczona. I tak lulaliśmy on od 19-20 do 9-10 ja od północy bo jeszcze odciąganie. Ostatnio chyba znowu ma jakieś większe zapotrzebowanie na jedzenie bo sam wybudza się o północy, zmieniamy pieluche i idzie spać i tak do tej właśnie 9-10. Czasem tylko jak mąż chodzi na nocki to rano syna budzi pies szczekaniem, wtedy pielucha, troche mleka (tak bardziej na picie niż jedzenie) i śpi dalej. Też zauważyłam że przez noc nie moczy pieluchy bardziej niż przez mniej wiecej 3 godziny jego aktywnosci w dzien to go zostawiam. Szkoda mi go budzic jak sam slodko spi :) najlepsze jest jak ja rano sie budzę, tak sama z siebie, a ten sobie po prostu leży, bawi się paluszkami, albo pluszakiem dzwoneczkiem i się śmieje. I dopiero jak mnie widzi to nagle mu się o jedzeniu przypomina :)
    Tylko są tego minusy. W dzień śpi bardzo mało. Może ze 3 drzemki po 30 minut a reszta aktywność ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2017, 22:25

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2017, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zimowa_stokrotka to macie super :) szkoda, że na takie spanie nie ma przepisu :D Ja dziś wstalam o 2 i 7:30 nakarmić pannę i od 7:30 zabawa, dała dziś troche dłużej pospac ;) ale zwykle jest to wstawanie:polnoc, 3, 6. Pieluchy też w nocy nie ruszam bo przy przewijaniu oczy jak 5zł i później 30-40 minut czatuje przy łóżeczku az zaśnie (bez zmiany pieluchy karmie, odkładam i od razu zasypia).

    Co do drugiego dziecka to my się jeszcze zastanawiamy, szkoda mi trochę posylac małą do żłobka w wieku 1rok+3mc. A tak córka do przedszkola a drugie idąc do żłobka miało by 1rok+9mc (zakładając 1,5 roku różnicy). My babcię mamy blisko ale pracującą i do emerytury ma jeszcze baaardzo daleko, więc pomóc może tylko co kilka weekendów (babcia też studiuje zaocznie). Kurczę, jakbym miała pewność,że druga ciąża i drugie dziecko (przynajmniej przez te 4mc) będą tak bezproblemowe to bym się nie zastanawiała nawet a tak trochę się boję, bo różnie może być :D

  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 17 października 2017, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingui na to super, oby badania wyszły dobrze :)
    Dziadków my mamy daleko... Obie pary 350km od nas. Trochę szkoda, ale też trochę dobrze, bo teściówka mocno ekspansywna i pewnie by mi weszła na głowę ;)

    To u nas pierwsza przespana w pełni noc była dzień po skończeniu trzeciego miesiąca :) Teraz sypia do 6 rano (od 20-tej), chyba że ma "głodne" dni to zdarza mu się zbudzić o 3 z głodu, ale uff - coraz rzadziej. Zauważyłam, że jak ja jestem zestresowana, bo nie ma męża, to Mały się budzi też 2-3 razy w nocy... Bo prawidłowość tych jego kilku pobudek jest zawsze taka sama: jestem z nim sama w domu na np. 2 dni.

    Co pomaga to wg mnie własne łóżeczko i pokój, ciemność. Wybudzanie dziecka w okolicy jedenastej-północy na karmienie "na śpiocha" to też przepis (którego nie stosowałam), o którym słyszałam z kilku niezależnych źródeł - najedzone bobo ma potem spać do rana. Fakt faktem, że mój dzidzio wsuwa ma noc butlę (po cycu), ale ponoć nie ma wpływu sposób karmienia na długość i jakość snu.

    tb7382c324e9cpbx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 października 2017, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza po skonczeniu 1mc wyprowadziła się z lozeczkiem do swojego pokoju (nie dało się z nią spać w sypialni bo strasznie się wierciła i wydawała dziwne odgłosy :D ) nie zmniejszyło to ilości karmień w nocy (nadal jest 1-2 karmienia) ale za to ja mogę spokojnie spać zamiast czuwać :)

    Szaron lubi tę wiadomość

  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 17 października 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .kropka. wrote:
    Nasza po skonczeniu 1mc wyprowadziła się z lozeczkiem do swojego pokoju (nie dało się z nią spać w sypialni bo strasznie się wierciła i wydawała dziwne odgłosy :D ) nie zmniejszyło to ilości karmień w nocy (nadal jest 1-2 karmienia) ale za to ja mogę spokojnie spać zamiast czuwać :)

    Kropka to ten własny pokój to bardziej wprowadza taką zależność: nie słyszysz odgłosów dziecka = śpisz, nie reagujesz. Śpisz w jednym pokoju, słyszysz stękania, jęczenia = budzisz się, często wstaniesz, zareagujesz = wybudzisz dziecko (które spałoby dalej, gdyby nie nasza reakcja).

    .kropka. lubi tę wiadomość

    tb7382c324e9cpbx.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 17 października 2017, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas pomimo karmienia przed północą była dziś pobudka po 2 i o wpół do 5 :-(

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 17 października 2017, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron. Masz racje z tym pokojem, aczkolwiek my mamy młodego na razie u siebie w sypialce, zwłaszcza że mamy mieszkanie w bloku 2 pokoje i kuchnia, wiec na razie zostaliśmy razem. Tylko że ja nauczyłam się reagować wtedy kiedy trzeba. Nawet jak słysze że coś tam jęczy, kwili czy popłakuje to czekam i patrze na rozwój sytuacji. Jak oczy zamknięte to za chwilę słychać westchnięcie i śpi dalej jak otwarte a nie płacze to zostawiam, tylko jak już nie śpi i płacze to reaguje. Tego samego nauczyłam męża bo on reagował od razu jak mały nosem na płacz pociągnął, a przez sen mu się to czasem zdaży, no i właśnie go wybudzał ruszając itp. U nas też młody jak budził się w kompletnych ciemnościach to strasznie płakał, zamontowaliśmy nad łóżeczkiem lampeczki, lewwo co widać ale są i od tego czasu właśnie spał coraz spokojniej.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 17 października 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotko mogłabym skopiować Twój wpis i wkleić jako mój :-). Oprócz tych lampek, ja na noc odsłaniam rolety i mamy lekka poswiate z osiedlowych lamp :-).

    zimowa stokrotka lubi tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 17 października 2017, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej mój mąż tez chciałby drugie dziecko. Ja jednak złe znosiłam pierwszy trymestr i chciałabym by młody miał choć rok jak zajdę w druga. Blizna mnie nie boli po cc. Mam tylko kreskę jak od markera. Mój lekarz mówił mi po połogu na wizycie ze bliznę mam zamknięta wewnętrznie i nawet po 3 mcach od porodu mogłabym zajść. On podobno miał wiele pacjentek które zaszły po pół roku od cc i było ok. Ale zna tez takie którym blizna długo się zamykała i rozeszła nawet po kilku latach. To bardzo indywidualne warto zrobić usg by ocenić stan wygojenia i czy nie zrobiła się kieszonka.
    Mój syn sam się już przewraca na macie piankowej i mega go to cieszy.
    Chrzest przespał woda na głowę lekko go przebudziła :) Przyjęcie udane w ostatnia niedziele świętowaliśmy.

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 17 października 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsza łyżeczka dyni nie bardzo Leonowi podeszła :-D

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 17 października 2017, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My wyprowadzilismy Zuzkę do swojego pokoju jak skończyła 3 miesiace. Chcieliśmy nawet wcześniej ale nie miała jeszcze łóżeczka i materaca. Wcześniej spala z nami w sypialni w kołysce. Juz w drugim miesiącu potrafiła spać od 21 do 5 i potem do 8-9 nawet jak spala z nami chociaż ja nie mogłam niestety spać bo mnie budziły jej steki całą noc. Niestety zmieniło jej się jakieś 2-3 tyg temu i teraz budzi się częściej i zaczyna dzień 6-7 :( mam nadzieję że jej się jeszcze odmieni....

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 18 października 2017, 01:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas Antek podobnie jak u zimowej stokrotki szybko zaczął przesypiać całe noce, bo miał niecałe 2 miesiące, gdy potrafił spać od 19/20 do 6/7. Początkowo wybudzałam go ok.12 na jedzenie, ale najczęściej przysypiał przy cycu, więc z czasem przestałam. No i nie wyszło mu to na dobre (prawie nic nie przybierał).
    Teraz w większości jest na mm, a pierś jest tylko dodatkiem ok.2x dziennie. Mały zasypia między 19 a 20 i ze względu na niską wagę budzę go jak już mam iść spać - czyli różnie: po 23 lub później (24-1) i śpi do 7. Ostanio chyba załapał rytm jedzenia, bo parę raz zdarzyło się, że sam się obudził na karmienie w okolicach północy.
    No i jest właśnie tak, że mało śpi w dzień - 2 drzemki po ok. 30-40 minut. Jeżeli jesteśmy na spacerze to zdarza się dodatkowy sen minimum 30 minut - a dzisiaj spał 1,5h. Gdybym nie wypiła kawy przed wyjściem to mój pęcherz pozwoliłby nam jeszcze pochodzić, a tak musiałam zasuwać do domu ;)

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
‹‹ 801 802 803 804 805 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ