Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMoże macie racje z tą różnicą wieku... ale gdyby moje dzieci jako dorośli ludzie ze sobą nie rozmawiały to bym to odczuła jako swoją porażkę jako rodzica. Nie wiem, dla mnie to jest sytuacja niewyobrażalna, jak ufo czy coś
Z jajka daję tylko żółtko. Ostatnio skubnęła ode mnie jajecznicę i nic sie nie stało, więc pewnie mogłabym dawać całe.
Myślicie, że przy alergii na mleko można dawać jogurty? Boję się tego strasznie, bo po mleku modyfikowanym mamy ostre wymioty
zapomniałam zapytać o to pediatry, same owoce na deser to kiepski posiłek, po 1,5h jest głodna jak wilk i ten jogurt był by pewnie fajnym dodatkiem.
Chciałam jej zrobić dla urozmaicenia kisiel ale mąka ziemniaczana (u nas alergia na ziemniaki) i sama nie wiem, chyba też nie bardzo powinna
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czyli w przypadku niemowląt i skazy białkowej nie ma mowy o jakimś wstrząsie anafilaktycznym itp?
Edit. Jak napisałam to wyżej to mi się przypomniało, że kiedyś pytałam o to lekarke przy okazji prowokacji. Jedyne co to może go wysypac i swędziec.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2018, 10:14
.kropka. lubi tę wiadomość
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
Cały czas jesteśmy na fbAgaSY wrote:MałaMyszka lata Cię nie było! Co słychać, jak Twoje chłopaki? Co u reszty dziewczyn?
Tu zajrzałam na kidzfriend i musiałam sprawdzić jak wątkiAlexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
nick nieaktualnyznalazłam w necie przepis na zapiekankę dla niemowlaków, zrobiłam i zniknęła z talerza z prędkością światła. Podaję więc przepis, może komuś się przyda
10-20g fileta z kurczaka,
cukinia (u mnie było jej objętościowo 2x więcej niż jabłka,
1/4 jabłka,
1 jajko,
2 łyżki śmietany 12% (ja nie dałam - uczulenie)
1 łyżka masła (ja użyłam oleju rzepakowego - uczulenie)
koperek (użyłam suszony)
kasza kuskus (ok 3 łyżeczki suchej)
cebula opcjonajnie (ja nie dałam)
kuskus zalewamy wrzątkiem powyżej linii kaszy. cebule, cukinie, jabłko, mięso myjemy, kroimy drobno i podsmażamy na maśle ok 5 minut (u mnie na oleju). Małe naczynie żaroodporne smarujemy masłem (ja pominęłam i jakoś specjalnie nie przywarło ), wkładamy podsmażone warzywa i mięso wymieszane z kaszą. w kubku rozbijamy jajko, roztrzepujemy widelcem, dodajemy śmietanę (u mnie bez), dodajemy koperek i zalewamy tym zapiekankę. Wkładamy do piekarnika na 180st około 10-15 minut (aż się zarumieni).
Jak dziecko ma zęby to powinno bez problemu dać radę zjeść, u nas niestety zębów brak, więc zapiekanka na koniec poszła do blendera. Nie wyglądała może tak ładnie jak przed zblendowaniem, ale smakowała bardzo dobrze
U nas była na 2 dni, zjedzone bez plucia, widać że bardzo smakowało
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2018, 14:06
AgaSY, Mama30+, Adry lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu nas już wszyscy zdrowi, jelitówka ominęła na szczęście córę
od tygodnia próbuję odzwyczaić ją od nocnego jedzenia. niestety uparta bestia butelki w nocy (2-3 razy) nie chce odpuścić. metodą rozwadniania mleka doszliśmy do 1 miarki na 120ml wody, z takiej porcji wypija 60-80ml i idzie dalej spać na 3h (czyli śpi tak samo jak na normalnym mleku). Raczej się tym nie naje, więc pewnie w nawyk jej weszło wstawanie 3 razy w nocy żeby coś pociągnąć z butli. Samą wodą oszukać się nie da, musi być chociaż lekki posmak mleka bo inaczej awantura na całe osiedle Ciekawa jestem kiedy ona dojdzie do wniosku, że dla takiego rozwodnionego mleka nie warto wstawać (czytałam, że oduczanie nocnego jedzenia może trwać od kilku dni do miesiąca - my chyba mamy ten trudniejszy przypadek 
)
Rusałka06 lubi tę wiadomość
