X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 27 lutego 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kostka Dumel u nas tez jest hitem. Pianinko ze zwierzątkami tez bardzo lubi. A najbardziej kino domowe dvd i wszystko co ma diody:)


    Dziś byłam na kontroli z Małym i wirus odchodzi pozostał katar trochę kaszlu uff.
    Z trudnych doświadczeń dziś na końcu siusiaka zauważyłam czerwona plamę i okazało się ze mu się sklejka zrobiła i nie było widać cewki moczowej wiec dr mu to odciągnął dał porady czym smarować i jak ponownie lekko zsuwać by cewka była widoczna. Dla mnie temat napletka to jakaś masakra i z kim nie rozmawiam to każdy ma mieszane odczucia jak to robić by nie zaszkodzić.

    A jak z tym u Was?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 22:48

    zimowa stokrotka, delilah11 lubią tę wiadomość

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 27 lutego 2018, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika. To super że pozbywać się wirusa.
    U nas temat napletka to też ciężka sprawa. Najpierw słyszałam żeby nie ruszać nic a nic, po czym na kontroli u chirurga z problemem przepukliny i torbiele na penisie lekarka zwróciła też uwagę na jego napletek który podobno zaczął się sklejać. Dała rady co i jak robić żeby mu nie zaszkodzić no i faktycznie jest jakoś inaczej. Ostatnio znowu mieliśmy kontrolę i niby jest tak jak powinno być. Przy kąpieli mu odciągam tyle ile się da i ani odrobiny więcej, przemywam, natłuszczam I zostawiam w spokoju.

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 lutego 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mąż Lekko naciąga Leonowi siurka podczas kąpieli, ale tylko tyle ile się da, nic na siłę :-)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas z zabawek to zaczęła się interesować szczeniaczkiem uczniaczkiem, aktywne klocki z fp też teraz potrafią ją zająć (przesuwa okienka, dusi guziki, kręci tymi ruchomymi po boku ale jeszcze nie układa :) ), zwykła miękka piłka z dzwoneczkiem też jest ciągle w ruchu, bo się za nią czołga, grająca farma z pianinkiem, zwierzakami i piosenkami na kilka minut też jest ok :) no i wszelkie gryzaki, z wypustkami, żelowe, drewniane, sylikonowe. No i jest szał na gumowe zabawki w kąpieli i dziurawe kubeczki do przelewania wody :) ogólnie to w zabawkach toniemy, więc nie kupuję nic. A mimo tego, że ma tyle zabawek to najlepiej bawi się sznurowadłem, pustą plastikową butelką, kawałkiem szmatki albo moim telefonem jak uda się dorwać (ślini, gryzie, ogląda, przekłada z ręki do ręki i rzuca - najlepsza zabawa na co najmniej 30min )

    na swoją kolej czeka garnuszek na klocuszek, pchacz zebra z fp, miękkie klocki, masa pluszaków, szmaciana lalka, pierwsze autka - na to jeszcze nie ma zainteresowania. Zamówiliście już u rodziny coś na roczek (mnie już wszyscy dopytują co kupić)? już podrzuciłam pomysł ciągacza z cymbałkami i pierwszy rowerek do pchania dziecka, ale potrzebne mi jeszcze ze 4 pomysły :O

    delilah11 lubi tę wiadomość

  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika dobrze że wychodzicie z wirusa :)
    Co do tematu siusiaka to u nas podobnie jak u AgaSy - mąż w trakcie kąpieli delikatnie naciąga napletek (nic na siłę oczywiście) i myje, tak robimy od urodzenia na polecenie pediatry. Także z czasem napletek przesuwa się odrobinę bardziej.

    Alek złapał po wirusówce niesamowity apetyt, pochłania ogromne ilosci mleka i innych pokarmów. Trochę jestem w szoku. Dziś obudził się z mocną wysypką na policzkach i mniejszą na piersiach, także wytypowałam na alergen surowe jabłko, albo surowy pomidor. Na policzkach ma ewidentnie podrażnienie kontaktowe, bo są szorstkie, czerwone, ewidentnie swędzą. Podałam Fenistil w kroplach, spróbuję wykluczyć potencjalnych winowajców z diety.
    No i zaczął nam się przy takim wsuwaniu normalnych pokarmów problem z kupą, wczoraj cały dzień (po dniu przerwy od kupy) cisnął taką obrzydliwą plastelinę, szaroburozieloną, wybaczcie obrzydliwy temat. Płakał i miał ewidentnie podrażnioną pupę. Nawet mu teraz jabłka nie podam żeby pomóc :/

    tb7382c324e9cpbx.png
  • delilah11 Autorytet
    Postów: 779 392

    Wysłany: 28 lutego 2018, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron to może suszoną śliwkę? Ja mam zawsze słoiczek w pogotowiu i podaję kilka łyżeczek z kaszką kiedy widzę że robi się twardo ;-)

  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Delilah no właśnie mnie trochę szlag trafia, bo w żadnym sklepie nie mogę trafić na słynną śliwkę Gerbera :[ Chyba zamówię online zapas i tyle..

    tb7382c324e9cpbx.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 lutego 2018, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron u nas jest w Kauflandzie. Tylko uważaj, bo każde dziecko może inaczej zareagować. Leon po kilku łyzeczkach miał 3 dni biegunkę.

    Szaron lubi tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 28 lutego 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron jeśli „zapach” jest kwaśny ja bym podała Coloflor lub coś w tym stylu co pomoże w trawieniu. Jeśli nie to jest ok. To normalne. Brzuszek nie umie jeszcze trawić takich pokarmów, ale się nauczy i kupa będzie „lepiej przetrawiona”.

    Szaron lubi tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 28 lutego 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas tez apetyt się oprawia bo jak miał gorączkę to nawet wodę czy mleko ciężko było mu wcisnąć. Z tym napletkiem tez niby odsuwalam ale okazuje się ze za słabo i przy kilku dniach kąpieli co drugi dzień przez chorobę zrobił się tam stan zapalny.

    Kiedyś dzieci i bycie mama postrzegałam inaczej teraz wiem ze to najtrudniejszy zawód świata. Za to płaca miłością <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2018, 15:17

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 lutego 2018, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika ładnie powiedziane :) ja kiedyś nie chciałam mieć dzieci, nie lubiłam obcych dzieci, uważałam je za głośne, męczące i denerwujące... musiałam chyba do tego dorosnąć. Teraz nie widzę innej opcji, kocham córkę całym sercem i nie wyobrażam sobie życia bez niej mimo że patrząc z boku na pewno też jest hałaśliwa i męcząca :)

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 28 lutego 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ho ho ho mamy zaklepany lokal na roczek :-). Jestem mega zadowolona, bo sala z super kącikiem zabaw, Leon byl baaaaardzo zadowolony :-D. Mogę zamawiać zaproszenia, balony i czapeczki jupiiii!

    .kropka., zimowa stokrotka lubią tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 1 marca 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naszemu Małemu narazie musi wystarczyć rodzinna domówka :-) U nas cała trójka jest z czerwca i prawie dzień po dniu więc starszaki mają pierwszeństwo w planowaniu imprez :-)

    No i mamy dziś trzeci dzień gorączki :-/ innych objawów brak, wiec narazie obstawiam trzydniówkę. Zobaczymy czy jutro go obsypie. Noce przez to tragiczne. W zasadzie spałby najchętniej na rękach i cyc co godzinę.

    zimowa stokrotka lubi tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też roczek w domu. Osobiście po prostu nie widzę potrzeby robić imprezy na sali z pompą dla takiego malucha. Tak szczerze wam powiem (tylko się nie obrażać) że jak słyszę że któraś tam robiła roczek na 50 osób z animatorem itp. To mi trochę słabo. Zastanawiam się co będa robić później. Jak będzie starszy i będzie miał kolegów to zacznę mu organizować urodziny takie jak będzie chciał. Oczywiście w granicach rozsądku :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2018, 11:03

    Adry lubi tę wiadomość

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My + dziadkowie + prababcie + chrzesni daje nam 16 osób, nie mam w domu warunków na impreze w takim gronie, więc nie mam wyboru :-). Szukałam sali z kącikiem zabaw bo chyba wszystkie wiemy, że roczne dziecko nie wysiedzi za stołem nawet godziny. A tak babcia, czy wujek wezmą bobasa za rękę, pojda się bawić i wszyscy będą zadowoleni :-). Leon będzie jedynym dzieckiem w tym dniu :-).

    zimowa stokrotka, .kropka., Szaron lubią tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • zimowa stokrotka Autorytet
    Postów: 811 481

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie będą raptem moi rodzice, ojciec męża jego siostra z mężem(jak nas zaszczycą swoją obecnością) i moja z facetem (więc 9 osób +młody) więc się pomieścimy, ale tylko dlatego że w moim 15m2 pokoju postawiłam na minimalizm i wymusiłam kupno nowych mebli. :) moja kuzynka nie rozumie moich decyzji bo ona wszystko młodemu na full wypasie... Chrzciny na 50 osób, na roczek 2 imprezy bo przecież jedna dla znajomych druga dla rodziny... No i jak ja jej mogę nie zaprosić na wszystko. A no mogę. :p

    AgaSY lubi tę wiadomość

    o148i09kzitj1pv1.png
    mhsvi09k321kr4xp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My z racji tego, że to czerwiec zrobimy impreze na ogrodzie :) grill i ciacho, bedzie (licząc z nami) 8 osób

    Jak u was wygląda czworakowanie? Nasza coraz częściej podnosi brzuch i pupę i robi kilka "kroczków" tylko, że ona idzie na kolanach i przedramionach (a nie na dłoniach) i trochę mnie to zastanawia... zabawnie to wygląda, trochę pełza, trochę po czterech ;)

    Malwa86 lubi tę wiadomość

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na urodzinach moich czy męża zwykle było 10 osób i ciężko było się zmieścić. Jakbym miała miejsce to tylko wynajelabym catering żeby nie siedzieć cały dzień w kuchni i też zrobiłabym roczek w domu. Nie wiem jak to będzie na kolejne urodziny bo nie mam zamiaru co roku szarpać sie na lokal :-D.

    .kropka., zimowa stokrotka lubią tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leon nadal przemieszcza się czołgajac, ale już coraz pewniej stoi na czterech. Buja się w przód, tył i wygląda przy tym jak zabka w doku startowym, ale nie zajazyl jeszcze, że łapkę czy kolano można oderwać od podłoża :-P.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 1 marca 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile witaminy d3 dajecie Maluchom?

    U nas kilka kroczków na czworakach, a potem na brzuchu. Nie mamy dywanów, a na podłodze dobrze się na brzuchu jeździ. Na czworakach częściej chodzi ba macie.

    atdci09ktbgklgiz.png
‹‹ 867 868 869 870 871 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ