X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 8 października 2019, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było to samo. Szwagierka od razu jak się tylko dowiedziała rozpowiedziała dosłownie wszystkim. Później serce przestało bić. Tak jak Glass nie życzę tego nikomu, ale trzeba zachować trochę rozsądku. Dlatego my narazie czekamy póki nie będzie bijacego serduszka, a mam zamiar powiedzieć tylko mamie i babciom. Narazie wie tylko siostra :) druga beta 396.5 ❤ do lekarza pójdę w sobotę (4+6)

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś, po tej wizycie spać nie mogę...
    Echh. Jeśli się nie uda, to informacja od losu lub czegoś /kogoś z góry byśmy nie mieli więcej dzieci..
    Nie podejmę już starań o dziecko.. 😑

  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 8 października 2019, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga dzięki za rzetelne info! Mój gin właśnie mi kazał sprawdzić przed następna wizyta czy wytwarzam teraz przeciwciała, jak nic nie będzie to tak jak w poprzedniej ciąży. Ja dostałam zastrzyk po ostatniej ciąży, więc powinno być ok.

    Kinga13 lubi tę wiadomość

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • monia0586 Ekspertka
    Postów: 128 205

    Wysłany: 8 października 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glass wrote:
    Ja nauczona doświadczeniem kuzynki męża wstrzymam się do usg. Powiedziała wszystkim (ojca dziecka znała miesiąc, była afera), a później na usg nie było serduszka. Nie dość, że serce się łamie to musisz później wszystkim się tłumaczyć. Żadnej z nas tego nie życzę :(.
    Kochana ja już po Usg jestem, tyle że na serduszko było za wcześnie. Mam potwierdzoną ciąże. A czekać do kolejnej wizyty czyli do 5.11 raczej nie mogę. Muszę powiedzieć mojej mamie i siostrze bo zawsze z siostrą chodzę sprzątać 3 groby na wszystkich świętych, a teraz nie powinnam iść bo trzeba uważać żeby się nie przeziębić a wiadomo że na cmentarzu tu się spocisz tam cię przewieje a teraz mamy niższą odporność. A jak powiem mamie i siostrze to wygadają babci męża i rodzina męża może się potem na nas obrazić czego bym nie chciała. Przez to mam dylemat co zrobić.

    4325p1.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 8 października 2019, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj któras wizytuje czy jutro dopiero?
    Olciak a co u CIebie? odezwij sie
    Mnie wczoraj wieczorem w łózku jakies dziwne bóle zlapaly jakby kolka jelitowa ,nie moglam sie ruszyc

    Olciak lubi tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Dabria Ekspertka
    Postów: 188 199

    Wysłany: 8 października 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jutro wizyta juz nie umiem sie doczekać. Mialam takie bardzo male uplawy zolte takie doslownie malutki paseczek na wkladce i moze lekko na papierze moze ze dwa razy mam nadzieje ze to zwykly sluz a nie poczatek plamien miala ktoras z was ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 09:29

    Malmal lubi tę wiadomość

    be58d71147.png

    20.03.2018 - Aniołek 6tc [*]
    02.07.2018 - Aniołek 5tc [*]
    Hashimoto, insulinooporność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dabria wrote:
    U mnie jutro wizyta juz nie umiem sie doczekać. Mialam takie bardzo male uplawy zolte takie doslownie malutki paseczek na wkladce i moze lekko na papierze moze ze dwa razy mam nadzieje ze to zwykly sluz a nie poczatek plamien miala ktoras z was ?

    Ja mam ciągle (niestety :/) ze względu na nadżerkę (według gin w szpitalu). Jak zapytałam co z nią robimy to powiedziała że na czas ciąży zapominamy...
    Kiedy wizytujesz? Wspomnij o tym na wizycie, najważniejsze że nie ma niepokojących plamień :) (czyt. Z krwią).
    Nie sądzę by żółte zabarwienie było zwiastunem krwawego plamienia :) ale mogę się mylić (może któraś tak miała...)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 09:58

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Dziewczyny dzisiaj któras wizytuje czy jutro dopiero?
    Olciak a co u CIebie? odezwij sie
    Mnie wczoraj wieczorem w łózku jakies dziwne bóle zlapaly jakby kolka jelitowa ,nie moglam sie ruszyc

    Ja USG jutro na 18.10, wizyta 14.10 (poproszę o wpisanie ;).)

    A nie masz zaparć? Może to to?

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 8 października 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malmal wrote:
    Ja USG jutro na 18.10, wizyta 14.10 (poproszę o wpisanie ;).)

    A nie masz zaparć? Może to to?
    Własnie nie hahah wczoraj to mnie nawet przeczyscilo przed wizyta ;)

    Malmal lubi tę wiadomość

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 162 119

    Wysłany: 8 października 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie znowu brązowe plamienie... mam wizytę jutro na 15 30. Mam niedobre przeczucia.

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • Dabria Ekspertka
    Postów: 188 199

    Wysłany: 8 października 2019, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malmal wrote:
    Ja mam ciągle (niestety :/) ze względu na nadżerkę (według gin w szpitalu). Jak zapytałam co z nią robimy to powiedziała że na czas ciąży zapominamy...
    Kiedy wizytujesz? Wspomnij o tym na wizycie, najważniejsze że nie ma niepokojących plamień :) (czyt. Z krwią).
    Nie sądzę by żółte zabarwienie było zwiastunem krwawego plamienia :) ale mogę się mylić (może któraś tak miała...)


    Wizyte mam jutro 9:30 nwm czy te "uplawy" maja taki brudny sluz czy moze taki purpurowy juyto jej powiem ale po moich dwoch poronieniach jestem lekko juz zaniepokojona wydaje mi sie ze widzialam kolor purpurowy bardzo delikatny ale... Albo mam schizia juz...

    Ja chce juz jutro .. Ale mam stresa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 10:35

    be58d71147.png

    20.03.2018 - Aniołek 6tc [*]
    02.07.2018 - Aniołek 5tc [*]
    Hashimoto, insulinooporność
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 8 października 2019, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heeej,
    wczoraj z opóźnieniem chyba godzinnym weszłam do gabinetu.

    A dziś od rana praca... ale już śpieszę z informacjami.
    Znowu nie wiadome przyczyny plamienia/lekkiego krwawienia, Zarodek ma CRL 7mm , co odpowiada 6w3d. Aplikacja wczoraj mi liczyla 6w4d wiec niewielka roznica. FHR obecne, ale jak to gin stwierdzila dopiero zaczelo się tlić.

    Wizyta za tydzien 14.10

    Beti82, PLPaulina, yvonneSW, Nana_r lubią tę wiadomość

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Własnie nie hahah wczoraj to mnie nawet przeczyscilo przed wizyta ;)

    To może macica się rozpycha... Ja w pierwszej ciąży przechodziłam bez objawów a teraz jak złapie to masakra. Ale warto wspomnieć o tym gin ;). Długi był ten ból?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    u mnie znowu brązowe plamienie... mam wizytę jutro na 15 30. Mam niedobre przeczucia.

    Melisko a u ciebie nie jest to termin prawdopodobnej @? Lekarz starał mi się wmówić że to może być przyczyna plamień ale powiedziałam że wychodziłoby że to niemożliwe bo minął równy tydzień...
    Bierzesz progesteron w jakieś postaci?
    Daj znać co lekarz powiedział, trzymamy kciuki <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dabria wrote:
    Wizyte mam jutro 9:30 nwm czy te "uplawy" maja taki brudny sluz czy moze taki purpurowy juyto jej powiem ale po moich dwoch poronieniach jestem lekko juz zaniepokojona wydaje mi sie ze widzialam kolor purpurowy bardzo delikatny ale... Albo mam schizia juz...

    Ja chce juz jutro .. Ale mam stresa

    Powiem Ci szczerze że ja też się panicznie bałam, nie jestem po poronieniu a po zatrzymaniu serduszka maluszka i u mnie zaczęło się od różowych plamień ale przyjmowałam małą dawkę duph (1x1). Nie straszę ale jak pisałam, jestem po szpitalu, w piątek wyszłam, plamiłam na początku 5t z krwią ale wyszło że wszystko ok (chociaż to jutrzejsze USG we wszystkim zapewni). Lekarz mnie nastraszył i wpadłam w panikę a to nic nie pomaga :(.
    Wierzę że będzie dobrze, trzymam mocno kciuki za każdą z Was, czy to z jakimiś problemami czy też nie <3

    Olciak, Karolka9, Dabria, Beti82 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Heeej,
    wczoraj z opóźnieniem chyba godzinnym weszłam do gabinetu.

    A dziś od rana praca... ale już śpieszę z informacjami.
    Znowu nie wiadome przyczyny plamienia/lekkiego krwawienia, Zarodek ma CRL 7mm , co odpowiada 6w3d. Aplikacja wczoraj mi liczyla 6w4d wiec niewielka roznica. FHR obecne, ale jak to gin stwierdzila dopiero zaczelo się tlić.

    Wizyta za tydzien 14.10

    To świetnie! :) najważniejsze że pojawiło się tętno, teraz niech się rozkręci :)
    Mamy wizytę tego samego dnia, mam nadzieję że obie usłyszymy dobre wiadomości:)
    Swoją drogą, nadal plamisz?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 11:27

    Olciak lubi tę wiadomość

  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 162 119

    Wysłany: 8 października 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malmal wrote:
    Melisko a u ciebie nie jest to termin prawdopodobnej @? Lekarz starał mi się wmówić że to może być przyczyna plamień ale powiedziałam że wychodziłoby że to niemożliwe bo minął równy tydzień...
    Bierzesz progesteron w jakieś postaci?
    Daj znać co lekarz powiedział, trzymamy kciuki <3

    Miałam plamienie tydzień temu i to był termin miesiączki. Miałam bardzo wcześnie owulację w tym cyklu i już byłoby po miesiączce. Jestem od samego początku na luteinie, teraz biorę setkę po pierwszym plamieniu. Progesteron mam świetny, bo w piątek było 62. Beta pięknie rosła, badałam ją trzy razy. Zobaczymy, co jutro pokaże usg. W poniedziałek tydzień temu był malutki pęcherzyk ciążowy 2,5 mm.

    Olciak lubi tę wiadomość

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 162 119

    Wysłany: 8 października 2019, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olciak wrote:
    Heeej,
    wczoraj z opóźnieniem chyba godzinnym weszłam do gabinetu.

    A dziś od rana praca... ale już śpieszę z informacjami.
    Znowu nie wiadome przyczyny plamienia/lekkiego krwawienia, Zarodek ma CRL 7mm , co odpowiada 6w3d. Aplikacja wczoraj mi liczyla 6w4d wiec niewielka roznica. FHR obecne, ale jak to gin stwierdzila dopiero zaczelo się tlić.

    Wizyta za tydzien 14.10
    Olciak, ciągle dajesz mi nadzieję, że te plamienia to może jednak nic bardzo groźnego...

    Olciak lubi tę wiadomość

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 października 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    Miałam plamienie tydzień temu i to był termin miesiączki. Miałam bardzo wcześnie owulację w tym cyklu i już byłoby po miesiączce. Jestem od samego początku na luteinie, teraz biorę setkę po pierwszym plamieniu. Progesteron mam świetny, bo w piątek było 62. Beta pięknie rosła, badałam ją trzy razy. Zobaczymy, co jutro pokaże usg. W poniedziałek tydzień temu był malutki pęcherzyk ciążowy 2,5 mm.

    Jeśli termin jaki masz podany na pasku (4t6d) jest tym prawidłowym to jak nic nie zobaczysz to się nie martw. Ja do 5t5d kropka nie widziałam ani lekarz, zero tętna, doktorowa nawet powiedziała że kropka którą mogę widzieć to nadinterpretacja... Tacy lekarze, o :/
    Plamienia nie zawsze są groźne, ale warto je konsultować. Daj znać po Usg co się tam wytliło :)

    Edit: Może plamienie wystąpiło w momencie implantacji malucha? :O a terminowa @ to po prostu plamienie z resztkami?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 11:53

    Olciak lubi tę wiadomość

  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 8 października 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monia0586 wrote:
    Kochana ja już po Usg jestem, tyle że na serduszko było za wcześnie. Mam potwierdzoną ciąże. A czekać do kolejnej wizyty czyli do 5.11 raczej nie mogę. Muszę powiedzieć mojej mamie i siostrze bo zawsze z siostrą chodzę sprzątać 3 groby na wszystkich świętych, a teraz nie powinnam iść bo trzeba uważać żeby się nie przeziębić a wiadomo że na cmentarzu tu się spocisz tam cię przewieje a teraz mamy niższą odporność. A jak powiem mamie i siostrze to wygadają babci męża i rodzina męża może się potem na nas obrazić czego bym nie chciała. Przez to mam dylemat co zrobić.

    No trochę wcześnie, ale jeszcze dwa tygodnie i powinno być widać. Ja umówiłam się na usg dopiero 2.11. A do tej pory będę się stresować. Myślę, że może sobię zrobię betę jeszcze dwa razy żeby sprawdzić przyrost, a później może jakoś doczekam.
    Najlepiej w takiej sytuacji jest prosić o dyskrecję, moi teściowie to się non stop pytaja kiedy następne i serce się rwie żeby powiedzieć, ale coś mnie powstrzymuje. Dziś rano chciałam zadzwonić do mojej mamy. W pierwszej ciąży bardzo panikowałam, teraz tylko cierpliwie czekam. Musimy być dobrej myśli!
    Z tej ekscytacji przejrzałam dzisiaj ubrania z poprzedniej ciąży, miłe wspomnienia wróciły. Większość rzeczy jest w super stanie, ale pewnie kupię sobie coś dla przyjemności i różnorodności.
    A jak wasz stary? Też na przemian się cieszy i paniuje? xD

    Olciak, Malmal lubią tę wiadomość

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ