X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2022
Odpowiedz

Czerwiec 2022

Oceń ten wątek:
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też chętnie poczytam jakie przekąski bierzecie :)

    Co do porodu naturalnego w domu to ja przy pierwszym porodzie mam za dużo wątpliwości, żeby się zdecydować + te nerki raczej z automatu to wykluczają. Być może przy drugim dziecku się zdecyduje, nie mówię nie... Tylko, że w Polsce (przynajmniej w naszym mieście) jest bardzo mało położnych, z którymi można rodzić w domu :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2022, 13:16

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Też chętnie poczytam jakie przekąski bierzecie :)

    Co do porodu naturalnego w domu to ja przy pierwszym porodzie mam za dużo wątpliwości, żeby się zdecydować + te nerki raczej z automatu to wykluczają. Być może przy drugim dziecku się zdecyduje, nie mówię nie... Tylko, że w Polsce (przynajmniej w naszym mieście) jest bardzo mało położnych, z którymi można rodzić w domu :(

    Ja też dowiadywałam się no i jeśli bym się zdecydowała to położna bym miała ok 50km od nas najbliżej . Także dojazd to nie problem 🙂


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    A co do obiadu... po cc nic mi jesc nie dali dopiero na kolejny dzien jakas zupe mlecza ktorej nie lubie a wtedy to m ismakowalo jakbym jadla conajmniej jakies pyszne żeberka :p na obiad tez jakas fiufka byla...ale nie pozwalali mi jesc nic swojego...dopiero 2 dni po cc...
    Mi dali po cięciu chrupki wieczorem już normalnie kolację 😁 ale ja byłam i tak głodna hahahaha jak całe emocje i adrenalina puściła 😂

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4875 7447

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Mi dali po cięciu chrupki wieczorem już normalnie kolację 😁 ale ja byłam i tak głodna hahahaha jak całe emocje i adrenalina puściła 😂
    teraz to juz chociaz wiem co mnie czeka 🤣 jak sobie przypomne piobizacje i pierwsze wyprostowanie to juz mnie wszystko boli :p o pierwszym wyproznieniu nawet nie wspomne lub wstaniu z lozka... ciekawe czy kolejna cesarka tez bedzie taka ciezka..choc podobno mnie tak nawalalo wszystko bo mialam przeciety trzon macicy..oby teraz bylo lepiej :p

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do szpitali to ja się moge wypowiedzieć pod kątem CC, ja nie mam dużych wymagań jak są fajne położne i jest czysto to luzik. Generalnie z reguły to 3 dni, rodzę za darmo więc reszta to tam luzik 🙈, ale gdybym rodziła naturalnie to pewnie też bym patrzyła na inne aspekty 😁 szpital szpitalowi nie jest równy więc ciężko robić porównania

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    Też chętnie poczytam jakie przekąski bierzecie :)

    Co do porodu naturalnego w domu to ja przy pierwszym porodzie mam za dużo wątpliwości, żeby się zdecydować + te nerki raczej z automatu to wykluczają. Być może przy drugim dziecku się zdecyduje, nie mówię nie... Tylko, że w Polsce (przynajmniej w naszym mieście) jest bardzo mało położnych, z którymi można rodzić w domu :(
    Co do przekąsek mi się sprawdziły biszkopty, wafle ryżowe ale smakowe ( te naturalne mi nie wchodziły) chrupki kukurydziane no i coś słodkiego też miałam 😂 te rzeczy po prostu mnie trochę zapchały 😂

    Limosa lubi tę wiadomość

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    teraz to juz chociaz wiem co mnie czeka 🤣 jak sobie przypomne piobizacje i pierwsze wyprostowanie to juz mnie wszystko boli :p o pierwszym wyproznieniu nawet nie wspomne lub wstaniu z lozka... ciekawe czy kolejna cesarka tez bedzie taka ciezka..choc podobno mnie tak nawalalo wszystko bo mialam przeciety trzon macicy..oby teraz bylo lepiej :p
    Powiem Ci, że ja też czuje dreszczyk emocji jak wiem co mnie czeka kroczek po kroczku 😂 lepiej mi się szło na pierwsze ( mimo, że nie wiedziałam że je będę miała) to było wszystko taka jedna wielka niewiadoma. A teraz jak pomyślę znowu schodzić z tego wysokiego łóżka, pionizacja, karmienie itd to mnie wzdryga, ale kto jak nie kobiety! 😁😁

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i to też stres (przy najmniej dla mnie) jak nagle poród zacznie dużo wcześniej/dużo później względem terminu z usg. Ale też nie interesowałam się tematem aż tak, no ale ryzyko zawsze jest, że "nasza" położna nie dojedzie..

    Moja koleżanka urodziła w domu (nieplanowanie), poród trwał raptem 30 min, chyba wiedzieli, że nie zdążą dojechać do szpitala. Położna przyjechała jak już dziecko było urodzone. Nie chcę nawet myśleć jaki stres przeżyli czy wszystko będzie ok

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Kasia86 Przyjaciółka
    Postów: 111 43

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    A co do obiadu... po cc nic mi jesc nie dali dopiero na kolejny dzien jakas zupe mlecza ktorej nie lubie a wtedy to m ismakowalo jakbym jadla conajmniej jakies pyszne żeberka :p na obiad tez jakas fiufka byla...ale nie pozwalali mi jesc nic swojego...dopiero 2 dni po cc...
    Masz rację ta zupka mleczna czy kleik po wieczorze i całym dniu głodówki smakuje po prostu bosko.

    h44eugpjsrlghhn9.png
  • Kasia86 Przyjaciółka
    Postów: 111 43

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    No i to też stres (przy najmniej dla mnie) jak nagle poród zacznie dużo wcześniej/dużo później względem terminu z usg. Ale też nie interesowałam się tematem aż tak, no ale ryzyko zawsze jest, że "nasza" położna nie dojedzie..

    Moja koleżanka urodziła w domu (nieplanowanie), poród trwał raptem 30 min, chyba wiedzieli, że nie zdążą dojechać do szpitala. Położna przyjechała jak już dziecko było urodzone. Nie chcę nawet myśleć jaki stres przeżyli czy wszystko będzie ok
    Mojej znajomej w rodzinie właśnie Położna nie zdążyła dojechać i ojciec odebrał poród. Na szczęście nie było komplikacji.

    h44eugpjsrlghhn9.png
  • Kasia86 Przyjaciółka
    Postów: 111 43

    Wysłany: 6 marca 2022, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się cały czas zastanawiam czy rodzić mieć cc w swoim pobliskim szpitalu gdzie miałam pierwsze dwie cc mam 20 km czy jednak wybrać się 60 km dalej do Wrocławia do szpitala 3 referencyjności. To jednak trzecia cesarka a ja też jestem z tych większych babek.

    h44eugpjsrlghhn9.png
  • Linadelpalina Koleżanka
    Postów: 71 13

    Wysłany: 6 marca 2022, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi, to jest świetny pomysł żeby rozejrzeć się za innymi basenami! Tak zrobię, grunt to wysokość i pompowane dno.
    Bo te typowe do porodów to wypożyczenie na kilka tygodni to koszt 200-300€ co się q ogóle nie kalkuluje, bo za pobyt w centrum porodowym gdzie miałabym te wszystkie wygody kosztuje niewiele więcej.

    hchyflw1tn4nam14.png
  • Linadelpalina Koleżanka
    Postów: 71 13

    Wysłany: 6 marca 2022, 14:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    legusta wrote:
    No i to też stres (przy najmniej dla mnie) jak nagle poród zacznie dużo wcześniej/dużo później względem terminu z usg. Ale też nie interesowałam się tematem aż tak, no ale ryzyko zawsze jest, że "nasza" położna nie dojedzie..

    Moja koleżanka urodziła w domu (nieplanowanie), poród trwał raptem 30 min, chyba wiedzieli, że nie zdążą dojechać do szpitala. Położna przyjechała jak już dziecko było urodzone. Nie chcę nawet myśleć jaki stres przeżyli czy wszystko będzie ok

    Ale do szpitala to się tez dopiero jedzie jak rozpoczyna się jakaś akcja? No to na jedno wychodzi czy dojechać do szpitala czy zaczekać na położna :D No chyba, ze położna daleko barfzo.. W Polsce rzeczywiście mało jest takich od domowych porodów..

    hchyflw1tn4nam14.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 6 marca 2022, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linadelpalina wrote:
    Ale do szpitala to się tez dopiero jedzie jak rozpoczyna się jakaś akcja? No to na jedno wychodzi czy dojechać do szpitala czy zaczekać na położna :D No chyba, ze położna daleko barfzo.. W Polsce rzeczywiście mało jest takich od domowych porodów..

    Tak , jedzie się jak zaczynają się skurcze . Ja do szpitala mam 70km więc w sumie jest kawałek , ale jakoś biorę to narazie na spokojnie. Właśnie dziś z mężem rozmawiałam czy jest sens do tego szpitala prywatnego się umawiać ...ale ostatnio czytałam parę postów jak dziewczyny opisują ,że często nie przyjmują na poród ...bo są przepełnione szpitale , przez to że coraz więcej jest Ukrainek a spora ilość w ciąży . Także boje się też że będzie i nawał w prywatnych klinikach. W końcu i ja urodzę w domu...🤣 Poród przyjmie mąż , drugie dziecko damy radę 😆😆 aczkolwiek basenu nie będzie ,wejdę do wanny 🤣

    Linadelpalina lubi tę wiadomość


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Paati# Przyjaciółka
    Postów: 99 89

    Wysłany: 6 marca 2022, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem pod wrażeniem, że macie już wszystko zaplanowane, łącznie z torbą i przekąskami jakie weźmiecie. Ja jestem myślami jeszcze daleko, a z wyprawką daleko w lesie.. W pierwszej kolejności wzięłam się za kompletowanie ubranek, kocyków, ręczników itd., dopiero zaczęłam myśleć o laktatorze. O zapasie pampersów i chusteczek nawet nie myślałam.. Chyba pora najwyższa, jak czytam co już macie zaczynam się stresować :( Dziś zrobię listę i zacznę wykreślać, rzeczy które mam. Do porodu według aplikacji już tylko 106 dni .

    f2w343r8v2dpr3k5.png
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 6 marca 2022, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linadelpalina wrote:
    Ale do szpitala to się tez dopiero jedzie jak rozpoczyna się jakaś akcja? No to na jedno wychodzi czy dojechać do szpitala czy zaczekać na położna :D No chyba, ze położna daleko barfzo.. W Polsce rzeczywiście mało jest takich od domowych porodów..

    Tak, dopiero jak zaczyna się akcja :)
    Oni akurat mieli sytuację, że wiedzieli, że nie zdążą do szpitala. I w sumie intuicja ich nie zawiodła, więc lepiej już urodzić w domu niż w aucie czy taksówce 😁

    Linadelpalina lubi tę wiadomość

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 6 marca 2022, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paati# wrote:
    Jestem pod wrażeniem, że macie już wszystko zaplanowane, łącznie z torbą i przekąskami jakie weźmiecie. Ja jestem myślami jeszcze daleko, a z wyprawką daleko w lesie.. W pierwszej kolejności wzięłam się za kompletowanie ubranek, kocyków, ręczników itd., dopiero zaczęłam myśleć o laktatorze. O zapasie pampersów i chusteczek nawet nie myślałam.. Chyba pora najwyższa, jak czytam co już macie zaczynam się stresować :( Dziś zrobię listę i zacznę wykreślać, rzeczy które mam. Do porodu według aplikacji już tylko 106 dni .

    Ja też jestem w czarnym lesie, oprócz ubranek i 2 paczek pampersów i 2 paczek chusteczek nie mam nic więcej :p

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4875 7447

    Wysłany: 6 marca 2022, 15:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale trzeba przyznac ze tego porodu w basenie to Wam zazdroszcze.. jakos tak zawsze mi sie to marzylo a i przy okazjo podobno bol jest mniejszy..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 6 marca 2022, 15:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paati# wrote:
    Jestem pod wrażeniem, że macie już wszystko zaplanowane, łącznie z torbą i przekąskami jakie weźmiecie. Ja jestem myślami jeszcze daleko, a z wyprawką daleko w lesie..
    Ja też jestem w lesie, mam dopiero paczkę pampersów i chusteczek z promocji, do tego o iecany od koleżanki wózek i fotelik (ma nadzieję, że będzie pasował do naszego samochodu).

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Majeczk@ Ekspertka
    Postów: 133 52

    Wysłany: 6 marca 2022, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To nie tak ze ja krytykuje kogoś kto decyduje się na poród w domu, po prostu ja bym się nie odważyła ale może to dlatego że mam zawód jaki mam i no bałabym sie że maluszek nie dostanie pomocy jakiej trzeba, wiadomo trzeba zakładać że będzie wszytsko dobrze ale czuję się bezpieczniej za rogiem respirator, CPAP anestezjologa i neonatologa ale no każdy podchodzi do sprawy tak jak mu dobrze :)

    Kasia86, legusta, AgaJulia lubią tę wiadomość

‹‹ 165 166 167 168 169 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak czuć się wygodnie w każdych warunkach? Cykl menstruacyjny bez tajemnic

Przeczytaj, co dzieje się w poszczególnych fazach cyklu oraz jaki może to mieć wpływ na kobiecy organizm. Sprawdź, jak możesz zadbać o swój komfort fizyczny i psychiczny na przestrzeni cyklu menstruacyjnego. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ