X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2022
Odpowiedz

Czerwiec 2022

Oceń ten wątek:
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie_ wrote:
    No właśnie wiem. I moja ginekolog jest niemal pewna ze urodzę w maju ale nie chce stad wychodzić 😢 jakoś tak mi nie po drodze z wątkiem majowym… dlatego trzymam się terminu wg miesiączki żeby z wami być 😂

    Ja też mam termin na koniec maja po USG , ale też trzymam się terminu z miesiaczki . Cykle miałam stymulowane także owulację w sumie wiedziałam co do dnia także aż dziwne...być może się wyrówna wszystko na kolejnej wizycie 🙂


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tequila, witam na forum! Ja też mam zespół antyfisfolipidowy i mogę tylko wypowiedzieć się w temacie z własnego doświadczenia. Podobnie jak w poprzedniej ciąży i teraz biorę zastrzyki z heparyny. O ile dobrze się orientuję to chodzi głównie o zmnjiejszenie ryzyka zakrzepicy i utrzymanie przepływów u dzidzia na odpowiednim poziomie przez cały okres ciąży, tak żeby mu nic nie brakowało. Juz kiedyś o tym pisałam, że miałam problem z przepływem w jednej tętnicy koło 7 miesiąca i wtedy lekarz zlecił zwiększenie dawki zastrzyków i wizyty co tydzień. Poza tym biorę witaminy, douphaston i acard.
    U mnie podobnie, zespół nie dawał żadnych objawów, niestety po pierwszym poronieniu dopiero udało nam się drążyć temat i jedna lekarka zlecila badania w tym kierunku. U mnie to miało prawdopodobnie podłoże psychiczne i chodziłam na terapię. Oczywiście to mnie nie 'uleczylo' z zespołu, ale udało się nam zajść w ciążę, a u mnie nawet z tym był problem. Problem miał też mąż, więc nasza córcia to był dla Nas cud!
    Ja również odliczam dni do prenatalnych, to w następna środę. Dzisiaj odebralam wyniki testu.
    Co do przeczuć dotyczących płci, to ja sama nie wiem, raz czuję że to chłopiec a raz że dziewczynka. Z mężem nie mamy żadnych preferencji, chce tylko zdrowe dzidzi:)

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • Tequilla Przyjaciółka
    Postów: 66 60

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz oczywiście rację, że najważniejsze, aby było zdrowe. A jaki wynik testu dziś odebrałaś? Pytam, bo mi powiedzieli w klinice że test PAPPA zrobią mi po USG, ale wiem że w niektórych miejscach robią wcześniej i wtedy już po USG jest pełny wynik.

    p19uskjoo1yy2x93.png
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robię test PAPPA przed usg, bo wtedy lekarz ma możliwość oceny od razu poziomu ryzyka i dostaje pełna dokumentację usg. Test robiłam w przychodni prywatnej a na prenatalne idę do Medicover, bo ubezpieczenie z pracy mi pokrywa. Mój gin doradzał żeby test mieć od razu że sobą. Można chyba robić od 12 tygodnia i ja czekałam na wynik 4 dni. W poprzedniej ciąży też tak zrobiłam, wtedy był a na usg sama z powodu covid i naprawdę się stresowałam. Teraz, chce dzwonić dzien przed i zapytać jak wygląda sytuacja, może mąż z paszportem covidowym wejdzie...

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • Tequilla Przyjaciółka
    Postów: 66 60

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie tak jak piszesz, to wydaje mi się lepsze rozwiązanie.
    Ja badania robię prywatnie w Gyncentrum i jak pytałam, to tam robią najpierw USG później zaraz pobierają krew ale na wyniki ostateczne jednak się czeka. Cóż liczy się aby ostatecznie było wszystko dobrze, ale wydłużające się czekanie jest irytujące. Mam nadzieje, że teraz mężowie mogą być obecny, ale zadzwonię jeszcze w poniedziałek i zapytam u siebie, bo chyba optymistycznie założyłam, że może być.

    p19uskjoo1yy2x93.png
  • Gosianka Ekspertka
    Postów: 226 95

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja do lekarza też idę już z wynikiem PAPPY, chyba bym nie wytrzymała późnej do kolejnej wizyty stresu. Ja we wtorek robiłam i w środę już był wynik, szybko bardzo, nastawiałam się na czekanie do tych 5 dni. Ale oczywiście nie ma żadnej interpretacji na wyniku, więc same cyfry nic nie mówią. 🤷 Lekarz mi mówił, że po USG wprowadzi wyniki w jakiś program i on to wszystko wyliczy.
    U mnie o obecności męża decyduje lekarz, a mój się zgadza. Chociaż musiał czekać w przedsionku, bo z poczekalni go babki wyprosiły i jak lekarz się zgodził to po niego wyszłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2021, 21:54

    thgfs65gnrco3vzr.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie lekarka prowadząca mnie do 10 TC z hakiem nie chciała mi nawet dać heparyny, o jakichkolwiek badaniach dodatkowych nie mówiąc... Nowa lekarka, już docelowa, na dzień dobry dała Fraxiparine. Też myślałam, że chodzi tylko o przepływy i zmniejszenie ryzyka zakrzepów, ale teraz już nie wiem sama.
    Mi lekarka chciała pobrać krew na dwa tygodnie przed USG, a czytałam, że aby badanie było miarodajne powinno się rób c w ten sam dzień oba badania. I tak będę miała, bo mam termin na wtorek i nikt nie mówił, że mam przyjść wcześniej na krew.

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Tequilla Przyjaciółka
    Postów: 66 60

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem lekarzem więc mówię tylko z własnego lichego doświadczenia i absolutnie nie chcę tu nikogo straszyć czy nakręcać, ale wydaje mi się, że mutacje PAI-hetero i MTHFR-hetero, które u Ciebie stwierdzono to coś innego niż zespół antyfosfolipidowy.
    Co prawda w obu przypadkach zalecana jest heparyna drobnocząsteczkowa ale to chyba jednak dwa różne problemy.
    Trafiłam na taki artykuł położnej, który jak dla mnie chyba dobrze wyjaśnia istotę mojego problemu:
    https://www.znana-polozna.pl/artykuly/zespol-antyfosfolipidowy-co-to-oznacza-dla-ciazy

    Pocieszam się, że dobrze że już wiadomo z czym się mierzę, biorę leki, dbam o siebie i jestem pod dobrą opieką. Tak naprawdę obiektywnie nic ponad to nie mogę już zrobić.

    p19uskjoo1yy2x93.png
  • Annie_ Autorytet
    Postów: 348 177

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny które biorą acard- jakie macie przepisane dawki? Ja teraz zaczęłam czytać i chyba źle zrobiłam bo nie wiem czy ze stresu zasnę 🙄 mam wysokie ryzyko preeklampsji i dostałam acard i dodatkowo aspargin. Zaczęłam K tym wszystkim czytać i zgłupiałam. Już nie wiem co ze sobą robić…

    h84f20mmgjau13ca.png

    0d1ygzu3m5qxv5s4.png
  • Tequilla Przyjaciółka
    Postów: 66 60

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co zrobić? Chyba wyluzować (wiem łatwo powiedzieć), ale nie ma co teraz panikować. Ja wyszłam z założenia że sugeruję się tylko dwoma rzeczami: zdaniem mojego zaufanego lekarza i swoją intuicją.
    Reszta może być przyczyną do zadania pytania czy dyskusji, ale nie do nerwów.
    Twój lekarz przepisując Ci Acard w konkretnej dawce na pewno wie co robi. Mnie mój w ogóle nie zalecił acardu, choć w niektórych opracowaniach piszą, że trzeba. Zlecił badanie chyba na atpp i stwierdził że nie trzeba. Jak nie trzeba to nie dyskutuje, jedna tabletka mniej...
    Śpij sobie spokojnie, a na wizycie zadaj pytanie lekarzowi, bo każdy przypadek jest inny, a dobry lekarz podchodzi holistycznie do swojej pacjentki i widzi znacznie więcej niż my.
    Coś o tym wiem, bo na początku też się strasznie nakręcałam i chciałam się zdoktoryzować z tematu. Później jednak doszłam do wniosku, że lekarz uczy się 6 lat na studiach a później długie lata i szkolenia na specjalizacjach i wie i widzi znacznie więcej niż my. Oczywiście jeżeli mamy wątpliwości trzeba pytać, ale na spokojnie...

    p19uskjoo1yy2x93.png
  • Alano Koleżanka
    Postów: 35 25

    Wysłany: 11 grudnia 2021, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam jedną tabletkę dziennie acard 75. Teraz jeszcze czekam na wyniki z krwi i decyzję, czy mam brać czy nie.

    Annie_ lubi tę wiadomość

    oar8hgqshs4niyt3.png
  • Alano Koleżanka
    Postów: 35 25

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 00:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do ruchów, to też czasem mi się wydaje, że czuję, ale to chyba jeszcze niemożliwe, tylko moja głowa?

    oar8hgqshs4niyt3.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tequilla wrote:
    Nie jestem lekarzem więc mówię tylko z własnego lichego doświadczenia i absolutnie nie chcę tu nikogo straszyć czy nakręcać, ale wydaje mi się, że mutacje PAI-hetero i MTHFR-hetero, które u Ciebie stwierdzono to coś innego niż zespół antyfosfolipidowy.
    Co prawda w obu przypadkach zalecana jest heparyna drobnocząsteczkowa ale to chyba jednak dwa różne problemy. .
    Zgadza się, ale terapia trochę inna, bo na zespół antyfosfolipidowy zaleca się dodatkowo Acard, a ja tak naprawdę nie wiem co mam, bo zdiagnozowałam tylko obecność mutacji, a czy mam jakieś choroby z tym związane nie wiem.
    Ja staram się nie nakręcać, ale żałuję, że nie zrobiłam tych badań, nikt mi ich nie zlecał, zrobiłam tylko antykoagulant toczniowy. Nie wiem czy resztę jest sens robić już w ciąży, czy wyjdą zaburzone wyniki...
    Bardzo boję się o tą ciążę, nie dość, że starałam się długo, to jeszcze wiek robi swoje. Nie wiem czy i kiedy uda się zajść po raz kolejny (lekarze dawali zero szans na naturalsa, tylko ivf), więc chciałabym zrobić wszystko co w mojej mocy, aby donosić to dzieciątko, które aktualnie noszę w brzuchu 🙂

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie_ wrote:
    No właśnie wiem. I moja ginekolog jest niemal pewna ze urodzę w maju ale nie chce stad wychodzić 😢 jakoś tak mi nie po drodze z wątkiem majowym… dlatego trzymam się terminu wg miesiączki żeby z wami być 😂
    No i dobrze! Siedz tu elegancko, będziesz pierwsza zdawała relacje szpitalno porodowe haha

    Annie_ lubi tę wiadomość

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pappa to ja pobieram krew jutro a prenatalne w piątek. U mnie lekarz chce mieć komplet żeby przeprowadzić badanie. Do programu wprowadza dane z krwi i dane z USG i na tej podstawie są wyliczane ryzyka

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Annie_ Autorytet
    Postów: 348 177

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alano wrote:
    A co do ruchów, to też czasem mi się wydaje, że czuję, ale to chyba jeszcze niemożliwe, tylko moja głowa?

    Nie wiem który jesteś aktualnie tydzień ale ja zaczęłam czuć w tym tygodniu. Ale jeszcze nie zapisywalysmy u lekarza bo czekamy na te mocniejsze ☺️

    h84f20mmgjau13ca.png

    0d1ygzu3m5qxv5s4.png
  • Dorrotaaa Koleżanka
    Postów: 48 67

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Ja biorę acard 150 (2x75 na noc)
    Heparyna 0.4 rano,mam kontrolowac raz w miesiącu anty xa to jest badanie które mówi o tym czy dawka heparyny jest odpowiednia do tego krzepniecie krwi d-dimer aptt,inr,fibrynogen
    Nie mam zespołu antyfosfolipidowego ale mutacje mthr heteri i pai homo

  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę acard 150, zawsze o 20 a zastrzyki z heparyny tuż przed zaśnięciem, dawka 0.4. Co do mutacji, to też nie mam wiedzy i ekspertem to ja nie jestem, ale mam też te mutacje i lekarz przy pierwszej ciąży powiedział że są badania, które mówią że się przy nich nic nie podaje, więc obstawił mi tylko lekarstwami zespół.

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • Annie_ Autorytet
    Postów: 348 177

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam przepisane 1,5 tabletki w związku z ryzykiem preeklampsji. Kurczę w poprzedniej ciąży nic nie brałam. Taki był komfort psychiczny a teraz…

    h84f20mmgjau13ca.png

    0d1ygzu3m5qxv5s4.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 12 grudnia 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alano wrote:
    A co do ruchów, to też czasem mi się wydaje, że czuję, ale to chyba jeszcze niemożliwe, tylko moja głowa?

    W którym jesteś tyg? Ja też od dwóch dni jakieś dziwne wrażenie,ale tylko wieczorem przedwczoraj raz to jestem pewna nawet na miliony procent. Wczoraj jak się położyłam ,że coś tam jakby bulgotała ale też wydaje mi się ,że za wcześnie 🤔
    Ale zaczęłam czytać i wyczytałam,że to możliwe 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2021, 10:16


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ