X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2022
Odpowiedz

Czerwiec 2022

Oceń ten wątek:
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TuRuda, kurcze przykre z tymi infekcjami. W pierwszej ciąży miałam podobnie, ale tylko pierwsze dwa miesiące. Dostałam coś dopochwowo i w sumie dodatkowo zastosowałam stara metoda i myłam się szarym mydłem. Fakt, wysuszyłam się tam mega, ale infekcja minela. Nie wiem czy mydło miało w tym swój udział, ale może warto spróbować? Ja się dużo o czytałam, że najlepiej myć się w miejscach intymnych woda, tak jak nasze babcie, bo tak Nas natura tam stworzyła. Mydło ma odczyn zasadowy, a ja przy infekcji to sorry ze tak wprost napsoze, ale smierdzialam tam tak jakoś kwasno... 😬

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • Gosianka Ekspertka
    Postów: 226 95

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Raczej będzie Livia bądź Liwia nie wiem jeszcze jaka forma :D chociaż jeszcze nie gadaliśmy na ten temat :D podoba mi się jeszcze Zoja oraz Ida 🙈 w domu mamy Alana i Leona
    Widzę,że mamy podobny gust do imion, bo wszystkie 3 są na mojej liście, ale u nas na pierwszym miejscu jest Zoja i jesteśmy zgodni w tym temacie. 🥰
    A jakby przypadkiem jednak okazał się chłopiec, to będzie Franek. 😀

    aannkka lubi tę wiadomość

    thgfs65gnrco3vzr.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 22:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ginekolog nie chciała zdradzić płci, twierdzi, że przed 16 tc to raczej wróżenie i kazała czekać do następnej wizyty więc dopiero poznam płeć 3 stycznia 😄 już się nie mogę doczekać tej wizyty 😀 a już mam taką chętke kupić jakieś body czy pajacyk na promce ❤ i też przy każdej wizycie muszę robić analizę moczu, u mnie co chwila pojawia się jakaś infekcja więc to akurat dobrze, że lekarz regularnie kontroluje czy są bakterie.
    Ja płacę za wizyte oontrolna z usg ok. 180 zł a jak mam badany stan "podwozia" wziernikiem to wychodzi ok 300 zł, czy ktoras mnie przebije?😐

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak w ogóle to chciałam się trochę wygadać ☹może to dziwne ale mam fobie i lęk... przed karmieniem piersią. Nie wiem dokładnie z czego to wynika. Może z przeświadczenia, że mam małe piersi i nie będzie w nich mleka, może z trudnych doświadczeń innych kobiet, w tym bratowej, która cierpiała katusze przy kp... może dlatego, że sama jako niemowlę byłam karmiona piersia może tylko z miesiąc...
    Czuję obawę, że nie będę potrafiła sprostać temu by zapewnić swojemu dziecku to co dla niego najlepsze... boję się tego bardziej niż samego porodu 😮
    Czy któraś z was może też tak ma? Jak sobie z tym radzić? Dzięki za doczytanie do końca💛

  • Gosianka Ekspertka
    Postów: 226 95

    Wysłany: 21 grudnia 2021, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belladonna ja karmienia się nie boję, za to mam tragiczny lęk przed porodem. Albo pójdę do psychiatry po zaświadczenie albo zapłacę za prywatne cc, bo nie dam rady urodzić sn.

    thgfs65gnrco3vzr.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 06:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosianka wrote:
    Belladonna ja karmienia się nie boję, za to mam tragiczny lęk przed porodem. Albo pójdę do psychiatry po zaświadczenie albo zapłacę za prywatne cc, bo nie dam rady urodzić sn.
    Ja podobnie. Wprawdzie nie planuje brać zaświadczenia, ale ta myśl mnie przeraża. Przerażają niemiłe położne, mój niski próg bólu i to, że w sytuacjach stresowych potrafię wpaść w roztrzęsienie i płacz, a jak tu działać gdy się jest siedmioma nieszczęściami?
    Pocieszam się, że jeszcze kawał czasu 😅 a ani ja, ani brat nie byliśmy dużymi bobasami, więc jeśli to się dziedziczy to nie powinno być tak źle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 06:28

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    jak mam badany stan "podwozia" wziernikiem to wychodzi ok 300 zł, czy ktoras mnie przebije?😐
    Też tyle płacę, Kraków.

    3jgx90bvoj1fla1b.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Wiele wątków jak widzę rozpoczęłyście. Zatem tak: co do wizyt lekarskich to póki co płacę 200 zł za każdą. Niestety będę musiała w lutym zmienić lekarza z powodu przeprowadzki i nie wiem kogo znajdę i czy uda się na NFZ może wreszcie...

    Co do współżycia to czasem chce mi się aż za bardzo, a czasem w ogóle jestem nieruchawa :D mamy generalnie mało czasu i okazji ostatnio, bo jeszcze nie mieszkamy razem, ale jeśli można to czemu nie.

    Co do łóżeczka- u mnie od zawsze tradycyjne szczebelkowe. Na nim przewijak i uważam to za mega wygodne rozwiązanie. Jestem typem, który mimo karmienia odkładał wiecznie dziecko do łóżeczka i dzięki temu mały teraz nie ma problemu ze spaniem w nim i córka też śpi u siebie. :)

    Pominęłam coś? Chętnie się wypowiem

    Gdynianka41 lubi tę wiadomość

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Gdynianka41 Ekspertka
    Postów: 151 72

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    Hej dziewczyny. Wiele wątków jak widzę rozpoczęłyście. Zatem tak: co do wizyt lekarskich to póki co płacę 200 zł za każdą. Niestety będę musiała w lutym zmienić lekarza z powodu przeprowadzki i nie wiem kogo znajdę i czy uda się na NFZ może wreszcie...

    Co do współżycia to czasem chce mi się aż za bardzo, a czasem w ogóle jestem nieruchawa :D mamy generalnie mało czasu i okazji ostatnio, bo jeszcze nie mieszkamy razem, ale jeśli można to czemu nie.

    Co do łóżeczka- u mnie od zawsze tradycyjne szczebelkowe. Na nim przewijak i uważam to za mega wygodne rozwiązanie. Jestem typem, który mimo karmienia odkładał wiecznie dziecko do łóżeczka i dzięki temu mały teraz nie ma problemu ze spaniem w nim i córka też śpi u siebie. :)

    Pominęłam coś? Chętnie się wypowiem

    Imię macie już wybrane?😉

  • Alano Koleżanka
    Postów: 35 25

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Belladonna wrote:
    Tak w ogóle to chciałam się trochę wygadać ☹może to dziwne ale mam fobie i lęk... przed karmieniem piersią. Nie wiem dokładnie z czego to wynika. Może z przeświadczenia, że mam małe piersi i nie będzie w nich mleka, może z trudnych doświadczeń innych kobiet, w tym bratowej, która cierpiała katusze przy kp... może dlatego, że sama jako niemowlę byłam karmiona piersia może tylko z miesiąc...
    Czuję obawę, że nie będę potrafiła sprostać temu by zapewnić swojemu dziecku to co dla niego najlepsze... boję się tego bardziej niż samego porodu 😮
    Czy któraś z was może też tak ma? Jak sobie z tym radzić? Dzięki za doczytanie do końca💛

    To muszą być ciężkie emocje. Tulę.
    Pamiętaj jednak, że co by nie było, to będzie dobrze. Uda się KP, super, nie uda, też super. Najważniejsze, ze brzuszek pełny, a Ty zrelaksowana.
    A dałabyś radę się nie nastawiać na nic? Psychika, stres też bardzo dużo robi przy laktacji. A koniec końców jako mama i tak tracisz kontrolę i wybór czasami ;) więc może lepiej dać się ponieść życiu trochę i zaufać swojemu ciału?
    Łatwo się mówi oczywiście, oswajanie lęku to Długa droga. Czasami pewnie tylko ze specjalistą. Ale wierzę, że dasz radę ❤

    Limosa lubi tę wiadomość

    oar8hgqshs4niyt3.png
  • Alano Koleżanka
    Postów: 35 25

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do reszty wątków:
    Płacę 250 bez usg plus na każdą wizytę krew mocz.
    Mój mąż też ma opory, w poprzedniej ciąży też tak było. Artykuły, lekarz, nic nie pomaga. No ale przecież nie będę go zmuszać jak się boi o dziecko. Nie wiem, jak mogę mu pomóc.
    Młodego przenieśmy z naszego łóżka do swojego bez większego problemu. To już pewnie kwestia indywidualna dziecka.

    oar8hgqshs4niyt3.png
  • Madlene28 Autorytet
    Postów: 566 759

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdynianka41 wrote:
    Imię macie już wybrane?😉

    Dla dziewczynki: Zosia lub Anielka
    Dla chłopca póki co nie mamy, bo zapowiada się na dziewczynkę 😁 ale zobaczymy jeszcze 04.01 :)

    Gdynianka41 lubi tę wiadomość

    Córeczka - 25.12.2017r.
    Synek- 25.08.2020r.
    25.10.2021r- mamy ❤️

    w57v3e3kc4ld4kpi.png
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z dziewczynami, nie ma co na siłę nastawiac się na KP. Jeżeli będziesz mogła karmić, to super. Jeżeli nie, to dasz dzidziusiowi bliskość i miłość mamy, najważniejszy dar. Może pomogłoby Ci przepracowanie tematu z doradcą laktacyjnym albo psychologiem? Staraj się cieszyć tym czasem, stanem. Wiem, że łatwo się pisze, ale z doświadczenia sama wiem, że w ciąży np ja byłam spokojna, tak nastawiona na poród naturalny i op, a tu klops. Mała się nie obróciła, więc cc na zimno było. Po porodzie, mega baby blues, ciągle płakałam i walczyłam o KP, jakby to wojna była... Często my same siebie zaskakujemy, zwłaszcza że dochodzą hormony i emocje, ale wiem jedno, jako many chcemy najlepiej❤️
    Co do porodu, to dziewczyny, jak macie obawy czy to natury emocjonalnej czy psychicznej, to gdyby to miało być na siłę, też bym sama myślała o zaświadczeniu od psychiatry, zwłaszcza że są podstawy do tego. Nie można się do niczego zmuszać. Polecam pooglądać filmiki Joanny Mróz lub kanał MamaLama na YouTubie o porodzie, może coś pomoże.
    Ja zmykam, kończę świąteczne porządki. U nas dzisiaj biało i słonecznie, ale niestety od jutra mówią deszcz 😔 czuje się już znacznie lepiej i myślę, że może nawet zacznę coś w kuchni gotowac🤞

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    Ja podobnie. Wprawdzie nie planuje brać zaświadczenia, ale ta myśl mnie przeraża. Przerażają niemiłe położne, mój niski próg bólu i to, że w sytuacjach stresowych potrafię wpaść w roztrzęsienie i płacz, a jak tu działać gdy się jest siedmioma nieszczęściami?
    Pocieszam się, że jeszcze kawał czasu 😅 a ani ja, ani brat nie byliśmy dużymi bobasami, więc jeśli to się dziedziczy to nie powinno być tak źle.

    Ja mam dokładnie tak samo :( Z tym, że mój mąż był bobasem ponad 4 kg...

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • legusta Autorytet
    Postów: 863 839

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene28 wrote:
    Dla dziewczynki: Zosia lub Anielka
    Dla chłopca póki co nie mamy, bo zapowiada się na dziewczynkę 😁 ale zobaczymy jeszcze 04.01 :)

    Mi się meeeega podoba imię Anielka 🥰 Niestety nie wchodzi w grę 🤣

    Synek ❤️ 05.2024
    Synek ❤️ 06.2022
  • Tequilla Przyjaciółka
    Postów: 66 60

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co to tego lęku przed porodem, to ja jakoś specjalnie się nie boję i chyba wolałabym sn. Żeby pewnie się poczuć i nie ryzykować, że w tak ważnej chwili pojawią się przypadkowi ludzie wokół mnie zdecydowałam się, że skorzystam z opieki prywatnej położnej w państwowym szpitalu. W Zabrzu to koszt 1300 zł, wychodzi taniej niż poród w prywatnej placówce, a położna jest z wami przez cały poród i 2 godziny po. To z nią sporządzacie plan porodu i wszystko omawiacie, później pomaga w pierwszym karmieniu dziecka piersią. No i co dla mnie bardzo istotne nie ma ryzyka "zmiany warty", bo położna kończy dyżur.

    p19uskjoo1yy2x93.png
  • AgaJulia Koleżanka
    Postów: 38 31

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wracam właśnie z USG 3D i będzie dziewczynka ☺️ Może i lepiej, bo tu przynajmniej z imieniem nie mamy problemu 😉 udało się też znaleźć źródło krwawienia/plamienia, które miałam przez ostatnie 3tygodnie - Krwiak pododwodniowy 🤯lekarz trochę mnie uspokoił, że to powinno się wchłonąć, ale same wiecie - stres i tak jest 😔

    ewe90, Alano, Did lubią tę wiadomość

  • Tequilla Przyjaciółka
    Postów: 66 60

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulację, a jakie imię wybrałaś?

    AgaJulia lubi tę wiadomość

    p19uskjoo1yy2x93.png
  • AgaJulia Koleżanka
    Postów: 38 31

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tequilla wrote:
    Gratulację, a jakie imię wybrałaś?

    Julka ;)

    aannkka lubi tę wiadomość

  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 22 grudnia 2021, 13:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze u nas lista imion na dziewczynkę, jest długa Anielka, Julka, Tereska, Helenka, i jeszcze parę innych, ale nie wiem jak będzie z wyborem. Chłopak sądzę że przyjdzie nam łatwiej 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2021, 14:19

    w4sqrjjgdooeimz6.png
‹‹ 41 42 43 44 45 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ