Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Daisy_87 wrote:Ja melduje zupełny brak wymiotów i mdłości, także juhu! Na ich miejsce wskoczyła pani zgaga i nie ważne co zjem, pali po posiłkach na maksa. Niestety cukry mi skaczą nadal, ale jutro wizyta u diabetolog więc zobaczymy co powie.
Did- chyba się nie zrozumiałyśmy 😊 wiem, że na czczo cukry zależą od tego co zjadłam na tzw. pózna kolację, ile spałam i jak organizm radzi sobie z głodem w nocy. Mi bardziej chodzi o to, że mam zalecone mierzenie cukru przed każdym posiłkiem i wtedy wg zaleceń powinien być =<90,a ja mam o wiele wyższy. No ale mam sporo pytań, więc liczę że lekarka jutro mi pomoże i oczywiście dam znać 😊
Ja po konsultacjach z ginem jestem już umówiona na dawkę przypominająca przeciw covid w środę. Nie powiem, stresuje się. Poprzednie dwie brałam jak karmiłam piersią ale wogole mnie to emocjonalnie nie dotknęło, a teraz jest stres. Mam nadzieję że będzie dobrze.
Po świętach jestem mega wypoczęta, byliśmy u moich rodziców i dzięki temu nie obchodziło mnie nic, więc jestem bardzo wdzięczna mamie za pomoc. Kiedyś będzie trzeba zapłacić dług, ale taki to z miłą chęcią się zplaci w przyszłości 👍
To nie zrozumiałam pytania😅 np. co mam jeść, dlatego wspomniałam o węglowodanach, które długo rozkładają się, że to może od nich być zależne, a poziom wyższy przed jedzeniem od tego co już wiesz, ale i od samych hormonów w ciąży. Sorrki 🙃 To w takiej sytuacji lekarz najlepiej doradzi jak zna się na cukrzycy w ciąży. Trzymaj się 😊Did -
_Belladonna wrote:Wow, jak ty to robisz, że jesteś cały czas na minusie? Zmiana diety/odstawienie cukru? Ja od początku ciąży +2,5kg (ważyłam się w przeddzień Wigilii, teraz wolę nie stawać na wadze 🤭), głównie poszło w brzuch i pośladki 💁♀️
Muszę teraz przypilnować diety i zobaczyć czy spadną cukry, w końcu to już 15 tc...I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
nick nieaktualnyewe90 wrote:Nie wiem dlaczego ale u mnie problem był taki: 3,5roku temu odstawiłam antyki i zaczęliśmy się starać z mężem o dziecko... nie zmieniając nic w swoim stylu życia zaczęłam tyć i tak przez te lata momentami miałam + 17kg - więc dużo. Podejrzewam nie rozpoznaną insulinooporność, bo na antykach cukry na czczo miałam ok 86, a po odstawieniu przeważnie 102 (insulina do max 10). Od początku ciąży będąc na diecie o niskim ig waga spada (tak samo miałam w 1 ciąży, ale wtedy cukry na czczo miałam ok). Moja dieta nie jest jakaś restrykcyjna, bo po posiłkach cukry mam ok, problem jest tylko z porannymi. Waga stoi w miejscu od początku grudnia, co mnie trochę dziwi bo tydzień przed Świętami bardzo zaniedbałam dietę, w weekend też jadłam zakazane rzeczy. Od dziś staram się jeśc już lepiej - ale nie do końca mi sie to udaje, bo jednak jakieś resztki po świętach jeszcze są.
Muszę teraz przypilnować diety i zobaczyć czy spadną cukry, w końcu to już 15 tc...
ciąża działa zbawiennie na twoją gospodarkę hormonalna, stąd te kg na minusie.😋 U mnie po zajściu w ciążę zniknęły obrzęki na twarzy i piersiach oraz trądzik hormonalny a męczyłam się z tym dziadostwem kilkanaście lat. Wiem, to dziwne, zazwyczaj jest na odwrót. Na cukrach nie za bardzo się znam. Mogę dla ciekawostki przytoczyć historię koleżanki która jest w ciąży na tym samym etapie co ja. Dieta restrykcyjna, cukry po posiłkach idealne, na czczo niestety 90-100. Leczy się na niedoczynność tarczycy, hashimoto i inne schorzenia autoimmunologiczne. Diabetolog jej zasugerował, że na te poranne cukry prawdopodobnie ma wpływ stres (silny lęk przed ponowna utrata ciąży),który podniosl jej TSH i rozregulowal gospodarkę węglowodanową. Po podniesieniu dawki euthyroxu poranne cukry spadly jej do 85 🤷♀️ każdy przypadek jest inny i wyniki należy zawsze omówić z lekarzemDid lubi tę wiadomość
-
Czy wymioty mogą dopiero teraz się pojawić??? Mdliło i mulilo mnie na początku ciąży dość długo ale nigdy nie wymiotowałam choć czasem nawet chciałam żeby mieć trochę spokoju. Przed świętami rozchorował się synek złapał wirusa bo wymiotował mi dwa dni przeszło mu w Boże Narodzenie a ja wtedy się rozchorowałam. Najpierw potwory ból głowy, dreszcze, poty, wymioty, wszystko mnie bolało. Ledwo żyłam już nie pamiętam kiedy się tak fatalnie czułam. Ja nie łapie takich rzeczy. Wczoraj niby mi przeszło ale wieczorem znów było mi niedobrze i dzir rano powtórka. Wymioty, nudności cały dzień. Słaba taka jestem jak na początku albo i gorzej. Wieczorem zwymiotowałem wszystko co udało mi się przeklanac. I nie wiem czy to dalej wirus czy to ciążowe?
-
Moni** wrote:Czy wymioty mogą dopiero teraz się pojawić??? Mdliło i mulilo mnie na początku ciąży dość długo ale nigdy nie wymiotowałam choć czasem nawet chciałam żeby mieć trochę spokoju. Przed świętami rozchorował się synek złapał wirusa bo wymiotował mi dwa dni przeszło mu w Boże Narodzenie a ja wtedy się rozchorowałam. Najpierw potwory ból głowy, dreszcze, poty, wymioty, wszystko mnie bolało. Ledwo żyłam już nie pamiętam kiedy się tak fatalnie czułam. Ja nie łapie takich rzeczy. Wczoraj niby mi przeszło ale wieczorem znów było mi niedobrze i dzir rano powtórka. Wymioty, nudności cały dzień. Słaba taka jestem jak na początku albo i gorzej. Wieczorem zwymiotowałem wszystko co udało mi się przeklanac. I nie wiem czy to dalej wirus czy to ciążowe?
Może załapałas wirusa od małego , czas pasuje ,tylko coś długo .
Z tymi wymiotami to lekarz mówił ,że.ona mogą pojawiać się przez całą ciążę raz na jakiś czas ...także za tym nie trafi się .
Myślę ,se poczekaj jeszcze jeden dwa dni i jeśli nie przejdzie to ja bym już dzwoniła do lekarza.
Mierzylas sobie ciśnienie ?
Ból głowy może być od ciśnienia ale i gorączki.
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Może załapałas wirusa od małego , czas pasuje ,tylko coś długo .
Z tymi wymiotami to lekarz mówił ,że.ona mogą pojawiać się przez całą ciążę raz na jakiś czas ...także za tym nie trafi się .
Myślę ,se poczekaj jeszcze jeden dwa dni i jeśli nie przejdzie to ja bym już dzwoniła do lekarza.
Mierzylas sobie ciśnienie ?
Ból głowy może być od ciśnienia ale i gorączki.
Masz rację, poczekam na rozwój sytuacji. Bo w sumie wszystkie objawy bólowe przeszły tylko teraz te nudności o wymioty. Właśnie coś długo. Mam nadzieję że mi przejdzie. Powiem wam dziewczyny jak wy tak cały czas wymiotowalyscie to ja normalnie współczuję i podziwiam że to przetrwalycie i nawet nie będę narzekać że mam tak 3 dni... -
Moni** wrote:Masz rację, poczekam na rozwój sytuacji. Bo w sumie wszystkie objawy bólowe przeszły tylko teraz te nudności o wymioty. Właśnie coś długo. Mam nadzieję że mi przejdzie. Powiem wam dziewczyny jak wy tak cały czas wymiotowalyscie to ja normalnie współczuję i podziwiam że to przetrwalycie i nawet nie będę narzekać że mam tak 3 dni...
Nawet nie przypominaj 😆
Ja to już na koniec płakałam z bezradności no ale ..mnie trzymało prawie 2 MSC także hardcore to był 🤭
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Dziewczyny ja przytyłam ...i to dużo 😭
Tylko na naprawdę się nie objadam ... Zobaczyłam dziś po spodniach jak mi w uda poszło to tragedia , a tu dopiero koniec 4 miesiąca ...powiem Wam ,że aż mi się gorąco zrobiłam bo zerklam na zdj z pierwszej ciąży i wyglądałam dużo lepiej...oj będzie dużo roboty po porodzie ... Mam nadzieję,że zrzucę wszystko tak szybko jak po pierwszej ciąży ,a słyszałam ,że po drugiej jest gorzej z tym chudnięciem ...
Boje się tego ,że będę miała powtórkę z przed 7 lat...jak po porodzie ( minęły jakieś dwa - trzy tyg ) ja chciałam założyć spodnie swoje ulubione ... Ja je założyłam do połowy ud 🤭
Wpadłam w histerię i to taka ,że nikt nie był w stanie mnie uspokoić... Naszczescie po miesiącu wszystko spadło . A teraz ? Ciekawe...
O 13 mam wizytę ,boje się ..
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Dziewczyny ja przytyłam ...i to dużo 😭
Tylko na naprawdę się nie objadam ... Zobaczyłam dziś po spodniach jak mi w uda poszło to tragedia , a tu dopiero koniec 4 miesiąca ...powiem Wam ,że aż mi się gorąco zrobiłam bo zerklam na zdj z pierwszej ciąży i wyglądałam dużo lepiej...oj będzie dużo roboty po porodzie ... Mam nadzieję,że zrzucę wszystko tak szybko jak po pierwszej ciąży ,a słyszałam ,że po drugiej jest gorzej z tym chudnięciem ...
Boje się tego ,że będę miała powtórkę z przed 7 lat...jak po porodzie ( minęły jakieś dwa - trzy tyg ) ja chciałam założyć spodnie swoje ulubione ... Ja je założyłam do połowy ud 🤭
Wpadłam w histerię i to taka ,że nikt nie był w stanie mnie uspokoić... Naszczescie po miesiącu wszystko spadło . A teraz ? Ciekawe...
O 13 mam wizytę ,boje się .. -
nick nieaktualny
-
Mamy siusiaka ! 😃
Widziałam osobiście , także z siostry nici .
Synek szczęśliwy ,my też bo z maluchem wszystko ok rośnie ślicznie ,waży prawie 190g 🙂
Odetchnęłam , ale mąż nie mógł wejść na USG ... Mamy zamiar jechać na 4d i tam podobno można wejść we dwoje ,muszę esie dowiedzieć jak to wygląda...
Później wstawię zdj🙂
Limosa, aannkka, Annie_, ewe90, _Belladonna, Moni** lubią tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Oj tak ... dopiero co się witalysmy a tu już prawie półmetek 🙂
Jeszcze chwila i będziemy trzymać kciuki za siebie na porodówkach .
A właśnie o porodzie dziś z lekarzem rozmawiałam ... Mówi pacjentki przychodzą nieraz z lekkim katarem rodzic i test pozytywny wychodzi .. wczoraj był taki przypadek też , tata do dziecka wejść nie może..mało tego po 3 dobach dziecku robią kolejny test i może go zabrać ktoś kto nie mieszka z mamą ,a mama zostaje 10dni w szpitalu... porody rodzinne opcji nie ma .
Dziś rozważaliśmy co tu robić ..i zostaje poród w prywatnym szpitalu chyba nam tylko jeśli sytuacja się nie zmieni . Bo ja sama nie pojadę rodzic 🙊🙊
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Domi93 wrote:Mamy siusiaka ! 😃
Widziałam osobiście , także z siostry nici .
Synek szczęśliwy ,my też bo z maluchem wszystko ok rośnie ślicznie ,waży prawie 190g 🙂
Odetchnęłam , ale mąż nie mógł wejść na USG ... Mamy zamiar jechać na 4d i tam podobno można wejść we dwoje ,muszę esie dowiedzieć jak to wygląda...
Później wstawię zdj🙂