X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2022
Odpowiedz

Czerwiec 2022

Oceń ten wątek:
  • Dzyzia Autorytet
    Postów: 1277 1493

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Limosa wrote:
    No właśnie, czyli Ty też uważasz tak jak ja po tym co wyczytałam. Witaj areszcie domowy 😔 no ale czego się nie robi dla malucha.
    Ja też za bardzo nie wychodzę, będąc na zwolnieniu, bo boję się kontroli. Faktem też jest, że dopiero w tym tygodniu czuję czuję na tyle dobrze, że mogłabym w ogóle pomyśleć o jakimś spacerze. Wiadomo jest szansa, że nie będą Cię wcale kontrolować, albo że trafisz na ludzkiego kontrolera, ale jakby w świetle przepisów na zwolnieniu ciążowym powinno się raczej w domu siedzieć.

    AMH=0,83
    IVF - 2 blastki
    7 dpt - 16.8; 9 dpt - 23.4; 11 dpt - 27.1; 14 dpt - 123;
    17 dpt - 511; 22 dpt - 2400
    Córeczka urodzona 10/2019

    Ciąża pozamaciczna 02/2021

    09/2021 ciąża naturals
    Synek urodzony 6/2022
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Mu właśnie to kupujemy żebym mogła mieć malucha na oku w salonie czy jak pójdę się myć do wjadę z nim do łazienki :D

    No właśnie ja muszę mieć coś na parterze i na piętrze , i myślę ,że na koniec to na parterze będzie wózek ,a na piętrze to łóżeczko w sypialni.
    Z początku myślałam aby dać to na dół a na górę dostawke ,nie chce też za dużo tego zakupić . Ale wiadomo więcej czasu spędza się w kuchni i salonie niż sypialni :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 stycznia 2022, 18:34


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    No właśnie ja muszę mieć coś na parterze i na piętrze , i myślę ,że na koniec to na parterze będzie wózek ,a na piętrze to łóżeczko w sypialni.
    Z początku myślałam aby dać to na dół a na górę dostawke ,nie chce też za dużo tego zakupić . Ale wiadomo więcej czasu spędza się w kuchni i salonie niż sypialni :p
    Tak dokładnie, i ja też mam na pokładzie dwu latka więc wolę mieć wszędzie dzidzię na oku 😆

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Tak dokładnie, i ja też mam na pokładzie dwu latka więc wolę mieć wszędzie dzidzię na oku 😆

    Też właśnie 😆
    K z drugiej strony lataj też później z tymi gratami góra - dół ...
    🤣🤣 Ćwiczenia po porodzie będą haha


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    Też właśnie 😆
    K z drugiej strony lataj też później z tymi gratami góra - dół ...
    🤣🤣 Ćwiczenia po porodzie będą haha
    Nie no życie trzeba sobie ułatwiać :D dodatkowo można wyrwać nawet używane w dobrej cenie, więc czego chcieć więcej 😂

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • ewe90 Autorytet
    Postów: 342 268

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja od dziś zaczynam przygodę z insuliną :) Mam nadzieję, że niebawem cukry się unormują :)
    Dla poprawy nastroju zajrzałam do Sinsay - miałam tylko zobaczyć jakość ubranek, ale wyszłam z 2 spodenkami za 5,99 i 7,99 :)

    I procedura
    4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
    3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
    3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
    2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
    II procedura
    3BB - 07.2024 cb
    4BC ?
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    No właśnie ja muszę mieć coś na parterze i na piętrze , i myślę ,że na koniec to na parterze będzie wózek ,a na piętrze to łóżeczko w sypialni.
    Z początku myślałam aby dać to na dół a na górę dostawke ,nie chce też za dużo tego zakupić . Ale wiadomo więcej czasu spędza się w kuchni i salonie niż sypialni :p
    Dokładnie tak. My też się teraz przeprowadzamy na piętro. I tak myślę za na dole będzie wózek a na górze łóżeczko. Mamy też bujaczek po synku więc w razie czego można go przestawić w dowolne miejsce. Ale z synkiem to tak było że wszędzie po domu jeździł ze mną wózkiem. Na górze miałam bujaczek więc jak byłam na górze to mogłam tam go odstawić. Wózek jest w dobrym stanie i łóżeczko też więc z tych rzeczy nic nie będziemy teraz kupować.

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moni** wrote:
    Dokładnie tak. My też się teraz przeprowadzamy na piętro. I tak myślę za na dole będzie wózek a na górze łóżeczko. Mamy też bujaczek po synku więc w razie czego można go przestawić w dowolne miejsce. Ale z synkiem to tak było że wszędzie po domu jeździł ze mną wózkiem. Na górze miałam bujaczek więc jak byłam na górze to mogłam tam go odstawić. Wózek jest w dobrym stanie i łóżeczko też więc z tych rzeczy nic nie będziemy teraz kupować.


    U nas też wózek i łóżeczko jest ok także możemy szaleć z resztą 😃
    Aczkolwiek łóżeczko sobie ubzduralam białe także łóżeczko też dojdzie 🤣🤣
    Bo to co mamy jest biało - brązowe .


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Nie no życie trzeba sobie ułatwiać :D dodatkowo można wyrwać nawet używane w dobrej cenie, więc czego chcieć więcej 😂

    Całe szczęście , mam zamiar upolować łóżeczko dostawne używane .
    To z Chicco nie opłaca się używanego za bardzo patrząc na ceny to różnica niewielka .


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zastanawiam się na CC na żądanie ...
    Są tu mamy które miały CC i sn i mają porównanie ?
    I mamy po CC jak się goiło ,czy po jest duży ból ? No i jak z blizna czy jest widoczna bardzo?
    Bo o ćwiczeniach wtedy można zapomnieć na dłuższy czas nie nie?


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Misiaa Autorytet
    Postów: 4885 7459

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    Dziewczyny zastanawiam się na CC na żądanie ...
    Są tu mamy które miały CC i sn i mają porównanie ?
    I mamy po CC jak się goiło ,czy po jest duży ból ? No i jak z blizna czy jest widoczna bardzo?
    Bo o ćwiczeniach wtedy można zapomnieć na dłuższy czas nie nie?
    ja rodziłam 2 razy sn i raz miałam cc. Z mojego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć,że teraz wolałabym rodzić SN.. cc to poważna operacja..u mnie były komplikacje,krwotok hamowany ponad 2h... pionizacja sama w sobie nie była zła,ale jak sobie przypomnę,że nie byłam w stanie sama wstać z łóżka taki miałam ból w brzuchu to do dzisiaj mi słabo...przez pierwsze dni nie mogłam spać normalnie,bo nie szło się obrucić z bólu na bok i musiałam spać na wznak..doszłam do siebie po jakimś tygodniu tzn tak że funkcjonowałam w miarę normalnie..jeśli chodzi o szycie to ja akurat miałam idealne,szycia prawie nie widać,mam czucie na całej szerokości..

    24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
    26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
    IV.2019 CB
    24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
    9tc... VI.2021 😇💔
    05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤

    "Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
    - przypominam sobie kto mi się przygląda..."
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    Dziewczyny zastanawiam się na CC na żądanie ...
    Są tu mamy które miały CC i sn i mają porównanie ?
    I mamy po CC jak się goiło ,czy po jest duży ból ? No i jak z blizna czy jest widoczna bardzo?
    Bo o ćwiczeniach wtedy można zapomnieć na dłuższy czas nie nie?
    Ja mogę tylko się wypowiedzieć o cięciu..miałam dwa razy i czeka mnie trzecie. Co prawda nie było to z wyboru, ale ja wspominam dobrze. Wiadomo sama operacja to pikuś😆 dostajesz znieczulenie w kręgosłup więc bólu brak ale czujesz jak wyciągają dzidziusia tyle, że bez bólu 😁 pierwsze godziny po są też ok, bo wiadomo kroplówki przeciwbólowe. Pierwsza pionizację miałam po około 7h najgorzej jest wstać, ale jak już wstaniesz to jakoś idzie. Wiadomo boli, ciągnie, chodzisz trochę zgięta to jednak operacja. Ja np nie mogłam położyć się na bok bo najgorzej wtedy bolało. Do takiej dobrej sprawności na większych obrotach doszłam po 2 tygodniach 😁 co do blizny ja mam totalnie blada nawet w stroju dwu częściowymi jej nie widać. Wszystko da się przejść, ale jak widziałam laski po sn które siedziały po turecki na łóżku i ja, która potrzebowała dość długiego czasu by zejść z łóżka szpitalnego no to im zazdrościłam 😆

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Daisy_87 Ekspertka
    Postów: 248 142

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, poczytuje Was regularnie. Wszystkim gratuluję udanych wizyt i widzę, że zakupy wyprawkowe są już rozkręcone na maksa😊
    Ja od soboty nie mogłam się zalogować i zgłaszałam problem do admina. Dzisiaj po serii maili udało się rozwiązać w końcu problem i wracam on-line👍
    Jutro rano wizytuje, jadę razem z mężem. Mam nadzieje że wszystko jest ok. Denerwuje się.

    Did lubi tę wiadomość

    w4sqrjjgdooeimz6.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Ja mogę tylko się wypowiedzieć o cięciu..miałam dwa razy i czeka mnie trzecie. Co prawda nie było to z wyboru, ale ja wspominam dobrze. Wiadomo sama operacja to pikuś😆 dostajesz znieczulenie w kręgosłup więc bólu brak ale czujesz jak wyciągają dzidziusia tyle, że bez bólu 😁 pierwsze godziny po są też ok, bo wiadomo kroplówki przeciwbólowe. Pierwsza pionizację miałam po około 7h najgorzej jest wstać, ale jak już wstaniesz to jakoś idzie. Wiadomo boli, ciągnie, chodzisz trochę zgięta to jednak operacja. Ja np nie mogłam położyć się na bok bo najgorzej wtedy bolało. Do takiej dobrej sprawności na większych obrotach doszłam po 2 tygodniach 😁 co do blizny ja mam totalnie blada nawet w stroju dwu częściowymi jej nie widać. Wszystko da się przejść, ale jak widziałam laski po sn które siedziały po turecki na łóżku i ja, która potrzebowała dość długiego czasu by zejść z łóżka szpitalnego no to im zazdrościłam 😆


    Kurcze dwa tyg i tak brzmi nieźle 😆
    Ja miesiąc nie siedziałam na tyłku .
    I właśnie zastanawiam się co będzie lepsze czy ryzyko i sn z myślą że uda się krocze.ochronic i znieczulenie ale wtedy poród 70km od domu.
    Czy CC które wykona lekarz prowadzący ( facet anioł ) i szpital swój 12 km od domu...


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misiaa wrote:
    ja rodziłam 2 razy sn i raz miałam cc. Z mojego doświadczenia mogę śmiało powiedzieć,że teraz wolałabym rodzić SN.. cc to poważna operacja..u mnie były komplikacje,krwotok hamowany ponad 2h... pionizacja sama w sobie nie była zła,ale jak sobie przypomnę,że nie byłam w stanie sama wstać z łóżka taki miałam ból w brzuchu to do dzisiaj mi słabo...przez pierwsze dni nie mogłam spać normalnie,bo nie szło się obrucić z bólu na bok i musiałam spać na wznak..doszłam do siebie po jakimś tygodniu tzn tak że funkcjonowałam w miarę normalnie..jeśli chodzi o szycie to ja akurat miałam idealne,szycia prawie nie widać,mam czucie na całej szerokości..

    Kurcze zdania są tak podzielone ,że zwariować idzie ...
    Nie znam nikogo kto rodził sn i CC oprócz mamy... Koleżanki wszystkie CC no i większość właśnie na żądanie , i każda mówi ,że teraz tylko CC .
    Szwagierka też po sn to mówi też ,że nigdy więcej 🤣
    Za dwa tyg mam wizytę,będę jeszcze rozmawiała z lekarzem


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Moni** Autorytet
    Postów: 861 504

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tylko raz SN. I teraz też będę chciała. Nie powiem że było lekko ale do przeżycia. Zaraz po byłam tak obolała że myślałam że nigdy do siebie nie dojdę ale jednak szybko dochodziłam chociaż byłam szyta bo popekałam (nawet nie wiem kiedy). Ale po porodzie umyłam się nawet sama, zjadłam i miałam siłę się zająć synkiem. Pewnie to też adrenalina jeszcze ale chciałam go mieć jak najszybciej przy sobie.

    ♥️córeczka🙏
    f2w3yx8dqn2x2gqa.png
    0,4, acard, pregna plus, actifolin.

    09.2021 ciąża biochemiczna 💔
    26.01.2021 poronienie zatrzymane 8tc 💔
    27.10.19. Synek ♥️
    ciąża pozamaciczna 06.2017 💔ciąża biochemiczna 02.2018💔; 10.2018💔
    Mutacje V R2 heterozygota, MTHFR heterozygota, PAI 1 4G homozygota
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    Kurcze dwa tyg i tak brzmi nieźle 😆
    Ja miesiąc nie siedziałam na tyłku .
    I właśnie zastanawiam się co będzie lepsze czy ryzyko i sn z myślą że uda się krocze.ochronic i znieczulenie ale wtedy poród 70km od domu.
    Czy CC które wykona lekarz prowadzący ( facet anioł ) i szpital swój 12 km od domu...
    Ja mały miał 3 tyg to zostałam sama z dwójką już, bo mąż musiał wracać do pracy i codziennie rano odwiezienie do przedszkola potem odebranie jakieś zakupy i serio szło to zrobić. Może dlatego, że nie miałam wyjścia😆 teraz się boje, ale nie tego, że będzie boleć tylko ogólnie jakoś trzecie cięcie brzmi ciutek przerażająco 🙈 nie wiem co Ci poradzić.. ja znając siebie wybrała bym to ci będzie dla mnie najlepsze. Skonsultuj wszystko z lekarzem opowiedz o swoich obawach i wtedy podejmij decyzję

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • aannkka Autorytet
    Postów: 907 803

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daisy_87 wrote:
    Cześć dziewczyny, poczytuje Was regularnie. Wszystkim gratuluję udanych wizyt i widzę, że zakupy wyprawkowe są już rozkręcone na maksa😊
    Ja od soboty nie mogłam się zalogować i zgłaszałam problem do admina. Dzisiaj po serii maili udało się rozwiązać w końcu problem i wracam on-line👍
    Jutro rano wizytuje, jadę razem z mężem. Mam nadzieje że wszystko jest ok. Denerwuje się.
    Trzymam kciuki daj znać po! 😘

    8599ikgnwfmhvhys.png



    • beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
    • beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
    • beta 19.10.21 - 610 mlU/ml

    👶👶
  • Domi93 Autorytet
    Postów: 1007 386

    Wysłany: 11 stycznia 2022, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aannkka wrote:
    Ja mały miał 3 tyg to zostałam sama z dwójką już, bo mąż musiał wracać do pracy i codziennie rano odwiezienie do przedszkola potem odebranie jakieś zakupy i serio szło to zrobić. Może dlatego, że nie miałam wyjścia😆 teraz się boje, ale nie tego, że będzie boleć tylko ogólnie jakoś trzecie cięcie brzmi ciutek przerażająco 🙈 nie wiem co Ci poradzić.. ja znając siebie wybrała bym to ci będzie dla mnie najlepsze. Skonsultuj wszystko z lekarzem opowiedz o swoich obawach i wtedy podejmij decyzję

    No właśnie u nas będzie w domu miesiąc ewentualnie ten tydzień dłużej , później już muszę sama ogarnąć także myślę ,że straczy mi czasu na regenerację 🤔
    Tak zrobię , porozmawiam z lekarzem i wtedy podejme decyzje.
    Aczkolwiek już widzę po sobie ,że codziennie myślę o porodzie i wiem ,że panicznie boje się powtórki sn ...


    Synek 2014 ❤️❤️
    Sierpień 2020 💔

    Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
    88c5s65ghu1a5nbl.png
  • Limosa Autorytet
    Postów: 1346 554

    Wysłany: 12 stycznia 2022, 06:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi93 wrote:
    Kurcze zdania są tak podzielone ,że zwariować idzie ...
    Nie znam nikogo kto rodził sn i CC oprócz mamy... Koleżanki wszystkie CC no i większość właśnie na żądanie , i każda mówi ,że teraz tylko CC .
    Szwagierka też po sn to mówi też ,że nigdy więcej 🤣
    To wszystko zależy jaki kto ma poród naturalny. Znam dwie osoby, które miały bardzo lekki (według ich kryteriów) poród, jedna z nich miała CC, potem poród sn i po drugim porodzie powiedziała, że nigdy więcej cc (pierwsze CC było ze wskazań medycznych, więc nie miała wyboru).
    Ja sama boje się porodu sn, ale jak ostatnio gdzieś któraś na jednym wątku pytała o Blizne po cc i zobaczyłam na zdjęciach w necie jak go wygląda (że np. nad nią zbiera się taki wałeczek) albo robią jakieś nisze, do tego to poważna operacja, w wyniku której mogą uszkodzić jajowód czy coś innego (a ja chcę mieć kolejne dziecko), to ja będę raczej optować za porodem naturalnym, jeśli tylko będzie się dało oczywiście i jeśli nie zwiotczeję w tym domu do reszty.

    3jgx90bvoj1fla1b.png
‹‹ 72 73 74 75 76 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ