Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Domi93 wrote:U mnie będzie też więcej jednak ubranek , rodzinka szaleje ... Podjerzewam,że większość będzie nie założonych nawet raz 🤭🤣
Druga opcja ,że będę przebierała po 3 razy dziennie wtedy może jakimś cudem 😆
Ja pewnie też będę częściej ubierała, żeby te wszystkie różowe ubranka miały szanse chociaż raz być ubrane😂Domi93 lubi tę wiadomość
-
Domi93 wrote:Chodzi Ci o rampersy ??
Jeśli tak to fajnie się sprawdzają , synka mam z połowy maja i pamiętam ,że zakładałam mu rampersy .
Ja ze dwie pary zamówię 🙂
Tylko one to tak bardziej po zdj widzę ,że szły jak mały miał ok dwa MSC . Także myślę ,że wezmę rozmiar 62 a nie 56 🤔Domi93 lubi tę wiadomość
-
Ja?
Jesli chodzi o kocyki to ja napewno będę miała jeden bambusowy i ze dwa dokupie zwykle mniejsze plus jeden większy.
To się przyda i później 🙂
Po straszaku koce przejął pies 🐕 😆Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2022, 22:22
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ja miałam dwa kocyki i wystarczyło. Chyba jestem z mam minimalistek😜 teraz kupię córci taki sam kocyk jak na starsza, tylko w innym kolorze. Drugi w razie W ma po siostrze-biały, haftowany. A reszta, w lecie jak będzie gorąco to nie ma jak pieluszka do przykrycia.
-
Dziewczyny dziś naszło mnie myślenie , znacie kogoś o imieniu Alex??
Zastanawiam się czy w urzędzie nie będzie problemów 🤔
Podobno z tymi " x" robią często problemy i nie zawsze się udaje ...
Pytam bo ja sama nie znam i nie spotkałam się aby miał ktoś tak na imię...
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Gdynianka41 wrote:U nas też pies ma koce syna😂
Chyba często się to tak kończy ,że pieski przejmują 🤣🤣
U większości kolezanek też odziedziczyły 😆Gdynianka41 lubi tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Daisy_87 wrote:Domi, nie kogo nie znam, ale ja bym już zwyczajnie teraz zapytała w urzędzie czy będą robić jakiś problem. Możliwe, że pisownia jak najbardziej będzie ok👍
Też zastanawiam się czy nie podpytać.
Druga opcja to mąż pojedzie i będzie musiał prowadzić dyskusje do skutku 🤣🤭
Podobno to zależy tylko od "humoru" pracownika...
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Dziewczyny a czy któraś z Was przygotowuje się do porodu w domu?
A może któraś mama rodziła w domu już ?
ciekawi mnie czy ciężko przejść kwalifikacje ?
Zaczęłam brać i to wyjście coraz bardziej na serio pod uwagę i zastanawiam się czy nie jest za późno na to juz??
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ale tu dzisiaj spokojnie... Nie ma co nadrabiać.
Dziewczyny, mam pytanie, ile płacicie za te kocyki bambusowe? Spojrzałam na ceny i się lekko przeraziłam, ale może trafiłam na te z wyższej półki hmm...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2022, 21:50
-
nick nieaktualnyOna_89' wrote:Ale tu dzisiaj spokojnie... Nie ma co nadrabiać.
Dziewczyny, mam pytanie, ile płacicie za te kocyki bambusowe? Spojrzałam na ceny i się lekko przeraziłam, ale może trafiłam na te z wyższej półki hmm...
Ja kupiłam za 80 zł rozmiar 80x100 z firmy mayamoo i też się zastanawiam, czy to był dobry wybór. 50% bambus, 50% bawełna. Wszyscy zachwalają kocyki bambusowe, mają mieć dobre właściwości termiczne. Zobaczymy. -
nick nieaktualnyJestem z kolei ciekawa, jak organizujecie kącik do przewijania malucha . W pokoju a może w łazience? Jak ze stanowiskiem kąpielowym?
U mnie sytuacja taka, że niedawno wprowadziliśmy się do nowego domu. Na górze mamy trzy pomieszczenia: dużą łazienkę (ok. 18m2), duży zupełnie pusty pokój przewidziany dla dziecka (22m2) i naszą sypialnię. Początkowo chciałabym mieć noworodka przy sobie w sypialni ale docelowo nie ma tam miejsca żeby wstawić coś więcej oprócz łóżeczka dostawnego i ewentualnie półki- przewijaka (Np. Ikea Sundvik). W łazience możemy dużo rzeczy zmieścić- przewijak, wanienkę, stojak, itp., dodatkowo wszystko jest pod ręką i są puste szafki. Fajne miejsce by przewijać dziecko przy okazji kąpieli, ale musiałabym specjalnie przenosić dziecko do łazienki na każdą zmianę pieluchy, a to na dłuższą metę niezbyt praktyczne chyba... Zwłaszcza w nocy. No i podobnie ma się sytuacja z pokojem dziecięcym, jeśli początkowo tam nie będzie spać to też bez sensu nosić w te i z powrotem do pokoju, w którym prawie nic nie ma (będzie na pewno komoda lub szafa na ubranka i łóżeczko na później). Ależżż dylemat serio nie wiem jak to w praktyce wygląda. Ech, problemy żółtodzioba ;p Może wstawić dwa przewijaki z Ikei, jeden do sypialni drugi do łazienki? Jak myślicie? -
_Belladonna wrote:Jestem z kolei ciekawa, jak organizujecie kącik do przewijania malucha . W pokoju a może w łazience? Jak ze stanowiskiem kąpielowym?
U mnie sytuacja taka, że niedawno wprowadziliśmy się do nowego domu. Na górze mamy trzy pomieszczenia: dużą łazienkę (ok. 18m2), duży zupełnie pusty pokój przewidziany dla dziecka (22m2) i naszą sypialnię. Początkowo chciałabym mieć noworodka przy sobie w sypialni ale docelowo nie ma tam miejsca żeby wstawić coś więcej oprócz łóżeczka dostawnego i ewentualnie półki- przewijaka (Np. Ikea Sundvik). W łazience możemy dużo rzeczy zmieścić- przewijak, wanienkę, stojak, itp., dodatkowo wszystko jest pod ręką i są puste szafki. Fajne miejsce by przewijać dziecko przy okazji kąpieli, ale musiałabym specjalnie przenosić dziecko do łazienki na każdą zmianę pieluchy, a to na dłuższą metę niezbyt praktyczne chyba... Zwłaszcza w nocy. No i podobnie ma się sytuacja z pokojem dziecięcym, jeśli początkowo tam nie będzie spać to też bez sensu nosić w te i z powrotem do pokoju, w którym prawie nic nie ma (będzie na pewno komoda lub szafa na ubranka i łóżeczko na później). Ależżż dylemat serio nie wiem jak to w praktyce wygląda. Ech, problemy żółtodzioba ;p Może wstawić dwa przewijaki z Ikei, jeden do sypialni drugi do łazienki? Jak myślicie?
Powiem ci ze przy synku miałam przewijak w łazience. Wszyscy uznali zgodnie ze po co mi takie miejsce i tak będę przewijać na łóżku albo ze lepiej jak już to kupić przewijak na lozeczko. A okazało się ze na każde jedno przewijanie chodziliśmy do łazienki. Nie potrafiliśmy inaczej bo tak nam było najwygodniej. Wszystko pod ręka 🤷🏻♀️ Nawet w nocy mój mąż latał do łazienki przewijać małego. Ale wtedy tylko tam było na to miejsce bo mieszkaliśmy na 34 m 😂 Teraz taki kącik robię w naszej sypialni. Mam komodę, będzie przewijak, Specjalny kosz na pampersy i wszystkie kosmetyki. Tam tez zamierzam przenosić już suchego synka żeby go ogarnąć i ubrać wieczorami. Będę miała wszystko dosłownie 2 kroki od lozka i patrząc na to jak mieliśmy to to dla nas najwygodniejsze. Co do tego byliśmy w 100% od razu zgodni z mężem 😂 nawet nie jęczy za bardzo ze ma swoją cześć lozka przysunieta do ściany i musi przechodzić przez nie 😂
-
nick nieaktualnyAnnie_ wrote:Powiem ci ze przy synku miałam przewijak w łazience. Wszyscy uznali zgodnie ze po co mi takie miejsce i tak będę przewijać na łóżku albo ze lepiej jak już to kupić przewijak na lozeczko. A okazało się ze na każde jedno przewijanie chodziliśmy do łazienki. Nie potrafiliśmy inaczej bo tak nam było najwygodniej. Wszystko pod ręka 🤷🏻♀️ Nawet w nocy mój mąż latał do łazienki przewijać małego. Ale wtedy tylko tam było na to miejsce bo mieszkaliśmy na 34 m 😂 Teraz taki kącik robię w naszej sypialni. Mam komodę, będzie przewijak, Specjalny kosz na pampersy i wszystkie kosmetyki. Tam tez zamierzam przenosić już suchego synka żeby go ogarnąć i ubrać wieczorami. Będę miała wszystko dosłownie 2 kroki od lozka i patrząc na to jak mieliśmy to to dla nas najwygodniejsze. Co do tego byliśmy w 100% od razu zgodni z mężem 😂 nawet nie jęczy za bardzo ze ma swoją cześć lozka przysunieta do ściany i musi przechodzić przez nie 😂
Fajnie, że będziesz mogła zorganizować cały kącik w sypialni! To mega wygoda móc robić wszystko w jednym pomieszczeniu Mój mąż to w ogóle będzie kręcić nosem na mycie pupy (zwłaszcza w nocy, gdy iście pan mąż śpi) w sypialni, on ma czasem takie absurdalne pomysły, że szok 😂 kiedyś wpadł na genialny pomysł, że noworodka będziemy kąpać w pomieszczeniu pralnio- kotłownianym, gdzie temp. w zimie wynosi ok. 16 stopni, w wannie technicznej 😂😂😂 -
_Belladonna wrote:Jestem z kolei ciekawa, jak organizujecie kącik do przewijania malucha . W pokoju a może w łazience? Jak ze stanowiskiem kąpielowym?
U mnie sytuacja taka, że niedawno wprowadziliśmy się do nowego domu. Na górze mamy trzy pomieszczenia: dużą łazienkę (ok. 18m2), duży zupełnie pusty pokój przewidziany dla dziecka (22m2) i naszą sypialnię. Początkowo chciałabym mieć noworodka przy sobie w sypialni ale docelowo nie ma tam miejsca żeby wstawić coś więcej oprócz łóżeczka dostawnego i ewentualnie półki- przewijaka (Np. Ikea Sundvik). W łazience możemy dużo rzeczy zmieścić- przewijak, wanienkę, stojak, itp., dodatkowo wszystko jest pod ręką i są puste szafki. Fajne miejsce by przewijać dziecko przy okazji kąpieli, ale musiałabym specjalnie przenosić dziecko do łazienki na każdą zmianę pieluchy, a to na dłuższą metę niezbyt praktyczne chyba... Zwłaszcza w nocy. No i podobnie ma się sytuacja z pokojem dziecięcym, jeśli początkowo tam nie będzie spać to też bez sensu nosić w te i z powrotem do pokoju, w którym prawie nic nie ma (będzie na pewno komoda lub szafa na ubranka i łóżeczko na później). Ależżż dylemat serio nie wiem jak to w praktyce wygląda. Ech, problemy żółtodzioba ;p Może wstawić dwa przewijaki z Ikei, jeden do sypialni drugi do łazienki? Jak myślicie? -
Belladonna, chyba po prostu faceci tak mają. Mój też nie myśli o wielu rzeczach racjonalnie (np. kiedyś spytał czemu chcę kupić nową torebkę, skoro mam już jedną 😁).
Ja dziś miałam kolejną kiepską noc. Budzę się w środku nocy ze stresu, że coś jest nie tak. Gdybym choć ruchy czuła! ☹️ Staram się wytłumaczyć sobie, że stres nie jest dobry dla dziecka, ale gdzie tam, to jest silniejsze ode mnie... W środę wizyta, mam nadzieję, że wyjdę spokojniejsza.