👶 Czerwiec 2023 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak budzę się ostatnio w nocy i spać nie mogę a syn wstaje o 6 i nie ma przebacz że jeszcze chwileczkę no ale korzystam z faktu kiedy jest zdrowy i może być w przedszkolu i w dzień mam drzemkę 🤭
Jak już będę wiedzieć na 100 procent że będzie drugi syn to wtedy zdecydujemy się bo w głowie kilka imion Czuję że płeć się nie zmieni 💙to mam nadzieję że lekarz potwierdzi 22 grudnia -
Ja mam już w głowie kilka typów imion od dawna. Jeśli będzie dziewczynka to będzie łatwiej zdecydowanie, bo tak naprawde waham się między dwoma. Jeśli chłopiec to twardszy orzech do zgryzienia, bo tu już mam wiecej opcji w głowie, ale do żadnej jeszcze nie mam pełnego przekonania. Myślę że jak już się dowiem rzeczywiście kto tam siedzi, to najlepsze imię wyłoni się samo. 🤞
-
Mi póki co żadne imię nie zaskoczyło Też czekam na informację o płci i wtedy mam nadzieję, że uda nam się coś wybrać
Dziewczyny, sorry, że tak wtrącam temat, ale po euforii ostatniej wizyty złapały mnie straszne wątpliwości co do swojego lekarza prowadzącego.
Jak dokładnie wyglądają u Was wizyty kontrolne i ile trwają? Czy lekarz robi jakieś pomiary na USG, sprawdza częstotliwość serca czy tylko stwierdza, że jest dzidziuś i żyje? Jakie badania macie zlecane między wizytami?
-
U nas myślę,że będzie albo Karol albo Karolcia. Ale to jeszcze może się zmienić. Dziewczęce podobają mi się jeszcze Hania i Stella. Ale Hań jest dużo,a na Stella bliscy kręcą nosem 🤔 zobaczymy. Ja póki co jak na szpilkach czekam na USG,niby jestem spokojna,ale wiadomo,boje się....
-
magggie wrote:Jak dokładnie wyglądają u Was wizyty kontrolne i ile trwają? Czy lekarz robi jakieś pomiary na USG, sprawdza częstotliwość serca czy tylko stwierdza, że jest dzidziuś i żyje? Jakie badania macie zlecane między wizytami?
magggie lubi tę wiadomość
-
Sunday_92 wrote:Ja pierwsza wizytę miałam cały pakiet badań do zrobienia (tsh, glukozę, insulinę, cmv, toxo, różyczkę, morfologię, mocz), teraz na każdą wizytę mam morfologię i mocz. Wizyta u mnie to pomiar ciśnienia i ważenie u położnej i około 30 min u lekarza. USG to teraz pomiar tętna płodu (przed 10 tygodniem nie było mierzone), sprawdzenie przepływów, zmierzenie crl i lekarz zawsze wszystko dokładnie opisuje i pokazuje (ostatnio pokazywał komory serca, mózg, żołądek, tłumaczył, że nie ma przepukliny itp.). Pyta czy nie ma objawów infekcji i jak ostatnio zgłaszałam to było badanie we wzierniku. Później zawsze jeszcze jest chwila na pytania.
Dziękuje. U mnie też na każdą wizytę morfologia, mocz, pomiar ciśnienia i ważenie u położnej, ale u lekarza tylko dość szybkie USG, stwierdzenie, że dziecko się rusza więc jest żywa ciążą to wszystko ok
-
magggie wrote:Mi póki co żadne imię nie zaskoczyło Też czekam na informację o płci i wtedy mam nadzieję, że uda nam się coś wybrać
Dziewczyny, sorry, że tak wtrącam temat, ale po euforii ostatniej wizyty złapały mnie straszne wątpliwości co do swojego lekarza prowadzącego.
Jak dokładnie wyglądają u Was wizyty kontrolne i ile trwają? Czy lekarz robi jakieś pomiary na USG, sprawdza częstotliwość serca czy tylko stwierdza, że jest dzidziuś i żyje? Jakie badania macie zlecane między wizytami?
U mnie 15 minut przed wizytą położna waży, mierzy ciśnienie, wpisuje wyniki badań do karty. Jak na razie mam za sobą trzy wizyty - pierwsza dość krótka, ale prawie nic nie było widać, więc lekarz tylko założył kartę ciąży i kazał przyjść za dwa tygodnie. Druga już dłuższa, dopiero wtedy skierował mnie na badania, pytał o objawy, czy mam jakieś pytania, czy coś mnie niepokoi. Dopiero ta ostatnia to była taka wizyta z prawdziwego zdarzenia - trwało to wszystko jakieś 25 minut, mega długo wszystko mierzył, wpisywał dane do komputera, czekał aż dzidzia się obróci żeby mieć dobry ogląd danego parametru. Pod względem rzetelności nie mam swojemu nic do zarzucenia, jest może trochę zbyt poważny (mimo młodego wieku) jak na mój gust, dużo rzeczy mówi do siebie pod nosem medycznym językiem mierząc jakieś rzeczy zamiast do mnie. Ale generalnie czuje się zaopiekowana i bezpieczna. Jedyna rzecz która mnie mega dziwi i dopiero przy tym lekarzu się z czymś takim spotkałam - nie bada w ogóle na fotelu, od razu kieruje na USG. Zastanawiam się czy taki ma schemat postępowania tylko w pierwszym trymestrze czy potem też, zapytam na kolejnej wizycie bo jednak sprawdzanie wydolności szyjki to dość istotna sprawa na późniejszym etapie.magggie lubi tę wiadomość
-
Moja też nie sprawdza na fotelu, rzadko to robiła w poprzedniej ciąża. Moja lekarka, że szybko bada i mało mówi, zawsze zapewnia, że jest wszystko w porządku, więc jej wierzę.
My zwracamy się do brzuszka Kornelka od początku. Kiedyś powiedziałam, że tak będzie miała moja córka i chyba tak zostanie, bo przyzwyczajamy się. Mąż jeszcze chce szukać, ale brakuje mu alternatywy. Michalina jeszcze nas kusi, ale za długie przy nazwisku. Kornelia w sumie tez nie za krótkie heheh. Przy chłopcu mieliśmy większe pole wyboru - Szymon, Hubert, Tymon... Hubi był pewniakiem. Ale będzie raczej KorneliaMal86 lubi tę wiadomość
-
Byłam z Synkiem na badaniu krwi,i przy okazji sprawdziłam sobie Wit d. Taki prezent na Mikołajki. I wiecie co? Mam duży niedobór wot d!! Kupiłam sobie dodatkowo Wit d ,no ale oczywiście powiem Endo i/lub gin o tym. Generalnie jestem w szoku,bo zawsze prawie suplementuje te 2000 jednostek....i dużo jestem na dworze,zwłaszcza latem...
-
Anulka87 wrote:Byłam z Synkiem na badaniu krwi,i przy okazji sprawdziłam sobie Wit d. Taki prezent na Mikołajki. I wiecie co? Mam duży niedobór wot d!! Kupiłam sobie dodatkowo Wit d ,no ale oczywiście powiem Endo i/lub gin o tym. Generalnie jestem w szoku,bo zawsze prawie suplementuje te 2000 jednostek....i dużo jestem na dworze,zwłaszcza latem...❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014 -
A ja wam zazdroszczę bezsenności. Bo ja bardzo chętnie przespałabym noc, ale mój siedmiomiesieczniak nie pozwala. Prawdę mówiąc to od lat nie przespałam nocy...
Maggie, u mnie wizyta (prywatnie) wygląda tak: najpierw badanie na fotelu z oceną szyjki, następnie usg z oceną crl i fhr. Na koniec zleca badania na następna wizytę. Natomiast na NFZ wizyta zupełnie inna: rzadko kiedy fotel (chyba że powiem, że mam infekcję), usg czasami i tylko z info, czy dziecko żyje. Jeśli nie ma usg, to na późniejszym etapie słuchanie serca na brzuchu przez taką trąbkę.magggie lubi tę wiadomość
-
Uff prenatalne za nami, bobas ma 7.3cm, wszystko ok, pępowina trójnaczyniowa, przepływy ok, przezierność też w porządku, kość nosowa na miejscu, także zacznę się w końcu cieszyć, a nie martwić 😍 na USG też się dzisiaj zaprezentował jako mężczyzna w pełnej odsłonie 😂
Co do witaminy D ja badałam poziom na początku ciąży (w październiku) i wyszło mi 75, także lekarz kazał przystopować z suplementacją (z 4000j na 2000).
Kalolika, Anulka87, Mal86, Nadulka, zazu, Dominisia35, A-6, edka85 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,pojawiły się już sierpniowki 🥰 a to oznacza,że....jesteśmy już starymi wyjadaczkami ciążowymi 🥰
U nas dzisiaj pięknie śnieg 🌨️ pada ❤️ to będzie piękny dzień!! Miłego dnia ❤️zazu, edka85, magggie lubią tę wiadomość
-
U nas będzie problem z imieniem 🙈 z mężem mamy zupełnie inny gust, jeżeli chodzi o imiona 😆 ja od zawsze miałam gdzieś swoje propozycje, które nawet mi się już,, przejadły " dla dziewczynki: lena, Bianka, Pola (mężowi pasuje tylko lena) dla chłopca: Mikołaj, Nikodem, Antek, Leon 🤔 i tu mam największy kłopot z mężem bo on sobie wymyślił Remigiusz (mój mąż to Przemek) i stwierdził że będzie wtedy Przemek i Remek 🤣 ciężka misja przed nami
-
Dominisia35 wrote:U nas będzie problem z imieniem 🙈 z mężem mamy zupełnie inny gust, jeżeli chodzi o imiona 😆 ja od zawsze miałam gdzieś swoje propozycje, które nawet mi się już,, przejadły " dla dziewczynki: lena, Bianka, Pola (mężowi pasuje tylko lena) dla chłopca: Mikołaj, Nikodem, Antek, Leon 🤔 i tu mam największy kłopot z mężem bo on sobie wymyślił Remigiusz (mój mąż to Przemek) i stwierdził że będzie wtedy Przemek i Remek 🤣 ciężka misja przed nami
Dominisia35 lubi tę wiadomość
-
Wizytuję na NFZ, lekarz zawsze zaczyna od fotela, potem USG. Co dwa tygodnie wizyty, a USG szybkie, sprawdzenie czy jest serduszko, czy się rusza i koniec. Ostatnio chciał pomierzyć, ale powiedział że jeszcze trochę za młody maluch 😉 Ogólnie bardzo poważny facet, ale czasem palnie coś ironicznego to fajnie się rozmawia.
Przed każdą wizytą położna waży, mierzy ciśnienie, wpisuje wyniki z badań do karty (póki co na każdą wizytę było sporo badań, ale mocz tylko raz).
Zdjęć nie dostaję, nie ma typowego czasu na pytania, ale jakiegokolwiek nie zadam to odpowiada rzeczowo ☺️
Imiona też mamy wybrane, po bardzo bliskiej mi osobie dla dziewczynki i dla chłopca coś co nam obu się podoba ☺️ Póki co jest arbuzem 🍉😁Anulka87 lubi tę wiadomość
♀️♂️'96
PCOS
Krótkie fazy lutealne
Zakończenie antykoncepcji 09.2021
4cs (liczony)
08.2022 cb 💔
11.10 - kuzyn ciotecznej babki ojca cienia 😉
12.10 - cień ⏸️, beta 21,59
14.10 - beta 86,81 🥹
17.10 - beta 238,8 🍀
19.10 - beta 466,2 przyrost 83,6%
21.10 - beta 811,4 przyrost 78% 🥺
24.10 - beta 2343 przyrost 109,1% 🥹
28.10 - jest pęcherzyk, 5w0d🍀
10.11 - jest serduszko, 7w1d ❤️
24.11 - jest ruchliwy arbuz 🍉
08.12 - wizyta
19.12 - niskie ryzyka, 🍉 ruchliwy, wszystko na swoim miejscu 🥹
29.12 - 9,73 cm bobofruta, wysokie CRP, antybiotyk 🧐
09.01.23 - czyżby chłop? 😏♂️
19.01 - 203 gramy cudu 💫
30.01 - prenatalne 2 trym. Wszystko w porządku, 🍉 oficjalnie staje się.. chłopcem!
23.03 - przekroczyliśmy granicę "torebki cukru" 😉 1034g żywego ognia!
-
Sunday_92 wrote:Czyli jesteście Przemek i Dominika? 😂 To dokładnie tak ja my, widocznie dobre zestawienie imion dla pary
O proszę 😆🙈 ale fajny zbieg okoliczności ❤️ -
Wizyta u mnie (NFZ)
Omówienie wyników badań z krwi i moczu, wpisywanie w kartę ciąży. Potem badanie na fotelu, najpierw we wziernikach (wtedy pobieranie cytologii, posiewów, co tam trzeba akurat), potem badanie ręczne. Następnie USG, pomiar szyjki (u mnie to kluczowe bo mam z szyjka problemy), pomiary dziecka, sprawdzenie FHR. Dostaje wszystkie zdjęcia, dokładny opis wizyty z opisem USG i zaleceniami. Skierowania, omówienie dalszego postępowania. Wizyta trwa z reguły 30-40 minut. Zawsze szczegółowo wszystko wyjaśnione. Lekarka to moja koleżanka z pracy ale traktuje w ten sposób wszystkie pacjentki, cudowny człowiek. Ale to raczej taki ewenement, trafić na takiego lekarza to trudna sztuka. Zwłaszcza na nasz NFZ 🤦magggie lubi tę wiadomość
❤️Synek 2017
💔 5/6 hbd 2019
❤️Córeczka 26 lipca 2020
♥️ Córeczka 12 czerwca 2023
👩🏻 32 👦🏼 31 👩❤️👨 2010 👰🏻♀️🤵🏼♂️ 2014