CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nineq wrote:Ja w piątek idę do moje lekarki i zastanawiam się czy szczepią od ręki, czy innego dnia będę musiała, a teraz mnie tylko zakwalifikuje 🤔
Ten Ludwik Baby jest tańszy niż Lovela, a jak Szkodnik prała w nim to może przepłacać nie będę.
Pięknie pachnie i tak jak pisałam opinie wyczytałam i były bdb.Nineq lubi tę wiadomość
-
Blackapple na jednej wizycie
na razie nikt mi nie zrobił problemów, a konsultowałam i z ginekologiem i z babeczka co szczepi i z siostrą co jest chwilowo rodzinną
Wiadomo, że ze względu na ewentualne skutki uboczne zalecają osobno ale ostatecznie każdy mówi: martwe więc teoretycznie można i tak też się dogadałam, że dwa ukłucia na jednej wizycie ostatecznie. No ja tak wybrałam ze względu na dzieci. Wolę raz się przemęczyć z ewentualną goraczka i też mąż weźmie wolne raz a nie dwa razy. U nas z dziećmi, których nie ma z kim zostawić, po prostu każde wyjście to logistyka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca, 11:37
-
Gusia_ wrote:Blackapple na jednej wizycie
na razie nikt mi nie zrobił problemów, a konsultowałam i z ginekologiem i z babeczka co szczepi i z siostrą co jest chwilowo rodzinną
Wiadomo, że ze względu na ewentualne skutki uboczne zalecają osobno ale ostatecznie każdy mówi: martwe więc teoretycznie można i tak też się dogadałam, że dwa ukłucia na jednej wizycie ostatecznie
Ok, dzięki, spróbuję się też tak dogadać, byłoby wygodniej i mniej siedzenia w poczekalni. Chociaż przynajmniej z tego co kojarzę to u mnie w poz szczepieni nie czekają w tym samym miejscu co chorzy. -
U mnie są dwa korytarze - jeden dla zdrowych, jeden dla chorych, ale jedno piętro i rejestracja niestety, ale planuje sobie iść w maseczce 😷 i wiadomo zaraz po wyjściu odkazić ręce i telefon
-
Z tymi korytarzami to ja i tak ludziom nie ufam, więc słusznie z maseczką. U nas np. jest osobny korytarz dzieci chore i zdrowe, ale po drugiej stronie jest korytarz dla ludzi chorych dorosłych i oni non stop przechodzą tym dziecięcym kaszląc i prychając, bo idą do toalety - tej na części dziecięcej. I żeby nie było, po ich stronie też jest toaleta, ale dalej, więc nie chce im się tyle dreptać i wolą przechodzić między dziećmi czekającymi na szczepienia 🤐
-
Ojezu ja po tej immunoglobulinie, z 2h zajęła cała akcja chyba, bo trafiłam na jakiegoś marudę na wywiadzie, że czemu nie mam podbitej grupy krwi w karcie ciąży, że czemu osobno, w ogóle moja gin chyba była jego pracownikiem kiedyś, bo opowiadała mi ostatnio o swoim byłym szefie i widziałam jego MHMMMMM jak powiedziałam kto prowadzi ciążę i od razu powiedział, że ona to beznadziejnie te karty ciąży od zawsze wypisuje 🤡🙈 potem jeszcze musiał się naopowiadać jak to w 81 roku ze swoim wujkiem sprowadzał jako pierwszy immunoglobulinę do Polski. No cyrk na kółkach ta wizyta w szpitalu 🙈 później to już z górki, bo zastrzyk, pół godzinki i tętno i tyle. Ale spokojnie dałoby się to zamknąć w 40min 🤣
-
Revolutionary - tak, idę dziś na zajęcia.
Karola - awarie samochodu to największa zmora 🙈
Jestem po wizycie, szyjka twarda i zamknięta, pessar się trzyma. Młoda odwrócona tyłkiem do nas, więc tyle ja widziałam.
Kolejna wizyta za 2 tyg, dał mi sorbifer teraz do łykania
Śmiał się że jestem aż nadto wyedukowana teraz szyjkowo
Luteinę zwiększył mi do 200 mg dwa razy dziennie, raz na tydz mam brać globulke taką przeciwzapalną. Mam dużo odpoczywać, ale nie muszę leżeć non stop plackiem. Tyle co robię jest okkasssia, Gusia_, KarolaKinga, Truuskaawka, Tanashi, xSmerfetkax, Alex_92, przygodami66, Anuncja, amoze, Nosa, awokado 🥑, KasiaGosiaWerka, Lauraa, Cel95, CelinaJan, Paulinaaa_, Werzol, Lola93, Moooniii, eeemakarena, Margareetka lubią tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Elza uspokoiła Cię trochę ta wizyta?
Emocje ze mnie schodzą właśnie
Wiem po prostu że muszę żyć jak teraz i będzie stabilnie i wytrzymam do czerwcaKarolaKinga, Gusia_, Alex_92, magdalena321, Lauraa, Anabbit, eeemakarena lubią tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:No to jesteśmy prawie na tym samym etapie, bo u nas dzisiaj kończą podłogi 😁 Już w tym tygodniu ma być kanapa i Pax do sypialni, w przyszłym AGD, łóżko, materac. Kuchnia dopiero na Wielkanoc, ale myślę że jak pralka i suszarka będą już za tydzień, to ja będę spędzać w nowym mieszkaniu dużo czasu robiąc pranie i układając ciuszki w komodzie - wreszcie! 😂
Ja to jestem na tyle szalona, że wszystko prawie już mam kupione i tak czeka pochowane po garażach 🤣😅 właśnie tylko na kuchnię i jedną szafkę będziemy czekać jakoś do połowy kwietnia, oby stolarz dotrzymał terminu 🫢 ale to prawda co mówią wykończenie wykańcza 😅 szczególnie w ciążyawokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
xSmerfetkax wrote:Elza super że wszystko się trzyma 🥳 trzymam kciuki żebyśmy wszystkie dotrwałam do tego 37 tygodnia 🤞🏼🤞🏼
Ja mam wizytę za tydzień i po niej będę ogarniać temat szczepień ☺️ na kiedy się zapisujecie? W sensie w którym tygodniu?
Rsv myślę że jakoś 31 tc
Wolę ciut to sobie przyspieszyć żeby na pewno zdążyćxSmerfetkax lubi tę wiadomość
-
A tak z ciekawości - macie przeciwciała grup krwi badać co wizytę? 🤣 bo właściwie to dostałam opierdol od tego doktora jak powiedziałam, że miałam badane 3 razy i w sumie ten trzeci to dlatego, że przed immunoglobuliną musiały być na świeżo 🫠🫠🫠 i powiedział, że on każe badać co miesiąc 🫠
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca, 12:48
-
Kkk77 wrote:A tak z ciekawości - macie przeciwciała grup krwi badać co wizytę? 🤣 bo właściwie to dostałam opierdol od tego doktora jak powiedziałam, że miałam badane 3 razy i w sumie ten trzeci to dlatego, że przed immunoglobuliną musiały być na świeżo 🫠🫠🫠 i powiedział, że on każe badać co miesiąc 🫠
-
https://zapodaj.net/plik-2Cvzqa7EBy
Zapomnaiam że miałam foty zrobić wczoraj. Tyle się ostał przed wyniesieniem po suszeniu
https://zapodaj.net/plik-2Cvzqa7EBy
Te zielone śpiochy to moje ubranko idealne, szkoda tylko że wyglada średnio ładnie . No ale śpiochy mało kiedy bywają ładne.Elza1234, amoze, Alex_92, eeemakarena, Anuncja lubią tę wiadomość