CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Truuskaawka wrote:Moje dzisiejsze wizyty nie przyniosły mi satysfakcji.
Kornelia waży 1021g,lekarz mówił że wszystko jest w porządku ale ja zaczęłam się zastanawiać czy nie jest za mała a szczególnie jej brzuszek. Dopiero po powrocie do domu zobaczyłam opis usg i jakoś tak mi nie pasuje.
Następna wizyta 28.04. I będziemy wtedy robić trzecie prenatalne.
U diabetologa potwierdzona cukrzyca ciążowa,nie dostałam glukometru bo mam swój tylko książeczkę do zapisywania wyników. Panią doktor średnio obchodziło że zapisuje już od tygodnia wyniki I że mam je w normach,zafiksowała się na tym że na krzywej było przekroczone o 2 po dwóch godzinach. No i zasugerowała że nie jest chętna do prowadzenia mnie jeśli nie odstawie Glucophage(nie zamierzam odstawiać,dużo czytalam i sprawdzalam na jego temat i ufam swojej endokrynolog ktora jest naprawde dobrym specjalistą).Mam przemyśleć sprawe i za dwa tygodnie zgłosić się na kontrol.
Mój synek miał dokładnie w tym samym tygodniu i dniu 990 g i lekarka też mówiła, że jest ok a ja nie drążę jak tak powie.
A co do diabetologa to ja bym wybrała innego na twoim miejscu.Truuskaawka lubi tę wiadomość
-
kasssia wrote:To ja tylko napiszę, że poprzednia ciąże cała na metforminie. W USA to norma.
Bez cukrzycy, z hipoglikemia. Teraz nie brałam bo u kogo innego prowadzę ciążę, ale żałuję, bo podobno ona też przeciwdziała przedwczesnemu porodowi i rozkminiam chwilami co bybylo gdyby..
W Polsce do niedawna też bez problemu dawali metformine w ciąży. Dopiero od niedawna zaczęli się jej czepiać. Ale właśnie ja i mój A dużo o tym czytaliśmy i nie będę odstawiać. Cukry sprawdzam i po godzinie od posiłku mam max 114,ale najczęściej nie przekracza nawet 100. Na czczo tak samo super. Endokrynolog która mi przepisuje metformine właśnie jest taka 'światowa',dużo szkoleń i warsztatów za granicą odbywa i mówi że nie rozumie tej nagonki w Polsce na ten lek.kasssia lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Truskawka jakas dziwna ta diabetolog
-
Mam wyniki!
Ketony obecne ale to moja wina bo wczoraj zjadłam tylko obiad, później lody na deser ale wieczorem znów mnie tak gniotł żołądek że nie mogłam nic w siebie wcisnąć.
Bakterie pojedyncze, nabłonki płaskie pojedyncze wpw, leukocyty 1 wpw, pasma śluzu nieliczne, czyli chyba nie ma źle.kasssia, Blackapple, Cel95, Alex_92, Lauraa, Truuskaawka, KasiaGosiaWerka lubią tę wiadomość
-
Truskawka, chyba ogółem na forum jest więcej mniejszych dzieci niż większych. Dziewczynki też mogą być nieco niżej w precentylach, mój kalkulator who pokazuje, że jesteś koło 24 centyla u Małej. Blackapple u Ciebie jakoś 10. A lekarze to się interesują do obserwacji chyba jak bardzo nagle spada lub jak jest poniżej 5. Jak np jest ciągle koło 10 to nic niepokojącego. Po prostu małe bobo
U nas ciągle było bliżej 45 a ostatnio po miesiącu jakoś 35 i też się trochę zdenerwowałam i teraz też mam nadzieję, ze za tydzien bedzie podobnie a nie nizej, ale z drugiej strony przecież lekarz by powiedział jakby było coś niepokojącego. Myślę, że Tobie też by wspomniałlepiej żebyśmy same nie rozkminiały
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca, 20:11
Truuskaawka lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Dopóki dziecko przyrasta i nikt nie rzuca hasło hipotrofia to serio uważam, że po cholerę się stresować.
Nie wiem, może mam nonszalanckie podejście, ale ja po prostu nie szukam dziury w całym. Lekarz mówi że jest ok i centylowo jest ok? To dla mnie temat jest zakończony
Anabbit, amoze lubią tę wiadomość
-
Mój bobas na ostatniej wizycie był już całkiem spory, prowadząca powiedziała że raczej duże dziecko ale w normie więc staram się tego nie rozstrzasac, wiadomo czasami jakaś myśl przemknie po głowie, ale nie ma co się nakręcać. Ciekawe jak będzie jutro 🫢
-
A wracając do tematów L4, to ja miałam wszystko pięknie wykalkulowanie. 3 tyg urlopu, wykorzystana grusza, potem pensja z premią. Tyle, że pierwszego dnia urlopu trafiłam do szpitala i nie chcieli mi wystawić L4 na część pobytu. Zastanawiam się czy będą mi tą grusze odliczać czy co. Naszczęście sprawdziłam i rok temu pensja z premią była tylko o 1k niższa więc do średniej bez dramatu.
-
I dlatego bardzo lubię te nasze forum. Chyba każdej się zdarza mieć jakieś chwile wątpliwości i głupie myśli którymi można się podzielić i zaraz otrzymać pocieszenie i wsparcie. Także dzięki dziewczyny ❤️
Jeśli chodzi o wypłatę na L4 to się miło zaskoczyłam,dzisiaj wleciała i okazało się że dostalam trochę więcej niż normalnie,więc fajnie 😃 Można dalej zamawiać 😅KarolaKinga, Blackapple, Lauraa, Alex_92, amoze, Nosa lubią tę wiadomość
-
Ja powiem szczerze że cieszę się ,ze temat wyprawki mam zamknięty.
Wózek wyprany,fotelik stoi, ubranka podzielone. W chacie też porobione ile mogłam . Jednyne co mi zostanie to zamowoc meble do sypialni i naszykować malej szafkę itp ale to malo roboty. Teraz będę się byczyć bo już się czuje ociężała i mniej mobilna. Do tego brzuch rośnie,a pośladki aktualnie mam cztery także dupa sfalczała. Nie mam już mocy na jakieś wygibasy na drabinie czy takie tam. Nawet jesli chodzi o syna to zapowiedzialam ,ze moge z nim autem podjechać na plac zabaw ale długie spacery,hulajnoga czy rower przy ulicy to nie moja bajka już. Wyjazdy to samo. Mąż z nim jedzie na Mazury na majówkę i na święta do rodziny. Ja zostaje w domu.Będę siedzieć i inkubować.kasssia, Lauraa, Alex_92, Anuncja lubią tę wiadomość
-
Ja też już wiele odpuszczam i cieszę się, że komoda ogarnięta, wszystko wyprane poza wózkiem itd. Jeszcze po Wielkanocy spakuje torbę, w okolicach majówki kończę robotę i witajcie wolne popołudnia całe przeleżane na kanapie!
kasssia, Anuncja, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
To ja Wam powiem że mam wyjątkowo dużo energii, prócz chwil gdzie coś mnie zakłuje, zaboli, stwardnieje brzuch czy coś 😝 no ale wszystko przede mną jeszcze bo w ciąży z córką to wlasnie dopiero końcówka była tragiczna i czułam się okropnie. Ale wtedy też waga robiła swoje i opuchnięcie całego ciała. Więc zobaczymy jak będzie tym razem.
Mam w planach za 2 tygodnie myć okna, zmienić zasłony, odmalowałabym przedpokój ale mój mąż mi nie pozwoli 🤷🏻♀️
Święta raczej w domu, jedynie pojedziemy na jeden dzień tam i spowrotem do Mysłowic do mojej rodziny, także tyle ☺️😊 coś też poleżę żeby nie było 😝 -
Szarotka12 wrote:KasiaGosiaWerka, jakie duże dziecko!
Instrukcja wklejania zdjęcia:
Wejdź na stronę: https://pl.imgbb.com/
Po wgraniu zdjęcia wybierz BBcode full linked, skopiujcie link.
https://zapodaj.net/plik-BmGOQVmzJK
https://zapodaj.net/plik-E4ZtjcNKEl
Pierwsze dziesięć minut było z rączką, na sekundę rączkę zabrał i mamy takie zdjątko! Dziękuję za instrukcje jak dodać zdjecie ❤️
Luna30]Który tydz u cb?który centyl ? Gratulacje![/QUOTE]
Teoretycznie 30tc, dzieciątko wychodzi wagowo na 31 tc. Jeżeli centyl a percentyl to to samo, to z opisu wynika mi, że 88.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca, 22:13
Elza1234, Anabbit, Szarotka12, amoze, eeemakarena, przygodami66, Nosa, Revolutionary , Alex_92, Lauraa lubią tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Mam wyniki!
Ketony obecne ale to moja wina bo wczoraj zjadłam tylko obiad, później lody na deser ale wieczorem znów mnie tak gniotł żołądek że nie mogłam nic w siebie wcisnąć.
Bakterie pojedyncze, nabłonki płaskie pojedyncze wpw, leukocyty 1 wpw, pasma śluzu nieliczne, czyli chyba nie ma źle.
Ja muszę zapytać, bo mnie to nurtuje 😅 czy Ty jesz tylko wtedy gdy jesteś turbo głodna? Nie zdarza ci się zjeść coś, bo jest po prostu dobre, jakieś chipsy, wafelki, nic? 😅 wybacz pytanie, ale tak mnie to fascynuje, że potrafisz zjeść 2 posiłki w ciągu dnia a na kolację wypić kefir i żyjesz na tym a do tego masz w sobie zdrowego, rosnącego człowieka 😅
Ja jestem z tych osób, które nie mają dna. Zjem tyle, ile ktoś mi nałoży na talerz i praktycznie nigdy nie czekam aż zgłodnieje żeby zjeść kolejny posiłek (co też nie jest dobre), dlatego mnie to tak fascynuje gdy piszesz, że zjadłaś obiad i potem już nic.amoze, eeemakarena lubią tę wiadomość