WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 411 425

    Wysłany: Dzisiaj, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laski, update pampersów z Rossmanna.
    Napisałam do nich na messengerze. Oczywiście był bot włączony, ale wystarczy wpisać “konsultant” i można zostawić wiadomość. Odpisali po kilku minutach. Najpierw napisali, że muszę włączyć wszelkie zgody na newslettery (w zakładce Klubu Rossmann i zakładce Rossnę).
    Sprawdziłam, potwierdziłam że mam. Poprosili o numer karty i właśnie dostałam odpowiedź, że mam się przejść do rossmanna, i że promka na pampersy i oliwkę wejdzie. Pójdę za jakieś 2 godzinki i dam znać, czy się udało.

    Elza1234, przygodami66, awokado 🥑, Werzol, Revolutionary , Lauraa, jowmat, Margareetka, CelinaJan, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 5811 5777

    Wysłany: Dzisiaj, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, masz medyczne wykształcenie i dobrze wiesz, że nic nie musiałaś zrobić źle - może jesteś obciążona genetycznie po swoich rodzicach/dziadkach.
    Ja też trzymam kciuki żeby Miska wylosowała 100% zdrowych genów, bo już wystarczająco się nacierpiałaś z reszta dzieci.
    Ale naprawdę jesteś silną babką po strasznych przejściach i mega Ci gratuluję i podziwiam, że jesteś tu gdzie jesteś

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja myślę,że gdyby diagnoza syna pojawiła się przed moja ciązą to bym się nie zdecydowała na kolejne dziecko.
    W ogóle wolałabym sama mieć schizofrenię i latać naga po wsi szukając diabła niż rodzic chore dzieci. A tak jak zdrowa a oni mają ciężkie życie z mojej winy.

    Pół ryja mi zdrętwiało po tej szczepionce. Głowa boli,i skronie cisną. Maskara. Leżę i czekam co będzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:54

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5097 5237

    Wysłany: Dzisiaj, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola jakie z Twojej winy…

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Karola jakie z Twojej winy…
    No coś tam im przekazuje. Gdzieś coś idzie dalej.

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dupcyć to póki co. Nie ma co płakać na zapas. Jeszcze przyjdzie pora na smutki w tym nędznym, ludzkim życiu,już ono się o to postara. Nie ma.co samemu szukać powodów do zmartwień i się mazać.

    preg.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2076 1727

    Wysłany: Dzisiaj, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola ja też mam córkę autystkę i na prawdę kilka lat temu myślałam że w wieku 10 lat będzie już ogarnięta i „wyjdzie” na prostą a tu się okazuje że nie do końca.. Jej zachowania to niekiedy jak 5 letniego dziecka a nie prawie 10-cio. Nie wiem co będzie dalej ale widzę że to nie będzie tak że ona będzie całkowicie sprawna i będzie mogła funkcjonować całkowicie sama. Przeraża mnie to bo nie wiem czy w ogóle będę mogła kiedyś iść do pracy na pełny etat i normalną umowę.
    Jedynie wiem że robię wszystko żeby ten byt i to funkcjonowanie jej ułatwić i zapewniam na prawdę wszystko co mogę w tym kierunku zaburzenia.

    A gdzie w genach poszło nie tak? Nie wiem. Już pisałam kiedyś że nie ważne „od czego” ten autyzm, nie dowiem się i nie zmienię tego także nie rozmyślam. Żyje tym co jest 😊 nie martw się, matki są silne, my wszystkie jesteśmy silne babki!

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Werzol Autorytet
    Postów: 261 258

    Wysłany: Dzisiaj, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba każda z nas ma jakieś chwile zwątpienia, ja też się zastanawiam co się wylosuje z naszych genów… Nie mamy na to wpływu

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1377 1801

    Wysłany: Dzisiaj, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katikat wrote:
    O matko ale mieszają.... Ja teraz idę na koniec maja a kolejne ostatnie pewnie też na 3 tyg będzie czyli wypadnie po 15 czerwca... trzeba będzie w maju o to zapytać czy ogarniają.

    no właśnie 🙄 ja idę 14maja a później pewnie 4go czerwca - pytanie czy to już będzie ostatnia wizyta 😶

    2cs 🤞

    7dpo:
    - Progesteron: 15,30 ng/ml
    - Estradiol: 288 pg/ml

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭

    👩 30s
    🧑 34
    🐶 3


    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 1377 1801

    Wysłany: Dzisiaj, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D też uważam że jesteś mega silna i nie możesz myśleć że to Twoja "wina". Nie wybrałaś takiego losu dla swoich dzieci, nie zrobiłaś tego specjalnie żeby miały jakieś odchylenia, więc to nie jest Twoja wina, a to że genetycznie mogło coś pójść to już nie masz na to wpływu.

    Ja myślę że jesteś mega silną babką która robi dla swoich dzieci wszystko co może najlepiej żeby miały udane życie i żeby ich choroby miały jak najmniejszy wpływ na ich życie. 🙏

    Też życzę Wam żeby malutka była tym promyczkiem który urodzi się w 100% zdrowy, żeby już nie dokładać Wam trudów. 🫂

    2cs 🤞

    7dpo:
    - Progesteron: 15,30 ng/ml
    - Estradiol: 288 pg/ml

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭

    👩 30s
    🧑 34
    🐶 3


    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    preg.png
  • Kindziukowa Autorytet
    Postów: 833 1071

    Wysłany: Dzisiaj, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze że Was zapytałam o te opiaty. W takim razie kategorycznie też ich odmówię w planie porodu.

    A Ty Karola to jesteś super babka, nie ma co szukać winy w sobie. Tak po prostu się trafiło i tyle. Ile osób chodzi po świecie niezdiagnozowanych.
    Każda z nas jest i będzie najlepszą mamą jaką może być w danym momencie. ❤️
    Macierzyństwo potrafi wjechać na banie, ile razy czułam się najgorszą matką bo czegoś nie dopilnowałam. Ale nie ma ideałów, każda z nas popełnia błędy i jeszcze nie raz popełni.
    Mi raz bąbel spadł z łóżka. O matko jak ja się biczowałam wtedy. Posłałabym sama siebie do piekła.

    preg.png

    Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy

    SYN 🩵👶🏼 12.2019
    09.2021 💔
    09.2024 💔
    15.10.24 beta 6,26
    16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
    19.10.24 beta 141,7
    21.10.24 beta 454,8
    04.11.24 🦐 6,3 mm
    21.11.24 🧸 20,2 mm
    05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
    13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Karola ja też mam córkę autystkę i na prawdę kilka lat temu myślałam że w wieku 10 lat będzie już ogarnięta i „wyjdzie” na prostą a tu się okazuje że nie do końca.. Jej zachowania to niekiedy jak 5 letniego dziecka a nie prawie 10-cio. Nie wiem co będzie dalej ale widzę że to nie będzie tak że ona będzie całkowicie sprawna i będzie mogła funkcjonować całkowicie sama. Przeraża mnie to bo nie wiem czy w ogóle będę mogła kiedyś iść do pracy na pełny etat i normalną umowę.
    Jedynie wiem że robię wszystko żeby ten byt i to funkcjonowanie jej ułatwić i zapewniam na prawdę wszystko co mogę w tym kierunku zaburzenia.

    A gdzie w genach poszło nie tak? Nie wiem. Już pisałam kiedyś że nie ważne „od czego” ten autyzm, nie dowiem się i nie zmienię tego także nie rozmyślam. Żyje tym co jest 😊 nie martw się, matki są silne, my wszystkie jesteśmy silne babki!
    Wiesz co,moja córka cały czas chodziła do szkoły,ja nie szłam na świadczenie, mimo punktu 7 i 8 bi nie chciałam wypaść z rynku pracy. Też jak oni to dawali na 2 lata to zawsze była szansa,że ja uzdrowią z dnia na dzień. Dzięki temu ,że miala bardzo dużo obowiązków i uczyłam ją czynności,a wręcz tresowałam to jakoś funkcjonuje . Ale to dziecko dziecku nie równe no. Ale wiem,że sobie poradzi. A wiele lat nie spałam po nocach martwiąc się,że będzie na mnie "wisieć" całe życie. Że będę się nią musiala zajmować zawsze. A tu miłe zaskoczenie.

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anabbit jak tam odbiór pampersów?

    Elza masz jakieś info o babci?

    Kindziukowa z dala od opiatów,zdecydowanie

    preg.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1534 2079

    Wysłany: Dzisiaj, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola nie wiem czy jakoś Cię to pocieszy, ale mój dziadek chorował na schizofrenię paranoidalną i w sumie nie zdarzyło się, żeby ktoś z jego rodziny (rodzeństwo, dzieci, wnuki) też odziedziczył predyspozycje, tzn. nikt inny nie ma takich objawów ani potwierdzonej choroby, więc chyba musi tu zagrać dużo czynników, nie tylko loteria genetyczna. Ale trzymam kciuki żebyś tym razem nacieszyła się spokojnym, bezproblemowym rodzicielstwem :)

    Ja mam dziś jakiś zjazd psychiczny i fizyczny, brzuch mi się napinał całe przedpołudnie i w zasadzie dopiero teraz puścił. Młoda dziś wyjątkowo wymagająca i samodzielna zabawa szorowała po dnie, więc sobie nie odpoczęłam dłużej niż trzy minuty jak jadła jogurt xD. Teraz mąż ją przejął, to wzięłam się za pranie zabawek i maty po córce żeby już czekała na młodego, robię plan porodu (tym razem króciutki 😅), zamówiłam sobie jeszcze kilka rzeczy dla młodej na połóg żeby mieć czym ją zająć i idę dogorywać.

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 5811 5777

    Wysłany: Dzisiaj, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Anabbit jak tam odbiór pampersów?

    Elza masz jakieś info o babci?

    Kindziukowa z dala od opiatów,zdecydowanie
    Przewieźli ją do innego szpitala na pulmonologię, zapalenie płuc, coś im się nie podoba w jednym płucu, ale co to jest to nie wiem - może moja mama się coś dowie jak tam jutro pojedzie

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • eeemakarena Autorytet
    Postów: 534 691

    Wysłany: Dzisiaj, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Umówiłam się na ktg na jutro. Niby lekarz mówił że nawet przy cukrzycy się zaleca od 36t, ale pierdziele. Niech sprawdzą, nie będę się martwić tymi bólami na weekend.

    Tak się zaczęłam zastanawiać .... czy on aby jutro tam nie przyjmuje i czy położna jemu nie zaniesie do opisu 😂😂😂

    jak tak to się spalę ze wstydu 😂




    Karola, nawet nie wiem co powiedzieć :(
    mam wrażenie, że Ciebie tak życie przeorało... :( teraz musi być dobrze! nie może być cały czas pod górkę <3

    💑


    21.02.2024 ⏸

    12.04.2024 💔

    〰️

    02.10.2024 ⏸

    02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏

    04.10 BHCG 136, PROG 49

    07.10 BHCG 488

    03.04.2025 1500g <3
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2076 1727

    Wysłany: Dzisiaj, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Wiesz co,moja córka cały czas chodziła do szkoły,ja nie szłam na świadczenie, mimo punktu 7 i 8 bi nie chciałam wypaść z rynku pracy. Też jak oni to dawali na 2 lata to zawsze była szansa,że ja uzdrowią z dnia na dzień. Dzięki temu ,że miala bardzo dużo obowiązków i uczyłam ją czynności,a wręcz tresowałam to jakoś funkcjonuje . Ale to dziecko dziecku nie równe no. Ale wiem,że sobie poradzi. A wiele lat nie spałam po nocach martwiąc się,że będzie na mnie "wisieć" całe życie. Że będę się nią musiala zajmować zawsze. A tu miłe zaskoczenie.

    Ja nawet nie mam z kim jej zostawić. Jak mieszkałam z rodzicami to pracowałam na zmianę z mamą żeby ktoś z nią był bo przedszkole wtedy, zajęcia dodatkowe, logopeda, terapie itd. Trzeba było to ogarniać a nie miałam wtedy jeszcze tego ŚP.
    Teraz jak mieszkam sama to nie miałabym z kim jej zostawiać więc no jest kiepsko…
    Mam nadzieję i liczę na to że jeszcze do tej 16stki jakoś to się wyklaruje i będzie na tyle dobrze żebym wiedziała że jak zostanie sama to sobie poradzi.

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Nosa Autorytet
    Postów: 1010 1438

    Wysłany: Dzisiaj, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję sie po wizycie - Witold przykoksil ... 2614g 🫣 77 centyl wychodzi... prowadząca zapowiedziała, że w 38tyg na wywołanie bede mogła liczyć na 3400-3500 🫣🫣🫣 a ja sie tak już nastawilam na bejbika poniżej 3kg 😅 czuje, że to wina moich ostatnio rozszalałych cukrow... jutro kontrola u diabetologa. Z malym wszystko super, przepływy, wody eleganckie (nie powiedziała ile wod, ale mówi, że nie ma się co martwić). Pobrała mi GBSa, dała skierowanie na indukcję, jutro ide zaklepać termin na 5.06. 🫣🫣🫣 byla kupa śmiechu, bo ciagle sie krecil, na szczęście udało się jeszcze złapać buziulkę 🙂 położenie główkowe.

    5df2407772344.jpghttps://zapodaj.net/plik-8zsIcG5iQM

    Werzol, Yumi, Elza1234, Moooniii, Lauraa, przygodami66, asiun, eeemakarena, Biedronka@ lubią tę wiadomość

    38👩& 37🧔
    PCOS, IO, Stwardnienie Rozsiane, AMH: 8,68
    Kariotypy ✅️
    28.04.24 11dpo ⏸️, 24.06.24 💔 12+1 poronienie chybione

    13.10.2024 10dpo ⏸️🌈 Czekamy na Witka! 💙
    Acard/Polocard 150, Euthyrox 75, Pueria Duo, wit.D., Magnez
    🍫 cukrzyca ciążowa na nocnej insulinie
    🩺 16.04. 1765g cudownego chłopczyka 💙 (30t6d)
    🩺 08.05. następna wizyta (34t)

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalena321 często jest tak,ze po okresie dojrzewania z tymi dziećmi się coś zmienia. Zaczyna być lepiej.To często jest duży skok. Oby tak było u Was.

    Nosa nie ale masz fote. To w ogóle jakieś nowoczesne zdjęcie,nie widziałam takiego!

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3391 2232

    Wysłany: Dzisiaj, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Przewieźli ją do innego szpitala na pulmonologię, zapalenie płuc, coś im się nie podoba w jednym płucu, ale co to jest to nie wiem - może moja mama się coś dowie jak tam jutro pojedzie
    To może jakaś pogłębioną diagnostykę jej zrobią. Tk,bronchoskopia i takie tam inne

    preg.png
‹‹ 1437 1438 1439 1440 1441
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ