CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Kindziukowa wrote:Kasia! Ale cudowna perspektywa! Totalnie zazdroszczę!
Ja pewnie jeszcze trochę posiedzę. Zaczynamy cały proces karmienia od nowa, już młody jadł po 25 ml, teraz z powrotem 5 ml. Nic z tych strasznych rzeczy które były podejrzewane się nie potwierdziło. Już boję się cieszyć, bo w każdej chwili może coś jebnac.
Dziewczyny, nie rozważałam monitora oddechu ale że mam wcześniaka to chyba jednak się w niego zaopatrzę. Który w końcu jest taki w topce? Babysense czy Snuza?
Dzisiaj miałam ściągane szwy. Ło matko! Co to był za ból, szew mi gdzieś wrósł i nie chciał wyjść. MA SA KRA
Babysense 7, snuza musi dobrze przylegać do brzuszka więc dla maleństwa moze nie być dobra.
Ale to tylko z tego co czytałam bo to moje 1 dziecko 😀 -
Kindziukowa wrote:Kasia! Ale cudowna perspektywa! Totalnie zazdroszczę!
Ja pewnie jeszcze trochę posiedzę. Zaczynamy cały proces karmienia od nowa, już młody jadł po 25 ml, teraz z powrotem 5 ml. Nic z tych strasznych rzeczy które były podejrzewane się nie potwierdziło. Już boję się cieszyć, bo w każdej chwili może coś jebnac.
Dziewczyny, nie rozważałam monitora oddechu ale że mam wcześniaka to chyba jednak się w niego zaopatrzę. Który w końcu jest taki w topce? Babysense czy Snuza?
Dzisiaj miałam ściągane szwy. Ło matko! Co to był za ból, szew mi gdzieś wrósł i nie chciał wyjść. MA SA KRA
Oho co do szwu to nie martw sie, mi został i siedzi tam już prawie 10 lat 😝 na początku tej ciąży udało mi się kawałek wyciągnąć bo wypychało go i też jak ciągnęłam żeby wyszedł to w pewnym momencie opór czyli gdzieś wrósł i nie chciał puścić także odcięłam to co udało mi się wyjąć a resztę zostawiłam, wyciągną teraz za 3 tygodnie 🤪🤪 -
Elza1234 wrote:A ja wam powiem dziewczyny że jestem w szoku że u mnie ta szyjka wiecie, skróciła się w 25 tc, szpital itd a wy dziewczyny - w dużej części bez ostrzeżenia mialyscie takie problemy. Jaka ta ciąża jest nieprzewidywalna
Ja się dziś wyłączam z forum - mam baby shower także cały dzień gości.
Spokojnego dnia!
Ja np całą ciążę twarda szyjka długa zamknięta. Teraz miękka I skrócona. Dosłownie w 1 dzień zaczęłam czuć że coś nie tak. Dobrze że poczułam...od razu na szczęście gin I nakaz leżenia -
Kkk77 wrote:Ja się trochę stresuje, bo mam 36tc, a sama się w tym tygodniu urodziłam 🙈 a jeszcze Młody się od rana tak przewala, jakby chciał wyjść którędykolwiek, byle najkrótsza i najłatwiejszą drogą 🫠
Ja też z 36tyg jestem. Ale u mnie dopiero wybił 35 wczoraj... -
Kindziukowa wrote:Kasia! Ale cudowna perspektywa! Totalnie zazdroszczę!
Ja pewnie jeszcze trochę posiedzę. Zaczynamy cały proces karmienia od nowa, już młody jadł po 25 ml, teraz z powrotem 5 ml. Nic z tych strasznych rzeczy które były podejrzewane się nie potwierdziło. Już boję się cieszyć, bo w każdej chwili może coś jebnac.
Dziewczyny, nie rozważałam monitora oddechu ale że mam wcześniaka to chyba jednak się w niego zaopatrzę. Który w końcu jest taki w topce? Babysense czy Snuza?
Dzisiaj miałam ściągane szwy. Ło matko! Co to był za ból, szew mi gdzieś wrósł i nie chciał wyjść. MA SA KRAKindziukowa lubi tę wiadomość
-
Kindziukowa wrote:Kasia! Ale cudowna perspektywa! Totalnie zazdroszczę!
Ja pewnie jeszcze trochę posiedzę. Zaczynamy cały proces karmienia od nowa, już młody jadł po 25 ml, teraz z powrotem 5 ml. Nic z tych strasznych rzeczy które były podejrzewane się nie potwierdziło. Już boję się cieszyć, bo w każdej chwili może coś jebnac.
Dziewczyny, nie rozważałam monitora oddechu ale że mam wcześniaka to chyba jednak się w niego zaopatrzę. Który w końcu jest taki w topce? Babysense czy Snuza?
Dzisiaj miałam ściągane szwy. Ło matko! Co to był za ból, szew mi gdzieś wrósł i nie chciał wyjść. MA SA KRA
My poszliśmy w babysense 7.
Jeśli chodzi o szwy to w szpitalu, w którym mam zaplanowane cięcie zakładają rozpuszczalne. Położna mówiła, że ogólnie panie, które wychodzą z tego szpitala mają bardzo ładne blizny w porównaniu do innych okolicznych szpitali. Cieszę się, bo po laparoskopii dostawałam szału z tymi wystającymi drucikami. Haczyły o bieliznę, brr.
Aktualizacja koszulowa, przyszły XL z dolce sonno i powiem wam tak… W brzuchu szału nie ma z luzem, pomimo, że uważam, że mam mały jak na ten etap, a dekolt do tzw. pępka… Pierdziele to, odsyłam i już nie zamawiam, kupię coś stacjonarnie, bo tak to ja do czerwca nie ogarnę tych koszul…
Dzisiaj byłam na studiach, nie poszło mi jedno zaliczenie, w sumie nikomu nie poszło… Tylko no kolejne podejście 31 maja i kolejne w drugiej połowie czerwca. Obawiam się, że nie zdążę już… Pewnie skończy się tak, że w czerwcu po prostu wszyscy zostaną przepchnięci, ale no ja niestety nie będę miała jak się na tym przepchnięciu pojawić. 😅
Ciężko już mi się skupić, dzisiaj na tym zaliczeniu już bardziej myślałam o tym, czy mi wody nie odejdą niż o samym zaliczeniu. 😂 A poza tym dzisiejszym zawalonym jeszcze 2 przede mną… 🤦🏻♀️
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Jejku ale natrzaskalyscid stron
Juz myslalam ze ktos urodził 🙈
Nie odniosę sie niestety, jestem zbyt rozemocjonowana i juz pól zapomniałam co pisałyście 😅🙈 -
Polecam babysense. Mieliśmy taka syt z corka. Niby o czasie urodzona ale z 37tyg i malutka. I w pewnym momencie zaczął wyc w nocy to pobiegłam do łóżeczka i nie mogłam jej dobudzić tzn nie słyszałam oddechu wzięłam dopiero na ręce to bd głęboko odetchnęła, oddychała chwile szybciej i zasnęła. Nie jestem pewna czy to był ten bezdech ale zdarzyło się to tylko 1 raz...nie wył bez powodu tak mi się zdaje
Kindziukowa lubi tę wiadomość
-
Weronka wrote:My poszliśmy w babysense 7.
Jeśli chodzi o szwy to w szpitalu, w którym mam zaplanowane cięcie zakładają rozpuszczalne. Położna mówiła, że ogólnie panie, które wychodzą z tego szpitala mają bardzo ładne blizny w porównaniu do innych okolicznych szpitali. Cieszę się, bo po laparoskopii dostawałam szału z tymi wystającymi drucikami. Haczyły o bieliznę, brr.
Aktualizacja koszulowa, przyszły XL z dolce sonno i powiem wam tak… W brzuchu szału nie ma z luzem, pomimo, że uważam, że mam mały jak na ten etap, a dekolt do tzw. pępka… Pierdziele to, odsyłam i już nie zamawiam, kupię coś stacjonarnie, bo tak to ja do czerwca nie ogarnę tych koszul…
Dzisiaj byłam na studiach, nie poszło mi jedno zaliczenie, w sumie nikomu nie poszło… Tylko no kolejne podejście 31 maja i kolejne w drugiej połowie czerwca. Obawiam się, że nie zdążę już… Pewnie skończy się tak, że w czerwcu po prostu wszyscy zostaną przepchnięci, ale no ja niestety nie będę miała jak się na tym przepchnięciu pojawić. 😅
Ciężko już mi się skupić, dzisiaj na tym zaliczeniu już bardziej myślałam o tym, czy mi wody nie odejdą niż o samym zaliczeniu. 😂 A poza tym dzisiejszym zawalonym jeszcze 2 przede mną… 🤦🏻♀️
Ja też myślałam że oszaleje z tymi koszulami. Ile ja tego odesłałam. A ostatecznie i tak jedna mam za mała xd trudno nie odesłałam na czas. Mam z dolce sonno, chyba dr nap i taka
https://allegro.pl/oferta/koszula-nocna-ciazowa-do-porodu-bawelniana-krotki-rekaw-rozmiar-l-czarna-17267000406?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=a6eb1191-7100-41f7-9a0e-1f094cb3c543&utm_content=b3acad216c52#
O dziwo ta najtańsza nie wiem czy nie najlepsza xd
Weronka lubi tę wiadomość
-
Leżące dziewczyny : wam też kazdy dzień się tak dłuży?
Zwłaszcza że jestem aktywna a w tej ciąży ciągle coś. Ale jak Karola mówiła dla dziecka każdy dzień jest ważny.
Czy jak leżycie to chodzicie tylko do WC? Ja bd malo chodzę ale po piętrze ciut pochodzę bo np poskładam pranie do szafy i tyle. I jest ok. Ale nie noszę nic ciężkiego, dużo odpoczywam w zasadzie cały dzień...Też tak macie że np jak tylko przejdziecie po schodach np dzisiaj 1x poszłam zrobić sobie sniadanie na parter to jak wróciłam 20min miałam skurcze w dole brzucha
Miala któraś tak w poprzedniej ciąży? Bo ja się zastanawiam czy to nie oznacza że 1szego dnia którego przejdę się po schodach czy pojadę autem do lekarza nie urodzę? W poprzedniej ciąży absolutnie tak nie miałam. Teraz po 1x przejściu schodów czuje dosłownie rozpieranie w kroczu i skurcze jsk na miesiączkę tylko częstsze! Myślicie że wtedy się szyjka znowu skraca czy co? -
Witam się w sobotę 😊
KTG reaktywne, przepływy w normie, skurcze dzisiaj się pisały takie o mocy 40-80, odchodzi mi czop także ten SZKODNIK depczę Ci po piętach 🤣🤣
Póki co skurcze się trochę wyciszyły więc czekam w domu na rozwój wydarzeń 😎😎
Skierowanie mam do poradni żeby się stawić w 38 tc I decyzja o wywołaniu jak się nic nie wydarzy do tego czasu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja, 19:54
Gusia_, Elza1234, Nosa, Kindziukowa, Blackapple, awokado 🥑, KarolaKinga, Anuncja, Yumi, CelinaJan, amoze, xSmerfetkax, Klaudek11, Alex_92, przygodami66, ezra, Margareetka, eeemakarena, Revolutionary lubią tę wiadomość
👸 &🤴 & 🧒
25 cykli starań
CB🖤🖤🖤
10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
06.2024 powtórna histeroskopia✅️
biopsja endometrium ✅️
29.09 beta 235.8, prog 45.40
06.10 beta 4243, prog. 46.90
18.10 5.2 mm+❤️
28.11 I prenatalne+Nifty Pro💙
27.01 II prenatalne 💙420 gram uparciucha💙
27.03 III prenatalne💙1400 gram 💙
11.04 1880 gram 💙
28.04 2700 gram 💙👶
10.05 3100 gram 💙❤️
-
Luna30 wrote:Leżące dziewczyny : wam też kazdy dzień się tak dłuży?
Zwłaszcza że jestem aktywna a w tej ciąży ciągle coś. Ale jak Karola mówiła dla dziecka każdy dzień jest ważny.
Czy jak leżycie to chodzicie tylko do WC? Ja bd malo chodzę ale po piętrze ciut pochodzę bo np poskładam pranie do szafy i tyle. I jest ok. Ale nie noszę nic ciężkiego, dużo odpoczywam w zasadzie cały dzień...Też tak macie że np jak tylko przejdziecie po schodach np dzisiaj 1x poszłam zrobić sobie sniadanie na parter to jak wróciłam 20min miałam skurcze w dole brzucha
Miala któraś tak w poprzedniej ciąży? Bo ja się zastanawiam czy to nie oznacza że 1szego dnia którego przejdę się po schodach czy pojadę autem do lekarza nie urodzę? W poprzedniej ciąży absolutnie tak nie miałam. Teraz po 1x przejściu schodów czuje dosłownie rozpieranie w kroczu i skurcze jsk na miesiączkę tylko częstsze! Myślicie że wtedy się szyjka znowu skraca czy co?
Dni mi się dłużyły jakoś przez pierwszy miesiąc. Teraz to trochę zaczęły zlewać w jedno. Ale wytrzymam jeszcze ten miesiącLuna30 lubi tę wiadomość
-
Biedronka@ wrote:Witam się w sobotę 😊
KTG reaktywne, przepływy w normie, skurcze dzisiaj się pisały takie o mocy 40-80, odchodzi mi czop także ten SZKODNIK depczę Ci po piętach 🤣🤣
Póki co skurcze się trochę wyciszyły więc czekam w domu na rozwój wydarzeń 😎😎
Skierowanie mam do poradni żeby się stawić w 38 tc I decyzja o wywołaniu jak się nic nie wydarzy do tego czasu.Biedronka@ lubi tę wiadomość
-
Luna30 o rety, to strachu się najadłaś! Namówiłyście mnie w takim razie na ten Babysense.
Czy mogłabym dołączyć do Waszej grupy na fb? Będę wdzięczna o zaproszenie ❤️
Obstawiamy zakłady która pierwsza się rozpakuje 😄 dziewczyny wy to już tykające bomby, które w każdej chwili mogą wybuchnąć. Ja już każdego ranka wchodzę z ciekawością na forum czy któraś się rozpakowała 😄 emocje jak w wenezuelskiej telenoweliWiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja, 20:21
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Biedronka dajesz, dajesz 💪💪💪.
Hihi, moje skurcze były systematyczne minimum 60, dochodziły nawet do 90...
Ja sobie przecież poczekam 🤣🤣🤣, to dopiero od poniedziałku trwa 🙈
Dzidziuch już jest tak nisko, że nizej się nie da.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja, 20:23
Yumi, Biedronka@, Elza1234, amoze, xSmerfetkax, przygodami66, ezra, Kindziukowa, Margareetka, eeemakarena, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Luna30 wrote:Leżące dziewczyny : wam też kazdy dzień się tak dłuży?
Zwłaszcza że jestem aktywna a w tej ciąży ciągle coś. Ale jak Karola mówiła dla dziecka każdy dzień jest ważny.
Czy jak leżycie to chodzicie tylko do WC? Ja bd malo chodzę ale po piętrze ciut pochodzę bo np poskładam pranie do szafy i tyle. I jest ok. Ale nie noszę nic ciężkiego, dużo odpoczywam w zasadzie cały dzień...Też tak macie że np jak tylko przejdziecie po schodach np dzisiaj 1x poszłam zrobić sobie sniadanie na parter to jak wróciłam 20min miałam skurcze w dole brzucha
Miala któraś tak w poprzedniej ciąży? Bo ja się zastanawiam czy to nie oznacza że 1szego dnia którego przejdę się po schodach czy pojadę autem do lekarza nie urodzę? W poprzedniej ciąży absolutnie tak nie miałam. Teraz po 1x przejściu schodów czuje dosłownie rozpieranie w kroczu i skurcze jsk na miesiączkę tylko częstsze! Myślicie że wtedy się szyjka znowu skraca czy co?
Heh to ciekawe z tymi zaleceniami: ja miałam tokolizę i zakładany pessar w 29 tygodniu, bo szyjka poleciała z 4cm na 2,5 (no i brzuch bolał). Od tamtej pory w domu spanie w salonie, zero schodów, wychodzenie z domu tylko w zasadzie do lekarzy(dziś 36+1 i po raz pierwszy od 2 miesięcy wylazlam po schodach do sypialni). A mój lekarz uznał, że już po 34 tygodniu "wracamy do żywych" i mogę zacząć odrobinę spacerować żeby wrócić do sił przed porodem, ale nie forsować się (szyjka już króciutka, pessar trzyma się na czubku, a rozwarcie od środka zrobiło się na 2 cm). Zresztą tak jak w szpitalu miałam od ordynatorki (która jest też jego szefową 😅) nakaz leżenia, tak on powiedział, że mogę siedzieć, trochę pokręcić się po domu, "żeby nie doprowadzić do zastania". A ja z tego wszystkiego wyciągnęłam średnią i baaaardzo stopniowo "wracam do żywych", bo chcę do tego 37tc chociaż dojechać. Skurcze miewam już bolesne, ale nie zauważyłam związku z aktywnością, raczej z porą dnia - najczęściej wieczorem. -
SZKODNIK wrote:Biedronka dajesz, dajesz 💪💪💪.
Hihi, moje skurcze były systematyczne minimum 60, dochodziły nawet do 90...
Ja sobie przecież poczekam 🤣🤣🤣, to dopiero od poniedziałku trwa 🙈
Dzidziuch już jest tak nisko, że nizej się nie da.