CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny. Ja już powiedziałam szefowi ale zanim machina korpo ruszy.. myslalam , że może są jakieś ograniczenia kiedy mogą czy cos. To luzik niech se ogarnia.
-
Tanashi wrote:Toruń niestety ma ogólnie mało lekarzy, więc nie jestem szczególną optymistką xD ale na upartego wybiorę się do Bydgoszczy.30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬🩸🔜 homocysteina, wit B12, kwas foliowy, wit D, ferrytyna, żelazo, glukoza -
Paulina66 wrote:Jesteś z kuj-pom? U jakiego gina prowadzisz ciążę?
Tak, mieszkam w Toruniu. Prywatnie u dr. Kierszka, na NFZ u doktora Obuszewskiego w Szpitalu Wojewódzkim.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 15:16
Paulina66 lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Tak, mieszkam w Toruniu. Prywatnie u dr Kierszka, na NFZ u doktora Obuszewskiego w Szpitalu Wojewódzkim.
masz założone dwie karty ciąży czy tylko na NFZ, a te wizyty prywatne są dodatkowo? Próbowałam się umówić do dr Kocha na NFZ w przychodni przy szpitalu na taką ogólną wizytę z myślą też o późniejszym prowadzeniu ciąży, ale usłyszałam, że na najbliższy termin trzeba czekać ponad rok 🫣🫣
30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬🩸🔜 homocysteina, wit B12, kwas foliowy, wit D, ferrytyna, żelazo, glukoza -
Hej, u mnie prenatalne prywatnie będzie dopiero 12+1, a te na NFZ w 13+1. Idę dwa razy, bo jakoś nie mam zaufania do tych lekarzy co byli do wyboru na NFZ, a z drugiej strony szkoda nie skorzystać jak się całe życie płaci składki. I ten 13+1 to był ostatni wolny termin. A prywatnie pytałam czy nie za wcześnie to chciała mnie wpisać jeszcze tydzien wczesniej, więc od 11+1 już wszystko mogą sprawdzić, szok, przecież to ledwo kilkucentymetrowe ludki 😅
-
Paulina66 wrote:Dziękuję za odpowiedź
masz założone dwie karty ciąży czy tylko na NFZ, a te wizyty prywatne są dodatkowo? Próbowałam się umówić do dr Kocha na NFZ w przychodni przy szpitalu na taką ogólną wizytę z myślą też o późniejszym prowadzeniu ciąży, ale usłyszałam, że na najbliższy termin trzeba czekać ponad rok 🫣🫣
Na razie mam jedną, ale będę mieć dwie (musiałam odwołać wizytę prywatną, bo ten na NFZ chce mi zlecić badania dopiero za tydzień, więc nie miałam po co iść prywatnie). Prywatnie chodzę "dla spokojnej głowy", bo z NFZ mam niekoniecznie dobre doświadczenie. Ale też ten lekarz aktualny z NFZ-u pracuje na patologii ciąży i na porodówce, więc znajomości mogą się przydać w razie czego, bo mój prywatny już niestety ze szpitalem nie współpracuje.
A jak jesteś w ciąży to spróbuj się wbić jeszcze raz. Ja się wbiłam co prawda przed ciążą, teraz mi ten lekarz mówił, że już ma komplet i przyjmie mnie jako ostatnią pacjentkę ciężarną, bo on tylko raz w miesiącu przyjmuje. Ale w tej poradni są też inni lekarze i w ciąży nie powinni Ci odmówićWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 15:22
Paulina66 lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Toruń niestety ma ogólnie mało lekarzy, więc nie jestem szczególną optymistką xD ale na upartego wybiorę się do Bydgoszczy.
Paulina66 lubi tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:Ja się tydzień temu umawiałam do Prenatalium na badania (lekarka mi poleciła tam robić prenatalne, bo podobno jest najlepiej w Toruniu) i było kiepsko z terminami - jedyny gdzie mnie pani wcisnęła to 10.12, czyli dość późno, bo 13+2 😕
No tak się właśnie spodziewamliczę na to, że w Civis Vita nie będzie problemu, bo tam ostatnio też dość późno się umawiałam, ale zobaczymy...
-
Alipka wrote:Hej, u mnie prenatalne prywatnie będzie dopiero 12+1, a te na NFZ w 13+1. Idę dwa razy, bo jakoś nie mam zaufania do tych lekarzy co byli do wyboru na NFZ, a z drugiej strony szkoda nie skorzystać jak się całe życie płaci składki. I ten 13+1 to był ostatni wolny termin. A prywatnie pytałam czy nie za wcześnie to chciała mnie wpisać jeszcze tydzien wczesniej, więc od 11+1 już wszystko mogą sprawdzić, szok, przecież to ledwo kilkucentymetrowe ludki 😅
Ale w sensie że prywatnie to płacisz? Przecież one są teraz bezpłatne (tak mi powiedziano przynajmniej). -
Przez Was się umówiłam dziś i powiedziałam po prostu że jeszcze nie mam kodu skierowania ale mam wizytę w przyszłym tygodniu więc pewnie dostanę, a że już byłam w systemie to mnie umówili 👌 u mnie z miesiączki będzie 13+5 ale z USG 13 + 0
Mój ciążowy optymistyczny głos z tyłu głowy mówi już oczywiście: oby tylko nie trzeba było odwoływać tej wizyty. Jak to wyłączyćWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 16:10
-
A dziewczyny które pracujecie zdalnie powiedziałyście już swojemu przełożonemu o ciąży? Ja się zastanawiam czy już nie powiedzieć, żeby w razie czego już myślał o przyszłości i nie dawał mi nowych misji, bo są gorsze dni gdzie czuję się delikatnie mówiąc mniej produktywna 🥲 dzisiaj totalnie opadam z sił
Mój mąż mówi, żeby jeszcze nic nie mówić, ale jak mam czekać jeszcze miesiąc to dziwnie się z tym czujęWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 16:17
KarolaKinga lubi tę wiadomość
-
Ja powiedziałam, bo będę chciała zrobić 3 miesiące po porodzie wolne od projektów, więc wolałam uprzedzić. Ale mam spoko współpracownice najbliższe, wszystko zrozumiały
Lauraa lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Przez Was się umówiłam dziś i powiedziałam po prostu że jeszcze nie mam kodu skierowania ale mam wizytę w przyszłym tygodniu więc pewnie dostanę, a że już byłam w systemie to mnie umówili 👌 u mnie z miesiączki będzie 13+5 ale z USG 13 + 0
Mój ciążowy optymistyczny głos z tyłu głowy mówi już oczywiście: oby tylko nie trzeba było odwoływać tej wizyty. Jak to wyłączyć
Dzięki za pomysł, zadzwoniłam też bez skierowania i umówiłam się xDGusia_ lubi tę wiadomość
-
Lauraa wrote:A dziewczyny które pracujecie zdalnie powiedziałyście już swojemu przełożonemu o ciąży? Ja się zastanawiam czy już nie powiedzieć, żeby w razie czego już myślał o przyszłości i nie dawał mi nowych misji, bo są gorsze dni gdzie czuję się delikatnie mówiąc mniej produktywna 🥲 dzisiaj totalnie opadam z sił
Mój mąż mówi, żeby jeszcze nic nie mówić, ale jak mam czekać jeszcze miesiąc to dziwnie się z tym czujęLauraa lubi tę wiadomość
-
Ja złapałam termin na 4 grudnia, wydaje mi się, że trochę późno, ale już było mało terminów więc się cieszę, że zadzwoniłam. U mnie pobierają krew w dzień USG i potem przysyłają wyniki łączonych ryzyk. Minus, że lekarz do którego chodziłam w poprzednich ciążach już tam nie przyjmuje, ale trudno. Umówiłam się do kogoś przypadkowego 😆
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2024, 16:51
kasssia lubi tę wiadomość
-
Luna30 wrote:W ktorym tyg macie prenatalne? Ja się umówiłam na 12 tydz i ostatni termin był...szok💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol
PAI homo
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 połówkowe
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
KasiaGosiaWerka wrote:Poczekam do jutra, jeśli sytuacja się powtorzy to pojadę, dziękuję za radę.
A czy którejś z Was zdarzyły się takie plamienia? Jak Wasze plamienia wyglądały? Wspominalyscie dziewczyny coś o jednorazowej brązowej krwi, ale też to zauważyłyście przy podcieraniu czy na majtkach już? Stresujące są te poczatki.
Dziewczyny ja na pocieszenie pomogę trochę… najpierw delikatne brązowe plamienia- lekarka kazała odstawić akard, ale jednego dnia był to 6t+2 chlusnęła ze mnie świeża żywa krew, w ilości dość sporej dwie podpaski, podczas sikania też czerwono… byłam przekonana że już po wszystkim, zadzwoniłam do swojej lekarki powiedziała że póki jest to krew, ale nie ma skrzepów to na spokojnie, przepisała Prolutex kazała szybko lecieć do apteki jeden wstrzyknąć od razu i resztę każdego dnia wieczorem. Po zastrzyku jak ręką odjął, zostały tylko brązowe plamienia od czasu do czasu. Na wizycie w 7 tygodniu piękne serduszko i z USG również wyszło że to 7 tydzień. A za plamienia i krwawienie odpowiedzialny był krwiak, który w momencie wizyty miał już tylko 2,5mm na 3 cm szerokości- na USG taka długa cienka nitka, kolejna wizyta tydzień później krwiak już mniejszy, wymiary z USG zgodne z datą miesiączki czyli 8 tydzień. Brązowe plamienia nadal były. Na dzień dzisiejszy mam prawie 9 tydzień i dopiero wczoraj zauważyłam, że plamienia ustały. Lekarz powiedział też że wszelkie brązowe plamienia mogą jak najbardziej wystąpić, właśnie ze względu na krwiaki, rozciąganie się dzieciątka lub nawet delikatne otarcia związane z luteina dopochwowa czy współżyciem a nawet badaniem…
Także na spokojnie dziewczyny… oczywiście większe krwawienia trzeba zawsze konsultować z lekarzami, ale delikatne plamienia jeśli nie powodują jakichś mega boli to są normalnym objawem ♥️♥️♥️♥️
Więcej spokoju dziewczyny ♥️♥️♥️♥️KasiaGosiaWerka, Alex_92 lubią tę wiadomość