CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Kkk77 wszystkiego najlepszego 🌸🌸🌸
Eeemakarena miałam takie samo spięcie z mężem o wczorajsza wizytę, bo wizyty umawiam z dużym wyprzedzeniem, ma wszystko w naszym wspólnym kalendarzu i miał być, a pojechał w delegację... Więc miał awanturę, że inni mogą odmawiać delegacji, a on zawsze się zgadza 😀 Chociaż tyle dobrze, że załatwił mi kierowcę i nie musiałam sama jechać, bo średnio już lubię jeździć po Krakowie w godzinach szczytu. No po prostu widzę, że ta koncentracja jest inna
Ja do moich rodziców kupiłam po prostu na stałe taka większą dostawę na kółkach, żeby była i żeby nie wozić ze sobąKkk77 lubi tę wiadomość
-
Choć znalazłam na vinted właśnie o 100 zł taniej nowe, nie używane xD moja dusza skąpca nie pozwala mi przejść obojętnie 😅🤣
Edit a nie, sprzedają joy pink 100 zł taniej a on na smyku kosztuje tyle samo co używany z vintedWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:34
-
No szczerze jeśli chodzi o temat seksu i innego wywoływania porodu to u mnie w pierwszej ciąży nic nie zadziałało a próbowałam WSZYSTKIEGO dosłownie co było wypisane jako przyspieszenie. Dopiero coś zaczęło się dziać w momencie jak wzięłam się przed południem za sprzątanie, wchodziłam na krzesło pamiętam ścierałam kurze i coś mnie zaczęło łamać w krzyżu, później w toalecie zauważyłam plamienie i czop 🤷🏻♀️
Teraz co do seksu nic nie powiem bo też nie kochamy się już jakoś od miesiąca wcale bo wspominałam że moj mąż nie chciał już za bardzo wcześniej a ja go choć raz w miesiącu starałam się namówić, za to teraz ja nie mam na to najmniejszej już ochoty ze względu na to samopoczucie. -
Kkk 7 - spełnienia marzeń i dużo zdrówka! Oby młode się wykluło z łaskawością dla Ciebie!
U mnie też nocka średnia: bolał mnie jakoś żołądek, ciągnął brzuch, nie mogłam zasnąć, a później intensywne sny, ale na czujce. Mam wrażenie, że jak się tak w nocy wyciągam i rozciągam jak dzisiaj, to młoda właśnie zalicza jakiś rozrost.. Więc wstałam taka oczadziała, ale może basen mnie jakoś orzeźwiKkk77 lubi tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Karola, Ty I tak masz wytrzymałość, jakby mnie rąbnął stary kibel to bym pewnie leżała koło niego zanim by ktoś mnie odnalazł xD
Ale rzeczywiście ciekawe, że u Ciebie tyle wysiłków i Córka dalej dzielnie siedzi zabarykadowanaw sumie to pewnie dobrze świadczy o Twoim organizmie
A jakby ten wysiłek nie pogłębia doznań bólowych? Nie masz tak, że w szpitalu jednak było nieco lepiej odpoczywając?
Mnie by rodzina chyba do kaloryfera przykuła kajdankami jakbym się porywała na robotę tego kalibru
Jak latam i robię to nie ma skurczy .
Elza często tak jest, że różowe rzeczy są tańsze. -
A ja muszę jakoś te paznokcie tu ogarnąć. Bo już odrost na 0,5 - 1 cm. Ale może tylko kolor ściągnę... a żel zostawię. Bo nie widzę tego żeby to wszystko ogarnąć pilnikiem 🫣
Zaplanowali usg. Wydaje mi się, że i tak będzie stabilnie.PAI homo
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.24 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.24 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.24 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Kkk77 wszystkiego najlepszego! Może jeszcze Cię bobas dziś zaskoczy 😅
Ja dziś w planie mam ogarnięcie listy potraw na połóg. W weekend chce zagonić męża do kuchni i zacząć w końcu coś przygotowywać. Na pewno zrobimy pierogi wytrawne i słodkie, ale nie wiem co poza nimi. Kojarzę, że ktoś na pewno już się za to zabierał. Jakieś inspiracje?Kkk77 lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Kkk wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka i szczęśliwego porodu 🥰
Anabbit polecam jeszcze zupy w słoikach i sosy do makaronu tak samo w słoikach sobie porobić
U mnie wczoraj i dziś fatalnie mój nagły przypływ energii i „nie czuję się jakbym była w ciąży” przez kilka dni zmienił się wczoraj w umieralnie doslownie… spałam wymiotowałam i ogólnie masakra, a dzisiaj to samo ciagle mi niedobrze ale jedyny plus ze czop mi dzisiaj wypadł wiec jest nadzieja ze cos tam sie rusza, martwią mnie tylko te nudności, sprawdzałam ciśnienie to jest okej wiec nie wiem co to może być
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:52
Kkk77 lubi tę wiadomość
21.08.24- ostatnia 🩸
11.09.24- owu
21.09.24- I kreska
22.09.24- ⏸️ kreski
22.09.24- Beta 11.9
25.09.24- Beta 61.9 progesteron 22,8
30.09.24- Beta 2487
02.10.24- GS 6mm + YS / torbiel
09.10.24- CRL 2,9 / torbiel plus krwiak
18.11.24- cytomegalia +
20.11.24 prenatalne
55 CRL, wszystko dobrze
Prawdopodobnie dziewczynka 👧🏼🩷
21.11.24- testy genetyczne - prenatal testDna karyo plus Rh
28.11.24 wyniki - zdrowa dziewczynka 🩷
16.04- 2120g- dziecko nisko krotka szyjka
14.05 2800g - 0,5cm szyjka -
Anabbit wrote:Kkk77 wszystkiego najlepszego! Może jeszcze Cię bobas dziś zaskoczy 😅
Ja dziś w planie mam ogarnięcie listy potraw na połóg. W weekend chce zagonić męża do kuchni i zacząć w końcu coś przygotowywać. Na pewno zrobimy pierogi wytrawne i słodkie, ale nie wiem co poza nimi. Kojarzę, że ktoś na pewno już się za to zabierał. Jakieś inspiracje?
Karola - toż to jawna dyskryminacja różo. Nie godzę się na to 😅🤣 poczekam na wypłatę i zamówię to łóżeczko i materacyk i będę miała święty spokój w głowie jak wyskoczy jakiś wyjazd latem. A już na pewno będę miała na wesela jesienią -
Yumi wrote:Cześć dziewczyny!
Kkk wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka i szczęśliwego porodu 🥰
U mnie wczoraj i dziś fatalnie mój nagły przypływ energii i „nie czuję się jakbym była w ciąży” przez kilka dni zmienił się wczoraj w umieralnie doslownie… spałam wymiotowałam i ogólnie masakra, a dzisiaj to samo ciagle mi niedobrze ale jedyny plus ze czop mi dzisiaj wypadł wiec jest nadzieja ze cos tam sie rusza, martwią mnie tylko te nudności, sprawdzałam ciśnienie to jest okej wiec nie wiem co to może byćYumi lubi tę wiadomość
-
Yumi wrote:Cześć dziewczyny!
Kkk wszystkiego najlepszego! Dużo zdrówka i szczęśliwego porodu 🥰
Anabbit polecam jeszcze zupy w słoikach i sosy do makaronu tak samo w słoikach sobie porobić
U mnie wczoraj i dziś fatalnie mój nagły przypływ energii i „nie czuję się jakbym była w ciąży” przez kilka dni zmienił się wczoraj w umieralnie doslownie… spałam wymiotowałam i ogólnie masakra, a dzisiaj to samo ciagle mi niedobrze ale jedyny plus ze czop mi dzisiaj wypadł wiec jest nadzieja ze cos tam sie rusza, martwią mnie tylko te nudności, sprawdzałam ciśnienie to jest okej wiec nie wiem co to może byćYumi lubi tę wiadomość
-
Anabbit wrote:Kkk77 wszystkiego najlepszego! Może jeszcze Cię bobas dziś zaskoczy 😅
Ja dziś w planie mam ogarnięcie listy potraw na połóg. W weekend chce zagonić męża do kuchni i zacząć w końcu coś przygotowywać. Na pewno zrobimy pierogi wytrawne i słodkie, ale nie wiem co poza nimi. Kojarzę, że ktoś na pewno już się za to zabierał. Jakieś inspiracje?
Yumi - wymioty też występują przed porodem, więc może po prostu coś się rozkręca? 🤞Yumi lubi tę wiadomość
-
U nas ostatecznie mąż powiedział, że podczas urlopu po porodzie pogotuje i zamrozi przed powrotem do pracy. Jak będzie w domu to się nie martwię, zawsze ktoś z nas ogarnie jedzenie. Gorzej jak zostanę sama z trójką, więc wtedy już się faktycznie obiady przydadzą bo wiem, że nie zawsze ugotuję świeży. U nas będą pewnie pierogi, dużo sosu bolońskiego, bo moje dzieci lubią spaghetti i jakieś pulpety, bo też dzieci na pewno zjedzą. Ale myślę, że też teściowa raz czy dwa w tygodniu coś podrzuci mężowi do pracy na obiad dla nas, więc liczę, że nie zginiemy 😅 Róbcie po prostu to, co najbardziej lubicie. Zawsze to miło zjeść coś dobrego w połogu
Anuncja, Werzol lubią tę wiadomość
-
Yumi tak jak Karola mówi, też to samo chciałam napisać, że niektóre kobiety zwracają przed porodem i w trakcie. Ale mierz te ciśnienie na wszelki wypadek co jakiś czas…
Yumi lubi tę wiadomość
-
Kkk zdrówka, szczęścia, miłości i spełnienia marzeń 🌺
Amoze a propos seksów to mój mąż panikował praktycznie całą ciążę od kiedy były krwiaki na początku i nie dał się przekonać. Dopiero od ostatniej wizyty jak prowadzący kazał nam działać w związku z tym, że ta szyjka się tak trzyma się przełamał. Tylko jakoś u mnie tym razem chęci już brak 😞 Jakoś z tym brzuchem niewygodnie i bardziej się irytuje niż mam z tego przyjemność. Chociaż czop odszedł, więc chyba coś tam trochę pomogło (o ile to to). Ale właśnie ciekawe jak to jest z tym nasieniem.
Na sobotę mam plan układać styropian na budowie i latać po schodach, więc zobaczymy co z tego wyjdzie 💪🏻
Poza tym sprawdziłam pogodę na najbliższe dni i wiecie co, normalnie płakać się chce.
https://zapodaj.net/plik-2Z54vvQpfQ
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:12
amoze, Kkk77 lubią tę wiadomość
Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Dzień dobry,
Kkk wszystkiego najlepszego.
Kurcze czytam o waszych kłótniach z mężami i mam wrażenie że u mnie się trochę na to dopiero zbiera... mam od kilku dni nerwa. Chyba dzisiaj poćwiczę w domu, może ciśnienie ze mnie zejdzie 🙄
Karola na prawdę podziwiam za to ile jesteś w stanie zrobić. Mi po chwili zaraz spina się brzuch i daje sobie spokój. Choć mega mnie to denerwuje. Nie lubię siedzieć bezczynnie.
Kciuki za wszystkie, które czekają na rozwój akcji. 😉
Kkk77 lubi tę wiadomość
-
Yhmi a jak u Ciebie z cukrami? Mierzysz przy tych mdłościach?
Alex_92 mnie się styropian i waidra po tynku śni po nocach. Tyle zachodu z tym odpadem później. Z tym że myśmy nie wynajmowali kontenerów tylko sami wszytko ograniali. Te kontenery za drogo wychodziły to dlatego.
Ja się obiadami nie martwię. Będziemy na bieżąco gotować. Mąż będzie jeździł na zakupy ,pewnie z synem a to znaczy że będę mieć od nich spokój na 3 h😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:20
-
Alex wczoraj mi tak pokazywało też a dziś już ładnie. Dziś też niby deszcz i deszcz a od rana ładnie jest
Alex_92 lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
awokado 🥑 wrote:Ja po prostu robiąc normalne obiady mroziłam po kilka porcji 😅 Mam w tym momencie zamrożoną zupę brokułową z serkiem topionym, rosół, zawinięte już burrito i moje niedawne odkrycie, czyli gofry! Mrożone można wsadzać od razu do gofrownicy i wychodzą nawet bardziej chrupkie niż takie świeże. Mam też ze trzy paczki pierogów z malinami z biedry, bo wiedziałam, że nie dam rady sama tyle stać w kuchni i lepić. Przyjaciółka jeszcze ma mi przywieźć zawekowane curry.
Yumi - wymioty też występują przed porodem, więc może po prostu coś się rozkręca? 🤞
Kkk wszystkiego dobreeego!Kkk77 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry 🙋♀️
Dołączam do grona "wszystko mnie boli" 😔😣W nocy wstać do toalety to graniczy z cudem, muszę się bujnąć żeby się podnieść, później idę jak pingwin, boli brzuch, krocze, a rano jak się obudzę to te dłonie spuchnięte jak bańki, zdrętwiałe palce, bolą... Poszłam z psem na spacer to też miałam wrażenie, że mi dziecko chce już wyjść dołem. Co chwilę takie ukłucie w szyjkę jak zgaduję, jakby mnie prądem razili, aż musiałam przystawać. Dobrze, że pies się nauczył że już chodzimy wolno i na "poczekaj" zatrzymuje się i patrzy na mnie z miną "żyjesz stara?" 🙈
Wczoraj wyprałam te ciuszki co nakupowałam i wyprasowałam i okazuje się, że nadal nie mam body na długi rękaw na 56 bo te co kupiłam w pepco sa tak maleńkie, że to prędzej 50 jest 🙈 Także zakupów ciąg dalszy...
Elza1234 aż takie burze u Was były? To znaczy u nas jak przyszła pierwsza ok 14 tak padało do wieczora i tak raz grzmiało raz nie, deszcz ostro dawał nam w okna, ale kataklizmu aż takiego to nie byłoAkurat fajnie się leżało później na kanapie i oglądało serial pod kocykiem 😄
Kkk sto lat! 🥳
awokado ale super, gratulacje! 🥹🥰
Yumi a takie mdłości to też nie jest czasem zwiastun porodu? i to słynne oczyszczanie się? Podobno czasem idzie nie tylko dołem ale też górą🙈
Ja dzisiaj w planach mam ogarnięcie mieszkania chociaż najchętniej przeleżałabym ten dzień, bo czuję się jak rozjechana walcem. Ale jak tak dalej pójdzie to zarośniemy brudem 🙈
No i może wieczorem wezmę się za ogarnianie walizki, bo mężowi udało się dorwać tą średnią z Lidla. Mała by jednak była za mała 😶
Udanego dnia wszystkim, czekamy na dobre wieści z wizyt/KTG✊Kkk77 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...