CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Wróciłam z ostatniej wizyty u diabetologa. Ktg wyszło ok, tylko młody na początku był mega leniwy, ale potem już ładnie wszystko hulało.
Cukry mam ok, insulina 3j zostaje, powiedziała że ani to pomoże ani zaszkodzi xd. Robiła USG, ale Julek jest tak już ściśnięty, że bardzo trudno zmierzyć brzuszek więc ma 2800-2900 ale mówi, że możliwe że jednak więcej. No i to tyle w sumie.
Rano byłam pewna, że zapalenie pęcherza się zaczyna, dopiero na ktg położna uświadomiła mnie jak nisko mały ma główkę i to nacisk tej główki dziwne uczucie powodował 🙈.
Nosa, Revolutionary , Lauraa lubią tę wiadomość
-
Matko Bosko ja oszaleje jak te dziecko będzie mi tak wciskało swoje kończyny w biodra i w pachwiny jeszcze przez te 13 dni 😂 odliczam po prostu… i chcę tego małego upierdliwego człowieczka poznać, wycałować i wyprzytulać 🥰
Upiekłam ciasto, oczywiście truskawki powpadały do środka ale to standard, posypie cukrem pudrem i dobre na szybko będzie 😜
Muszę się zebrać do sklepu, mam takiego lenia…
Powiedzcie czy Wy coś planujecie kupić/dać swoim lekarzom prowadzącym na ostatnich wizytach bądź na wizycie popołogowej? Mam na myśli coś słodkiego np lub jakaś kawa w ramach podziękowania za opiekę w ciąży? 🤔 -
magdalena321 wrote:Matko Bosko ja oszaleje jak te dziecko będzie mi tak wciskało swoje kończyny w biodra i w pachwiny jeszcze przez te 13 dni 😂 odliczam po prostu… i chcę tego małego upierdliwego człowieczka poznać, wycałować i wyprzytulać 🥰
Upiekłam ciasto, oczywiście truskawki powpadały do środka ale to standard, posypie cukrem pudrem i dobre na szybko będzie 😜
Muszę się zebrać do sklepu, mam takiego lenia…
Powiedzcie czy Wy coś planujecie kupić/dać swoim lekarzom prowadzącym na ostatnich wizytach bądź na wizycie popołogowej? Mam na myśli coś słodkiego np lub jakaś kawa w ramach podziękowania za opiekę w ciąży? 🤔
Planuje dać merci albo kwiaty, ale myślałam, że może jak przyjdę na tą pologową, bo teraz to nie wiem czy za tydzień ostatnia wizyta czy może jeszcze będą jakieś kolejne zanim urodzę -
Laura, a może przetestujcie różne smoki do butli? My tu w szpitalu chyba z 10 różnych testowaliśmy. Jeden za bardzo go męczył, inny za krótki, za długi, za szybko wylewal mleko, ze cieklo bokami. Aż w końcu jeden zaskoczył i od wczoraj je już pełne porcje.
Taki się okazał strzałem w 10
https://zapodaj.net/plik-cmW9krVVIb
kasssia, Lauraa lubią tę wiadomość
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
magdalena321 wrote:Matko Bosko ja oszaleje jak te dziecko będzie mi tak wciskało swoje kończyny w biodra i w pachwiny jeszcze przez te 13 dni 😂 odliczam po prostu… i chcę tego małego upierdliwego człowieczka poznać, wycałować i wyprzytulać 🥰
Upiekłam ciasto, oczywiście truskawki powpadały do środka ale to standard, posypie cukrem pudrem i dobre na szybko będzie 😜
Muszę się zebrać do sklepu, mam takiego lenia…
Powiedzcie czy Wy coś planujecie kupić/dać swoim lekarzom prowadzącym na ostatnich wizytach bądź na wizycie popołogowej? Mam na myśli coś słodkiego np lub jakaś kawa w ramach podziękowania za opiekę w ciąży? 🤔
Że tak powiem, klinika płaci mu na pewno sowitą wypłatę 😅
A tak poważnie, jestem mu Wdzięczna ale nie zrobił nic szczególnego w tej ciąży żeby mu wybitnie dziękować, także raczej nic nie będę kupować. Tym bardziej że to nie on robił udany transfer 😅 akurat go wtedy nie było -
Ja nie robię prezentów, prywatnie płacę grube hajsy za tę wizytę, a NFZ pokrywają składki zdrowotne więc jak na moje bez przesady, mają płacone za swoją pracę i nikt mi tu łaski nie robi 😅.
Czekam na ktg, lekarz mi tym razem żadnej kartki nie wypisał, więc muszę czekać aż zejdzie z oddziału żebym nie musiała płacić za to ktg. Gbs o dziwo ujemny, w poprzedniej ciąży był dodatni, więc nastawiałam się na powtórkę, jestem miło zaskoczona 😆
Elza1234, KarolaKinga lubią tę wiadomość
-
Ale apropo prezentów - moja babcia ma dziś operację (nadal leży w szpitalu, już prawie miesiąc) i śniło mi się że moja mama chciała dać chirurgowi łapówkę a on powiedział: proszę za te pieniądze kupić żelki na oddział dla wszystkich lekarzy 😅
Cel95, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
asiun, Tanashi, Blackapple, Nosa, magdalena321, KarolaKinga, Truuskaawka, Margareetka, jowmat, Revolutionary , Flubbershy, Kkk77, Kindziukowa, amoze, Maj.a, awokado 🥑, eeemakarena, Anabbit, Biedronka@, CelinaJan, Cel95, Werzol, Malinaaa2024, Klaudek11, Lauraa, Moooniii, Alex_92 lubią tę wiadomość
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.24 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.24 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.24 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
Wszystkie kciuki na pokład! -
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
-
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
Trzymamy kciuki oczywiście 🤞🏼🤞🏼🤞🏼 -
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
Będzie dobrze 🤞🤞🤞 -
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
-
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
Mocne kciuki! -
Ale przywaliłam kolanem w futrynę drzwi, ściągło mnie przy ubieraniu butów, aż żem wszystkich świętych zobaczyła 😳😳😳😳
Oczywiście nad kolanem spuchnięte a siniak to pewnie będzie jak cholera…
Co za oferma na sam koniec.. 🤦🏻♀️ -
koktajlowa wrote:Będzie cięcie o 15 🙀 Ale stres! Ordynator i lekarka wykonująca usg przyszli zapytać czy się zgadzam czy czekamy do jutra. Aczkolwiek nikt nie da gwarancji czy coś się nie wydarzy w nocy więc myślę jeden dzień nie zrobi różnicy. Proszę o kciuki. Bo cała drże. Tak to nagle spadło. Słowa ordynatora i tak pani długo wytrzymała.
Będzie dobrze! Daj znać po wszystkim jak dojdziesz do siebie 💪🏻 chyba będę szczególnie ciekawa bo mnie czeka to za 2 tygodnie w tych samych murach 😵💫😅 -
Lauraa wrote:
Kasia po jakim czasie udało się Wam wyjść ze szpitala? Kindziukowa jak tam ssanie? U nas nadal raz są rzuty ze zje pół butelki, raz prawie nic także jeszcze trochę poczekamy
Mała urodziła się we wtorek, wyszliśmy po 3,5 tyg w piątek. Ale tydzień wcześniej miala jeszcze spadek, a zasada jest, że musi minąć tydzień od ostatniego spadku. Tak to myślę że może by wyszła 2 dni wczesniej. Nas do jedzenia blokowały te spadki właśnie na początku. Ze smokiem to się zgadzam. U mnie domyślnie dawali te niebieskie co Kindziukowa wrzuciła, ale Ola się przy nim krztusiła dużo i potem jadła już Lovi.
Koktajlowa, kciuki 🤞🤞🤞 będzie dobrze!Lauraa lubi tę wiadomość