CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Miała któraś z Was u dzidziusia szerokie pieluchowanie?
-
Werzol wrote:Szarotka kciuki za sesje, planujecie coś w plenerze?
Tak i pojechać na nią gdzieś za miasto, oczywiście z walizką porodową w bagażniku
Maj.a, co za wieści! Dzieciaki to lubią płatać figle
Anabbit, gratulacje dobrych wieści!
Karola, dobrze, że sytuacja stabilna, widać żadne przerzucanie 20 kg worów i inne prace fizyczne nie jest w stanie wzruszyć Twojej szyjki 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja, 16:27
Maj.a, Anabbit, Werzol lubią tę wiadomość
-
Maja to ładnie Cię zaskoczył 🫣😅
Mój siedzi od dobrych 3-4 tygodni albo i dłużej głowa w dół, także liczę na to, że nie zrobi psikusa i już tak zostanie. Bardzo bym też chciała żeby samo wszystko ruszyło bez indukcji, ale patrząc na przeboje i historie porodowe na naszej grupie …
Jezu w Macu teraz taki pyszny mcflurry pistacjowy ♥️🥰 mogłabym jeść codziennie 🫣
Karola to Twoje dziecię dobrze się trzyma, jak przy takim wysiłku dalej siedzi.
Maj.a lubi tę wiadomość
-
To ja jestem ciekawa ile nfz będzie kosztował mój 3 tygodniowy już pobyt, ale kurcze słuchajcie….
Wychodzimy w niedziele!!! 🥳🥳🥳🥳
Ja się tylko zastanawiam jak ja kuźwa dam radę w domu. Tu z każda pierdola mogę pójść do położnych a w domu już jestem zostawiona sama sobie. Marzyłam o wyjściu a teraz… Przerażona jestem😝
Blackapple, Alex_92, Nosa, Margareetka, Nineq, Gusia_, Kkk77, Moooniii, Anabbit, KarolaKinga, awokado 🥑, Cel95, Werzol, CelinaJan, eeemakarena, Klaudek11, Truuskaawka, xSmerfetkax, kasssia, Lauraa, Revolutionary , ezra lubią tę wiadomość

Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Kindziukowa dasz radę 🤞🏻🤞🏻 Na pewno fajnie jest mieć kogoś z personelu medycznego obok, ale pomyśl sobie, że w domku czeka na was już normalna codzienność i spokój. Będzie dobrze, zobaczysz ☺️
-
Ooo kochana, super wieści! 🥳Kindziukowa wrote:To ja jestem ciekawa ile nfz będzie kosztował mój 3 tygodniowy już pobyt, ale kurcze słuchajcie….
Wychodzimy w niedziele!!! 🥳🥳🥳🥳
Ja się tylko zastanawiam jak ja kuźwa dam radę w domu. Tu z każda pierdola mogę pójść do położnych a w domu już jestem zostawiona sama sobie. Marzyłam o wyjściu a teraz… Przerażona jestem😝
A w domu? Zrobisz po swojemu, jak Ci instynkt podpowiada i bedzie najlepiej jak się da 🥰 -
My też po wizycie i niestety mam mieszane uczucia. Wyć mi się po prostu chce. Pomimo tego, że szyjki nie ma, jest rozwarcie na 1 palec to nic więcej się nie dzieje. Zero jakiejkolwiek czynności skurczowej (dziś miałam powtórzone ktg), mała jest ułożona główko w pozycji jakiejś tam 1a, brakuje jej tylko obrotu głową żeby zaczęła się wstawiać do kanału. Z USG wychodzi na dziś dzień ok 3600 (60percentyl) z tolerancją błędu ok 500g, więc może ważyć albo 3100 albo 4100. Przepływy w porządku, totalna cisza i chill.
Jeżeli do środy nic się nie zadzieje samo to mam się rano kontaktować z lekarzem i będzie podejmował decyzję czy startujemy z indukcją, ale mam się nastawiać też na ewentualną cesarkę, bo jeśli będzie ważyła przy przyjęciu 4kg to nikt mi indukcji proponował nie będzie. Czuję się serio masakrycznie. Powiedział, że w moim przypadku żadne aktywności nie spowodują tego żeby ten poród przyspieszyć, bo organizm totalnie nie jest na niego gotowy. Dostałam tylko kapsułki żeby sobie aplikować co by flora bakteryjna się nie zaburzała przez to rozwarcie i cierpliwie mam czekać. Zatem ten tydzień odpuszczam, będę leżeć i pachnieć.Aniela ❤️ 4020g, 57cm, 06.06.2025 -
Kindziukowa ekstra, że wychodzicie! I więcej wiary w siebie, poradzicie sobie ♥️
Amoze co zrobisz jak nic nie zrobisz… Do środy jeszcze chwila, włącz tryb chill i na spokojnie ❤️
Ja kończę właśnie rozlewać do słoików moje dwa gary dżemu z truskawek. Jeny jestem taka szczęśliwa, że udało mi się to ogarnąć przed porodem 💕 to była jedna z moich ostatnich rzeczy do zrobienia przed narodzinami małej. Jeszcze tylko chce zagłosować w niedzielę a potem niech już się rodzi kiedy chce 🫣
Tanashi, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Kindziukowa ekstra, że wychodzicie! I więcej wiary w siebie, poradzicie sobie ♥️
Amoze co zrobisz jak nic nie zrobisz… Do środy jeszcze chwila, włącz tryb chill i na spokojnie ❤️
Ja kończę właśnie rozlewać do słoików moje dwa gary dżemu z truskawek. Jeny jestem taka szczęśliwa, że udało mi się to ogarnąć przed porodem 💕 to była jedna z moich ostatnich rzeczy do zrobienia przed narodzinami małej. Jeszcze tylko chce zagłosować w niedzielę a potem niech już się rodzi kiedy chce 🫣
Mam dokładnie to samo marzenie z dżemem 🤣 ale dziś teść miał za dużo zakupów i wziął mi tylko jedną kobiałkę na te pierogi i lody obiecane, więc jutro muszę znowu męża na targ wysłać 😅
Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Tanashi a po ile u was są? U nas mąż kupił po 18 więc myślę, że bez dramatu, ale jakby były tańsze to bym też nie pogardziła. Jeszcze kilka dni temu były po 24 🫣 No i oczywiście trzymam kciuki, żeby udało Ci się zdarzyć z tym dżemorem 👍
Ja się nie czuję porodowo jeszcze totalnie. Jakby mi odeszły w ten weekend wody to bym była w ciężkim szoku tak szczerze 😅 -
Współczuję sytuacji, ale popatrz na to tak, że przynajmniej wiesz, że w przyszłym tygodniu w którąś stronę to ruszy. Wiadomo, że chciałybyśmy, żeby poszło samo, ale jak widać ani organizm ani dziecko nie są zdecydowane.amoze wrote:My też po wizycie i niestety mam mieszane uczucia. Wyć mi się po prostu chce. Pomimo tego, że szyjki nie ma, jest rozwarcie na 1 palec to nic więcej się nie dzieje. Zero jakiejkolwiek czynności skurczowej (dziś miałam powtórzone ktg), mała jest ułożona główko w pozycji jakiejś tam 1a, brakuje jej tylko obrotu głową żeby zaczęła się wstawiać do kanału. Z USG wychodzi na dziś dzień ok 3600 (60percentyl) z tolerancją błędu ok 500g, więc może ważyć albo 3100 albo 4100. Przepływy w porządku, totalna cisza i chill.
Jeżeli do środy nic się nie zadzieje samo to mam się rano kontaktować z lekarzem i będzie podejmował decyzję czy startujemy z indukcją, ale mam się nastawiać też na ewentualną cesarkę, bo jeśli będzie ważyła przy przyjęciu 4kg to nikt mi indukcji proponował nie będzie. Czuję się serio masakrycznie. Powiedział, że w moim przypadku żadne aktywności nie spowodują tego żeby ten poród przyspieszyć, bo organizm totalnie nie jest na niego gotowy. Dostałam tylko kapsułki żeby sobie aplikować co by flora bakteryjna się nie zaburzała przez to rozwarcie i cierpliwie mam czekać. Zatem ten tydzień odpuszczam, będę leżeć i pachnieć.
Jesteśmy praktycznie na tym samym etapie tylko mój jest mały (we wtorek ledwo ponad 3 kg) więc cc odpada z tego powodu, rozwarcie 4 cm i co z tego 🤷♀️
Już się poddałam z różnymi sposobami na wywołanie, bo nie działa, nastawiam się na wywołanie po terminie czyli ok. 16.06 😒psychicznie mnie to wkurwia niesamowicie, ale co mam zrobić. Turlam się po domu znużona, znudzona i zniechęcona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja, 17:39
amoze lubi tę wiadomość
-
U nas po 15 kupowałam wczoraj.Gusia_ wrote:Tanashi a po ile u was są? U nas mąż kupił po 18 więc myślę, że bez dramatu, ale jakby były tańsze to bym też nie pogardziła. Jeszcze kilka dni temu były po 24 🫣 No i oczywiście trzymam kciuki, żeby udało Ci się zdarzyć z tym dżemorem 👍
Ja się nie czuję porodowo jeszcze totalnie. Jakby mi odeszły w ten weekend wody to bym była w ciężkim szoku tak szczerze 😅
Ja za to dziś ciut przesadziłam chyba z ogarnianiem domu i zakupów drobnych, bo mam brzuch jak skale znowu i jakieś dziwne uczucie na dole.
Chyba trochę sobie za dużo pozwalam ostatnio a jednak jutro dopiero 36 tc. Ale już tak strasznie nie mogę patrzeć na kanapę i łóżko.. -
To ja chyba też w weekend zrobię dżem jak będą w miarę cenowo te truskawki.
Robicie na zwykłym cukrze żelującym czy na jakiś łzach elfa czy cuś?
Amoze trzymam kciuki,żeby jednak się rozkładowe samo w końcu. Nie znasz dnia ani godziny.
Kindziukowa dacie radę!Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja, 17:50
amoze lubi tę wiadomość
-
No po 15 byłyby idealne, ale u nas chyba ze względu na bliskość granicy marzenie ściętej głowy 🫣
Nineq u Ciebie z tym rozwarciem to tak naprawdę tylko skurczy brak. Jakby się pojawiły konkretne, to już by pewnie poszło… -
Melduje na szybko, że w pepco są jeże sensoryczne fisher price po 60 zł. Ceny w internecie przeróżne.
Gusia_, KarolaKinga, Elza1234, Margareetka, CelinaJan, Alex_92, Revolutionary lubią tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙

-
Karola3xJ:D wrote:To ja chyba też w weekend zrobię dżem jak będą w miarę cenowo te truskawki.
Robicie na zwykłym cukrze żelującym czy na jakiś łzach elfa czy cuś?
Amoze trzymam kciuki,żeby jednak się rozkładowe samo w końcu. Nie znasz dnia ani godziny.
Kindziukowa dacie radę!
Ja zwykły cukier, długie gotowanie plus na koniec trochę żelfiksu tego 3:1 wsypuje i tyle -
Kindziukowa super ze wychodzicie! Na pewno stresik jest ale jak to mówią- wszędzie dobrze ale w domu najlepiej, na pewno sobie poradzicie na spokojnie 🙂
Amoze, trzymam kciuki żeby dzidzius zrobil psikusa wszystkim i jednak zdecydował sie sam wyjść 🍀 a jeśli nie to myśl o tym ze w przyszłym tygodniu juz będziesz mieć konkretną decyzję i działanie, musi być dobrze 💪
Ja dzis przegięłam z aktywnością, wyposzczona po tych tygodniach leżenia wzięłam sie za sprzątanie, ogarnianie, potem odwiedziła mnie mama i z nią posiedziałam i teraz zdycham. Brzuch jak kamień, pachwiny ciągną, miałam poćwiczyć ale sie chyba nie ruszę do końca dnia. Mądra Polka po szkodzie 🙃
amoze lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:To ja chyba też w weekend zrobię dżem jak będą w miarę cenowo te truskawki.
Robicie na zwykłym cukrze żelującym czy na jakiś łzach elfa czy cuś?
Amoze trzymam kciuki,żeby jednak się rozkładowe samo w końcu. Nie znasz dnia ani godziny.
Kindziukowa dacie radę!
Ja truskawkowy to nawet się nie bawię w długie gotowanie, tylko miksuję truskawki blenderem, zagotowuje 5 minut, dodaje trochę zwykłego cukru, zelfixy i tyle
cukru daje tak 1/3 tego co każą na opakowaniu i jest spoko, miałam słoiki po dwa lata i nic się nie psuło
-
Też daje mało cukru, odkąd pierwszy w życiu dżem truskawkowy tak przesłodziłam, że ciężko było go jeść 😅 niby był z przepisu z internetu, ale już nigdy więcej 😅 Długie gotowanie mi nie przeszkadzało dziś, ale rok temu z niemowlakiem też właśnie poleciałam blenderem, dużo żelu i też był smaczny 👌 teraz mam jednak nadzieję, że starczy nam na dłużej niż rok i nie będę musiała za rok z małą ogarniać tych truskawek 🫣
Tanashi lubi tę wiadomość















