CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Cel95 wrote:Też się zastanawiam co u Alex, ale również nie wiem czy takie wypisywanie byłoby dla niej ok 🤔
Cel95, Szarotka12, Yumi, kasssia, amoze lubią tę wiadomość
-
Revolutionary wrote:nie no jak wyskoczy to pewnie, nie będę go całować. Ale chodzi mi tak na co dzień, jak nie mam aktualnie np opryszki ale jestem nosicielem, myślicie, że tez jest jakieś ryzyko? 🤔😶
Mnie bardziej chodziło o obce - że nie chce potem usłyszeć że to przeze mnie. A wiesz, ludzie mają różne zachowania i czasem obce dzieci chcą całować w usta czy coś. Ze swoim nie będę świrować. Jak poczuje że mnie swedzi - wtedy będę uważaćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 20:57
Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Wyszłam z wizyty jakaś przestraszona 🙁 niby wiem że poród już blisko, ale jak usłyszałam, że według lekarza rozpakujemy się w tym tygodniu to się wystraszyłam 😅
Szyjka 0,5, miękka i młoda mocno naciska główką. Ale waży 3200, więc chociaż tyle pocieszenia. Zerknę jeszcze dzisiaj do walizki czy wszystko gotowe 😅
I powiem mężowi, żeby jednak jutro kupił truskawki, nie będę czekać do soboty 😀Elza1234, Blackapple, Maj.a, Revolutionary , Nosa, Margareetka, asiun, Anuncja lubią tę wiadomość
-
Werzol wrote:Wyszłam z wizyty jakaś przestraszona 🙁 niby wiem że poród już blisko, ale jak usłyszałam, że według lekarza rozpakujemy się w tym tygodniu to się wystraszyłam 😅
Szyjka 0,5, miękka i młoda mocno naciska główką. Ale waży 3200, więc chociaż tyle pocieszenia. Zerknę jeszcze dzisiaj do walizki czy wszystko gotowe 😅
I powiem mężowi, żeby jednak jutro kupił truskawki, nie będę czekać do soboty 😀Werzol lubi tę wiadomość
-
Revolutionary wrote:nie no jak wyskoczy to pewnie, nie będę go całować. Ale chodzi mi tak na co dzień, jak nie mam aktualnie np opryszki ale jestem nosicielem, myślicie, że tez jest jakieś ryzyko? 🤔😶
-
Moja mama miała opryszczke niedawno. Niby strupka nie było bo lekarz jej coś tam zrobił laserem chyba. Tylko że oczywiście musiała się nade mną pochylić i mi poleciała slina do oka. To było w nd. Troche się stracham. Ale liczę na to że bardziej te strupki zarażają...
wgl ludzie są niepoważni. Miałam taka syt na położniczym po porodzie poprzednim że SALOWA która sprzątała położniczy podeszła do łóżeczka mojej córki i...zaczęła ja smyrac po stopkach. W tych brudnych rękawiczkach i " jakie piekne dziecko". Ja akurat coś wyjmowałam z walizki. Nie byłam miła. W zasadzie to na nią krzyknęłam że chyba jest niepoważna i coś w stylu gdzie z tymi łapami.
Mówię wam ładne dziecko to problem. Wiele razy mi się zdarzyło że np w kolejce nagle ktoś łapie córkę za policzek itp. Ostatni raz w kolejce do kibla na orlenie. Raz za rączki na placu zabaw...No niejedna syt:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 21:37
-
Luna30 wrote:Moja mama miała opryszczke niedawno. Niby strupka nie było bo lekarz jej coś tam zrobił laserem chyba. Tylko że oczywiście musiała się nade mną pochylić i mi poleciała slina do oka. To było w nd. Troche się stracham. Ale liczę na to że bardziej te strupki zarażają...
wgl ludzie są niepoważni. Miałam taka syt na położniczym po porodzie poprzednim że SALOWA która sprzątała położniczy podeszła do łóżeczka mojej córki i...zaczęła ja smyrac po stopkach. W tych brudnych rękawiczkach i " jakie piekne dziecko". Ja akurat coś wyjmowałam z walizki. Nie byłam miła. W zasadzie to na nią krzyknęłam że chyba jest niepoważna i coś w stylu gdzie z tymi łapami.
Mówię wam ładne dziecko to problem. Wiele razy mi się zdarzyło że np w kolejce nagle ktoś łapie córkę za policzek itp. Ostatni raz w kolejce do kibla na orlenie. Raz za rączki na placu zabaw...No niejedna syt:/
Może głupie porównanie, ale jak mi ktoś łapy do psa wyciągał jak był małym słodkim szczeniaczkiem to mówiłam, że ma bardzo zaraźliwą grzybicę - 99% ludzi cofało łapska. Przy dziecku mam taki sam planElza1234, Revolutionary , Anuncja lubią tę wiadomość
-
Kkk77 wrote:Może głupie porównanie, ale jak mi ktoś łapy do psa wyciągał jak był małym słodkim szczeniaczkiem to mówiłam, że ma bardzo zaraźliwą grzybicę - 99% ludzi cofało łapska. Przy dziecku mam taki sam plan
Z tym wyciąganiem łap do psa to też jest dramat swoją drogą 🫤Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Co do Alex to pisałam do niej na messengerze wczoraj, ale nie odczytala, bo nie mamy się w znajomych. Napiszę posta na grupie i ja oznaczę- też o tym myślałam.
Kkk no to kochana może jutro będzie ten dzień!😁
Werzol ej super 😁 jak organizm gotowy to.. Ty też gotowa 😁 kciukasy za gładkie rozwiązanie!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 22:32
Elza1234, Cel95 lubią tę wiadomość
-
Boże Karola wiem co czujesz 😢 ja postanowiłam ze teraz po porodzie zajmę się tymi hemoroidami raz a porządnie, bo u mnie tez to nie za ciekawie wyglada… jakby przybrały na sile. A żelazo nie pomaga. Na szczęście już odstawiłam.
Koktajlowa, medele wypożyczyłam z firmy która wypożycza różne sprzęty - laktatory, wagi, lampy do naświetlania. Ale niektóre szpitale chyba tez oferują wypożyczenie, no mój akurat nie wiec musiałam się ratować zewnętrzna firma.
Nadrobilam z 20 stron forum. Myślałam ze któraś urodziła, a tu cisza
Powiem Wam ze cudownie jest rodzic w taka ciepła porę roku, miła odmiana po grudniowym dziecku. 🫠kasssia, Lauraa lubią tę wiadomość
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Werzol wrote:Dziewczyny, odszedł mi czop z krwią i teraz mam śluz zabarwiony też krwią. Powinnam się już stresować i jechać na izbę czy obserwować?
Jak był podkrwawiony to po prostu większa szansa że szybciej się rozbuja poródno chyba że będziesz dalej krwawić to pewnie tak.
Ale może niech się jeszcze bardziej doświadczone dziewczyny wypowiedząWiadomość wyedytowana przez autora: 3 czerwca, 22:55
-
Werzol wrote:Dziewczyny, odszedł mi czop z krwią i teraz mam śluz zabarwiony też krwią. Powinnam się już stresować i jechać na izbę czy obserwować?
o proszę! to faktycznie się dzieje coś 😀💪✊
Ja niestety nie poradzę za bardzo bo sama bym chyba nie wiedziała co robić. Ale z tego co wiem, to chyba czop właśnie może być zabarwiony krwią, ale dopóki nie ma jakiegoś krwawienia typowo to nie trzeba jechać na izbę.
A masz jakieś skurcze? Ruchy czujesz?2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
19.06.2025 - szpital?
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
O kurczę Werzol, dzieciaczek sobie wziął do serca słowa lekarza! Jestem tego samego zdania co dziewczyny, jednak jeśli masz się baaardzo stresować to chyba lepiej pojechać na izbę, a jak nie, to czekaj spokojnie na skurcze lub wody
-
Skurczy na razie zero, ale młoda całkiem niedawno wariowała i uciskała na szyjkę. Akurat jadłam arbuza i myślałam, że tak jej smakuje 😅 odczekamy czy sytuacja się rozkręci albo czy będzie jakoś więcej krwi
W sumie ta krew w czopie mogła się też pojawić po badaniu na fotelu -
Werzol wrote:Na razie cisza, grzecznie śpimy w domu 😀 krwi w śluzie też już niewiele, ale na tym etapie będę już wyczekiwać skurczy albo odejścia wód
Coś jak u mnie, odszedł czop i pojawiła się krew z rozwierającej się szyjki, tylko że u mnie były skrzepy krwi również- więc panika i IP.👸 &🤴 & 🧒
25 cykli starań
CB🖤🖤🖤
10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
06.2024 powtórna histeroskopia✅️
biopsja endometrium ✅️
29.09 beta 235.8, prog 45.40
06.10 beta 4243, prog. 46.90
18.10 5.2 mm+❤️
28.11 I prenatalne+Nifty Pro💙
27.01 II prenatalne 💙420 gram uparciucha💙
27.03 III prenatalne💙1400 gram 💙
11.04 1880 gram 💙
28.04 2700 gram 💙👶
10.05 3100 gram 💙❤️
-
Cześć dziewczyny, melduję po porodzie!
Córeczka postanowiła wyjść idealnie w termin porodu i rocznicę ślubu 😅
O 23 obudziły mnie skurcze, poleżałam do północy i poszłam się myć i ogolić - łatwo nie było bo synek się obudził i się tulił a ja skurcze i przygotowania 😂
Około 1 byliśmy w szpitalu 3cm rozwarcia o 1:30-40 na sali porodowej, położna zbadała znowu 3cm rozwarcia po 5 minutach przyszła i okazało się że rodzę 😅 po kilku minutach na świecie pojawiła się Ninka z pełną ochroną krocza bez znieczulenia, dokładnie o 2:55 ranoNineq, Truuskaawka, Biedronka@, Tanashi, Gusia_, Werzol, asiun, Szarotka12, KarolaKinga, Lauraa, Moooniii, Elza1234, Margareetka, Paulinaaa_, awokado 🥑, Maj.a, Natalia1992, amoze, Blackapple, Cel95, Klaudek11, Anuncja, Kkk77, Bergamotka94, xSmerfetkax, Anabbit, Miśka00, Domel98, Weronka, Flubbershy, Revolutionary , CelinaJan, kasssia, Katikat, koktajlowa, Kindziukowa lubią tę wiadomość
21.08.24- ostatnia 🩸
11.09.24- owu
21.09.24- I kreska
22.09.24- ⏸️ kreski
22.09.24- Beta 11.9
25.09.24- Beta 61.9 progesteron 22,8
30.09.24- Beta 2487
02.10.24- GS 6mm + YS / torbiel
09.10.24- CRL 2,9 / torbiel plus krwiak
18.11.24- cytomegalia +
20.11.24 prenatalne
55 CRL, wszystko dobrze
Prawdopodobnie dziewczynka 👧🏼🩷
21.11.24- testy genetyczne - prenatal testDna karyo plus Rh
28.11.24 wyniki - zdrowa dziewczynka 🩷
16.04- 2120g- dziecko nisko krotka szyjka
14.05 2800g - 0,5cm szyjka