X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Anuncja Ekspertka
    Postów: 236 531

    Wysłany: 11 czerwca, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronka, mocne kciuki!

    preg.png
  • Anuncja Ekspertka
    Postów: 236 531

    Wysłany: 11 czerwca, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Weronika kciuki za dziś
    U nas jest taka ulewa że świata nie widać.
    W nocy jak się przekręcałam na lewą stronę to młoda zaczęła uciskać mi jakieś nieznane elementy wnętrzności, myślałam że rozrywa mnie żywcem, tak bolało 🤡 wiecie co, ja chyba nie chce rodzić. Mogę jeszcze cofnąć moją decyzję? 🤦‍♀️🤡🤡
    Ej no, musisz urodzić, żeby ta nasza garstka na końcówce porodów nie została sama ;)

    Cel95, Elza1234, Truuskaawka, CelinaJan, amoze, Margareetka, ezra lubią tę wiadomość

    preg.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 1231 1520

    Wysłany: 11 czerwca, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza, nie masz wyjścia.😅
    Będziemy kibicować jak przyjdzie Twój czas 🙂

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4067 3576

    Wysłany: 11 czerwca, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaKinga, gratulacje 🥰

    Weronka, powodzenia 🍀

    Elza, nie możesz bo ktoś tu musi przeżywać dalej ze wszystkimi co mają termin w drugiej połowie miesiąca!

    Elza1234, KarolaKinga, Anuncja lubią tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 749 1580

    Wysłany: 11 czerwca, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza dołączam się do wniosku o nierodzenie. Pobyt w szpitalu mocno siadł mi na głowę i te wszystkie sytuacje dokoła bardzo straszą 😥

    Weronka, w takim razie kciuki za Was! U nas też co 2 godziny przez całą dobę jest sprawdzanie tętna, więc wyspanie się w szpitalu graniczy z cudem

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 813 774

    Wysłany: 11 czerwca, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wyspałam się pierwszy raz od nie wiem kiedy, najpierw mnie obudził ból okresowy o dużym nasileniu, potem skurcz łydki, potem młody zaczął szaleć a teraz ma czkawkę i tak próbuje trochę pospać od 2.00 a mi nie wychodzi xD

    Weronika kciuki!

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7109 7021

    Wysłany: 11 czerwca, 07:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będziecie mi musiały śpiewać more passion, more energy
    Po prostu złapał mnie stres okrutny, bo to tak bolało a trwało to chwilę zanim przesunęła się na drugą stronę i przestało. A gdzie kilka czy kilkanaście h porodu..
    ta pogoda mnie nie nastraja chyba 😅
    Dobrze że dzisiaj idę do kosmetyczki na brwi. Będę krzyczącą rodzącą ale chociaż z ładnymi brwiami :D

    KarolaKinga, Anuncja, Margareetka, ezra lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 1231 1520

    Wysłany: 11 czerwca, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Będziecie mi musiały śpiewać more passion, more energy
    Po prostu złapał mnie stres okrutny, bo to tak bolało a trwało to chwilę zanim przesunęła się na drugą stronę i przestało. A gdzie kilka czy kilkanaście h porodu..
    ta pogoda mnie nie nastraja chyba 😅
    Dobrze że dzisiaj idę do kosmetyczki na brwi. Będę krzyczącą rodzącą ale chociaż z ładnymi brwiami :D
    Eee spokojnie, przy porodzie to też przecież nie jest ciągły ból przez te kilka godzin 🙂. Poza tym adrenalina pomaga itd.
    Będziemy śpiewać more passion, more energy!
    💪

    Elza1234, Anuncja lubią tę wiadomość

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4067 3576

    Wysłany: 11 czerwca, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Będziecie mi musiały śpiewać more passion, more energy
    Po prostu złapał mnie stres okrutny, bo to tak bolało a trwało to chwilę zanim przesunęła się na drugą stronę i przestało. A gdzie kilka czy kilkanaście h porodu..
    ta pogoda mnie nie nastraja chyba 😅
    Dobrze że dzisiaj idę do kosmetyczki na brwi. Będę krzyczącą rodzącą ale chociaż z ładnymi brwiami :D

    Ja też się boję 🤣 na mnie już działa efekt szpitala, a przecież dobrze znam mój szpital. Wczoraj miałam tętno 120 przed ktg, tyle ze cisnienie w normie. Ktg ładne, a w domu tętno 80 z ciśnieniem 105/75 także pozdrawiam. Ale po tym pomiarze pierwszym to się stukam w łeb i posiedziałam chwilę przed badaniem oddychając głęboko, wypiłam wodę bo przecież te emocje czuje też dziecko.

    A na dodatek mam brwi na których henna długo się nie trzyma i muszę je ogarniać co 2 dzień taką ekspresową, zeby hakos wygladac bo są cienkie 🤣 myślałam kiedyś nad permanentnymi metoda piórkową ale oczywiście choroby auto w liczbie mnogiej są przeciwskazaniem

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Werzol Autorytet
    Postów: 505 491

    Wysłany: 11 czerwca, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaKinga gratulacje! Super, że jesteście już razem i możecie się siebie uczyć ❤️ dużo zdrowia!

    Weronka kciuki za Was! Oby sprawnie poszło 😉

    Ja mam dzisiaj taki poranek, że bym spała i spała 😄 chyba muszę korzystać skoro mam jeszcze takie możliwości. Tylko, że załączyły mi się mocniejsze bóle okresowe, które mnie wybudzają więc zobaczymy co z tego będzie

    Tanashi, oby akcja się już rozkręciła, bo takie fałszywe alarmy rzeczywiście mogą dać w kość. A to już jest ten czas, że możesz śmiało iść rodzić 😜

    KarolaKinga lubi tę wiadomość

    age.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 1231 1520

    Wysłany: 11 czerwca, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja melduję, że moja noga po wysypce PRAWIE się już wygoiła. Fakt zajęło to półtora miesiąca 🤦🏼‍♀️. Żadne bąble na dłoniach też już nie wychodzą.
    I chyba mam już winowajcę, odstawiałam dużo produktów żeby sprawdzić co to mogło być. Dopiero jak odstawiłam borówki przestały pojawiać się nowe krostki.
    Borówki jadłam praktycznie codziennie 🤡🤡😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 07:46

    Elza1234, amoze, KarolaKinga, Gusia_, Yumi, Revolutionary , ezra lubią tę wiadomość

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • Truuskaawka Autorytet
    Postów: 593 938

    Wysłany: 11 czerwca, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Weronka mocne kciuki ✊🏻✊🏻

    Elza nie ma już odwrotu 😅 Proszę nas nie zostawiać i tak nas mało zostanie na koniec miesiąca 🙈
    U mnie jeszcze nie zaczął się stres porodem... Czy coś ze mną jest nie tak?

    18.10. 2024 ⏸️
    Czekamy na Kornelię 🩷
    ______________________________
    Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
    Insulinooporność


    blk-preg.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 1231 1520

    Wysłany: 11 czerwca, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truuskaawka wrote:
    Weronka mocne kciuki ✊🏻✊🏻

    Elza nie ma już odwrotu 😅 Proszę nas nie zostawiać i tak nas mało zostanie na koniec miesiąca 🙈
    U mnie jeszcze nie zaczął się stres porodem... Czy coś ze mną jest nie tak?
    Wszystko w porządku 🙂 każda przechodzi to na swój sposób. Do mnie w pierwszej ciąży dotarło dopiero jak rodziłam, że będę miała dziecko 🤣. Pamiętam moją rozkmine na porodówce w trakcie skurczy..."kurde jak ja rozwiesze pranie na ogrodzie, jak z dzieckiem na ręku" aż mnie pot wtedy oblał, do dzisiaj się śmieje z tego 🤣🤣, ale stresu typowo odnośnie porodu nie doświadczyłam.

    Truuskaawka, Anuncja lubią tę wiadomość

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1966 2825

    Wysłany: 11 czerwca, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza dasz radę, nawet w fazie partej nie masz przecież ciągłego skurczu przez kilkanaście minut tylko są chwile na odpoczynek 👌🏼 wiadomo nie jest to żadna przyjemność, ale przynajmniej ból oznacza, że idzie to w dobrym kierunku, im szybciej się skończy tym lepiej 🤣 mi pomaga myślenie, że dzidziuś ma trudniej niż ja i ma więcej pracy do wykonania z tymi wszystkimi obrotami, wstawianiem się itd. i staram się zrobić wszystko żeby mu w tym pomóc, takie zadaniowe nastawienie pomaga przetrwać te najgorsze chwile

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca, 07:58

    asiun, Gusia_, Elza1234, amoze, KarolaKinga, Cel95, Anabbit, Revolutionary , Anuncja, ezra lubią tę wiadomość

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5777 6160

    Wysłany: 11 czerwca, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza luzik. Ja jak odeszły wody zaczęłam się trząść ze stresu i w głowie myśl, że nie chce rodzić, nie chce czuć znów tego bólu. Ale na szczęście 5 minut ataku paniki i przeszło. Tak, jak napisały dziewczyny, ból w porodzie narasta i są też między nimi przerwy, że można chwilę odetchnąć. Minus pierwszych porodów, że zazwyczaj są dłuższe, co nie…

    Ja właśnie się wykąpałam, wydepilowałam nogi i czuję się świeżo ♥️ dzięki Bogu za panie położne, co biorą dzieci na ważenie i te inne wszystkie badanka poranne, można wziąć ekspresowy prysznic 🫣 powoli zaczyna mi się też zbierać pokarm już, czuję jak napływa, więc jesteśmy na dobrej drodze, choć musiałam mała w nocy dokarmić, bo już miała wściek

    Noc pełni u mnie w szpitalu nie zadziałała, nie było żadnego porodu. Ale chyba teraz przyjęli babeczkę, której się sączą wody - coś mi się zasłyszało jak wyrzucałam plastik na korytarzu

    Anuncja lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • asiun Autorytet
    Postów: 1231 1520

    Wysłany: 11 czerwca, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Elza dasz radę, nawet w fazie partej nie masz przecież ciągłego skurczu przez kilkanaście minut tylko są chwile na odpoczynek 👌🏼 wiadomo nie jest to żadna przyjemność, ale przynajmniej ból oznacza, że idzie to w dobrym kierunku, im szybciej się skończy tym lepiej 🤣 mi pomaga myślenie, że dzidziuś ma trudniej niż ja i ma więcej pracy do wykonania z tymi wszystkimi obrotami, wstawianiem się itd. i staram się zrobić wszystko żeby mu w tym pomóc, takie zadaniowe nastawienie pomaga przetrwać ten najgorsze chwile
    Mam podobne podejście 🙂

    Tanashi lubi tę wiadomość

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙17.06.2025💙

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 21.08.2016 💓
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7109 7021

    Wysłany: 11 czerwca, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Elza dasz radę, nawet w fazie partej nie masz przecież ciągłego skurczu przez kilkanaście minut tylko są chwile na odpoczynek 👌🏼 wiadomo nie jest to żadna przyjemność, ale przynajmniej ból oznacza, że idzie to w dobrym kierunku, im szybciej się skończy tym lepiej 🤣 mi pomaga myślenie, że dzidziuś ma trudniej niż ja i ma więcej pracy do wykonania z tymi wszystkimi obrotami, wstawianiem się itd. i staram się zrobić wszystko żeby mu w tym pomóc, takie zadaniowe nastawienie pomaga przetrwać te najgorsze chwile
    Moja przyjaciółka przy obu porodach tak sobie powtarzała, że jej dzieci mają trudniej niz ona, że je też to boli, że wykonują ogromną pracę i myślę że też tak będę myśleć. Że pomoże mi to

    asiun lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7109 7021

    Wysłany: 11 czerwca, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za wsparcie ♥️ już mi lepiej ♥️

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • amoze Autorytet
    Postów: 401 885

    Wysłany: 11 czerwca, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kkk (odpukać w niemalowane) u nas jest dokładnie tak sama sytuacja 😅 śpioch jakiś mało, wczoraj uskuteczniliśmy pierwszy spacer. Po jedzeniu około 14.00 jak poszliśmy w miasto, tak wróciliśmy około 16.00 a mała spała do 18.00 żadne wyczyny nie pomagały - trik z mokrą chusteczką również :D

    Elza1234 ja miałam podobne podejście, na 3 dni przed porodem uskuteczniłam nowe brwi i rzęsy - jak rodzić to z klasą 😎

    Elza1234, Kkk77, Yumi lubią tę wiadomość

    Aniela ❤️ 4020g, 57cm, 06.06.2025
  • Werzol Autorytet
    Postów: 505 491

    Wysłany: 11 czerwca, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza to normalne uczucie, ja po ostatniej wizycie też miałam takie rozterki 😉 minął tydzień, popatrzyłam na te wszystkie forumowe bobasy i stwierdziłam, że muszę dać radę i chcę mieć swoją bubę obok 😜

    I po tygodniu wrócił mi śluz zabarwiony krwią, mam nadzieję że tym razem nie przystopujemy

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 1745 1746 1747 1748 1749 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ