CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Tanashi wrote:Dziewczyny, a czy któraś z Was ma chustę elastyczna the slings? Rozważam podjęcie jeszcze jednej próby chustonoszenia, bo młody ewidentnie lubi być w pionie i nie schodzi z rąk, a dom jest w takim stanie, że niedługo zamieszkają z nami karaluchy 😅 Muszę uwolnić ręce, bo dopóki mąż ma budowę na głowie to nie ogarniemy tego 🥴 Chusta elastyczna niby do pół roku jest okej, a potem mam nosidło kavka od 6m.z., więc akurat by spasowało.
Ja mam i to nawet na sprzedaż, bo Młody już jest do niej za duży 🙈🙈🙈🙈 -
Katikat wrote:Położna była wszystko ok ale jesteśmy w dolnej granicy przybierania, ok 20g dziennie. Ktoś na swoim mleku ale butelkowo tez jest?
U nas waga mniejsza niż w szpitalu więc za tydz będzie porównanieWiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 14:32
-
Ja się cieszę, że w sumie kupiłam nowych ubranek ze 3 zestawy i nie więcej, bo dostaję co jakiś czas nową partie praktycznie nie zużytych ubrań. A mój młody się spoci, obsika czy narobi i przebieram go często.
Dobrze, że nie kupiłam przewijaka, bo przebieram go gdzie popadnie. Odnośnie wózka to się nie mogę doczekać spacerówki... nie, ze model który mam mi przeszkadza, ale ogólnie spacerówka mniejsza i poręczniejsza.
Fotelik mam ciężki i czasem mnie wpienia, ale ostatnio mało jeżdżę samochodem.
Dobrze, że mam dostawkę, bo po domu ją ciągam, a młodego ze sobą. -
Karola3xJ:D wrote:Tak mnie wzięło na podsumowanie zakupów ciążowych. Macie już wyrobione zdanie co się Wam przydalo a co nie? Czy lubicie swoje np wózki czy foteliki?
Ja mam np tak ,że kosz na pieluchy,ten mały wózek bugaboo,majtki z horizona,stojak do wanienki,chusteczki aqua wipes ,baza do fotelika wysuwana ,pianka ginexid to super trafione sprawy i jestem.mega zadowolona.
Za to snuza,wypasiony laktator,pajace ,muszle laktacyjne to porażka
Ja najbardziej jestem zadowolona z wyprawki dla siebie 🤣 dużo biustonoszy do karmienia, kupiłam sobie sukienki w których da się karmić i wyglądać dobrze nawet w połogu, więc nawet jak dzień do dupy to czuję się dobrze, piję sobie nadal pyszne kawki i wtedy mam +50 do dnia, a mąż mi na głoda zamówił kilka kilogramów mieszanki studenckiej i zawsze mam pod ręką, więc zero potrzeb 🤣 dla bobasa to tak naprawdę w tym momencie używam tylko ubrań i kilka razy spał w dostawce. Fotelika używaliśmy tyle co na przejazd ze szpitala, wózek mam po córce więc zero zaskoczeń. Na minus pieluszki z Muminkami, wywołały u młodego odpieluszkowe zapalenie skóry 🫠 -
Z rzeczy które się mało przydaly to właśnie chustą elastyczną, bo jakoś nie wzięłam pod uwagę, że tak szybko urośnie i użyliśmy jej z 3 razy, w spadku dostaliśmy kosz Mojżesza, w którym nie leżał ani razu i dobrze że mieliśmy tylko po jednej paczce pieluch z pampersa jedynek i dwójek, bo są beznadziejne i przesikuje je bokiem 🙈
Z rzeczy fajnych to to, że na parter domu kupiłam drugie łóżeczko, w którym sobie kima w ciągu dnia, 2 podgrzewacze (też spadkowe xd) na górę i na parter i nie trzeba nosić, pampersy z babydream są super, dużo pieluszek tetrowych, bo używamy ich też do wycierania po myciu dupki po kupie i miś szumiś, który ratuje podbramkowe sytuacje, a no i dużo smoczków, bo zawsze lądują gdzieś na ziemi / kanapie / w czeluściach piekieł 🤣
Karola, też już parę dni temu dałam wodę, bo pomyślałam, że pomoże z tymi zatwardzeniami 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 14:26
-
Karola3xJ:D wrote:Ze żłobkami to jest tak,ze są punkty za czas oczekiwania więc im szybciej się zapisze tym więcej jest punktów. Ja ją zapisałam od września ale będę zmieniać na lipiec albo sierpień żeby załapać się na aklimatyzację. Żeby ją dawać np na 3 h na początku a nie we wrześniu wrzucić ją obce miejsce na 8 h.
Dzisiaj popełniłam przestępstwo i dałam jej wodę. Wypiła 70 ml na raz ze smakiem. Mm wypiją max 30 ml....
U orto byłyśmy i wiem tyle ,że nawet jak miała coś złamane to to się zrosło jak się zrosło i nie ma co drążyć, za pół roku przyjść na rentgen -
Karola3xJ:D wrote:Tak mnie wzięło na podsumowanie zakupów ciążowych. Macie już wyrobione zdanie co się Wam przydalo a co nie? Czy lubicie swoje np wózki czy foteliki?
Ja mam np tak ,że kosz na pieluchy,ten mały wózek bugaboo,majtki z horizona,stojak do wanienki,chusteczki aqua wipes ,baza do fotelika wysuwana ,pianka ginexid to super trafione sprawy i jestem.mega zadowolona.
Za to snuza,wypasiony laktator,pajace ,muszle laktacyjne to porażka
Snuza mnie wkurza, bo się wypina i wyje, muszle te ochronne próbowałam założyć ale mam tak szerokie sutki że nie wchodzą 🤡 kolektor mi nie potrzebny bo nic mi nie cieknie
Kompresy na cycki są super, podkłady wole z canpola, akuku mnie wkurwiaja
Kokon nam się sprawdza, łóżeczko jest wtedy mniej przerażające, kamerka też się przydaje. I póki co fotelik nie parzy a usypia- oby tak
Zostało
Poprosiliśmy też w prezencie o sterylizator z Neno ten duży, bo z naszym trybem karmienia mój mąż ma trochę kociokwik z tym
No i u mnie nakładki na sutki - bez tego nie dostawiłabym jej ani razu -
Ja to mam małe doświadczenie jeszcze, fotelik to na razie testowaliśmy raz, ale tak:
-wozek Bebetto Loren sztos, wjechaliśmy wczoraj na drogę polną i dawał radę a na tym nam zależało, bo my lubimy jakieś spacerki po dolinkach itp
- majtki horizon do szpitala spoko, miałam też neno bardzo podobne i też spoko, a po domu to tak jak Elza wolę mamę gin
- podpaski Canpol były dla mnie do dupy, niby miały ten klej ale on się nie klejil, a do majtek horizon w rozmiarze 36/38 to ciężko je było upchnąć na szerokość, już wolałam Belle chociaż grubsza a najlepiej mi się sprawdzają podpaski slim Bocioland i je używam, jak widzę, że nie leje się że mnie strumieniem
- pampersy Pampers premium care czy jakoś tak (takie niby trochę eko, nie te zwykłe) super chloną, na razie nie odparzają, zobaczymy jak będzie dalej
- snuzy w ogóle na razie nie użyłam, co wieczór mamy podpiąć, ale jesteśmy wyczerpani wieczorna drama trwająca od 22 do 1 i sobie zapominamy
- tuliki, otulacze itp w ogóle się nam nie sprawdzają, bo młody wpada w nich w dziki szał, w ostateczności akceptuje rożek jeśli jest chłodno, a tak to śpi bez niczego lub pod pieluszką tetrową a matka ma schizę, że się nią udusi
Rzecz o której bym sobie nie pomyślała a okazała się bardzo potrzebna to hallsy, bo po krzykach w II fazie porodu ochrypłam jak po koncercie. -
U mnie niewypałem okazał się być monitor babysense. Ani razu go nie załączyłam, a teraz to już w ogóle mając 2 miesięczne dziecko wątpię żebym w ogóle go użyła.
Przewijak dla mnie też rzecz zbędna. Tak jak Ninek, przewijam młodego gdzie popadnie
Fotel uszak bujany do karmienia też zbędny, służy jako wieszak na ubrania 🤪🤪
Generalnie cały pokój małego na razie zbędny 😂 bo i tak przebywa albo w sypialni albo w salonie 😅
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Ja się cieszę że miałam już laktator kupiony. Byłoby ciężko na już szukać.
Kosz Mojżesza u nas to hit działa jak 2ga dostawka i stoi w salonie gdzie siedzimy 90% czasu a ma drewniane nóżki wysokie.
Majtki po cc wole z belli
U mnie staniki do karmienia to porazka niewygodne za małe. Wzięłam teraz online większe i nadal za ciasne... szlag by to -
U mnie hity które się sprawdziły to na pewno majtki z Horizona - coś wybitnego, chodziłabym w nich cały czas xd i otulacz bambusowy - dzięki niemu maly w ogóle zaczął sam spac bo bez otulacza strasznie wierzgal i sam siebie budzil. Oprócz tego kompresy na sutki Multi Mam i pianka Ginexid a dla małego jeszcze przewijak z półkami i wanienka na stelażu Primabobo - mega praktyczne.
Co mi się nie sprawdziło to poduszki do karmienia - mialam w sumie 3 różne i w każdej coś mi nie pasuje, karmimy się bez. Niestety nie sprawdził się też laktator Neno Angelo, ale tylko dlatego że jednak muszę mieć podwójny zeby bylo efektywniej. -
Z tego co mi się sprawdziło to zdecydowanie te podkłady poporodowe Bella mama, mimo że duże i bez kleju to jakoś najmniej mnie podrażniają. Próbowałam canpola i np dziś przy tym upale czułam lekki dyskomfort i taki odparzenie, więc założyłam znów Belle 🫣
Wózek Roan ivi super, Marcel póki co uwielbia spacerki, dobrze się go nam prowadzi po różnym terenie.
Przewijak i ogólnie wszystko na nim też na plus, w nocy łatwo nam ogarnąć małego, już odruchowo wieku co gdzie jest.
Z niewypałów mam nadzieję, że tylko chwilowych to śpiworki, nasz bobas woli spać opatulony, więc zawijamy go w pieluchę flanelową jak w rożek i na to kocyk i dopiero jest w stanie spokojnie przespać część nocy.
I u mnie laktator neno angelo też jest niewypałem ze względu na brak dostępności reduktorów no i przez to nie mogę go używać efektywnie.
Duży kokon, ze względu na potrzebę bycia opatulonym w ogóle z niego nie korzystamy, bo jak tylko się go odłoży to jest ryk -
Majtki horizon robią robotę u każdej jak widzę. Pianka Ginexid rzeczywiście też, nadal ją mam mimo codziennego używania.
Sprawdziły wkładki laktacyjny z Canapola, nie raz uratowały mi bluzkę.
Babysense używam codziennie na noc, czasem zapomnę wyłączyć jak młodego na karmienie biorę.
Gdybym mogła to z dziecięcych ubrań miałabym tylko zapinane. Wkurzają mnie zakładane przez głowę, młody się wkurza, ja się boję, że coś mu zrobię.
Sprawdziło mi się kupienie mnóstwa pieluch tetrowych, młody ma dziurawą brodę, a poza tym zasypia z pieluchą przy buzi. I mydełko galasowe do zapierania jego wydzielin.
A podkłady do przebierania kupiłam dla szczeniaków, wychodzą o wiele taniej, a nie ma różnicy ze zwykłymi.
I lampka nocna, która ma różne kolory, u nas najlepiej się sprawdza czerwony – nikogo nie wybudza. -
U nas w sumie wszystko wcześniej testowane więc zero zaskoczeń i zero rozczarowań. Standardowo jedyną rzeczą co się nie przydała to smoczek - złości ją i nim pluje, nie wiem po co ją kupuje te smoczki jak każde moje dziecko tak miało. Chyba, żeby w smyku wymieniły na zabawki xd
I sprzedałam kilka nowych ciuszków co dostałam a już za małe, bo u nas jest chuda i długa osóbka i 56 body czy ramperki już do odłożenia. Nawet nie mam co napisać Karola w odpowiedzi na Twoje pytanie 🤣 -
Mi na razie nie jest dane użyć poduszki do karmienia bo nadal nie siedzę na tyłku 🤡
Ale butelka do podmywania i tantum rosa - uwielbiam.
Też uważam że podpaski z canpol są słabe, kleiły się same do siebie a nie do horizonow.. wykorzystam co mam i kupię coś innego, mniejszego
Sporo ze mnie jeszcze leci ale myślę że grubsza nocna podpaska już to udźwignie
Ale wiecie co najbardziej mi się sprawdziło?
Mój MĄŻ. Ojezu, bez niego nie dałabym radyKarolaKinga, Revolutionary , Anabbit, Alex_92, ezra lubią tę wiadomość
-
O lampka z Sinsay też super, na noc włączam czerwone światło i widzę młoda ale spać też mogę
A większość ubrań 56 już jest za małe, szczególnie pełne śpiochy, ma stopy dłuższe niż moje palce u rąk 🙈 wiec stopy się nie mieszczą
Dobra, koniec mądrowania. To dziecko ma dopiero 8 dni, guzik się znam na tym wszystkim 🤣 -
Ja już dawno na zwykłych podpaskach, dla mnie te z canpola są spoko tylko na szpital i trochę po jak się bardzo leje. Odparzyć się by szło przecież w tym w te upały na dłuższą mete 🫣
-
Dziewczyny coraz bardziej się skłaniam do przejścia na mm… trochę mnie wykańcza fizycznie i psychicznie to karmienie piersią. Smutno mi i jestem zła na siebie że tak szybko się poddaję, ale myślę że to będzie dla nas dobra decyzja. Mam pytanie, macie jakieś rady jak teraz przejść na mm?