CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Blackapple ja od początku karmię jedną piersią na jedno karmienie, pomimo że CDL w szpitalu mówiły żeby na jedno karmienie podawać dwie ale nie dopytywałam dlaczego. Tak chyba z mojej wygody i że mała na początku zanim dostawiła się do piersi, machając rączkami już nie miałam siły jej przestawiać. Teraz na spokojnie je ale jej też nie przestawiam. Minus takiego karmienia jest taki, że mam drugą pierś większą niż ta z której jest jedzone no i jak przyśnie za długo to czasem muszę odciągnąć jak w drugiej nagromadzi się za dużo pokarmu.
PS nie liczę od początku czasu ile jest na tej piersi a przyrasta normalnie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 10:36
Blackapple lubi tę wiadomość
-
Revolutionary staram się karmić tak co 2h mniej więcej, czasem wyjdzie 3 jak przysnie dobrze (ale to tylko jak córki nie ma bo inaczej go budzi 😅), a czasem jak już się domaga więcej to co 1-1.5 h. Przy czym widzę że on właśnie nie tyle z głodu tak często co z potrzeby ssania, bo jak go boli to chce się wyregulować przy piersi
Awokado ja kupuję jagody na tym targowisku przy szosie chełmińskiej:) tylko pan mówił że już końcówka sezonu więc trzeba się spieszyć z zakupamiawokado 🥑, Revolutionary , Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Blackapple u mnie młody też je raz z jednej, raz z drugiej i potrafi raz zjeść w kilka minut, a drugi raz ciamka 30 minut 😅. Przy czym jak słyszę że już długo nie je tylko sobie ssie nieodzywczo, to czasem go odłączam małym palcem, zwłaszcza w nocy, bo już mnie zaczyna trochę boleć sutek, a jak wyjmę mu to i tak śpi dalej.
Blackapple lubi tę wiadomość
-
My ogólnie też tylko się z dziadkami widujemy na razie, ale się nie spinam aż tak z chowaniem młodego, po prostu nie mam ochoty póki co nigdzie wychodzić 😅. No i córka ma teraz w wakacje regularnie kontakt z kuzynami, więc jak mamy coś złapać przez dzieciaki to i tak złapiemy. Ale na piersi mnie choroby nie stresują, z doświadczenia z córką to ja byłam na antybiotyku, mąż na antybiotyku, a ona nawet kataru nie miała 😅
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 10:46
-
Elza super trzymam kciuki za wyjście
U nas dzis noc kwękania właśnie, dostawka była be więc cała noc razem. O dziwo przerwy zamiast 3h to były 4h. Tak wtuleni i byliśmy.
Ja z wychodzeniem i odwiedzi ami juz wyluzowałam w sklepie byliśmy ze dwa razy wszyscy razem.
Bardziej się zastanawiam z dawaniem na ręce. Jeszcze nikt nie chce ale od kiedy dajecie? Na ten moment t dla mnie jeszcze za wcześnie ale zaraz będziemy mieli miesiąc...
Kto karmi butelką swoim mlekiem? Nie wiem czy liczyć ile ml dawac tak jak mm czy więcej mojego powinien dostawać..Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lipca, 10:55
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Wiesz co, my niby dawaliśmy tyle ile mm ale ona zazwyczaj jeszcze trochę chciała, szczególnie w ciągu dnia. Bo na noc to widać że to mleko jest tłustsze
Katikat lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny, u nas wjechały kolki więc jestem ledwie żywa, od kilku dni codziennie od 18:30 bite 2h jazgotu takiego ze serce rozdziera. Wczoraj akurat bylam z nim sama bo mąż miał pracę po godzinach i myślałam ze dokonam żywota 🫠 poza tym w czwartek mieliśmy położna, na równy miesiąc zycia maly zanotował 4.5kg czyli prawie kilogram więcej niż przy porodzie. Zastanawiam sie czy mu nie zmienić mleka na Laktowit ale boję sie teraz mieszać przy tych kolkach.
Elza, podczytywałam forum i caly czas trzymałam kciuki zebys jak najszybciej wyszła ze szpitala, nie ma to jak w domu wiec super ze Ci się poprawia 💪
Co do odwiedzin u nas juz była najbliższą rodzina, kilkoro znajomych, staramy sie tylko zeby nie było dużo osób na raz i wiadomo- mycie rąk, żadnych całusków i tego typu.
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
U nas nieraz nie je 2h nieraz chce mleko co 20 minut. Nieraz ciumka dosłownie 5 minut w nocy, nieraz sobie wisi na cycku i 20 minut. Ale ja jakoś tego nie analizuje i nie rozkminiam. Poprzednie moje dzieci też tak miały więc zakładam że tak jest w naszej rodzinie i tyle 😅
Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Elza i jak tam? Puszczają Cię do domku?
My mieliśmy już gości i byliśmy w gościach, mały był też noszony na rękach przez dziadków, bo Ci to aż piszczeli. Jezu, moja mama zapełniła prawie całą pamięć w telefonie zdjęciami wnusia 🫣
Nasz to ostatnio krzyczy cycka co 1.5h, ale najczęściej zasypia po 10 minutach ssania. Wtedy wjeżdża mokra chusteczka po szyjce, masaż stópki, albo zmieniamy pieluszkę i daje mu drugą.
Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Tak, wracam dziś
Czekam na wypis i dostaje ostatnie kroplówki. Ale już receptę na ikp mam na antybiotyki dalejWerzol, KarolaKinga, xSmerfetkax, Revolutionary , Alex_92, asiun, Katikat, Margareetka, Anuncja, CelinaJan, Natalia1992, kasssia, Moooniii, amoze lubią tę wiadomość
-
Elza super że wychodzisz! Teraz będziecie się tulać w domu i oby nic więcej się nie działo. Masz się pokazać na jakiejś kontroli czy to już u prowadzącego?
U nas mała niby nie ma temperatury tylko te rzadsze kupy i zielone pasma, ale mieliśmy już takie przypadki wcześniej więc nie panikuje. Tylko mogłaby się trochę przespać bo od 7 nie miała żadnego dłuższego snu, tylko przy cycku i na rękach.
A ja trochę się przespałam rano i zaraz idę dalej w kimę -
Werzol wrote:Elza super że wychodzisz! Teraz będziecie się tulać w domu i oby nic więcej się nie działo. Masz się pokazać na jakiejś kontroli czy to już u prowadzącego?
U nas mała niby nie ma temperatury tylko te rzadsze kupy i zielone pasma, ale mieliśmy już takie przypadki wcześniej więc nie panikuje. Tylko mogłaby się trochę przespać bo od 7 nie miała żadnego dłuższego snu, tylko przy cycku i na rękach.
A ja trochę się przespałam rano i zaraz idę dalej w kimę
Diagnoza jest taka, że mam powikłania w okresu połogu nieokreślone
U gina mam być za 4 tyg, jak się skończy połóg -
Wiecie, ja tak sobie myślę że może jakbym poczekała parę dni z wizytą na izbie to bym zaczęła czuć ból w brzuchu czy odchody byłyby brzydkie
Bo przyszedł mi jeden posiew z pochwy i coś tam mam, niby flora taką skórna ale jak mi nacinali kroczę to się mogło dostać i tyle
Ważne że już jest lepiej i zaraz będę w domu ♥️
Jade wąchać mojego dzidziutkaRevolutionary , Alex_92, asiun, Werzol, Margareetka, Anuncja, CelinaJan, kasssia, Nosa lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny czy macie takie syt że dzidzius wam zje z 1 piersi w nocy i nie chce 2giej ? Ja mam z tym problem. Już cuda wyczyniam żeby zjadł z 2giej. Miziam po twarzy mokra chusteczja, rozbieram itp. Czasem nic nie skutkuje a nawet jeśli zaskutkuje to trwa to półtorej h...nie mogę pozwolić sobie żeby nie jadł choć troche z 2giej bo mi się przepelnia i boli:(
-
awokado 🥑 wrote:Tanashi, a gdzie w Toruniu kupujesz dobre jagody? Ja rok temu robiłam jagodzianki z mrożonych jagód i zalały mi pół piekarnika 😆
Elza świetna wiadomość!!
U nas dla przeciwieństwa poprzedniej nocy, dzisiaj było bardzo spokojnie. Małą zasnęła punkt 19:30 i spała do 8 z pobudkami na mleko co 2 godziny, więc może i wstawaliśmy często, ale ona się bardzo wyspała i ma dzisiaj super humor od rana.
Jak w ogóle robicie z odwiedzinami? Już normalnie zapraszacie gości do siebie i jeździcie na wizyty? Ja mam ciągle jakiegoś stracha przed szczepieniami i zastanawiam się czy nie przesadzam, myśląc że dziecko ma absolutnie zerową odporność. Mąż ma jutro urodziny i moja najbliższa rodzina (czwórka dorosłych ludzi) chce do nas wpaść na kawę i ciągle się zastanawiam, czy dobrze zrobiłam zgadzając się, ale chyba serio przesadzam, co nie? 😅
My zapraszamy normalnie ( prawie). Tzn nie jakieś tłumy ale rodzinę i znajomych tak. Pilnujemy mycia rąk a do noszenia tylko babcie mają pozwolenie i dziadkowie. -
U nas trochę więcej kwękania i wiszenia na mnie
Finalnie dalej jest do 100ml mm dziennie plus odciągnięte też 100, zobaczymy w poniedziałek czy będziemy z tego schodzić.. Waga była 3.4 a po 2 dniach 3.43 (też zważyć takie dziecko nawet mimo tej specjalnej wagi.. 3 pomiary robiłam i było od 3.42 do 3.44
Sporo jest i siusiu i kupek więc no już mieliśmy rozkmine czy jest po co dodawać bo ledwo zje i już i jedziemy w kółko, ale robimy wszystko według zaleceń. No musi jeszcze trochę przybrać. Snu jest nieco mniej, ale i tak spi po 3-4 razy w łóżeczku od 2 do 4 godzin więc to chyba jest ok.
Moja Mama to zdziwiona bo mówi, że ja w ogóle nie płakałam i jak pisze, że Mała placze to od razu kmini co może być powodem . Ja to byłam podobno typu siku kupka zjeść przytulić się i tyle. Ale ja byłam w inkubatorze kilka tygodni, a Mamie zakazili ranę po nagłym cc. Była rano i w nocy przy tym inkubatorze jednak myślę, że ta sytuacja mogła jakoś wpłynąć na moje zachowanie. Tak sobie tłumaczę. Ale Mama od razu mówiła, że średnio się dogadywała z innymi kobietami bo każda była zmęczona i narzekała, a ona zawsze zadowolona, wyspana, kilka długich spacerów z wózkiem dziennie itp😅
Z kolei moja Teściowa Oj ma inne odczucia. Mąż był chyba mocno płaczący bo mówi, że jak możemy pospac trochę w nocy to mamy ekstra I jest super 😅23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel, co dziecko to inaczej 😉ja się darłam całymi nocami, moja siostra najadła się i spała. Moja mama wróciła do pracy, jak ona miała 3 miesiące.
Teraz też widzę po swoim bobolinie, że zależy, jaki ma etap 🤔jeszcze w zeszłym tygodniu lubił podrzeć się bez powodu, a od dwóch dni mimo większego problemu z usypianiem, jak jest najedzony i pielucha czysta to nie płacze: gapi się, rozgląda, pogada do siebie coś, wkurzy jak kupa nie idzie.