CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Tak z doświadczenia z córką ten 6 miesiąc był u nas przełomowy. Przeszłam z gondoli na spacerówkę i w końcu mogłam chodzić z wózkiem, bo w gondoli nie było opcji na spacery w ogóle. Plus przestała mieć kolki i bóle brzuszka, zaczęła się zajmować sobą na macie chociaż na 4-5 minut żebym mogła zrobić siku i wstawić kawę. Ten 6 miesiąc to było dla mnie jak nowe życie 😅. A że młody póki co ma ten sam rys (wózek parzy, łóżeczko parzy, bóle brzuszka go on), to mam w głowie że w szóstym miesiącu zacznie być lepiej 😅
-
Cel95 wrote:U fizjo super. Kresa sprawdzona, na 1 Palec więc fizjologia. Kolega hemoroid już poszedł sobie. Blizna po pęknięciu się robi. Wszystko super się goi, aż była w pozytywnym szoku. Naprawdę opłacało się być aktywnym i coś działać. Też wszyscy są zadowoleni że mimo indukcji i 15h porodu w tym 2h partych udało się SN.
No a ja chodziłam na te wszystkie ćwiczenia, pilatesy do ostatniego dnia i to wszystko o kant dupy rozbić. 3 dni męczenia się, skończyło się cc, dzisiaj mija 4 tydzień od porodu, a mi dalej przeszkadza we wstawaniu obrzęk pod blizną...
Mój Synek też wydłubuje sobie oczy paluchami, jest dobra motywacja, żeby mu na bieżąco pazury obcinać. No i też przy karmieniu odpycha się łapami i zasłania cyca, najlepsze, że odsuwa głowę czasem zamiast przysuwać, a kłapie dziobem i szuka, i tak się siłujemy 🤣🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
19.06. 3850g Synek na świecie
-
Elza1234 wrote:Lo panie
Mam nadzieję że uratuje je przed wydłubaniem sobie oczu 😅
Najbardziej mnie bawi jak zastawia sobie buzię rączkami przed jedzeniem i się wścieka że jest Głodna ale no miejsca na butle nie zrobi
Oj tak. Moja jeszcze próbuje wcisnąć palce do buzi obok mojego sutka xdElza1234, Margareetka lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Tak z doświadczenia z córką ten 6 miesiąc był u nas przełomowy. Przeszłam z gondoli na spacerówkę i w końcu mogłam chodzić z wózkiem, bo w gondoli nie było opcji na spacery w ogóle. Plus przestała mieć kolki i bóle brzuszka, zaczęła się zajmować sobą na macie chociaż na 4-5 minut żebym mogła zrobić siku i wstawić kawę. Ten 6 miesiąc to było dla mnie jak nowe życie 😅. A że młody póki co ma ten sam rys (wózek parzy, łóżeczko parzy, bóle brzuszka go on), to mam w głowie że w szóstym miesiącu zacznie być lepiej 😅
Dajesz nadzieję z tą spacerówkąmojego też gondola parzy. Ale od jakiegoś czasu odkładam go na matę z zabawkami i on tak potrafi z 30 min leżeć i się gapić na te zabawki i gugać. Wspaniałe uczucie móc mieć wolne ręce
-
Kurde jak tak czytam to chyba wylosowało mi się złote dziecko.
Od razu złapała kp, nie było w ogóle potrzeby podawania mm (a wspominałam, że u mnie w rodzinie NIKT nie karmił nigdy kp), wózek jest super, śpi na każdym spacerze lub ewentualnie grzecznie leży, kocha jazdę autem (ale trzeba unikać korków i czerwonych świateł xd) .
No tylko jeszcze nie ogarnia żeby w nocy spać. Ona wstaje tak ok 19-20 z ostatniej drzemki i potem do 1 jest bajlando. Nie żeby płakała, po prostu oczy szeroko otwarte i chce na ręce 🤷♀️ ale za to potem śpi do 9-10 rano 😂
W ogóle czy wszystkie podajecie espumisan? Mi położna odradzała, bo mówi że mała sama musi ogarnąć prawidłowe napinanie i rozluźnianie mięśni i że dopóki nie płacze tylko lekko się pręży i robi czerwoną przy robieniu kupy to wszystko jest spoko, i żeby jej nie rozleniwiać podając espumisan na start. No i tak się zastanawiam, czy wy dajecie profilaktycznie czy może moja faktycznie nie ma jakiś wielkich problemów i nie ma sensu jej faszerować 🤷♀️ -
A zmieniając temat, byliśmy dziś zapisać małą do żłobka 😳 ale to było dziwne przeżycie widzieć dzieciaki na placu zabaw, które potencjalnie mogą być z nią w grupie za rok, a ona jeszcze taki mały ziemniaczek śpiący w gondoli 😂
Zaklepaliśmy termin na koniec czerwca na dwutygodniową adaptację. Myślę, że realnie mogę wrócić do pracy w połowie lipca 😳 -
Ja dzisiaj chciałam przewietrzyć młodej pupe, w tym czasie poszłam wstawić pranie. Jak do niej zerkałam to zastałam wielkie kupsko i wysmarowanego w nim bobasa bo wierzgała nogami 😳 skończyło się opłukaniem pod kranem i na szczęście pranie nie było jeszcze wstawione to od razu namoczyłam tetrę i dorzuciłam
-
Anabbit wrote:
W ogóle czy wszystkie podajecie espumisan? Mi położna odradzała, bo mówi że mała sama musi ogarnąć prawidłowe napinanie i rozluźnianie mięśni i że dopóki nie płacze tylko lekko się pręży i robi czerwoną przy robieniu kupy to wszystko jest spoko, i żeby jej nie rozleniwiać podając espumisan na start. No i tak się zastanawiam, czy wy dajecie profilaktycznie czy może moja faktycznie nie ma jakiś wielkich problemów i nie ma sensu jej faszerować 🤷♀️
My daliśmy tylko raz, jak miała kryzysowy wieczór. Obstawiałam że to albo coś w mojej diecie albo właśnie skok rozwojowy, po espumisanie się uspokoiła, ale i tak spała z nami w łóżku. W ogóle łóżeczko od weekendu ją parzy, ja przy chorobie nie miałam weny z nią walczyć a chciała spać tylko przy mnie więc już została z nami.
W ogóle później pojawiła nam się galareta śluzu w kupie, więc stwierdziłam że nawet jeśli coś się będzie działo to nie dajemy espumisanu bo może to jego wina. Śluz więcej się nie pokazał, przegadam temat z pediatrą na kolejnej wizycie, ale nadal nie wiem z czego się to pojawiło. Może zaczyna się nam jakaś alergia -
Karola3xJ:D wrote:Moje dziecko ma magiczne moce. Ptrafi znikać ludzi. Co komu ja zostawię na rękach na chwilę to ta osoba znika. Dziecko znajduje w łóżeczku a daną osobę zamkniętą w kiblu
-
Anabbit my też nie dajemy Espumisanu🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
19.06. 3850g Synek na świecie
-
Daje espumisan, bo zdarza mu płakać jak nie może bąka puścić chociaż zmniejszam ilość i więcej masujemy brzuch i ugniatamy delikatnie nogami.
Mój spacery też lubi. Albo śpi albo ogląda świat, w foteliku tak samo. Płacze jak kupa albo jeść. Prosty w obsłudze. Tylko w domu trzeba zabawiać, bo szybko nuda łapie i musimy sobie z nim pogadać. -
Pediatra odhaczony, młoda 4130 ważyć także 0.5 kg więcej w 3 tygodnie
Poza tym wszystko z nią dobrze a ja czuję radość dzisiaj z tej wizyty ♥️ właśnie siedzimy na zaległych imieninowych moich burgerachAnabbit, Cel95, kasssia, Margareetka, amoze, xSmerfetkax, Anuncja, Revolutionary , eeemakarena, Natalia1992, Nosa lubią tę wiadomość
-
U nas też od kilku dni obserwuję chyba świadome uśmiechy, które odwzajemnia jeśli my się do niej śmiejemy.
Anabit, jakbym czytała o swoim dziecku 😅 Tylko u nas całe szczęście zasypia o 19-20 i śpi do 6 rano, ale żeby nie było tak kolorowo, to jesteśmy w teamie ulewaczy-chlustaczy, więc zawał mam kilka razy dziennie gdy mi się krztusi przy piersi, a później przez dwie godziny leci z niej jak z fontanny 🤡
Ja właśnie odebrałam i wrzuciłam do prania naszą chustę z lennylamb z vinted i nie mogę się doczekać wiązania 😍 -
U nas mała się uśmiecha ale mam wrażenie że to jeszcze takie nieświadome, chociaż dzisiaj wyszło tak jakby na moje wołanie. Tak czy siak już jest fajniejsza bo sobie coś gada i wodzi wzrokiem za przedmiotami.
Karola po szczepieniu mała miała maks temperaturę 37,5. Najpierw w przychodni od razu po zastrzyku - płaczu, odpłynęła i zasnęła w wózku. Później w domu zjadła i znowu spała praktycznie do samego wieczora. W nocy budziła się co 2 h czyli o wiele częściej jadła i zasypiała. Natomiast rano chyba po tych rotawirusach zrobiła dwie gigantyczne kupy. Dzisiaj już jest bardziej aktywna. Szczepionkę miałam 6w1 -
My też dajemy espumisan 2x dziennie po 5 kropelek.
U nas ewidentnie problemy brzuszkowe, bo mała prze i to dość często . Aż mi jej szkoda
Na szczęście odstukać ... jeszcze nie płacze przy tym. I trzaska 3-4 kupki.
Dzisiaj mieliśmy wizytę położnej i w szpitalu kontrolnie poziom bili.
W końcu usłyszałam, że ładnie przybiera. Ale to wiedziałam bo kupiliśmy wagę dla własnego spokoju. 😅 Bili na poziomie 9-10... ale nadal spada więc już nie musimy jezdzic do szpitala. Ufff
Cel u nas też mała preferuje jedną stronę i obraca główkę. Niestety zaczęła robic zeza przy tym, tak jakby chciała uniknąć obracania główki i łatwiej zmienić wzrok.
W związku z tym jutro już na 10 mamy wizytę u fizjo,osteopaty.
Może coś podpowie... -
Szarotka12 wrote:No a ja chodziłam na te wszystkie ćwiczenia, pilatesy do ostatniego dnia i to wszystko o kant dupy rozbić. 3 dni męczenia się, skończyło się cc, dzisiaj mija 4 tydzień od porodu, a mi dalej przeszkadza we wstawaniu obrzęk pod blizną...
Mój Synek też wydłubuje sobie oczy paluchami, jest dobra motywacja, żeby mu na bieżąco pazury obcinać. No i też przy karmieniu odpycha się łapami i zasłania cyca, najlepsze, że odsuwa głowę czasem zamiast przysuwać, a kłapie dziobem i szuka, i tak się siłujemy 🤣
Szarotka, przykro mi. Nic dziwnego skoro skończyło się cięciem. Mi na szczęście 3 dni męczenia się zakończyły się porodem sn stąd się przydały te wszystkie wizyty i praca nad spiętym nieco ciałem.
Ja też miałam z góry powiedziane tego 3 dnia, że albo wyjdzie sn albo cesarka. Starałam się o tym nie myśleć i po prostu zaakceptować, że może być cc. Byleby być razem bezpiecznie. Ale na pewno byłoby fizycznie ciężej po cc, bo widziałam, że kobiety po cc miały u mnie na sali ciągle przeciwbolowe
Oby szybko było u Ciebie lepiej
A co do synka to moja ma tak samo xd muszę też obciąć jej te pazurki. Jak walnie w biust to niczym górnik w karczmie czekający niecierpliwie na piwo..23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
przygodami66 wrote:U nas mała się uśmiecha ale mam wrażenie że to jeszcze takie nieświadome, chociaż dzisiaj wyszło tak jakby na moje wołanie. Tak czy siak już jest fajniejsza bo sobie coś gada i wodzi wzrokiem za przedmiotami.
Karola po szczepieniu mała miała maks temperaturę 37,5. Najpierw w przychodni od razu po zastrzyku - płaczu, odpłynęła i zasnęła w wózku. Później w domu zjadła i znowu spała praktycznie do samego wieczora. W nocy budziła się co 2 h czyli o wiele częściej jadła i zasypiała. Natomiast rano chyba po tych rotawirusach zrobiła dwie gigantyczne kupy. Dzisiaj już jest bardziej aktywna. Szczepionkę miałam 6w1przygodami66 lubi tę wiadomość
-
U nas też jest lepiej chociaż wiadomo każdy dzień może zaskoczyć
Młoda spi właśnie na mnie i rogalu. W nocy dużo spi w łóżeczku, za dnia na tam jedna drzemke,a w wózku też ma lepszy materac to te kilka drzemek na nas mam nadzieję jest ok
Dziś to jej już dam samo moje mleko i mam nadzieję, że jutro będzie ta waga odpowiednia, żeby już iść w stronę samego kp...
Ilość pieluch ostatnio jest szalona. Ale to dobrze bo chyba to znaczy że dobrze się karmimy.
Teść nam wysłał pakę 300 moominów więc strzelam że będą regularne podarki pieluchowe od zakochanych Dziadków co się naprawdę przyda z tym tempem korzystania z nich🤪...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca, 15:39
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀