CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
@HejAnku Nie puszczam kciuków. Będzie dobrze. Nastawienie też jest ważne.
Reszcie gratuluję udanych wizyt 😊
Dla mnie wieczory ostatnio są jakoś okropne, ciężko na żołądku, mdli. Wymiotować nie chce bo biorę leki i byłaby schiza czy zdążyły zadziałać. Biorę te Bonjestę na noc według zaleceń lekarza. Coś poprawa jest bo nie wymiotuje cały dzień ale rewelacji też nie ma.💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol
PAI homo
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 połówkowe
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
asiun wrote:Jeśli chodzi o krwiaki to niestety nikt nie powie od czego 🤷.
Ja miałam w pierwszej ciąży i w tej też już leżę
z krwiakiem. W pierwszej ciąży o krwiaku dowiedziałam się w 13tc jak dostałam krwotoku, a tej już tydzień temu.
Też ciągle zastanawiam się skąd to cholerstwo się bierze.asiun, Malinaaa2024 lubią tę wiadomość
-
Klaudia, damy radę ✊🙂
Co do detektora, w pierwszej ciąży mimo trudnego przebiegu nie pomyślałam nawet o kupnie, zdałam się na swoją intuicję. Przez całą ciążę miałam może raz sytuacje gdzie mała nie ruszała się dłuższy czas, gdzie pomyślałam, że może coś się dzieje.
Uważam, że tak czy siak jak mamy obawy to jedziemy to sprawdzić, bo sam detektor też niewiele może i łatwo o nerwy.kasssia lubi tę wiadomość
-
koktajlowa wrote:@HejAnku Nie puszczam kciuków. Będzie dobrze. Nastawienie też jest ważne.
Reszcie gratuluję udanych wizyt 😊
Dla mnie wieczory ostatnio są jakoś okropne, ciężko na żołądku, mdli. Wymiotować nie chce bo biorę leki i byłaby schiza czy zdążyły zadziałać. Biorę te Bonjestę na noc według zaleceń lekarza. Coś poprawa jest bo nie wymiotuje cały dzień ale rewelacji też nie ma.
Ja też biorę bonjeste wymiotowałam popołudniami strasznie od 17 już nic nie jadłam, na początku brałam tylko na noc w ciągu dnia mnie nie mdliło ale przychodziła godz 15 -16 i wymioty .więc moja Pani dr kazała brać rano i wieczorem i nawet było okej. Ale jednego razu wzięłam bonjeste na noc o może za 10 minut ja zwymiotowałem i tak było przez dwa dni. Więc przestałam brać ja na noc tylko biorę rano co najmniej 1godz przed śniadaniem i wiesz nie wiem czy powoli mdłości złagodniały bo już miały złagodzić czy ta bonjesta działa lepiej po dłuższym stosowaniu ale nie biorę już na noc tylko rano🙂. -
asiun wrote:Klaudia, damy radę ✊🙂
Co do detektora, w pierwszej ciąży mimo trudnego przebiegu nie pomyślałam nawet o kupnie, zdałam się na swoją intuicję. Przez całą ciążę miałam może raz sytuacje gdzie mała nie ruszała się dłuższy czas, gdzie pomyślałam, że może coś się dzieje.
Uważam, że tak czy siak jak mamy obawy to jedziemy to sprawdzić, bo sam detektor też niewiele może i łatwo o nerwy.
No w sumie masz rację mój mąż stwierdził że jeszcze przez to będę się bardziej stresować bo za bardzo wszystko analizuje. Ale to tez dlatego że też staraliśmy się bardzo długo o do tego też miałam dwa poronienia, i teraz na wszystko jestem wyczulona. Zawsze marzyłam jak będę w ciąży to będę taka szczęśliwa i w skowronkach a teraz tylko gdzieś z tyłu głowy żeby tylko było ok i tak od wizyty do wizyty. -
HejAnku przykro mi że tak to wygląda ale nie puszczam za Was kciuków! ✊ jesteś silna babka i dacie z tym radę,
Twoje silne dziecko też ✊✊✊
Reszcie dziewczyn gratuluję udanych wizyt 🤩
Przepraszam, że dopiero teraz, ale po tej dzisiejszej wizycie musiałam ogarnąć życie... no i właśnie. U mnie z dzieciątkiem wszystko ok, chociaż dzisiejsze USG pokazało nieco mniejszy wymiar niż powinien być 🤔 Licząc od ostatniej wizyty to dzisiaj powinno dzieciątko być na 9+0 a USG pokazało 8+4 a sam pęcherzyk na 8+0.. Czy któraś się z czymś takim spotkała?
Czy jest się czym martwić że ten pęcherzyk o tyle mniejszy? 🤔
Dzieciątko ma już 2.14cm, i małe rączki i nóżki, wygląda jak żelek Haribo 🥹 ruszał się żwawo, mój narzeczony był ze mną, pierwszy raz widział swoje dzieło "na żywo "😄
No i to z dobrych wieści tyle. Z tych gorszych to jutro się kładę do szpitala na 3 dni - mam nadzieję, że mnie wypuszczą przed weekendem 🙏 Pani doktor sprawdziła te wyniki CMV i stwierdziła, że lepiej położyć się do szpitala i to przebadac i sprawdzić co i jak i albo wykluczyć cytomegalię albo jeśli się potwierdzi zacząć leczenie. No więc nie dyskutowałam, idę i liczę że będzie git, chociaż wizja szpitala mnie trochę przeraża... 👀
Dostałam też po tej wizycie moje wyniki z diagnostyki na awidność i prezentują się tak
https://zapodaj.net/plik-CpXklK5RDf
samo IGG jest niższe niż poprzednio - wtedy było 128 czy jakoś tak - no i awidność wysoka. Co myślicie? 🤔 bo ja zaczynam naprawdę myśleć że to jakieś stare zakażenie...
proszę o małe kciuki przez najbliższe dni 🥹 mam nadzieję że wszystko się okaże ok...
No i kciuki jeśli ktoś wizytuje jutro! 🍀
przygodami66, KarolaKinga, eeemakarena, Malinaaa2024, Alex_92, Cinia95, Cel95 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolurionary u mnie ciąża na pierwszej wizycie była młodsza o 6 dni co do terminu miesiączki a dziś jeszcze o 3 dni młodsza. Ja się tym totalnie nie przejęłam. Lekarz też mówił, że wszystko jest dobrze. Powiedział, że dzieci rosną skokowo i widocznie w takim złapaliśmy dziecko momencie, po prenatalnych ustalimy ostateczny termin porodu. Ale wiem, że będzie inny niż z miesiączki, bo miałam później owulację. W poprzednich ciążach wychodziła mi na USG też raz kilka dni starsza raz kilka dni młodsza, dla mnie to jest normalne, póki lekarz nie widzi nic niepokojącego. Ty też się nie przejmuj, a co do szpitala życzę Ci, żeby się dobrze Tobą i dzieckiem zaopiekowali. Dawaj znać, myślałam o Tobie ostatnio i o tym Twoim wyniku. Musi być dobrze 😌
Ja standardowo: nie śpię bo mam atak kaszlu i zeszłam do kuchni po isle, która mi nieco to łagodzi, bo też nie chce obudzić męża i dzieciaków. Takie te noce ostatnio 🫣
HejAnku dopiero teraz przeczytałam poprzednie wiadomości i o Twoim krwiaku… Twoje nastawienie jest godne podziwu. Kciuki zaciśnięte!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2024, 03:46
Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Revolurionary u mnie ciąża na pierwszej wizycie była młodsza o 6 dni co do terminu miesiączki a dziś jeszcze o 3 dni młodsza. Ja się tym totalnie nie przejęłam. Lekarz też mówił, że wszystko jest dobrze. Powiedział, że dzieci rosną skokowo i widocznie w takim złapaliśmy dziecko momencie, po prenatalnych ustalimy ostateczny termin porodu. Ale wiem, że będzie inny niż z miesiączki, bo miałam później owulację. W poprzednich ciążach wychodziła mi na USG też raz kilka dni starsza raz kilka dni młodsza, dla mnie to jest normalne, póki lekarz nie widzi nic niepokojącego. Ty też się nie przejmuj, a co do szpitala życzę Ci, żeby się dobrze Tobą i dzieckiem zaopiekowali. Dawaj znać, myślałam o Tobie ostatnio i o tym Twoim wyniku. Musi być dobrze 😌
Ja standardowo: nie śpię bo mam atak kaszlu i zeszłam do kuchni po isle, która mi nieco to łagodzi, bo też nie chce obudzić męża i dzieciaków. Takie te noce ostatnio 🫣
HejAnku dopiero teraz przeczytałam poprzednie wiadomości i o Twoim krwiaku… Twoje nastawienie jest godne podziwu. Kciuki zaciśnięte!
Ojj, ale Ci to dokucza, a syrop prawoslazowy ? Nie pomógł by?
Ja tez wstałam chyba o 4, wierciłam się z boku na boku. Będą teraz ze 3 drzemki w ciągu dnia hihi -
HejAnku - niezmiennie trzymam za Ciebie kciuki, jesteś niesamowicie silna! ❤️
Revolutionary - dobrze, że z maleństwem wszystko jest ok, a w szpitalu mam nadzieję, że dostaniecie dobrą opiekę i raz dwa wyjdziecie 💪
U mnie w tym tygodniu pojawiło się nowe, ciekawe zjawisko - minęła mi większość mdłości, ale zaczęły się same poranne wymioty 😅 przed zjedzeniem czegokolwiek, gdy tylko się spionizuję, to bez żadnych mdłości, przy zwykłym odbiciu, nagle mi się ulewa, tak jak małemu dziecku 🙈Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Hejka 👋🏼
Ja dzisiaj oczywiście stres załączony i jak tak dalej będzie to z kibelka nie wyjdę do tej 16.30 😅
Znów mi się dziś takie bzdury śniły że szok..
Macie do polecenia jakieś fajne książki? Ja szukam zazwyczaj na skupszop.pl i tam też często swoje sprzedaje jak mi za długo zalegają. W domu mam kilka takich świątecznych z Bożym Narodzeniem w tle ale to czekają na grudzień, ogólnie uwielbiam czytać wszystko co związane z policją, kryminalne tematy, jakieś morderstwa, stare sprawy, gangi, ostatnio ogarnęłam całą serię książek Masy, Słowikowej, krakowskie archiwum X i teraz szukam jeszcze coś w tych klimatach.
Przekopałam Netflixa żeby coś obejrzeć ale nic mnie konkretnie nie wciągnęło 🫣 -
Madzia z takimi książkami to nie pomogę, bo ja czytam lekkie, obyczajowe, romanse itd.
Netflix...od zeszłego czwartku czyli od kiedy leżę to obejrzałam już tyle tego, że na samą myśl o TV mnie skręca, ogólnie nie jestem zwolennikiem TV i przed ciążą mogłoby to dla mnie nie istnieć, ale przy leżeniu głowę trzeba czymś zająć.
Powodzenia dzisiaj dla Was❤️ (i dla mnie 😅) -
Ja dużo czytam, ale o miłości. Jak Magda takie też mogą być, to mogę coś polecić
Kruminalow kiedyś też dużo czytałam, ale odkąd mam dzieci jakoś mnie już nie ciągnie. Chyba mi się zmieniła wrażliwość.
Powodzenia na wizytach dziś dziewczyny!
Ps. Na kaszel biorę na razie ten syrop z porostu Islandzkiego, ale on mi pomaga tylko na chwilę po wzięciu. Usuwa drapanie w gardle, ale potem w nocy i tak mam ataki kaszluMalinaaa2024 lubi tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Hejka 👋🏼
Ja dzisiaj oczywiście stres załączony i jak tak dalej będzie to z kibelka nie wyjdę do tej 16.30 😅
Znów mi się dziś takie bzdury śniły że szok..
Macie do polecenia jakieś fajne książki? Ja szukam zazwyczaj na skupszop.pl i tam też często swoje sprzedaje jak mi za długo zalegają. W domu mam kilka takich świątecznych z Bożym Narodzeniem w tle ale to czekają na grudzień, ogólnie uwielbiam czytać wszystko co związane z policją, kryminalne tematy, jakieś morderstwa, stare sprawy, gangi, ostatnio ogarnęłam całą serię książek Masy, Słowikowej, krakowskie archiwum X i teraz szukam jeszcze coś w tych klimatach.
Przekopałam Netflixa żeby coś obejrzeć ale nic mnie konkretnie nie wciągnęło 🫣
Jak lubisz takie klimaty, to może reportaż o Czarnobylu Ci podejdzie xD kiedyś mnie wciągnął temat i przeczytałam kilka książek na ten temat, ale ostrzegam, że jest dołująco. Ale tak poza tym to ja odkąd mam dziecko to więcej czytam literatury pięknej, mniej jakichś kryminałów itd., bo już mnie te tematy przygniatają mocno. 🥲 -
Hej dziewczyny
HejAnku, trzymam za Ciebie mocno kciukijesteś silna !!!
Revolutionary najważniejsze, że na wizycie oknie martw się, pomyśl że to tylko 3 dni a będziesz pod opieką i zrobią Ci wszystkie badanka
ściskam
Gusia, masakra, że Cię tak męczysłyszałam, że syrop sosnowy jest dobry na kaszel, ale nie jestem pewna czy można w ciąży
Oby jak najszybciej Cię puściło
Kciuki za wszystkie wizyty !💪
magdalena321, ja dzisiaj też dziwne sny, ale bardziej pozytywne - byłam w ciąży, chciałam na jakiś koncert, nie mogłam alkoholu, pracowałam w jakiejś szwalnio-ciucholandzie, i był takie piękne rożki dla dzieci w kształcie lalek itd xD co głowa może wymyśleć xD
Ja z kolei wizyta jutro, a już dziś mnie mdli na samą myśl. Myslałam, że do rana wytrzymam i dopiero się zacznie, a ja już dzisiaj kłębek nerwów. Muszę się uspokoić -.- Dobrze, że mąż już może iść ze mną jutro na wizytę, może jakoś przeżyję.
Revolutionary lubi tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Btw, powoli goi mi się rana po rwaniu zęba - nawet nie wiecie jak dobry był wczoraj cheesburger i frytki z maka - co prawda pierwszy raz jadłam cziska rozebranego na maksa na mikro części pierwsze i nożem i widelcem, ale było warto 😂😂💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
@HejAnku krwiak nie odpuszcza, ale Ty też jesteś silna, trzymaj się, dużo odpoczywaj. Wierzę, że w końcu z nim wygrasz 😊🤞
Gratuluje udanych wizyt dziewczyny!!! 🌺🌺🌺
Kciuki za te, które wizytują dziś lub w tym tygodniu 🤞
Mnie zajmuje myślenie o cukrzycy ciążowej, która niestety mnie dopadła. Czeka mnie zaznajomienie sie z glukometrem i dieta z niskim IG 😔 trudno, zrobie co trzeba. Próbuję się dostać w jakiejś sensownej godzinie na wizyte do Luxmedu do gina, ale ciężko cos znaleźć nie w godzinach pracy, a na codzień nie mam auta, bo mąż używa, nie chce mi się tracić godziny w jedną stronę na dojazd 🫣 staram się o tym nie myśleć, ale u mnie mało objawów. Senność i cycki, co też może być od proga,który ciągle biorę. Tak więc nie ma spokoju w tym oczekiwaniu na wizytę, na pracy też się ciężko skupić, a czytac nie mam ochoty. Zwykle zalegam na kanapie odpoczywać, bo wciąż dokuczają mi plecy i kończy się tym, że zasypiam przed tv 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2024, 08:12
-
Powodzenia dziewczyny, czekamy na pomyślne wiadomości, ja dam znać po 18.
Co do snów, to i mnie dopadło, nawet śniła mi się już dwa razy ciaza, raz, że pani mówiła, że mam bardzo mieciutkiego dzidziusia (cokolwiek to znaczy), a dwa, ze miałam plamienia, które czasami mi się zdarzają, więc myślenie ciągle o czymś robi swoje, miejmy nadzieję, że po wizycie w końcu trochę odetchnę, może nie tylko ja.
Co do książek, to mnie ostatnio zachwyciła Gdzie śpiewają raki, polecam!Cel95 lubi tę wiadomość
-
U mnie ciężka noc, był taki wiatr, że myślałam, że okno wyrwie. Spać przez to nie mogłam. Dopiero nad ranem przysnęłam jak zaczęło lać, a aktualnie sypie śnieg i jest już biało 😃
💊Acard, Neoparin, Pregna Start, Pregna Dha, Tardyferon-Fol
PAI homo
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 połówkowe
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Hej dziewczyny 🙂 Przywitam się nieśmiało bo już jakiś czas podczytuje ale czekałam na wczorajszą wizyte, żeby potwierdzic i mieć pewność, że ciąża rozwija się prawidłowo. Także jeżeli mogę to proszę o wpisanie na listę z datą 18.06 ♥️
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i sama pewnie z niecierpliwością będę czekać na swoją kolejną!eeemakarena, Alex_92, awokado 🥑, SZKODNIK, Klaudek11, Eustoma32, przygodami66, Revolutionary , KasiaGosiaWerka, Cinia95, koktajlowa, Truuskaawka, xSmerfetkax, amoze, Malinaaa2024, Lola93 lubią tę wiadomość