CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja miałam 6w1 i tylko przespała cały dzień po niej. Gorzej chyba z rotawirusem bo zrobiła 4 wielkie kupy pod rząd i już się bałam żeby się nie odwodniła ale też w nocy spała i wstawała co 2h na jedzenie więc może od tego. Chyba że ta zwiększona ilość kup była po prevanar 20.
U mnie mała jest też team mama póki co.
Awokado trzymam kciuki żeby to były tylko hormony i wszystko się pięknie wchłonie i będzie ok.
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
Mu też bierzemy po 6 tygodniu szczepionkę 6 w 1 i rotawirusy. Potem po skończonym 8 tygodniu pneumokoki 20 ( w wytycznych jest że można po 6 ale lepiej po 8 tygodniu) i Nimenrix. Potem za 2 tygodnie Bexsero.
Ja już dwa razy jechałam autem sama z dwójką z tyłu. Mam lusterko ale starszak ogarnia brata i zdaje mi raport czy oddycha/śpi itp :p -
Kupy to po Rota na pewnoprzygodami66 wrote:Ja miałam 6w1 i tylko przespała cały dzień po niej. Gorzej chyba z rotawirusem bo zrobiła 4 wielkie kupy pod rząd i już się bałam żeby się nie odwodniła ale też w nocy spała i wstawała co 2h na jedzenie więc może od tego. Chyba że ta zwiększona ilość kup była po prevanar 20.
U mnie mała jest też team mama póki co.
Awokado trzymam kciuki żeby to były tylko hormony i wszystko się pięknie wchłonie i będzie ok.
przygodami66 lubi tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Awokado, może to tylko niedojrzalosc układu i rzeczywiście w październiku juz będzie prawidłowo. Rozumiem Cie, u nas ten wodniak jadra wyszedł, a musze czekać na wizytę u chirurga lub szukać gdzie indziej wcześniej. Nic więcej lekarze nie mówią 🤷♀️
Karola a co dokładnie neurologicznie sie nie podoba??
My wrocilismy z usg jamy brzusznej pod katem tego refluksu- anatomicznie zdrowy synuś, wszystko cacy, więc szukamy dalej lub to ta dyschezja niemowlęca.
I nie wiem czy Was pociesze, ale też nadal delikatnie plamie - już dwa dni nic nie było j znowu. Leciutko, ale coś brązowego leci.Wituś 🩵 ur.19.06.2025 (40t0d) 3470g, 54cm
-
Mnie bolało ale to przez to, że już po całej serii kłuć w ciąży mam pełno grudek podskórnych/siniaków i brak miejsca. Jak długo musisz się jeszcze kłuć?Cel95 wrote:Zapomniałam sobie heparyny i właśnie to ogarniam
Czy wiecie czemu tak strasznie bolą mnie teraz te igly, a cała ciążę robiłam je na lajcie?
Naprawdę strasznie to teraz boli. Jestem pod (negatywnym) wrażeniem... nie wiem co robię źle. Mąż mi sugerował, że może mam więcej skóry jakimś cudem, ale szczerze mówiąc mój brzuch wygląda zupełnie normalnie. Jak osoby, która nie rodziła, ale sobie czasem nieco pofolguje. Lub jakby był opuchnięty jak na miesiączkę. Żadna dodatkowa skóra nie jest widoczna, więc nie wiem czemu przeżywam katusze przy tych igłach
Swoją drogą w ciazy to człowiek sikał po majtach jak zapomniał raz się o godzinkę a teraz ledwo pamiętam, żeby się wyrobić z tym pierdzielstwem09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Ja wzięłam 13.
Młody waży 5 kg co mnie nie dziwi, guzek na głowie do obserwacji, w sierpniu będziemy mieć meningokoki i jak się powiekszy to usg.
Drgania są normalne dla tak małych dzieci. Młody zdrowy.
Werzol, Revolutionary , Elza1234, Anuncja lubią tę wiadomość
💔👼28/03/2024
💙🫅01/06/2025
-
Hej Dziewczyny!
U nas dzis wybiło 6 tygodni, nie moge uwierzyć jak to zlecialo 😅
Maly dzis miał super nockę, jedyny problem jaki mamy to brak kupy, ostatnia była w nocy z soboty na niedziele i ja już do głowy dostaje co z tym zrobić czy iść do pediatry czy poki co nie panikować. Oczywiście mam schizę ze to przez moje mleko bo zjada go coraz więcej a coraz mniej dokarmiamy mm, jak sądzicie?
Za tydzień mamy szczepienie wiec idealnie ze sie tu temat pojawił. Na pierwszej wizycie chcemy szczepić 6w1 i rota, powiedzcie czy na pneumokoki tez wtedy szczepicie i ktora szczepionka?
-
Ja pneumo wzięłam 13, tak nam doradziła babka z punktu szczepień i pediatra, ale całego uzasadnienia Wam nie przytoczę, bo na bank coś przekręcę xd
Też dalej plamię, co się ucieszę, że już koniec to się coś pojawia xd już z 3 razy myślałam, że mam okres, a to dalej się ciągnie 🙈 ale gin stwierdziła, że wszystko ok 🤷🏽♀️ w weekend wzięłam też dostinex na ostateczne zahamowanie laktacji, bo może i mało było, ale skończyć się nie chciało, w teorii po zakończeniu laktacji okres powinien przyjść szybciej, ale czy tak będzie to zobaczymy 🫠 Młody czasem szuka sutka jak się butli nie może doczekać, ale nie wygląda jakby jakoś tęsknił 🤣
-
My zaliczyłyśmy na szybko usg glowy w szpitalu. Nie ma cech świeżego krwawienia ale ma te komory asymetryczne i poprzesuwane.
Lekarce ogólnie nie pasowało to, że ona jest jak lalka,która zamiast głowy ma piłkę lekarską. Jest na etapie noworodka swego po urodzeniu. Nic się nie rozwija.
-
My też 6w1 mieliśmy, do tego pneumokoki 20 i rotawirusy. Obyło się bez gorączki itp. tylko był marudny po szczepieniu.
Karola mała się nie rozwija czy chodzi o fizyczne wzrastanie ciała,głowy ?
Póki ciemiaczko nie zarosło to może komory jeszcze się poprzesuwają symetrycznie?Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 16:29
👸 &🤴 &🧒&👶
-
Tam waga to kij bo przyrasta. Pomału bo pomału ale przyrasta. Chodzi o rozwij fizyczny i emocjonalny. Ona nic nie ruszyła od urodzeniaBiedronka@ wrote:My też 6w1 mieliśmy, do tego pneumokoki 20 i rotawirusy. Obyło się bez gorączki itp. tylko był marudny po szczepieniu.
Karola mała się nie rozwija czy chodzi o fizyczne wzrastanie ciała,głowy ?
Póki ciemiaczko nie zarosło to może komory jeszcze się poprzesuwają symetrycznie? -
Nosa u nas też jest wodniak, ale kilku lekarzy powiedziało mi, że nic z tym nie robić. Powinno się wchłonąć do roku, jeśli nie to wtedy mamy się zgłosić do chirurga.Nosa wrote:Awokado, może to tylko niedojrzalosc układu i rzeczywiście w październiku juz będzie prawidłowo. Rozumiem Cie, u nas ten wodniak jadra wyszedł, a musze czekać na wizytę u chirurga lub szukać gdzie indziej wcześniej. Nic więcej lekarze nie mówią 🤷♀️
Karola a co dokładnie neurologicznie sie nie podoba??
My wrocilismy z usg jamy brzusznej pod katem tego refluksu- anatomicznie zdrowy synuś, wszystko cacy, więc szukamy dalej lub to ta dyschezja niemowlęca.
I nie wiem czy Was pociesze, ale też nadal delikatnie plamie - już dwa dni nic nie było j znowu. Leciutko, ale coś brązowego leci.⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Nosa u nas też jest wodniak prawego jądra, do obserwacji i w ciągu roku powinien się wchłonąć. Ale widać że się wchłania bo dysproporcja między jądrami się zmniejsza.
Karola ale przecież na zdjęciach widać że jest zainteresowana otoczeniem i wogóle? Na jednej wizycie już lekarz jest w stanie to wszystko stwierdzić?Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:39
👸 &🤴 &🧒&👶
-
Teraz pewnie z tymi wynikami do neurologa musicie iść? Ale tak piszesz że emocjonalnie się nie rozwija u tak kminie jak to wg rozpoznaćKarola3xJ:D wrote:Tam waga to kij bo przyrasta. Pomału bo pomału ale przyrasta. Chodzi o rozwij fizyczny i emocjonalny. Ona nic nie ruszyła od urodzenia
Bo u nas też nie ma jeszcze uśmiechu świadomego itd i się zastanawiam jak zwróciliście na to uwagęPCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
U nas były wodniaki na obydwu jądrach, ale jest już teraz duża różnica i lekarz za każdym razem mówi, ze się wchłonie.
Tak jak I duży naczyniak na karku i głowie i mniejsze pomiędzy brawiami i na powiekach... mam nadzieję, ze mu zniknie. Mi nie przeszkadza, ale nie chcę, żeby sie wstydził jak będzie większy.
W ogole jak mi szkoda go bylo jak płakał na szczepieniu😔Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:55
💔👼28/03/2024
💙🫅01/06/2025
-
No leży jak kłoda. Ręce jej wiszą,nogi jej wiszą,głowa też. Jak lalka. Jak weźmiesz jedno,drugie i trzecie dziecko i porównasz to widać, że jest różnica. Ja miałam duzo dzieci w rękach i też widzę od urodzenia ,że jest nie teges. Kwestia tego czy to wynika z jej indywidualnego rozwoju czy jest to spowodowane jakimiś neurologicznymi odchyleniami. Jak mnie brali na rozmowy po porodzie to tak czułam że nie będzie łatwo.Elza1234 wrote:Teraz pewnie z tymi wynikami do neurologa musicie iść? Ale tak piszesz że emocjonalnie się nie rozwija u tak kminie jak to wg rozpoznać
Bo u nas też nie ma jeszcze uśmiechu świadomego itd i się zastanawiam jak zwróciliście na to uwagę -
U nas też są naczyniaki na tyle głowy, pediatra mówił że powinny zniknąć do 4 roku życiaNineq wrote:U nas były wodniaki na obydwu jądrach, ale jest już teraz duża różnica i lekarz za każdym razem mówi, ze się wchłonie.
Tak jak I duży naczyniak na karku i głowie i mniejsze pomiędzy brawiami i na powiekach... mam nadzieję, ze mu zniknie. Mi nie przeszkadza, ale nie chcę, żeby sie wstydził jak będzie większy.
W ogole jak mi szkoda go bylo jak płakał na szczepieniu😔
Rozumiem Karola, ja mam nikłe doświadczenie z dziećmi stąd moje pytanie
Mocno wierzę, że „taka jej uroda”, a nie żadna chorobaPCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
U mojego też mówią, że te jakieś bardziej echogeniczne sploty naczyniowe po podduszeniu się pępowina powinny zniknąć, na kontrolnym USG głowy jeszcze były, zobaczymy pod koniec sierpnia jeszcze, podobno nie powinno mieć to poważniejszych konsekwencji, jeśli nie dają objawów i nie pogłębiają się - mam nadzieję, że będzie z tym dobrze.
Karola, może będzie potrzebowała trochę więcej czasu na wszystko i jakoś to wszystko pójdzie do przodu, trzymamy kciuki.
Po spaniu się maruderstwo wlaczylo, uspokoił się dopiero jak po 1,5h wpakowałam go do chusty - cholera wie czy dobrze zawiązanej, ale przynajmniej przestał płakać i śpi i tylko chodzimy po ogrodzie wokół domu 🫠🫠🫠 -
Karola może ma osłabione napięcie mięśniowe i się rozbuja?
U nas atak kolki od 14. Cały czas płacze i nic nie śpi, nawet przy piersi zanosi się płaczem. Serio te kolki to jest najgorsza część rodzicielstwa 😓 Nie masz jak pomóc, nie masz jak uspokoić, możesz tylko czekać aż przejdzie
