CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola, ja się na dzieciach nie znam, więc się mądrzyć nie będę. Mam nadzieję, ze to żadne problemy neurologiczne a po prostu takie jej tempo rozwoju.
Swoją drogą jak wrzucałaś zdjęcie na bujaczku to wydawała się zainteresowana. Totalnie nie widzisz żadnych oznak postępu u niej?
Tak sobie myślę, że jak ktoś nie ma doświadczenia z niemowlakami jak ja to może nawet nie być świadomy, że ten bejbik już powinien coś robić a nie tylko leżeć i płakać 😔 -
Tanashi wrote:Karola może ma osłabione napięcie mięśniowe i się rozbuja?
U nas atak kolki od 14. Cały czas płacze i nic nie śpi, nawet przy piersi zanosi się płaczem. Serio te kolki to jest najgorsza część rodzicielstwa 😓 Nie masz jak pomóc, nie masz jak uspokoić, możesz tylko czekać aż przejdzie -
Anabbit wrote:Karola, ja się na dzieciach nie znam, więc się mądrzyć nie będę. Mam nadzieję, ze to żadne problemy neurologiczne a po prostu takie jej tempo rozwoju.
Swoją drogą jak wrzucałaś zdjęcie na bujaczku to wydawała się zainteresowana. Totalnie nie widzisz żadnych oznak postępu u niej?
Tak sobie myślę, że jak ktoś nie ma doświadczenia z niemowlakami jak ja to może nawet nie być świadomy, że ten bejbik już powinien coś robić a nie tylko leżeć i płakać 😔
Podsumowując dzisiejszy dzień mamy.wodniaki,naczyniaki,płyn w macicy i ofiarę bolesnych kolek? -
I przychodnie, której sanepid wstrzymał szczepienia, więc będziemy mieć pierwszą dawkę po 8 tygodniu dopiero i to załatwione po znajomości, pielęgniarka od szczepień mi skołuje szczepionki z innej przychodni i przywiezie… Jprdl gdyby nie to, że mi pasują tam lekarze to bym ją przeniosła do innej.
-
Karola3xJ:D wrote:A ciepła kąpiel? Nawet 4 x dziennie jak trzeba?
Kąpiele ogólnie lubi, ale przy kolce nic nie pomaga, już dziś zaliczone teżnajgorzej że nie może przysnac w ogóle, już jest taki padnięty że leci przez ręce, ale jednocześnie tak się wygina w tym bólu, że nawet jakby chciał przysnac, to się momentalnie wybudza. Córka miała to samo
-
Tanashi wrote:Kąpiele ogólnie lubi, ale przy kolce nic nie pomaga, już dziś zaliczone też
najgorzej że nie może przysnac w ogóle, już jest taki padnięty że leci przez ręce, ale jednocześnie tak się wygina w tym bólu, że nawet jakby chciał przysnac, to się momentalnie wybudza. Córka miała to samo
Gusia a czemu to umęczy sanepid wstrzymał szczepienia? Coś przeskrobali chyba -
Tanashi wrote:Karola może ma osłabione napięcie mięśniowe i się rozbuja?
U nas atak kolki od 14. Cały czas płacze i nic nie śpi, nawet przy piersi zanosi się płaczem. Serio te kolki to jest najgorsza część rodzicielstwa 😓 Nie masz jak pomóc, nie masz jak uspokoić, możesz tylko czekać aż przejdzie
Czy on ma przy tym twardy brzuszek? Pewnie próbowaliście termoforów i tych wszystkich metod? 😞2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Karola3xJ:D wrote:Ona otworzy oczy i patrzy się w przestrzeń. Ale nie skupia się na punkcie. Najlepiej to leżeć naprzeciwko białej ściany i się w nią patrzeć.
Podsumowując dzisiejszy dzień mamy.wodniaki,naczyniaki,płyn w macicy i ofiarę bolesnych kolek?
U nas tez jest darcie sie cały dzień. Z krotka przerwa na godzin a drzemkę ok 15. Ulewanie, chlustanie, a teraz wieczorem to juz Bóg jeden raczy wiedzieć co mu jest, drze mordę (inaczej nie da sie tego juz nazwać) w każdej pozycji, o wszystko. Jedynie przy piersi przysypia.
Ja juz dzisiaj wymiękam i oficjalnie stwierdzam ze żałuję tego całego rodzicielstwa. Ten pieprzony refluks i ulewanie a co za tym idzie jego cierpienie i krzyki odbierają całą radość z macierzyństwa. Myślałam że będziemy chodzić na spacery z mężem, 4 tygodnie wolnego miał, a nasze życie kręci sie wokół wrzasków, rzygów i przebierania. Nie da sie z nim wyjść z domu nawet, bo bedzie sie wydzierał.
Wymiękam.2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary sorki jak pisałaś ale wykluczyliście alergię na bmk?
Karola szczerze to czort wie, może mają kontakt za blisko umywalki, nie wiem. Normalna przychodnia, że mi poszła koleżanki mama na rękę i postanowiła pomóc jakoś to już nie wypytywałam, chce po prostu dziecko zaszczepić i tyle. A w drugiej Przychodni w mieście niestety jest teraz na wakacje pediatra, na myśl o której mnie skręca, więc ze względu na to nie chce zmieniać miejsca… Trudno, będziemy mieć na dzień dobry te dwa tygodnie obsuwy -
Gusia_ wrote:Revolutionary sorki jak pisałaś ale wykluczyliście alergię na bmk?
Karola szczerze to czort wie, może mają kontakt za blisko umywalki, nie wiem. Normalna przychodnia, że mi poszła koleżanki mama na rękę i postanowiła pomóc jakoś to już nie wypytywałam, chce po prostu dziecko zaszczepić i tyle. A w drugiej Przychodni w mieście niestety jest teraz na wakacje pediatra, na myśl o której mnie skręca, więc ze względu na to nie chce zmieniać miejsca… Trudno, będziemy mieć na dzień dobry te dwa tygodnie obsuwy
W sumie to nie. A jakie są tego objawy? Bo u nas żadnych skórnych zmian, kupy normalne bez jakiejś krwi, czy śluzu, brzuszek nie ma wzdęty (robi sie jedynie twardy jak tak krzyczy ale to raczej od tego) ... 🤷♀️2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Moja córka miała jako główny objaw ulewanie i chlustające wymioty, bardzo się męczyła. Potem doszły czerwone policzki. Zdiagnozowano u niej też zespół zapalenia jelit czy coś takiego. Spróbuj odstawić ten nabiał na jakiś czas, co Ci szkodzi. A u gastrologa dziecięcego byliście? Przepraszam jak pisałaś ale nie ogarniam wszystkich wątków przez moje zabieganie z trójką dzieci. Trzeba pomóc jakoś temu bobasowi Twojemu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 21:34
kasssia lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Kąpiele ogólnie lubi, ale przy kolce nic nie pomaga, już dziś zaliczone też
najgorzej że nie może przysnac w ogóle, już jest taki padnięty że leci przez ręce, ale jednocześnie tak się wygina w tym bólu, że nawet jakby chciał przysnac, to się momentalnie wybudza. Córka miała to samo
Współczuję Ci -
Gusia_ wrote:Revolutionary sorki jak pisałaś ale wykluczyliście alergię na bmk?
Karola szczerze to czort wie, może mają kontakt za blisko umywalki, nie wiem. Normalna przychodnia, że mi poszła koleżanki mama na rękę i postanowiła pomóc jakoś to już nie wypytywałam, chce po prostu dziecko zaszczepić i tyle. A w drugiej Przychodni w mieście niestety jest teraz na wakacje pediatra, na myśl o której mnie skręca, więc ze względu na to nie chce zmieniać miejsca… Trudno, będziemy mieć na dzień dobry te dwa tygodnie obsuwy
Revolutionary no objawy są też takie jak piszesz. Ja.myslalam ,że szliscie w stronę eliminacji bmk -
Gusia_ wrote:Revolutionary sorki jak pisałaś ale wykluczyliście alergię na bmk?
Karola szczerze to czort wie, może mają kontakt za blisko umywalki, nie wiem. Normalna przychodnia, że mi poszła koleżanki mama na rękę i postanowiła pomóc jakoś to już nie wypytywałam, chce po prostu dziecko zaszczepić i tyle. A w drugiej Przychodni w mieście niestety jest teraz na wakacje pediatra, na myśl o której mnie skręca, więc ze względu na to nie chce zmieniać miejsca… Trudno, będziemy mieć na dzień dobry te dwa tygodnie obsuwy
Revolutionary ciebie też ściskam mocno. Mnie krzyki godzinne doprowadzają czasem na skraj załamania, a co dopiero wielogodzinne i to cierpienie dziecka
Mega wam współczuję, naprawdę. Ten płacz którego nie da się ukoić to jakiś koszmar -
Wg przeraża mnie ta ilość alergii i diet u mam bmk
Wokół mnie plaga z tym jest też wśród koleżanek
Podziwiam Wg was w tej diecie, jak Boga kocham
Nawet dziś myślałam o tym, że chyba jestem egoistką że nie mogłam znieść sensorycznie karmienia cyckiem - a tyle kobiet karmi i jest jeszcze na tej diecie tak strasznie długo, ocipialabym chyba podwójnieNosa lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Moja córka miała jako główny objaw ulewanie i chlustające wymioty, bardzo się męczyła. Potem doszły czerwone policzki. Zdiagnozowano u niej też zespół zapalenia jelit czy coś takiego. Spróbuj odstawić ten nabiał na jakiś czas, co Ci szkodzi. A u gastrologa dziecięcego byliście? Przepraszam jak pisałaś ale nie ogarniam wszystkich wątków przez moje zabieganie z trójką dzieci. Trzeba pomóc jakoś temu bobasowi Twojemu
Jeszcze nie byliśmy. Ale mąż umowil dzis wizytę na pojutrze właśnie.
Chyba tak zrobię i sprobuje, chwytam sie juz każdej deski ratunku.
Na co zwrócić uwagę przy takim wykluczaniu? Wiadomo wszystkie produkty na bazie mleka jak jogurty itd, ale coś jeszcze? Ile takie wykluczenie produktów musi potrwać żeby zobaczyc czy jest jakas zmiana?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 21:45
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Karola, spojrzenie ma charakterne, to pewnie tylko jej wlasny tryb rozwoju. Tego Ci życzę, za to trzymam kciuki.
A z tym rozwojem to byście zauważyły, nie byloby patrzenia Wam w oczy, wodzenia wzrokiem, reagowania na bodźce typu zimno/ciepło, nowych dźwięków, zmiany zachowań.
Trochę mnie uspokoiłyście z tymi wodniakami, mam poczucie, że rośnie, u nas lewe jąderko.
Revolutionary. Gleboki wdech i wydech. Uwierz, że to przejdzie,też momentami tak mam. Pediatre zapytaj o Bebilon Nutriton- dodatek przy ulewaniu, dostalismy od gastroenterologa - bardzo polecam się przejść! Pomoże ułożyć plan,zrobicie badania krwi i kalu, i się dowiecie. Głowa do góry!Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Revolutionary wrote:Jeszcze nie byliśmy. Ale mąż umowil dzis wizytę na pojutrze właśnie.
Chyba tak zrobię i sprobuje, chwytam sie juz każdej deski ratunku.
Na co zwrócić uwagę przy takim wykluczaniu? Wiadomo wszystkie produkty na bazie mleka jak jogurty itd, ale coś jeszcze? Ile takie wykluczenie produktów musi potrwać żeby zobaczyc czy jest jakas zmiana?
Niestety słodycze, wszędzie są te odzwierzęce produkty w składzie
Ogólnie taka dieta veganska ale z mięsem
Jeszcze wiem że w niektórych chlebach są mleczne elementy.
U mojej koleżanki bodajże 4/5 tyg trwało, tylko że u nich były głównie skórne problemy i krew utajona w kale. Jako tako żołądkowych problemów nie było. Ale i tak nie jest nadal idealnie, ale na pewno o wiele lepiej niż jak była bez diety