SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Kwas foliowy to nie wszystko:
Kompletny Przewodnik po mądrej suplementacji przed ciążą
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Dlaczego pierwsze 90 dni przed poczęciem
ma kluczowe znaczenie?
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH   

Pod choinkę polecamy Ci produkt dedykowany etapowi planowania ciąży
SPRAWDŹ
SUPLEMENT DIETY

   NOWY ROK - NOWY PLAN NA ŚWIADOMĄ CIĄŻĘ   

Postaw na dopasowaną formułę i dawkę folianów.
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 829 1589

    Wysłany: 9 września, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Optymistka90 wrote:
    Jestem z lipcówek ale podczytuję was a widzę temat alergii więc napiszę .
    Ogólnie Babilon nadal ma białko mleka w składzie tylko hydrolizowane więc może nie być wystarczająca zmiana. U nas nie wystarczył i musieliśmy przejść na neocate. I dopiero na tym pod 2 tyg wysypka zeszła prawie w całości, refluks zmniejszył się o 90%. Zostały nam jeszcze problemy z bolesnymi baczkami, ale to może być problem niedojrzałości układu pokarmowego.
    Nam pediatra mówiła o kilku miesiącach na tym mleku i dopiero około 5-6 msc życia próbie włączenia zwykłego mm.

    Dzięki Optymistka, że napisałaś! Od razu dzisiaj poruszyłam ten temat przy okazji szczepienia, bo nie miałam świadomości, że to mleko może nie wystarczyć. Dostalam info, że u nas są małe objawy i dlatego ten bebilon na razie. Gdyby coś się pogorszyło to wtedy mamy myśleć. No nic, zobaczymy jak dalej bo dopiero 2 tyg bez bmk 🤷‍♀️

    Optymistka90 lubi tę wiadomość

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 829 1589

    Wysłany: 9 września, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    My już po szczepieniu, waży 6800 😅 teraz spanko ale zobaczymy na ile siostra pozwoli xd

    Piękna waga 😅 ale widzę, że kkk wygrywa 😅 u nas dzisiaj 6100. Pytałam Was ostatnio czy można rozkręcić jeszcze laktacje i w ostatnich dniach młody mi ciągle wisiał na piersi. Dzisiaj w nocy 5h bez karmienia i obudziłam się w kałuży mleka. Także chyba się udaje 🤣 tylko kurde co teraz, w nocy wstawać odciągać jak jest dłuższa przerwa bez sensu przecież - czy to też się ustabilizuje? 🙈

    amoze, Luna30 lubią tę wiadomość

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 829 1589

    Wysłany: 9 września, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margareetka wrote:
    Prowokacje zleciła nam alergolog u której byliśmy, co oczywiście było za wcześnie, więc nie polecam. Potem dopiero się dokształciłam i powinno się robić dopiero tak jak Optymistka pisze.
    My dostaliśmy póki co receptę na nutramigen, żeby mieć w razie w ale jeśli nie będzie potrzeby to nie dajemy. Poza słabym przyrostem pozostałe wskaźniki skutecznego karmienia są ok.
    U nas ulewania za to zupełnie nie było i nie ma. W alergii chyba nie ma jednych objawów idealnie takich samych w każdym przypadku. U nas na przykład krew pojawiła się długo po ustaniu problemów skórnych.

    Karola no lekarze są bardzo zgodni co do tego, żebym karmiła jak najdłużej jeśli tylko chcę i uda się podtuczyć trochę młodego.
    Może te dzieci też są takie mniejsze tak po prostu, w genach. Ja też zawsze byłam wysoka i mega chuda, z resztą zostało mi to do dziś, bo mając 170cm moja standardowa waga to 50-52kg i za cholerę nie mogę przytyć więcej.

    Czyli rzeczywiście różne objawy… co mnie zaskoczyło to że ja bez mleka też lepiej się czuję na brzuchu 🙈 także na razie mi to pasuje. Trzymam kciuki, żeby zaczęła przybierać bardziej 🙏

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 829 1589

    Wysłany: 9 września, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam, że u nas dzisiaj po szczepieniu był tak przeraźliwy płacz i oczy pełne łez przez dłuższy czas. Ostatnio tylko chwila płaczu i koniec. Także widać że bobas już bardziej świadomy 🥺

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • moana1 Ekspertka
    Postów: 163 104

    Wysłany: 9 września, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lauraa u nas też dziś na szczepieniu przeraźliwy płacz, ja się popłakałam razem z nim :(

    Od którego miesiąca będziecie rozszerzać dietę? Ja wszędzie czytam, że od 6 miesiąca a dziś nasza pediatra powiedziała, że możemy już rozszerzać (młody za kilka dni kończy 4 miesiące), i się zastanawiam czy ta pediatra jest w ogóle kompetentna?

    Lauraa lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2607 3500

    Wysłany: 9 września, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moana to są stare zalecenia. Zapotrzebowanie na składniki odżywcze wzrasta dopiero po 6 miesiacu, dlatego wtedy zaczyna się rd. Wcześniej też dziecka nie posadzisz, a rozszerzanie diety na półleżąco w bujaczku to jest prosta droga do zadławienia. Układ pokarmowy zresztą też jest niedojrzały jeszcze i można dziecku więcej zaszkodzić niż pomóc.

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 2367 2897

    Wysłany: 9 września, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moana1 wrote:
    Lauraa u nas też dziś na szczepieniu przeraźliwy płacz, ja się popłakałam razem z nim :(

    Od którego miesiąca będziecie rozszerzać dietę? Ja wszędzie czytam, że od 6 miesiąca a dziś nasza pediatra powiedziała, że możemy już rozszerzać (młody za kilka dni kończy 4 miesiące), i się zastanawiam czy ta pediatra jest w ogóle kompetentna?
    Jak młody będzie w miarę stabilnie siedział i pokazywał, że chce jeść. Nie spieszy mi się. Ale słyszałam, że niektóre dzieci już po skończonym 4 miesiącu jedzą. Bo w sumie od 17 tygodnia... to u nas za niecałe 3. Ale ja nie pospieszam, bo mi samej się nie spieszy.

    💙🫅01.06.2025

    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 1035 793

    Wysłany: 9 września, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuję rd dopiero na pół roku, czyli u nas wypada to w Wigilię 😀 więc się śmiałam, że zaliczy od razu pierogi, barszcz i karpia xD

    KarolaKinga, Anabbit, Lauraa, Elza1234, CelinaJan, amoze, Nosa lubią tę wiadomość

    age.png
  • Revolutionary Autorytet
    Postów: 2381 2398

    Wysłany: 9 września, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Margareetka wrote:
    Ja planuję rd dopiero na pół roku, czyli u nas wypada to w Wigilię 😀 więc się śmiałam, że zaliczy od razu pierogi, barszcz i karpia xD

    I kapustę z grochem!😄 u nas tak samo wypada ;)

    Margareetka lubi tę wiadomość

    2cs 🤞

    17.10.2024 ⏸️🍀
    18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
    21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
    29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
    06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
    20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
    22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
    17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
    06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
    03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
    27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
    25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙

    👩 30🧑 34 🐶 4

    A journey of a thousand miles begins with a single step...

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8361 7631

    Wysłany: 9 września, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ostatnio starsza babka pediatra też mówiła żeby w 4 miesiącu zacząć ale nie zamierzam
    Kompletnie mi się nie spieszy i myślę że zrobiłabym małej jelitowa krzywdę

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 1167 852

    Wysłany: 9 września, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas RD wypada tuż po świętach, ale ja to chyba zacznę od nowego roku po prostu. Nie spieszy mi się, a właśnie też czytałam, że układ pokarmowy jest w pełni rozwinięty w okolicy 6 miesiąca, kilka dni w te czy w te nie zrobi różnicy a ja będę już spokojniejsza po tym świątecznym szaleństwie xD

    No i na pewno będę pilnować, żeby mi jakieś babcie, ciocie i wujki nie wisiały nad dzieckiem, bo to będzie prosta droga do tego, żeby mu gadali 'a zjedz jeszcze troszkę', jak on może w ogóle może nie mieć ochoty, żeby już jeść, tylko sobie podotyka to jedzenie. I ten rodzaj spokoju pewnie też mi będzie łatwiej uzyskać po świętach.

    age.png
  • Kkk77 Autorytet
    Postów: 1073 805

    Wysłany: 9 września, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam się już młody tak przypatruje jak jemy, jakby sam miał ochotę wciągnąć jakiegoś kotleta 🤣

    amoze lubi tę wiadomość

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2607 3500

    Wysłany: 9 września, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie też się nie spieszy, ale moja córka tyle zjada, że jak będę miała taką dwójkę to będziemy bliscy bankructwa xD

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8361 7631

    Wysłany: 9 września, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio usłyszałam że za rok to mała na grillu już będzie jadła mięsko z grilla
    A my z mężem po sobie i oby dwoje w tym samym momencie: no nie

    Mnie nie raz żołądek boli po grillu, a co dopiero roczne dziecko. Nie wiem, może przesadzam, ale nie wydaje mi się to rozsądne

    Też wolę zacząć po świętach, żeby mi nikt jej nic nie wciskał w święta bo mnie chyba pojebie
    Już mnie rodzina męża zaczyna wkurzać swoimi mądrościami, więc nie wytrzymam dodatkowego gadania

    age.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 2095 1720

    Wysłany: 9 września, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jej, z tymi alergiami to jakaś plaga. Przy starszej córce miałam wrażenie że ona jedna ma jakaś alergię 🙈

    Ja też chętnie przełożę rozszerzenie diety na jak najpóźniej głównie dlatego, że mi się nie chce 😅

    age.png

    age.png
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 1254 1154

    Wysłany: 9 września, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Ja ostatnio usłyszałam że za rok to mała na grillu już będzie jadła mięsko z grilla
    A my z mężem po sobie i oby dwoje w tym samym momencie: no nie

    Mnie nie raz żołądek boli po grillu, a co dopiero roczne dziecko. Nie wiem, może przesadzam, ale nie wydaje mi się to rozsądne

    Też wolę zacząć po świętach, żeby mi nikt jej nic nie wciskał w święta bo mnie chyba pojebie
    Już mnie rodzina męża zaczyna wkurzać swoimi mądrościami, więc nie wytrzymam dodatkowego gadania

    Ja ostatnio słyszałam, że po trzecim miesiącu powinnam dawać jej jabłuszko i marcheweczkę 🤯

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8361 7631

    Wysłany: 9 września, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anabbit wrote:
    Ja ostatnio słyszałam, że po trzecim miesiącu powinnam dawać jej jabłuszko i marcheweczkę 🤯
    Moja babcia ostatnio do mnie, że jak ja wytrzymuje to wstawanie co 3 h w nocy. Że powinnam mannę do mleka dodać i by spała 12 h
    🤡
    Już mi się komentować nie chciało nawet

    age.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 2095 1720

    Wysłany: 9 września, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa Tanashi, jutro mam plastykę wędzidełka 😀

    Po takim znieczuleniu można normalnie kp, nie?

    Bardzo cię bolało po? Mi logopedka kazała naszykować się na dietę płynną, ale jakoś tego nie widzę.

    age.png

    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 1035 793

    Wysłany: 9 września, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Moja babcia ostatnio do mnie, że jak ja wytrzymuje to wstawanie co 3 h w nocy. Że powinnam mannę do mleka dodać i by spała 12 h
    🤡
    Już mi się komentować nie chciało nawet

    Babcia mojego męża też miewa takie złote rady 🥴 ostatnio jak coś tam mały płakał, to kazała przynieść mu coś do jedzenia xD

    Elza1234 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2607 3500

    Wysłany: 9 września, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasssia wrote:
    Aa Tanashi, jutro mam plastykę wędzidełka 😀

    Po takim znieczuleniu można normalnie kp, nie?

    Bardzo cię bolało po? Mi logopedka kazała naszykować się na dietę płynną, ale jakoś tego nie widzę.

    Chyba można, musisz zapytać, ale jak miałam miejscowe na wycinanie pieprzyka to lekarz mówił że luz :) trochę bolało, ale ja na własne życzenie zrobiłam jednego dnia górne i dolne, więc każdy ruch szczęka był nieprzyjemny xD miałam zalecenie jednego dnia diety płynnej i zimnej, a zrobiłam dwa, bo nie dawałam rady jeszcze gryźć. Potem już oki :) ale przeciwbólowych nie brałam żadnych więc do przeżycia :) powodzenia!

    kasssia lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 2181 2182 2183 2184 2185 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ