CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Elza1234 wrote:Moja babcia ostatnio do mnie, że jak ja wytrzymuje to wstawanie co 3 h w nocy. Że powinnam mannę do mleka dodać i by spała 12 h
🤡
Już mi się komentować nie chciało nawet
Matko… te złote rady 🤣
Ja usłyszałam od babci żeby zamoczyć smoczek w cukrze żeby dziecko spało 🙈 -
Tanashi wrote:Chyba można, musisz zapytać, ale jak miałam miejscowe na wycinanie pieprzyka to lekarz mówił że luz
trochę bolało, ale ja na własne życzenie zrobiłam jednego dnia górne i dolne, więc każdy ruch szczęka był nieprzyjemny xD miałam zalecenie jednego dnia diety płynnej i zimnej, a zrobiłam dwa, bo nie dawałam rady jeszcze gryźć. Potem już oki
ale przeciwbólowych nie brałam żadnych więc do przeżycia
powodzenia!
A Tanashi najpierw byłaś na dermatoskopii, prawda? Muszę się tym zainteresować -
Ojej, na święta u nas prawie skończone 7 miesięcy będzie. Myślę, że mam na tyle rozsądną rodzinę, że nikt nie będzie próbował mu wcisnąć dziwne jedzenie.
Ostatnio mnie tylko brat cioteczny zapytał, kiedy młody będzie mógł zjeść kiełbaskę 😅nie ma swoich dzieci także temat go nie interesował.
Kiedyś od jednej osoby (nie z rodziny) usłyszałam, że powinnam dodać miarkę mleka więcej to bedzie miał bardziej sycące i na dłużej będzie pełny. No nie zastosowałam się nigdy do tego. Nie mam problemu z karmieniem go co 3h. Sama często tak jem 🤷♀️ -
Nineq wrote:Ojej, na święta u nas prawie skończone 7 miesięcy będzie. Myślę, że mam na tyle rozsądną rodzinę, że nikt nie będzie próbował mu wcisnąć dziwne jedzenie.
Ostatnio mnie tylko brat cioteczny zapytał, kiedy młody będzie mógł zjeść kiełbaskę 😅nie ma swoich dzieci także temat go nie interesował.
Kiedyś od jednej osoby (nie z rodziny) usłyszałam, że powinnam dodać miarkę mleka więcej to bedzie miał bardziej sycące i na dłużej będzie pełny. No nie zastosowałam się nigdy do tego. Nie mam problemu z karmieniem go co 3h. Sama często tak jem 🤷♀️
Ludzie mają dziwne pomysły -
Tanashi wrote:Młody bez gorączki, ale miał odczyn na nodze i płakał bardzo z bólu. Zasnął po paracetamolu, odczyn też zszedł, więc mam nadzieję, że teraz będzie oki
Ja poproszę kciuki za to Vojte jutro, bo brzuch mnie boli na samą myśl. Młoda dzisiaj wstała o 6 i właściwie ciągle płacze, już nie wiem dlaczego. Jak jutro będzie tak samo to będzie kolorowo na tym fizjo. Głowa mnie już od niej dzisiaj tak boli, że aż mam mdłości.
A no i spała 3 razy po 10 min. Więc nawet nie miałam szans zasnąć z nią.. czekałam aż policja mi zapuka do drzwi bo darła się czasem tak, jakby ją ze skóry obdzierali.Luna30 lubi tę wiadomość
-
Margareetka wrote:Na razie wiemy na pewno o bmk i jajkach, bo jak to odstawiłam to była poprawa ze skórą i kolkami (w między czasie prowokacja na bmk, która nam to potwierdziła). A teraz dodatkowo gastrolog kazała odstawić kolejne potencjalne alergeny na 4tyg i jeśli będzie w końcu lepiej z tymi kupkami to wtedy pojedyńczo mam włączać te produkty i obserwować małego.
Kciuki za pomyślne szczepienie, oby bez gorączki i bólu 🤞❤️
Cel u nas dziś przez noc poszły trzy pieluchy ale z nami to raczej nie masz co porównywać 🫣
Strasznie mi zależało na kp, ale wiadomo zdrowie maluszka na pierwszym miejscu. Z tymi leczniczymi mlekami z tego co czytałam to też trochę metodą prób i błędów.
Podpowiem żebyś sprawdziłam skład witamin czy leków jeśli jakieś bierze. Np popularne wit d często mają silne alergeny w składzie np olej arachidowy czy kukurydziany. U nas skończyło się na mm. Ale po vigantolu miała takie kolki że myśleliśmy czy nie jechać na sor.
3maj się i pamiętaj że najważniejsze pierwszeleko już dostal:) a mm to nie trucizna tylko lek. U nas po odczulaniu nutramigrnem na szczęście rozszerzanie diety poszło spoko oprócz pojedynczych wysypekWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września, 16:37
Margareetka lubi tę wiadomość
-
Elza1234 wrote:Oby tak było
Ja poproszę kciuki za to Vojte jutro, bo brzuch mnie boli na samą myśl. Młoda dzisiaj wstała o 6 i właściwie ciągle płacze, już nie wiem dlaczego. Jak jutro będzie tak samo to będzie kolorowo na tym fizjo. Głowa mnie już od niej dzisiaj tak boli, że aż mam mdłości.
A no i spała 3 razy po 10 min. Więc nawet nie miałam szans zasnąć z nią.. czekałam aż policja mi zapuka do drzwi bo darła się czasem tak, jakby ją ze skóry obdzierali.
U nas były też 3 takie dni. Dzisiaj już młody szczęśliwy i dużo spał. Więc chyba jakiś skok czy coś. Zmienił sobie karmienia je dużo mniej, dłużej leży na brzuchu i łapie grzechotki. Więc to by wskazywało na skokElza1234, Nosa, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Młody bez gorączki, ale miał odczyn na nodze i płakał bardzo z bólu. Zasnął po paracetamolu, odczyn też zszedł, więc mam nadzieję, że teraz będzie oki
Mój nie miał odczynu ale nie mógł zasnąć a po paracetamolu zasnął. To może go bolało też
Na pewno
Nas teraz czeka masa szczepien i córka też ma jakieś na 5l przypominające i przeciw grypie już mąż i córka zaszczepieni.ja czekam na wyniki rezonansu i idę do neurologa co powie. Ale myślę się zaszczepić na te przeciw krztuscowi. Przypominajaca -
Lauraa wrote:Piękna waga 😅 ale widzę, że kkk wygrywa 😅 u nas dzisiaj 6100. Pytałam Was ostatnio czy można rozkręcić jeszcze laktacje i w ostatnich dniach młody mi ciągle wisiał na piersi. Dzisiaj w nocy 5h bez karmienia i obudziłam się w kałuży mleka. Także chyba się udaje 🤣 tylko kurde co teraz, w nocy wstawać odciągać jak jest dłuższa przerwa bez sensu przecież - czy to też się ustabilizuje? 🙈
Tak. Ustabilizuje. Ja tak miałam jak przeszliśmy z 2ch pobudek na 1Lauraa lubi tę wiadomość
-
moana1 wrote:Lauraa u nas też dziś na szczepieniu przeraźliwy płacz, ja się popłakałam razem z nim
Od którego miesiąca będziecie rozszerzać dietę? Ja wszędzie czytam, że od 6 miesiąca a dziś nasza pediatra powiedziała, że możemy już rozszerzać (młody za kilka dni kończy 4 miesiące), i się zastanawiam czy ta pediatra jest w ogóle kompetentna?
To zależy. Jeśli dziecko jest alergikiem rozszerza się często wcześniej. Raczej 5ty msc. A tak zwyczajowo 6msc
Poza tym musi stabilnie siedzieć -
Jezu jakie rady 😲 to ja jednak doceniam, że nikt starszy z rodziny nie rzuca “dobrych rad”
My się przejechaliśmy na szczepienie, okazało się że zmienili nam godzinę i położna nie dała znać, więc przyjechaliśmy już za późno. Ale bez problemów znaleźli nam termin na czwartek, ta położna jest jakaś odklejona, skoro mówiła o połowie października -
My jakoś mamy pecha ze szczepieniami. Pojechaliśmy dziś a pielęgniarka powiedziała, że mieli rano dowieźć im bexero a nie dowieźli i mała dostała tylko rota… 🙃 bexero za 5 tygodni bo jeszcze w międzyczasie 6w1 i pneumokoki drugie dawki
I umówiłam ją do okulisty. Pediatra się ze mną zgodziła że jej lekko oczko leci; będę spokojniejsza jak to sprawdzimy choć niby do 4 miesiąca to może być fizjologia. Więc w sobotę okulista -
Przybijam piąteczka- my wczoraj szczepienie Bexsero. Za radą pediatry przykleiłam mu na udo przed szczepieniem plaster z lidokainą Emla i polecam, mały płakał tylko troszeczkę po od razu zasnął. Odczyn był, ale wieczorem (po 8h) już nie bylo, posmarowałam entilem na ugryzienia owadów (tak mi znajoma aptekarka doradzila), okładzik chłodny i przeszło. Dzisiaj jest drażliwy bardziej, ale ogólnie ok. Chciałam od razu ta drugą na meningokoki zrobić, ale odpuściłam biedaczkowi. Na liczniku 5610g ☺️ przybieramy 26g dziennie ostatnio. Widzę mamy wielu poważnych zawodników z poważną wagą 🥰
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września, 18:48
-
Luna zupełnie nie pomyślałam, żeby sprawdzić na jakim oleju mamy vit D.
Elza ta Vojta nie jest tak straszna jak wygląda. Tata mojego byłego był rehabilitantem i specjalizuje się właśnie w tej metodzie i pamiętam, że miał masę zadowolonych podopiecznych i zawsze rodzice byli bardzo wdzięczni za pomoc ich dzieciom.Luna30 lubi tę wiadomość
-
Margareetka wrote:Luna zupełnie nie pomyślałam, żeby sprawdzić na jakim oleju mamy vit D.
Elza ta Vojta nie jest tak straszna jak wygląda. Tata mojego byłego był rehabilitantem i specjalizuje się właśnie w tej metodzie i pamiętam, że miał masę zadowolonych podopiecznych i zawsze rodzice byli bardzo wdzięczni za pomoc ich dzieciom.
Oby tak było, oby. Dzisiaj nam przyszła ta poduszka headcare, widzę że zaczyna powoli sama odkręcać ciut głowę w lewo, ale no daleka przed nią i przed nami