CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
My już po rota
Młoda ciut wyhamowała z tyciem. Dzisiaj 5.94 kg także 200 g w dwa tygodnie. Na szczęście poza szyją wszystko ok. Kupę mam ciągle obserwować. 🫡 nic tak nie oglądam jak jej kupę 🤣
No my się z chrzcinami nie ugięliśmy. Chcieliśmy z roczkiem i mamy z roczkiem. Też jakaś ciotka walnęła że nie powinniśmy z nią na dwór wychodzić do chrzcin ale się zaśmiałam tylko -
Karola, serio, zacznij zarabiać na sprzedaży swoich historii jakiemuś scenarzyście 😝
Ja już poprałam zimowe rzeczy dla dzieci, jeszcze tylko muszę je złożyć 🫣 jeszcze w ramach przygotowań do jesieni chcę dzisiaj upiec ciasto drożdżowe ze śliwkami i dyniową na kolacje 🤞
A ja nadal mam zdrętwiały język po tej plastycechyba uszkodziła mi jakiś nerw. Idę jeszcze dzisiaj na laser znowu, ale możliwe że to czucie mi już nigdy nie wróci. Ekstra.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:06
-
Elza1234 wrote:My już po rota
Młoda ciut wyhamowała z tyciem. Dzisiaj 5.94 kg także 200 g w dwa tygodnie. Na szczęście poza szyją wszystko ok. Kupę mam ciągle obserwować. 🫡 nic tak nie oglądam jak jej kupę 🤣
No my się z chrzcinami nie ugięliśmy. Chcieliśmy z roczkiem i mamy z roczkiem. Też jakaś ciotka walnęła że nie powinniśmy z nią na dwór wychodzić do chrzcin ale się zaśmiałam tylko -
koktajlowa wrote:Z butelek ja polecam lansinoh. Ona jest mega tzn. smoczek w niej jak pierś.
@Cel Tak mi się przypomniało u małej alat 40 i ogólnie ma trochę jeszcze poprzekraczane ggtp itd. ale powiedzieli, że jest tendencja spadkowa i nie wdrażają leku. Kolejna kontrola w październiku.
Oczywiście małej wyszedł covid od razu, crp ujemne. Jeszcze morfologię jej zlecili. Ech oby się to udało jakoś okiełznać. Zapomniałam tylko zapytać ile trzeba odczekać od zakończenia chorowania do szczepień?
Kassia kapa z tym brakiem czucia,może trzeba więcej czasu na regenerację
Moje histore to są nie do uwierzenia. Mój chłop zawsze mówi,że jakby nie widział i mnie nie znał to by nie uwierzył.
W ogóle przypał bo syn rano latał i mówił że się szminką maluje. Ja patrzę a on ma jakiś wibrator w kształcie szminki,brudny i śmierdzacy. Znalazł go w szufladzie w innej sypialni. Chyba mnie pojebie. Rzygać mi się chce....Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:24
-
Elza1234 wrote:Margaretka myślę że brak krwi w kupie i lepsze przyrosty na wadze będą wyznacznikiem
Wiem że jeszcze jest Bebilon Syneo, zamiast nutramigeu, podobno smaczniejszy
My mamy dzisiaj szczepienia na rota
Wg powiedzcie mi - czy powinnam unikać przez to szczepienie dzieci? Bo mamy jutro takie spotkanie z dziewczynami i nie chce ich narażać że złapią cos od małej. Czy wystarczy unikać tej śliny i kupy i tyle?
Mi powiedzieli że typowo chodzi o przebieranie kupy i porządne mycie rąk, bo też się bałam o to ulewanie czy też nie wpływa na zarażenieElza1234 lubi tę wiadomość
-
Nineq wrote:Zapytałabym ją co z osobami, ktore nigdy nie były chrzczone. Nigdy mają nie wychodzić?
-
Margareetka wrote:Spróbowałam tego mleka i 🤢🤢🤢 wcale się nie dziwię że moje dziecko reaguje tak samo. Jakie to jest niedobre, zero słodkiego smaku, tylko takie kwaśno gorzkie. Teraz to mi jeszcze bardziej szkoda małego
Właśnie tak słyszałam 😟 jeszcze jest ten neocate w razie czego. My mamy ten bebilon pepti syneo i smakuje jak pasza -
Elza1234 wrote:Wiesz co, ja to do niej nie mam siły. Ale jej wnuczka naprawdę nie wyszła na dwór 3 miesiące do chrzcin, to było co prawda 27 lat temu. A mieszkają na wsi xd 🤣
Dziś to mi popsuło się dziecko, 3h bez drzemki leci, maruda level milion. Położę spać = ryk, bo to nie płacz. Idziemy się pobawić = ryk, bo chce spać. Najedzony, przewinięty... ja nie wiem, co on chce, bo nawet na rękach się wścieka. -
Nineq wrote:Ja pierd...🫠bez komentarza to zostawię.
Dziś to mi popsuło się dziecko, 3h bez drzemki leci, maruda level milion. Położę spać = ryk, bo to nie płacz. Idziemy się pobawić = ryk, bo chce spać. Najedzony, przewinięty... ja nie wiem, co on chce, bo nawet na rękach się wścieka. -
Elza1234 wrote:Wg przyszedł mi ten kombinezon z Zyzio, co wstawiałyście zdjęcie, jejku jaki fajny
Szkoda nie ma dostępnych tych ocieplanych
Też będę chciała kupić wlasnie. Ja mam jakis taki cienki dresik kupiony nie wiem gdzie nawet na samym początku ciąży. Dzisiaj właśnie wleciał na spacer.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:17
Elza1234 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
@Karola Raz lepiej, raz gorzej. Trochę cieknie z nosa. Gardło czasem daje popalić. A tak to w sumie nie jest źle. Lepsze to niż ta infekcja, którą miałam w ciąży bo wtedy to nos był pozatakany albo lało się bez przerwy. No chyba, że teraz też jeszcze będzie gorzej ale oby nie.09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Elza1234 wrote:U nas te okna aktywności też są dłuższe, wcześniej było 1.5 i do spania, teraz 2/2.5 h i dopiero drzemka
Pod wieczór zawsze jest marudny z niewyspania i ciężko go przetrzymać do 19 bez kąpieli. A po kąpieli obowiązkowo jedzenie, bo tak mu się już kojarzy. A jakby dziś jeszcze dłużej nie spał to afera byłaby gigantyczna 🙉
Koleżanka się śmieje, że ma regres snu w dzień... już nawet by mnie to nie zdziwiło, a wyszłoby na lepsze, bo w nocy tylko kwęka.
Czy Wasze też nie lubią czapek? Dziś pizga złem i mu na spacer założyłam to się wściekał, kręcił głową aż się poddał.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:41
-
Nineq wrote:Nam się waha między 1.5 a 2h. Powyżej jest śpiący i marudny. Biorąc pod uwagę, że od 6:30 spał dziś raptem 45 minut to mało. Po wielu trudach usnął w łóżeczku przy szumisiu w 5 minut 🫠mam nadzieję, że trochę pośpi. Niech nawet wydłuża sobie ten czas aktywności, jakieś zajęcie mu wymyślę albo sam sobie zajmie - gadaniem do zabawek i jedzeniem rąk - byle potem szedł na drzemkę.
Pod wieczór zawsze jest marudny z niewyspania i ciężko go przetrzymać do 19 bez kąpieli. A po kąpieli obowiązkowo jedzenie, bo tak mu się już kojarzy. A jakby dziś jeszcze dłużej nie spał to afera byłaby gigantyczna 🙉
Koleżanka się śmieje, że ma regres snu w dzień... już nawet by mnie to nie zdziwiło, a wyszłoby na lepsze, bo w nocy tylko kwęka.
Czy Wasze też nie lubią czapek? Dziś pizga złem i mu na spacer założyłam to się wściekał, kręcił głową aż się poddał.
Też mamy problem z czapkami.
Właśnie miałam pytać czy nie macie do polecenia jakiś czapek które ciężko ściągnąć z głowy, ale nie mają tak debilnie zrobionych tych troczków po boku, żeby wchodziły drobnemu dziecku na pół buzi jak się zawiąże, bo u nas przez cały spacer było kombinowanie jak ściągnąć czapkę z głowy (czasem mu się trochę uda zsunąć nawet).
Ściągnęłam mu w końcu na chwilę bo już był ryk i chciałam go uspokoić przeglądając na brzuch i dopiero założyć to akurat się sąsiadka napatoczyla 'JEZUS MARIA BEZ CZAPKI???' -
Byliśmy dzisiaj z mężem u fizjo z małą. Ma zwiększone napięcie mięśniowe w obręczy barkowej. Póki co będziemy z nią chodzić na ćwiczenia i masaże 1x w tygodniu, aż do momentu poprawy.
I tak o to Za tydzień w środę na 8.45 fizjo a na 10.20 szczepienia 😅 jak nie wyląduje w psychiatryku to w sobotę pójdziemy na wesele 😎
Plus do tego te nieszczęsne zęby, gryzaki jej nie wchodzą, nie potrafi ich załapać. Najlepszy jest albo mój palec albo jej dłoń.
Aaa i po 2 miesiącach używania loveli do prania przechodzimy z powrotem na lidlowski formil dla dzieci, bo całą ją zsypało na brzuchu 🙄Aniela ❤️ 4020g, 57cm, 06.06.2025 -
Rany ja muszę go dzisiaj wykąpać sama, zawsze robił to Stary 🙈 wczoraj go przetrzymałam na brudasa, ogarnęłam mokrymi płatkami kosmetycznymi strategiczne fałdy i tyle, ale jutro mamy fizjo to już wypada wykąpać 🫠🫠🫠
Ja z kombinezonów dresowych polecam z newbie, na vinted spoko ceny, a spokojnie można narzucić na body i spodnie, bo są ciut luźniejsze. Ale no to też nic ocieplanego nie jest, tak na teraz -
Lauraa wrote:Właśnie tak słyszałam 😟 jeszcze jest ten neocate w razie czego. My mamy ten bebilon pepti syneo i smakuje jak pasza
I bez problemu zaakceptował to mleko? Jak u nas się nie uda tego nutramigenu to będę prosić pediatrę o receptę na coś innego i pewnie będziemy szukać czegoś co mu podpisuje do skutku -