CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Może musisz być podłączona do dojarki dla krów😅Tanashi wrote:Próbowałam dziś odciągnąć mleko, bo idziemy jutro z córką do fryzjera, udało mi się odciągnąć zawrotne kilka kropli 😅 moja kremówka chyba nie przechodzi 🤣 obawiam się że będziemy musieli jechać w czwórkę 😅
Tanashi, Revolutionary , Lauraa lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Próbowałam dziś odciągnąć mleko, bo idziemy jutro z córką do fryzjera, udało mi się odciągnąć zawrotne kilka kropli 😅 moja kremówka chyba nie przechodzi 🤣 obawiam się że będziemy musieli jechać w czwórkę 😅
To samo. Odciagnelam ostatnio 10ml. Już się nie bawię w odciąganie. Dajemy mm. Z tym że on nie lubi xd więc wypije 10-20ml i idzie wkurzony spać. Jak jest bd głodny to wypije ale zazwyczaj czeka na mojexd -
Tanashi wrote:Próbowałam dziś odciągnąć mleko, bo idziemy jutro z córką do fryzjera, udało mi się odciągnąć zawrotne kilka kropli 😅 moja kremówka chyba nie przechodzi 🤣 obawiam się że będziemy musieli jechać w czwórkę 😅
A nie próbowałaś może milanelli (to jest chyba lecytyna sojowa)? Ona trochę rozrzedza, jak potrzebuje odciągnąć a nie chce lecieć to stosuje z 30 min przed odciaganiem i jest lepiej. -
Blackapple wrote:A nie próbowałaś może milanelli (to jest chyba lecytyna sojowa)? Ona trochę rozrzedza, jak potrzebuje odciągnąć a nie chce lecieć to stosuje z 30 min przed odciaganiem i jest lepiej.
Nie stosowałam, ale sprawdzę na przyszłość, dzięki
-
Blackapple wrote:A nie próbowałaś może milanelli (to jest chyba lecytyna sojowa)? Ona trochę rozrzedza, jak potrzebuje odciągnąć a nie chce lecieć to stosuje z 30 min przed odciaganiem i jest lepiej.
O matko. Nie zorientowałam się o co chodzi
Miałam ostatnio zastój w piersi I właśnie łykałam te lecytyne. Bo mi położna kiedyś kazała. I mleko aż tryskało. A ja się dziwiłam o co chodzi xd dlaczego czasem mi kapie a zazwyczaj nie mogę odciągnąć ostatnio. -
xSmerfetkax, widzę, że mieliście komplet z Reserved na chrzcinach? Chcialam podpytać jaki rozmiar mieliście i jak to wypada rozmiarowo, bo mam kilka rzeczy z Reserved i są wielkie jak na dany rozmiar.
Też łykam milanelle na zastoje😀 -
Ciuchy np. z h&m sprzedają się lepiej niż zwykłe. Coś tam mi się sprzedaje ale dużo też leży. Właśnie dziś już wzięłam karton bo w szufladzie pełno, a z większości już wyrosła.
Ja to w ogóle ostatnio nic nie mogę znaleźć na vinted takiego na prawdę fajnego.
Ogólnie to mała już nie gorączkuje, jest płaczliwa ale nie wiem przez co. Dziwne jest to, że jak dopadł nas ten covid to ona zaczęła robić dziennie po 4/5 kup znowu takich strzelających. Może płacz jest przez to. Wcześniej robiła 1 na 5-7 dni. No i w tych jelitach słychać jak się przelewa i lata powietrze. Inhalacje robię jej dalej, kaszle mokro nawet przez sen się zdarzy. Więcej już chyba nic nie wymyślę. Do ośrodka chyba nie ma sensu bo co ja tam powiem... Trochę jest to straszne z taką małą dzidzią bo nie wiadomo czy jest dobrze. Brać ją do labu na krew do tych wirusów to nie wiem czy dobry pomysł.09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙

-
Ja na razie nic nie sprzedaję 🙈 trzymam dla moich potencjalnych kolejnych dzieci/ dla przyjaciółek
Z nowości u mnie, młoda się zaczęła już obracać - w piątek odkryła przewracanie na boki, a wczoraj pierwsze co po przebudzeniu to cyk na brzuch :o i teraz kobieta nie może przestać xd robi non stop obroty na brzuszek.. myślałam że to będzie fajne, ale jest ciężko 😅 ciągle marudzi, bo obraca się, a w sumie to nie chciała być na brzuchu, albo ręka przytrzaśnięta. Przewracam ją na plecy i od nowa.. zaczyna to być frustrujące 😅 najgorzej w nocy było, bo też się przekręcała, ale jakby mniej siły wtedy na dźwiganie głowy i tylko miauczała w materac
nie ma nudy!
-
Maj.a wrote:xSmerfetkax, widzę, że mieliście komplet z Reserved na chrzcinach? Chcialam podpytać jaki rozmiar mieliście i jak to wypada rozmiarowo, bo mam kilka rzeczy z Reserved i są wielkie jak na dany rozmiar.
Też łykam milanelle na zastoje😀
Tak, tylko koszule wymieniłam bo kupowałam go na vinted i niestety było coś nie tak z guzikiem
Mieliśmy rozmiar 62 i jak dla mnie ten komplet to takie typowe 62. Ale u nich dziwna ta rozmiarówka, bo niektóre spodnie 62 już schowałam bo są nam za małe, a niektóre są jeszcze lekko za duże 🫣
-
Dzięki 😀 to pewnie 68 bede musiala kupić bo u Nas chrzciny za miesiącxSmerfetkax wrote:Tak, tylko koszule wymieniłam bo kupowałam go na vinted i niestety było coś nie tak z guzikiem
Mieliśmy rozmiar 62 i jak dla mnie ten komplet to takie typowe 62. Ale u nich dziwna ta rozmiarówka, bo niektóre spodnie 62 już schowałam bo są nam za małe, a niektóre są jeszcze lekko za duże 🫣 -
Ja ciuszki póki co wszystkie pakuje do kartonu i na strych lecą. Mamy pierwszego bobasa w rodzinie, więc jak nie nam to myślę że komuś na pewno się przydadzą 😊
Koktajlowa kciuki, żeby wszystko wróciło do normy po tym covidzie 🤞 najważniejsze chyba, że już nie ma gorączki.
Też się zastanawiam czy iść do lekarza z Marcelem czy nie, bo kataru już nie ma, gorączki w ogóle nie miał, ale teraz ma okropna chrypę i tak skrzeczy wydając jakiekolwiek dźwięki z siebie 🥲 -
Paulina jakbym czytała o nas. Moja też od paru dni obraca się na boki, a wczoraj i przed wczoraj tak jej się spodobało, że co leżała na plecach to cyk na brzuch i tak w kółko haha nie ma końca. A jak widzę, nasze dzieciaczki są z tego samego dnia. A śpi w spiworku? Moja póki co w nocy nie ma pomysłu obrócić się na brzuch ale chyba w spiworku byłoby jej ciężej, a po drugie śpi z nami, więc nie ma miejsca na obrót. W ogóle kiedyś nie cierpiała spiworka to teraz czasem zasypia z odpiętym dołem, później jej zapinam to mam wrażenie, że dzięki temu dłużej śpi mając ciepło bez odkrywania się. Chociaż moja ostatnio wstawała co niecałe 3h, a potrafiła już spać długo w nocy. Ostatnio po gościach tak była wymęczona, że znowu spała do 4 ale to taki wyjątek.Paulinaaa_ wrote:Ja na razie nic nie sprzedaję 🙈 trzymam dla moich potencjalnych kolejnych dzieci/ dla przyjaciółek
Z nowości u mnie, młoda się zaczęła już obracać - w piątek odkryła przewracanie na boki, a wczoraj pierwsze co po przebudzeniu to cyk na brzuch :o i teraz kobieta nie może przestać xd robi non stop obroty na brzuszek.. myślałam że to będzie fajne, ale jest ciężko 😅 ciągle marudzi, bo obraca się, a w sumie to nie chciała być na brzuchu, albo ręka przytrzaśnięta. Przewracam ją na plecy i od nowa.. zaczyna to być frustrujące 😅 najgorzej w nocy było, bo też się przekręcała, ale jakby mniej siły wtedy na dźwiganie głowy i tylko miauczała w materac
nie ma nudy! -
Karola to pewnie lada moment zacznie Ci się przekręcać na brzuch i wtedy haha zacznie się zabawa w przekręcaniu z powrotem na plecy. U nas też najpierw boki, przez ten tydzień było boki i prawie brzuch, brakowało jej tyle co jej jednym palcem pomagałam w przewrocie, a teraz non stop sama robi na brzuch i właśnie nie ma końca haha. Jeszcze jakiś czas temu przewróciła się sama na brzuch ale na miękkim łóżku to byłam w szoku jak wróciłam po nią a ona na brzuchu.
-
Nooo młody też jest na etapie „ręka utknęła” jak się dobrze zamachnie to się obraca, ale to tak 2/10 przypadków xD
Cebula alert - jeśli macie u siebie tak luksusowy sklep jak dino to pampers active baby są po 35zl niecałe, wychodzi 60pare groszy za sztukę, więc spoko, nakupiłam od razu rozmiar 4 tyle ile było 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września, 07:56
-
Moja jeszcze nie umie na bok.
Noc za to super, od 1 do 6:40 spałyśmy ciągiem 😀
Za to starsza obudziła się z rozwolnieniem a w sobotę jadła lody na mleku krowim, więc chyba nie do końca przeszła jej ta alergia 🙁
Tanashi, a magiczna buteleczka? Ja ostatnio ściągałam tak i udało się uzbierać całą porcję, tyle że trzeba wcześniej pamiętać. Z 3 karmień się uzbierało. Ale ja chyba tą lecytynę sama wytwarzam, bo mi zawsze tryska 😅 -
Super byłoMargareetka wrote:Ja tą milanella sobie pomaga jak mi się zastój zrobi i mały nie może sobie poradzić ściągnąć.
Elza opowiadaj jak tam na weselu 😊 wybawiona?
Myślę że jako świadkowa podołałam
bawiłam się świetnie, myślę że zanim dojdę do siebie to czeka mnie kolejne wesele 😅
Margareetka lubi tę wiadomość
-
kasssia wrote:Moja jeszcze nie umie na bok.
Noc za to super, od 1 do 6:40 spałyśmy ciągiem 😀
Za to starsza obudziła się z rozwolnieniem a w sobotę jadła lody na mleku krowim, więc chyba nie do końca przeszła jej ta alergia 🙁
Tanashi, a magiczna buteleczka? Ja ostatnio ściągałam tak i udało się uzbierać całą porcję, tyle że trzeba wcześniej pamiętać. Z 3 karmień się uzbierało. Ale ja chyba tą lecytynę sama wytwarzam, bo mi zawsze tryska 😅
Z córką ta butelka ogólnie super się sprawdzała, bo mnóstwo mleka mi ciekło, a teraz ogólnie nic, czasem w nocy się zdarzy że się pomoczę. 😅 Próbowałam odciągnąć butelką kilka razy i nic nie zeszło, nawet jak miałam to mrowienie w wolnej piersi przy karmieniu 🙄. Ale ja ogólnie też mam duży wypływ i młody się wiecznie krztusi, więc wydaje mi się, że mam po prostu cycki odporne na laktatory xd Z córką myślałam że to kwestia ręcznego była, ale z elektrycznym jest tak samo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września, 08:29














