CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nineq wrote:Gusia, to prawda. Bez fizjo młody tez by usiadł, chodził itd., tylko z asymetrią byłoby to nieprawidłowe.
Karola, z kim nie rozmawiałam, łącznie z pediatrą, mówił, że głowa się skoryguje. Sranie w banie, dlatego poszłam z nim. Zrobiłyśmy zdjęcie na początku i po godzinie i widać, że bardziej okrągła.
Elza1234 wrote:Gabi też płakała przy masażu głowy, ale efekt mega
Też już jesteśmy umówieni na kolejny, tym razem już prywatnie bo nie da się złapać do tej pani terminu na NFZ
Ale tak czy siak miesięcznie szczepienia plus to co chodzimy prywatnie też daje koło tysiąca
No ale wiadomo, człowiek sobie powtarza że dla niej wszystko -
Karola3xJ:D wrote:Jak zaczną to zaczną,nawet jak wczesniej niz inne to nic nie zrobisz. Chyba że pytasz o sadzanie to podobno dopiero jak same potrafią siadać
-
Gusia_ wrote:Margaretka no u mnie miesiączka miała niestety wplyw. Bolały mnie piersi wtedy podczas karmienia i mała też była trochę niespokojna pierwszego dnia. Ale może u Ciebie będzie inaczej
To mnie sutki bolą, już myślał że młody się oduczył ssać, a to pewnie ze względu na okres. Ogólnie zachowuje się tak samo, przy cycku tylko trochę bardziej wariuje, sam sobie je ugniata, pewnie żeby mu leciało więcej mleka. Tak przebiera tymi rączkami jak kot podczas ugniatania 😅
Nineq no na prawdę te 800+ to czasem kropla w morzu. My też w tym miesiącu szczepienia, badania krwi, fizjo... I tak leci stówka za stówką 💸 -
Elza1234 wrote:Karola, moja koleżanka ma córkę z fancy przedszkolu i są tam matki które z okazji urodzin ich dziecka poza ciastem kupują prezenty dla całej grupy. Jak mi osttanio pokazywała to taka paczka warta około 40 zł
Plus całą grupę na jakieś wielkie urodziny w małpim gaju
Może jestem staroświecka ale dla mnie jak ja mam urodziny to ja dostaje prezent a nie ktoś inny 🙈 myślałam że się tylko ciasto/owoce przynosi a u nich w grupie takie rzeczy
Jezu widziałam to na tik toku i się z tego śmiałam, aż pewnego dnia zapytałam szwagierkę i się okazało, że u nich też to obowiązuje 🤯 mam dokładnie to samo podejście, w moje urodziny to ja dostaje prezent a nie rozdaje innym, już nie przesadzajmy 😂 -
Elza1234 wrote:U nas ten plus że pediatra od razu dał to skiero na NFZ i szybko dostałam tą rehabilitację
Ale tak czy siak miesięcznie szczepienia plus to co chodzimy prywatnie też daje koło tysiąca
No ale wiadomo, człowiek sobie powtarza że dla niej wszystko
Gość18, osobiście bym tego nie robiła. Czteromiesięczne dziecko nadal ma słabo rozwinięty kręgosłup i mięśnie. Większej krzywdy można czasem narobić. -
Gusia cenzuruje póki co, bo młoda bardzo uwielbia takie słówka wyłapywać z książek 😅 w jakiejś Jadzi było "fuj" i ona teraz jak jest zła to krzyczy do wszystkich że jesteś fuj xDD Nie przeszkadza mi to jakoś bardzo bo nie jest to żadne przekleństwo, ale wolę jej dawkować takie piękne słownictwo, bo się potem nakręca 😅
O matko, wyszliśmy z domu pierwszy raz od tygodnia na spacer. Młody jeszcze kaszle, ale gorączki nie ma, więc stwierdziłam że idziemy. Ale mi wspaniałe po tym spacerze 😅kasssia lubi tę wiadomość
-
Ja się muszę pochwalić ale zaliczyłam 2.5 h spacer z wózkiem i dzieckiem rzecz jasna. Z czego tylko 30 min było wrzasku, godzina spania a godzina oglądania liści
Jestem z siebie i z niej dumna że szokkasssia, Anabbit, Margareetka, Revolutionary , KarolaKinga lubią tę wiadomość
-
Gość18 wrote:No właśnie moja córeczka jak leży na plecach to cały czas glowe podnosi żeby siadac jak jej podam ręce to się ich przytrzymuje i się podnosi a jak ja położę spowrotem to się denerwuje. I tak cały dzień prawie na rękach i to do góry trzeba trzymać bo jak tylko bym ja położyła to już jej się nie podoba . Jedyne wyjście to jeszcze na brzuszku poleży dłużej ale nie na pleckach. Dlatego się zastanawiałam czy mozna ja już posadzić i obłożyć poduszkami żeby się podparla cxy jeszcze za wcześnie. Sorry może to głupie ze pytam ale to moje pierwsze dzieciątko .
Tanasi co do powtarzania przez dzieci to córka siostry mojego męża (3 lata) obejrzała jakąś durną bajkę i warczy zamiast mówić. Jak pies. Co ciekawe jej mama nie daje im oglądać w ogóle bajek. Obejrzała raz na ruski rok i warczy jak jakieś dzikie dziecko.
Tez widziałam te prezenty dla dzieci w przedszkolach. Musiałoby mnie pogrzać, żeby kupić 20 prezencików ,upieć ciasto i dać przekąski do przedszkola. -
Kkk77 wrote:„Za moich czasów” xD to się conajwyżej cukierki przynosiło dla wszystkich 🤣
Kkk77 lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Kassia a co się piecze na urodziny do przedszkola? Mój chodzi teraz do takiego fancy prywatnego i widzę, że też właśnie coś przynoszą. Ciasto i jakieś owoce itp.
W ogóle nocowanka w haloween w tym przedszkolu kosztuje 300 zł.
Nineq głowa jak się odkształci to sama raczej się nie zaokrągli.
Oby pomogło!
Margaretka no miesiączka a raczej cykl niestety często ma wpływ na kp ale nie jest tak zawsze. Obyś była w tej mniejszosci!
U okres mnie miał tyle że dziecko dostawało nerwicy bo słabiej leciało mleko.
U nas normalnie matki torty pieką albo babeczkowe torty robią. Na szczęście urodzinki są dzielone to ostatnio ja kupowalam rzeczy typu napoje dekoracje itd a druga matka robila szaszłyki owocowe i tort. Tyle wygrac😆🤣Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Elza1234 wrote:Karola, moja koleżanka ma córkę z fancy przedszkolu i są tam matki które z okazji urodzin ich dziecka poza ciastem kupują prezenty dla całej grupy. Jak mi osttanio pokazywała to taka paczka warta około 40 zł
Plus całą grupę na jakieś wielkie urodziny w małpim gaju
Może jestem staroświecka ale dla mnie jak ja mam urodziny to ja dostaje prezent a nie ktoś inny 🙈 myślałam że się tylko ciasto/owoce przynosi a u nich w grupie takie rzeczy
U nas jest wersja pośrodku. Wszystkie dzieci dostają drobiazg taki do 5zl powiedzmy. Prócz tego dekoracje tort papierowe kubki talerzyki, owoce itd. Tak z 200zl nas wyszło. Bo na szczęście są dzielone urodziny z danego msc. -
Dziewczyny gratuluję spacerów. Ja dopiero w środę pójdę chyba, bo jutro te urodziny 😅
Jezu co wy piszecie, jakie prezenty dla dzieci xD chyba moje przedszkola nie są fancy w takim razie. W poprzednim też się tylko przynosiło poczęstunek w stylu chrupki i owoce. To przedszkole jest takie bardziej oldschoolowe więc pieczone domowe ciasto bardziej pasuje 🙈Elza1234, Anabbit lubią tę wiadomość
-
Hah, Tanashi to u nas też te słówko z Jadzi podłapały. „ o fuj! Ten ser smakuje tylko tatusiom, kupimy łagodniejszy” - od razu zadzwieczalo mi w głowie 😆 Kiedy książki dla dzieci wejdą zbyt mocno xd
Moje córki chodzą nieraz na urodzinki do małpiego gaju, bo znajome co mają dzieci w przedszkolu organizują i zapraszają. Dla mnie głupota. I zwykle dostają na odchodne jakieś torebki ze słodyczami tak bym powiedziała za kilkanaście zł -
Gusia o tak, to Jadzia na pikniku była xD
Jejku ja nie cierpię tego obdarowywania prezentami wszystkich, a nie tylko solenizanta. O co w ogóle chodzi xd Ale mnie ogólnie jakoś mierzi strasznie takie uczenie dzieci konsumpcjonizmu, że wszystko się kręci wokół dostawania czegoś i prezentów. Tak samo nie kumam idei robienia kalendarza adwentowego, który polega na dawaniu dziecku 24 prezentów. Od razu mam przed oczami Dudleya Dursleya 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października, 17:59
-
Czytam o tych prezentach z okazji urodzin i aż mi gorzej serio... To trochę jak przynoszenie pieluch do żłobka/przedszkole w torbach Chanel czy innych Gucci xd oczywiście torbach kupionych gdzieś na vinted 🤣 nowoczesne zastaw się a postaw się.
Ja też jestem wychowana ma cukierkach, wyliczonych tyle ile osób w klasie. Szaleństwem było jak rodzice kupili więcej i można było rozdawać po dwa 😅 -
Jeju to mnie też już podbrzusze ostatnio pobolewa i kilka razy miałam myśli że będzie okres, oby nie wracał za szybko 😬 Kasia, ja miałam nadżerkę przed ciążą, teraz nikt o niej nie mówi, muszę zapytać na kolejnej wizycie. Lekarz mi kiedyś powiedział że po porodzie nadżerka może się zagoić, więc może jej już nie ma?
Karola, a dlaczego konkretne galaretki? Aż boję się myśleć co będzie jak przyjdzie temat przedszkola i urodzinek 😂 -
Werzol wrote:Jeju to mnie też już podbrzusze ostatnio pobolewa i kilka razy miałam myśli że będzie okres, oby nie wracał za szybko 😬 Kasia, ja miałam nadżerkę przed ciążą, teraz nikt o niej nie mówi, muszę zapytać na kolejnej wizycie. Lekarz mi kiedyś powiedział że po porodzie nadżerka może się zagoić, więc może jej już nie ma?
Karola, a dlaczego konkretne galaretki? Aż boję się myśleć co będzie jak przyjdzie temat przedszkola i urodzinek 😂
Pewnie dlatego, że rodzice zabraniają czekolady 😆 a wiecie co, ja nigdy nie zaniosłam cukierków do szkoły, bo moje urodziny zawsze wypadały w pierwszym tygodniu wakacji 😑 kiedyś chyba miałam pomysł żeby zanieść przed zakończeniem roku, ale potem uznałam, że to głupie i olałam sprawę 😂