CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Truuskaawka wrote:To tak w temacie tortów w placówkach jeszcze wam powiem jako osoba z branży 😅
W każdej placowce w jakiej pracowałam był zakaz przynoszenia tortów i ogólnie jedzenia. Jest to wbrew zasadom sanepidu. Nie mogą to być domowe wypieki,grozi to mandatem.
Są wyjątki gdy można przynieść- ale musi to być tort z zakładu posiadajacego zatwierdzenie sanitarne,z fakturą,bez składników alergizujących. Musi też być dostarczony i przechowywany w odpowiedni sposób. Do tego trzeba zostawić próbkę w razie gdyby doszło do jakiegoś zatrucia,którą też trzeba przechowywać w odpowiedni sposob.
W każdej placowce w ktorej pracowałam był własnie zakaz przynoszenia czegokolwiek. Na urodziny było ustalane z cateringiem albo kuchnią,że dawali tego dnia wiecej owoców+chrupki kukurydziane.
Ciekawe. U nas się przynosi. Prywatne przedszkole -
Luna30 wrote:Ciekawe. U nas się przynosi. Prywatne przedszkole
Zasady są takie same dla kazdego. Ale wiele prywatnych placówek na to pozwala i szczerze tego nie rozumiem. Bo na kogo wtedy spada odpowiedzialność w razie zatrucia?
W jednej placówce w ktorej byłam też pozwalali przynosić,rodzice szaleli postaw sie a zastaw sie.
Ale to przykry widok jak siedzi grupa dzieci i zajada sie jakimiś babeczkami a np dwójka dzieci tylko patrzy bo ma alergie i nie moze zjesc. Jak dziecko jest starsze to w miarę to rozumie. Ale dla malucha ciezko to wytłumaczyć,a zdarza sie ze trzeba wtedy tez odseparować od tej grupy bo potrafią rękę wyciągnąć i chwycic to co jest na talerzu obok. -
Luna ja mam ciekawsze rzeczy w życiu do roboty niż małpi gaj co chwila bo ktoś ma urodziny 😅 ale no ja pracuję w domu popołudniami, jestem tym typem, że nieraz brakuje czasu na ugotowanie obiadu aktualnie, więc te wszystkie głupie urodzinowe wymysły mi w życiu przeszkadzają i teraz moje dzieci chodzą tylko do najbliższej rodziny i sąsiadek. Wolę bardziej jakościowo spędzić czas z dziećmi
Mnie też nie cisg IE do puszczenia dzieci do placówek, bo lubię spokojne poranki w domu i że nie trzeba ciągle czegoś organizować właśnie 🫣 -
Kkk77 wrote:„Za moich czasów” xD to się conajwyżej cukierki przynosiło dla wszystkich 🤣
U mnie rodzice kupowali jakieś malutkie maskotki wszystkim na moje urodziny ale to było dość nietypowe zachowanie wtedy.
Mnie to zawsze irytowało jak się jeszcze chodziło do biura że co sekunda ktoś miał urodziny i była zrzutka kiedy człowiek dopiero zaczynał i nie miał za wiele kasy
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Moja Mama chce kupić Małej merino z Engela, rozmiar 62-68 myślicie będzie dobry na dziecko które ma teraz 65cm na całą zimę?
Patrząc po wymiarach to powinien być ok i jest napisane ze to zawyzona rozmiarowkaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 13:15
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel95 wrote:Moja Mama chce kupić Małej merino z Engela, rozmiar 62-68 myślicie będzie dobry na dziecko które ma teraz 65cm na całą zimę?
Patrząc po wymiarach to powinien być ok i jest napisane ze to zawyzona rozmiarowkaCel95 lubi tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Moja Mama chce kupić Małej merino z Engela, rozmiar 62-68 myślicie będzie dobry na dziecko które ma teraz 65cm na całą zimę?
Patrząc po wymiarach to powinien być ok i jest napisane ze to zawyzona rozmiarowka
Mój maluch ma aktualnie 63cm, kupiliśmy mu kurteczkę 62-68 i myślę że starczy na ten sezon spokojnie, bo jest na razie oversize ☺️Cel95 lubi tę wiadomość
-
Dzięki. Mam nadzieję że się sprawdzi23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Ja lubię urodziny na salach zabaw. Idziesz ,puszczasz dzieci razem i pijesz kawę z innymi rodzicami. 2 h spokoju. Ja synowi lubiłam robić uro na tych salach. W przyszłym roku ju nie będę bo to zaczyna być za drogie.
Elza1234, Luna30, kasssia lubią tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Dzięki. Mam nadzieję że się sprawdzi
nie wiem ile moja mała ma cm, myślę że min 63 i jest naprawdę spory ten rozmiar więc będzie na cały sezon
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Ja lubię urodziny na salach zabaw. Idziesz ,puszczasz dzieci razem i pijesz kawę z innymi rodzicami. 2 h spokoju. Ja synowi lubiłam robić uro na tych salach. W przyszłym roku ju nie będę bo to zaczyna być za drogie.
Ale też tak to sobie w głowie wyobrażam 😅 bo nigdy nie byłam jeszcze na czymś takim -
Karola3xJ:D wrote:Ja lubię urodziny na salach zabaw. Idziesz ,puszczasz dzieci razem i pijesz kawę z innymi rodzicami. 2 h spokoju. Ja synowi lubiłam robić uro na tych salach. W przyszłym roku ju nie będę bo to zaczyna być za drogie.
-
My na szczęście jeszcze nie zaliczamy tych atrakcji, ale szwagier zawsze narzeka na urodziny na sali, bo puszczają jakieś disco, dzieciaki w tych stroboskopach i głośnej muzie się przebodzcowuja, na to dostają sam cukier i potem cały weekend odreagowują 😅. U mnie w rodzinie były zawsze tylko rodzinne kawki, ale też są w sumie jak mini party, bo obecnie mamy 11 dzieci w rodzinie (a to tylko liczę tych na miejscu w PL 😅).
A ja dopiero jakoś w późnej podstawówce zapraszałam koleżanki i mama robiła tort albo zabierałam na pizzę i było spoko 👌🏼. Raz byłam na urodzinach McDonald's w podstawówce i nie podobało mi się xdWiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 15:01
-
Mój syn opanował umiejętność celowego obracania się z brzucha na bok, żeby odsłonić szyję, żebym go całowała 🫠. Raz tak zrobiłam i tak mu się podobało, że już sześć razy się tak obalił i czekał ze śmiechem aż go wycaluje 😅. Po co komu obroty z pleców na brzuch xd
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października, 17:32
Elza1234, KarolaKinga, kasssia, Anabbit, Werzol, Revolutionary , Gusia_, Margareetka, Katikat lubią tę wiadomość
-
Truuskaawka wrote:Zasady są takie same dla kazdego. Ale wiele prywatnych placówek na to pozwala i szczerze tego nie rozumiem. Bo na kogo wtedy spada odpowiedzialność w razie zatrucia?
W jednej placówce w ktorej byłam też pozwalali przynosić,rodzice szaleli postaw sie a zastaw sie.
Ale to przykry widok jak siedzi grupa dzieci i zajada sie jakimiś babeczkami a np dwójka dzieci tylko patrzy bo ma alergie i nie moze zjesc. Jak dziecko jest starsze to w miarę to rozumie. Ale dla malucha ciezko to wytłumaczyć,a zdarza sie ze trzeba wtedy tez odseparować od tej grupy bo potrafią rękę wyciągnąć i chwycic to co jest na talerzu obok.
U nas są tort plus np owoce. Więc każde coś może zjeść raczej
Raczej nikt nie ma cięższych alergii
Pare dzieci na orzechy tylkoo -
Gusia_ wrote:Luna ja mam ciekawsze rzeczy w życiu do roboty niż małpi gaj co chwila bo ktoś ma urodziny 😅 ale no ja pracuję w domu popołudniami, jestem tym typem, że nieraz brakuje czasu na ugotowanie obiadu aktualnie, więc te wszystkie głupie urodzinowe wymysły mi w życiu przeszkadzają i teraz moje dzieci chodzą tylko do najbliższej rodziny i sąsiadek. Wolę bardziej jakościowo spędzić czas z dziećmi
Mnie też nie cisg IE do puszczenia dzieci do placówek, bo lubię spokojne poranki w domu i że nie trzeba ciągle czegoś organizować właśnie 🫣
Hmm
Moim zdaniem to super zabawa dla dzieciaków
I wartościowy czas
Córka juz ma 5l. Odkadvskonczyla 2l uwielbia dzieci
Matka jej nie wystarcza. Czasem mamy spokojny dzień ale zazwyczaj gdzieś wychodzi z mężem aktualnie głównie. Oczywiście do sklepów też chodzi itd
Pp południu często u nas są gościez dziećmi a w weekendy wyjścia właśnie urodzinki itd
Nawet dzisiajsa goście i będą dziewczynki na tych naszych drabinkach sie bawic
Mini małpi gaj
Ale ja nie pracuje;) -
Cel95 wrote:U mnie rodzice kupowali jakieś malutkie maskotki wszystkim na moje urodziny ale to było dość nietypowe zachowanie wtedy.
Mnie to zawsze irytowało jak się jeszcze chodziło do biura że co sekunda ktoś miał urodziny i była zrzutka kiedy człowiek dopiero zaczynał i nie miał za wiele kasy
O to mnie irytuje zawsze
Ledwo ludzi znam i zrzutki -
Karola3xJ:D wrote:Ja lubię urodziny na salach zabaw. Idziesz ,puszczasz dzieci razem i pijesz kawę z innymi rodzicami. 2 h spokoju. Ja synowi lubiłam robić uro na tych salach. W przyszłym roku ju nie będę bo to zaczyna być za drogie.
Dokładnie. My lubimy też
Dzieci się bawią dorosli pija kawkę
Nooo drogie
Płaciliśmy 1200 w parku dmuchancow ostatnio -
Anabbit wrote:Właśnie jak rozmawiałam ze znajomą to takie urodziny w opór dużo wychodzą. U nich jest zwyczaj, że się zaprasza całą grupę przedszkolną. Opłacić salę, jedzenie, dwóch animatorów plus kawka dla rodziców i cyk kilka tysięcy wychodzi. A później zrobić tort i obiad dla rodziny to kolejny wydatek 🤯 wiadomo, można nie robić nic, ale mi mama całe dzieciństwo robiła urodziny, a jak byłam starsza to zabierałam koleżanki na pizzę (tak, jedyna rozrywka wtedy w małym mieście xd) i jakoś tak nie wyobrażam sobie żeby u nas było inaczej 😆 zawsze możemy połączyć z moimi, bo mamy 6 dni różnicy w urodzinach 😂😂😂😂 ciekawe czy córka się zgodzi na wspólny tort na 30stke (ona będzie miała dwa lata) 😂😂
My łączymy tak męża i jej:) całą grupą to przesada moim zdaniem. My 10os zapraszaliśmy lacznie. Z przedszkola kilka koleżanek i dzieci sąsiadów i kuzynkeAnabbit lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:My na szczęście jeszcze nie zaliczamy tych atrakcji, ale szwagier zawsze narzeka na urodziny na sali, bo puszczają jakieś disco, dzieciaki w tych stroboskopach i głośnej muzie się przebodzcowuja, na to dostają sam cukier i potem cały weekend odreagowują 😅. U mnie w rodzinie były zawsze tylko rodzinne kawki, ale też są w sumie jak mini party, bo obecnie mamy 11 dzieci w rodzinie (a to tylko liczę tych na miejscu w PL 😅).
A ja dopiero jakoś w późnej podstawówce zapraszałam koleżanki i mama robiła tort albo zabierałam na pizzę i było spoko 👌🏼. Raz byłam na urodzinach McDonald's w podstawówce i nie podobało mi się xd
U nas najczęściej są w parku trampolin lub dmuchancow