CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Margaretka o kurczę, to oby wyszło ok!
My dopiero skończyliśmy usypianie i mam nadzieję, że coś pospi... Dziś tylko dwie drzemki i godzina spania w dzień, coś go bardzo męczyło, albo zęby, albo brzuch, albo to i to 🫣 Musiałam to odreagować zjedzeniem 5 cynamonek bo już mi naprawdę brakowało cukru po noszeniu tych kilogramów 😆 -
Tanashi zazdro cynamonek. Mam nadzieje ze dobre. Ja wczoraj z córka byłam na cynamonach ale moja nie była za dobra i czuje niedosyt.
U nas tez halloweenowo. Najpierw miałam drame, bo córka myślała, ze te dzieci będą wchodzić do domu i się z nią bawić. Przez pół godziny płakała „to nie jest prawdziwe Halloween”. Finalnie jej się podobało i uznało ze było prawdziwe 🤣 i teraz uwaga. Kiedyś rozmawialiśmy tu o słodyczach. Ja serio jej jakoś mocno nie ograniczam, jemy sporo ciast i drożdżówek domowych albo z dobrych cukierni. Dzisiaj pierwszy raz w życiu zjadła 6! cukierkow (michalki i zozole) i najpierw musiałam ja nauczyć jak się otwiera cukierki a potem była na takim haju, ze szok 😯 nigdy jej nie widziałam tak nakręconej serio.
W temacie drzemek to były u nas 4 w wersji turbo 10-30 min 😅 -
My mamy problem z domofonem a jest zarabiscie głośny
Raz ktoś dzwonił ale Mąż dzieciom tylko wyjaśnił, że usypiamy bobasa, cukierków w sumie nie mamy chyba że jakieś stare to bym wolała nikogo nie przyprawić o bol brzucha
Bobas na szczęście się nie obudził, za to potem pobudka ale już od godziny spanko
W sumie to bym się bała dzieciom pozwalać chodzić po domach - nie wiem jak Wy uważacie? Do samego halloween mam dość ambiwalentne podejście23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
U nas na osiedlu raczej rodzice chodzą z dziećmi
My nie bierzemy udziału, ale mój introwertyzm ma swój introwertyzm jak słyszę o dzwonieniu do obcych ludzi 🤣 A sąsiadów albo opierdalalam za gazowanie autem, albo zgłaszałam na policję za głośne libacje i są poobrazani, więc już tym bardziej nie mam ochoty do nich zaglądać xD na szczęście moja córka nie wie że istnieje coś takiego jak halloween póki co więc tematu nie ma xd
-
U nas dzisiaj też tłumy pod drzwiami, na szczęście większość wybrała dobra porę na odwiedziny 🫣 u mnie w rodzinie znaleźliśmy fajny sposób, że jeździmy właśnie wśród rodziny i znajomych po cukierki, bo kurczę od obcych coś wziąć to nigdy nie wiesz na kogo trafisz 🫣
-
Dzięki za info że w smyku są.Anabbit wrote:Ja zamówiłam w tym tyg na smyku tą gąsienicę. Miała posłużyć do nauki obrotu, ale nie zdążyła dojść 😂 no nic, może przyda się do nauki obrotu przez prawy bark (na razie umie przez lewy)
U nas odwrotnie. 😄😀 Przez prawy śmiga obroty a przez lewy jeszcze ciężko noge przerzucić. -
Dziewczyny a którą Gąsienicę zamawiacie bo ta co wysłała kiedyś Elza można ją rozłączyć na kilka elementów (może ktoś potwierdzi i czy w takim razie te elementy nie są małe?)?W smyku widziałam też taką silikonową która się nie rozłącza i przedział wiekowy od 6 miesięcy a ta druga od trzech lat…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada, 08:31
-
Ja wtedy wysłałam poglądowe zdjęcie tej gąsienicy, bo ktoś się mnie zapytał co to jest i wysłałam pierwsze lepsze z Google.przygodami66 wrote:Dziewczyny a którą Gąsienicę zamawiacie bo ta co wysłała kiedyś Elza można ją rozłączyć na kilka elementów (może ktoś potwierdzi i czy w takim razie te elementy nie są małe?)?W smyku widziałam też taką silikonową która się nie rozłącza i przedział wiekowy od 6 miesięcy a ta druga od trzech lat…
Ogólnie sama kupowałam na taniej książce i u nas nie ma możliwości rozłączenia elementów. Mała się bawi tym pod moim okiem ciągle i sama to nie raz w rękach międole no i nic się nie dzieje.
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Ale za to ja jutro będzie pięknie!Margareetka wrote:U nas obrotów jeszcze nie ma, raz mu się zdarzyło totalnie randomowo i więcej nie powtórzył.
Ja dziś dzień pakowania. Mój najmniej lubiany etap wyjazdu...
Ciekawe co wyjdzie pod tymi kolanami.
U nas żadne dzieci nie zadzwoniły. Może się boją,ten dom nie ma dobrej sławy w okolicy. Może myślą że lokatorzy ci sami tu mieszkają tylko elewację nowa mają😅
Małej wczoraj daliśmy dynię. Zjadla pół słoiczka i zapiła to połową wody z bboxa. Ale no widać,dojrzałość żadna. Ona je tak jak kotek piję wodę,języczkiem -
Elza rozumiem i wiadomo że pod opieką ale byłam ciekaw, która dokładnie robi takie wow i czy jeśli ta plastikowa to czy te elementy jakoś się nie rozkładają szybko. Na taniej książce i w smyku są podobne od tych plastikowych, po misiowe i i silikonowe.
-
Właśnie będąc u fizjo aby się sprawdzić chociaż raz, to była też neurologopeda i coś wspomniała, że na jedzenie stałych posiłków jest jeszcze czas, bo jak dobrze ją zrozumiałam to odruch żucia wytwarza się w 6-7 miesiącu ale dodała, że można teraz po łyżeczce w ramach smakowania podawać.
-
Młody jadł brokuła z gerbera i marchewkę z hippa, o dziwo brokuł mu dużo bardziej smakował 🤣 fajnie otwiera buzie po łyżeczkę i mlaska sobie a nie wypycha z buzi, więc myślę, że jest spoko. Ale też więcej niż pół słoiczka na raz nie dostał jeszcze. Pediatra mi mówiła, że hipp ma dobrze przebadane to jedzonko, chyba najwięcej słoiczków mamy z tego, trochę z gerbera, mają też fajną serię organic i chyba najmniej bobovity. Wrzucę zaraz fotkę na fb jaki zadowolony 🤣
A i zdecydowanie lepiej zbiera z płaskiej łyżeczki, my mamy akurat z akuku, zamawiałam przy okazji zamówienia z apteki gemini chyba
Edit. https://rozszerzaniediety.pl/sloiczki-dla-niemowlat-ranking/Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada, 10:24
KarolaKinga, Elza1234, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
przygodami66 wrote:Elza rozumiem i wiadomo że pod opieką ale byłam ciekaw, która dokładnie robi takie wow i czy jeśli ta plastikowa to czy te elementy jakoś się nie rozkładają szybko. Na taniej książce i w smyku są podobne od tych plastikowych, po misiowe i i silikonowe.
Ja mam tą od 3 lat, to moje dziecko totalnie nie wie, że elementy mogą się rozłączyć a ciumka ją w buzi non stop. Sprawdzę później z ciekawości, jak trudno je zdemontować i dam znać
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Też z hipp kupowałam. Po brokule miał wzdęcia😐szkoda, że hipp nie ma więcej pojedynczych warzyw, bo jak mam wyciągać malutki kawałek marchewki czy buraka rozmrozony to blender nawet mi nie złapie tego do rozdrobnienia.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 listopada, 10:41
















