CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Anabbit wrote:Dziewczyny z bobasami, które mają jakąś rutynę wypracowaną, ile mają drzemek i jak długo trwają łącznie?
Zastanawiam się czy nasze 2h dziennie podzielone na 3 drzemki to norma, czy jednak trochę za mało
Obecnie ok 2.5 na 3 drzemki. To za mało dla niego ale noe idzie go uspac na dłużej. 1sza ok godz druga ok 45min i 3cia 45min. Pierwsza jest za krótka... -
To moja chyba śpi o wiele mniej niż Wasze ale ja tego nie liczę, więc może mi się wydaje, że śpi mniej. Na pewno rano po około 2 h zabawy idzie spać na 15 minut. Jeśli jest na rękach to z 25 minut. Później często śpi na spacerze w wózku dwa razy.
-
To u nas też sen nocny długi, jakieś 11/12 godzin sumarycznie. A w ciągu dnia jest tylko jedna drzemka i to niestety na spacerze bo inaczej jest ciężko ją uśpić, więc ile jestem w stanie chodzić tyle śpi, zazwyczaj do półtorej godziny. Niby marudzi mi na macie w ciągu dnia, ale jak ją odłożę do łóżeczka to oczy szeroko otwarte
-
Tanashi wrote:U mnie wszystkie drzemki na rękach, bo inaczej trwają max 5 min 😅 W nosidle do pół h pospi.
Już myślałam, że tylko moje dziecię tak ma 😅 bez mamy nie ma spania. I tak nam wlatują trzy drzemki kontaktowe po 30-60min, ale dzięki temu mogę go w oknie aktywności odłożyć na mate i chwilę się pobawi, a ja w tym czasie cokolwiek mogę zrobić.
Dziś tylko był jakiś wyjątkowy dzień, bo wleciała długa drzemka w wózku dobre 2,5h a popołudniu pospał 40min sam na łóżku 🤯 -
Tanashi wrote:U mnie wszystkie drzemki na rękach, bo inaczej trwają max 5 min 😅 W nosidle do pół h pospi.
Spoko u nas albo w nosidle albo przy piersi. Odsunę się od razu oczy jak 5 zł 🫣 -
To co możemy to łączymy, ale zabij mnie nie powiem Ci jak wygląda u nas schemat szczepień. Jedyna która narazie podawaliśmy „solo” to bexsero bo to nawet sama pediatra odradzała w połączeniu z innymi.Luna30 wrote:Czyli rozdzielasz ? Ja podaję 6w1 rotarix i prevenar20 razem
Bo i tak dużo tego
Co chwile.w grudniu 3 wizyty
Z tymi drzemkami to powiem wam, że i u nas były 3 kontaktowe i to takie po 1.5-2h lub na spacerze w wózku. Oczywiście na noc spać 19-20 do 6 rano przed zmianą czasu (teraz 5-5:30) i ze 2 pobudki na jedzenie. Jakie było moje zdziwienie jak odłożyłam go na jednej popołudniowej drzemce po prostu obok i spał sam chyba dobre 20 minut. Od tamtej pory ryzykuje i próbuje go w ten sposób odkładać, a tym samym mogę wstać i coś ogarnąć. Minus tego taki, że potrafi się wybudzić po 5 minutach zły jak osa, więc trzeba od nowa lulać, aaaaale dzisiaj walnął sobie drzemkę 1.5 godziny 😳 Zgadnijcie co głupia matka robiła w tym czasie… nastawiłam pranie i przyglądałam się jak bobas śpi 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października, 05:54
-
A propos nosidła znalazłam Lenny Lamb w dobrej cenie, może któraś skorzysta: https://www.vinted.pl/items/7432292878-nosidlo-lenny-lamb
-
A propos zmiany czasu, to mój bobas chyba nie skumał w którą stronę jest ta zmiana, bo budził się o 6, a teraz chce spać do 7 🤣 ale żeby nie było za wesoło, to teraz córka budzi się o 6 i próbuje ją cicho zachęcić do położenia się albo chociaż do wstania i dołączenia do męża w kuchni żeby nie budziła małego, ale ona już nie może się doczekać żeby go wyściskać, tak więc i tak zazwyczaj wstajemy razem 🫡
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 października, 21:21
-
Kassia dzięki za przypominajke,apka zainstalowana 😅
My mamy w dzień takie 3/4 drzemki. Jedna trwa 1.5h do 2h. Reszta to takie 30/40 minut.
Nocny sen jest tak 20/21 i przeważnie spi do 7/8. Z tym że w trakcie mamy pobudke tak od 2 do 3/3.30. I oczywiście wszystkie drzemki kontaktowe,nie ma opcji odłożenia bo od razu jest pobudka. Nawet w nocy przez sen szuka kontaktu ze mną. Czy to dobrze? Nie wiem,tego akurat nie analizuje. Skoro mnie potrzebuje to korzystam i się cieszę póki mogę.
kasssia lubi tę wiadomość
-
U nas też 3/4 drzemki trwajace 30/40minut a jak dobrze przyśnie to jedna dluzsza. Ppo zmianie czasu wstajemumy po 6 🤯 co dla mnie jest środkiem nocy i wolałabym pospać jeszcze 2godz i wrócić do pobudke Malego ok. 8. Dodatkowo usypianie na popołudniową drzemke teraz graniczy z cudem. Nie wiem czy przez to ze robi się juz szybciej ciemno czy co ale drzemka po 16 to najgorsza rzecz teraz . Spanie nocne zaczynamy po 19 z 2/3 pobudkami.
My wczoraj wieczorem jeszcze wizytę u fizjo zaliczyłyśmy. Dzieki 20 minut drzemki w aucie (matka jezdzila po osiedlu by sie przespał chociaż chwilę) poćwiczył sporo u Paniw dobrym humorze bo heheszki szly na wizycie. Jedna strona juz puściła w barkach, druga jeszcze troche trzyma ale niby do miesiąca jak będziemy ćwiczyć powinno juz być okey. Pani miała zabawkę gąsienice antystresowa, teraz musze kupic Mlodemu, bo byl zachwycony nią.
-
Maj.a wrote:U nas też 3/4 drzemki trwajace 30/40minut a jak dobrze przyśnie to jedna dluzsza. Ppo zmianie czasu wstajemumy po 6 🤯 co dla mnie jest środkiem nocy i wolałabym pospać jeszcze 2godz i wrócić do pobudke Malego ok. 8. Dodatkowo usypianie na popołudniową drzemke teraz graniczy z cudem. Nie wiem czy przez to ze robi się juz szybciej ciemno czy co ale drzemka po 16 to najgorsza rzecz teraz . Spanie nocne zaczynamy po 19 z 2/3 pobudkami.
My wczoraj wieczorem jeszcze wizytę u fizjo zaliczyłyśmy. Dzieki 20 minut drzemki w aucie (matka jezdzila po osiedlu by sie przespał chociaż chwilę) poćwiczył sporo u Paniw dobrym humorze bo heheszki szly na wizycie. Jedna strona juz puściła w barkach, druga jeszcze troche trzyma ale niby do miesiąca jak będziemy ćwiczyć powinno juz być okey. Pani miała zabawkę gąsienice antystresowa, teraz musze kupic Mlodemu, bo byl zachwycony nią.
Ja zamówiłam w tym tyg na smyku tą gąsienicę. Miała posłużyć do nauki obrotu, ale nie zdążyła dojść 😂 no nic, może przyda się do nauki obrotu przez prawy bark (na razie umie przez lewy)














