CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
My od kilku dni też na rd, ale coś ciężko idzie bo mały jeszcze ma ten odruch wypychania języka. Zamiast zagarnąć z łyżeczki to on to wypycha, a ma już skończone 6 miesięcy. Jak byłam na szczepieniu to dostałam zjebke od pediatry, że powinnam rozszerzać dietę od 4 miesiąca bo karmię mm xD no cyrk, widać że babka nie aktualizuje swojej wiedzy, ale nie chciałam się z nią spierać.
Zastanawiam się nad krzesełkiem stokke, ktoś ma? Warto? Bo miliony monet kosztuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 21:39
-
Moja znajoma ma i jest zadowolonamoana1 wrote:My od kilku dni też na rd, ale coś ciężko idzie bo mały jeszcze ma ten odruch wypychania języka. Zamiast zagarnąć z łyżeczki to on to wypycha, a ma już skończone 6 miesięcy. Jak byłam na szczepieniu to dostałam zjebke od pediatry, że powinnam rozszerzać dietę od 4 miesiąca bo karmię mm xD no cyrk, widać że babka nie aktualizuje swojej wiedzy, ale nie chciałam się z nią spierać.
Zastanawiam się nad krzesełkiem stokke, ktoś ma? Warto? Bo miliony monet kosztuje
Ale czy to jest warte naprawdę aż takich pieniędzy nie wiem, może jeśli rzeczywiście potem się to wykorzystuję jako krzesło dla starszaka to tak
-
KarolaKinga współczuję.
My wzięliśmy krzesełko Kinderkraft Enock, bo już podpytywałam o nie kiedyś i chyba Tanashi pisała, że jej się sprawdzało i wydaje się solidne a nie kosztuje milionów monet jak stokke.
Naszą matą wodną najbardziej była zainteresowana kocica i ją w końcu przebiła pazurem przy chwili nieuwagi 😅 ale może to i dobrze, dostaliśmy ją w prezencie i tak waliła plastikiem, że aż mnie głowa bolała.
Ja to chyba serio mam low needka jeśli takie dzieci w ogóle istnieją, idzie mi nawet jakoś z tym usypianiem bez cyca (za to smoczek stał się nieodzowny i w nocy musi mieć w zasięgu ręki najlepiej dwa). Dzisiaj trochę miał większy problem zaśnięciem na drugą drzemkę, ale to trochę moja wina, bo mi przysnął chwilę wcześniej w samochodzie i zamiast zaczekać az się obudzi to chciałam wyciągac a on wtedy stwierdził, że jest zwarty i gotowy na zabawy. -
Ja się schowałam pod kołdrą, z parówkami 😅 Oglądałam coś na telefonie,żarłam parówki i skumałam,że mała nie śpi, bo drapala paznokciami w kokon i się gapiła na mnie. Muszę się ukrywać😅
Także mam prowiant, telefon i nadaje spod kołdry.
W ogóle kupiłam kołderkę i ona szeleści . Frajda dla małej.....ciągle nią szeleści albo w nią drapieWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 22:30
-








