CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dokładnie o tym samym pomyślałam 🤣Nineq wrote:Ciekawe kiedy któraś stąd zacznie drugą rundę 😜
Mnie się dzisiaj śniło, że byłam w ciąży z synem. Ale to pewnie dlatego, że już 3 osoba powiedziała że jak mała jako 1sze powiedziała tata to potem będzie syn 🤣🤣 kocham te przesady -
Dzisiaj o tym myślałam. Czy ktoś przypadkiem nie napisze przez święta, że jest w ciąży. Nawet się tak zastanawiam,czy wystawić lepsze ubranka z next i z wełny za grosze czy czekać, aż któraś tu będzie zbierać rzeczy dla dziewczynki.Nineq wrote:Ciekawe kiedy któraś stąd zacznie drugą rundę 😜
Elza1234, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Karola a nie możesz przetrzymać tak z 1.5 roku tych ubranek z nexta?

We mnie są dwa wilki jednego kusi równe 2 lata różnicy między bobasami a drugi to by se popracował na spokojnie te lata jak już wróci z macierzyńskiego.
Na prawdę tęsknie za pracą choć nie powiem, że mi źle z młodym, fajny ziomek z niego.
Elza mnie też się już śniło, że byłam w ciąży z drugim synkiem, bo moja teściowa cały czas gada, że jak dziecko ma 'wicherek' na głowie to będzie mieć braciszka 😅 Nawet w tym śnie byłam na prenatalnych u tego samego lekarza co już byłam. -
Właśnie też ostatnio myślałam o tym czy któraś z nas już się stara o drugiego bobasa 😅 ja wam powiem szczerze ze u mnie kolejna ciąża = znowu szybkie l4, dlatego zastanawiam się ja rozwiązać kwestię kolejnego bobasa 🫣 dla pracodawcy lepiej jak nie wrócę niż jak wrócę na chwilę 🫣
-
Haha ja podtrzymuje, ze chce mieć 2 under 2, ale u mnie okresu wciąż brak 🙈 planuje mała odstawiać od cyca w okolicy 10’miwsiaca tak zeby do żłobka szła już odstawiona. Licze ze do tego czerwca mi wróci. Super jakby się udało zajść przed powrotem do pracy, bo z moją pracą to bez sensu mi wracać na 3 miesiące czy pół roku 🫠
-
Hmmm seks....kojarzę coś ale nie do końca. To jakaś przyprawa czy część do auta? 😅Truuskaawka wrote:Wy tu o staraniach o następnego bobasa a ja prawdę mówiąc jeszcze nawet nie wróciłam do seksu po porodzie...
Marzyłam o dwojce dzieci,ale życie zweryfikowało. Niestety pozostanie to tylko marzeniem. -
Awokado, współczuję malutkiej tego męczenia sie a Tobie ze tego z nią doświadczasz, nie ma nic gorszego niz patrzeć jak sie dziecko tak morduje, mam nadzieję ze jednak szybko wrócicie do normalności 🙏
Revolutionary, dobrze czytać ze i u Was poprawa, oby tak dalej do przodu 💪
Ja z jednej strony bardzo bym chciała drugie dziecko w niedługim odstępie czasu ale juz mi życie pokazało ze plany i chęci to jedno a rzeczywistośc to drugie więc zobaczymy jak wyjdzie. Na razie ten mały szkrab absorbuje mnie w 100% 😅
Revolutionary , awokado 🥑 lubią tę wiadomość
-
Truskawka czasem tak bywa no. Najważniejsze, żeby nikt na boki nie chodził.
Awokado ,bo mi tu się przypomniało. Może byś małej jakieś siemię lniane przemyciła. Ono fajnie daje poślizg na jelita. Możesz też jej dawać sanprobi ibs ,cala kapsułkę ,rozpuszczoną w wodzie. -
Truskawka czasem jest taki czas bo różni są ludzie i np nie każdy przemęczony będzie iść w te tematy. Z tego co piszesz to ja bym w ogóle na Twoim miejscu na ten temat nie rozmyślała, ale w sumie na inne też, bo jakbym była Tobą to bym była tak zmęczona, że moje szare komórki ostatnie by wyparowały.. z tego co pisałaś zajmujesz się w większości sama Maluszkiem
Właśnie jak to z tym okresem przy kp? Może go nie być np rok lub więcej?
Ja już zrealizowałam swoje plany. Na pewno jeżeli chciałabym kolejną ciążę to w wersji przygotowania się ze swoim stanem fizycznym chociaż w połowie jak poprzednio, musiałabym brać leki których nie zalecają przy kp pół roku wcześniej itp. Jedynie boli mnie, że pewnie pracy mieć jak pisałam nie będę choć jakąś iskierka nadziei jest bo mój były przełożony ma coś podpytać.
Więc w kwestii pracy i pieniędzy to o ironio kolejna ciaza miałaby największy sens 🤣
Nie sprawdziłam się chyba aż tak jak myślałam. Chociaż może za 2 razem mniej jest stresu bo naturalnie wiedza jest większa i to ta wiedza z praktyki. Ale też kto mi gwarantuje tak fajną ciążę i wesołego zdrowego bobasa jak teraz.
Dziś trochę pospane to od razu mi lepiej, do 1 słabo ale potem sen do teraz z 1 pobudką
W nocy strach jej mija przy zmianie pieluchy jak damy jej pokiziac się po twarzy
Ogółem mam wrażenie właśnie takiej nadpobudliwości, chcenia być wszędzie już siadać chodzić i fruwać najlepiej też. Jak można na noc się pomóc wyciszyć takiemu Maluszkowi? Coś poza noszeniem bo to było super dopóki moglibyśmy się wymieniać a teraz wieczorem to max godzinę pociągnę z moimi plecami. Spiewanie spokojne tylko ją raduje i rozbudza 😅23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
















