Truuskaawka wrote:
Chyba i ja musze zamówić ten słód. Przez weekend piłam karmi ale nie widzę poprawy. A ilości mleka spadły znacząco. Jak wczesniej było po 200ml na sesjex4 tak teraz odciagam po 100/120. Ratuje się mrożonkami,na szczescie zjada je bez problemu.
Na sloiczki ma apetyt,kasza jaglana też zaakceptowana. Ale ciągle problem z piciem wody. Za zadne skarby jej nie chce... 3 kubki jej kupiłam,bidon,probowalam z normalnej szklanki,kieliszka. Jak chce lyzeczką podac to glowe wykręca,zaciska usta i ma mega nerwa. Probowałam wode filtowaną,gotowaną,butelkowa. Różne temperatury🙈 Moze macie jakis pomysl/patent na to?
Nie mam patentu na picie wody, bo mój pije we wszystkich możliwych opcjach, ale chciałam napisać, że jak coś to mnie pomógł femaltiker jak miałam chwilowy spadek produkcji z 3 tygodnie temu + jeśli chodzi o piwo bezalkoholowe to u mnie najlepiej działa Miłosław pszeniczny lub Okocim biały.
Tylko jak coś to skusiłam się na smak caffe latte tego femaltikera i jednak mi nie smakuje, kakaowy lepszy.