CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
HejAnku🌸 wrote:Nifty właśnie przyszły, mamy zdrową dziewczynkę!
Nineq możesz na pierwszej stronie zapisać Marcjannę ❤️
Mąż w szoku, bo mój tata WYWRÓŻYŁ MU Z OBRĄCZKI że będzie chłopak
Ja byłam pewna, że to baba - tylko silna babka wytrzymałaby tyle krwotoków 😂
ale cudnie, gratuluję silnej dziewczynki 💗HejAnku🌸 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
awokado 🥑 wrote:Hejo, zniknęłam na kilka dni, bo mieliśmy spore problemy ze zdrowiem naszej ukochanej psinki. Tyle stresu się najadłam, że nie miałam już siły regularnie wchodzić na forum 😓 Podczytywałam sobie o czym piszecie, ale tematy potraw wigilijnych były dla mnie za trudne, bo moje mdłości nadal się utrzymują.
Z dobrych informacji, to byłam dzisiaj na wizycie i wszystko wygląda dobrze, mamy 100 gram szczęścia ❤️ Natomiast niesamowicie się wkurzyłam na Luxmed, bo prowadzę u nich ciążę, u konkretnej ginekolog, która kazała mi umówić wizytę za 4 tygodnie, ale luxmed dał mi najszybszy termin na za ponad 6 tygodni… no jakiś żart, więc poszukałam po prostu innego lekarza i okazało się że całkiem dobry ginekolog zaczął pracę w luxmedzie (Tanashi - Ty chyba do niego chodzisz - Marcin Kierszk), więc nie ma tego złego, ale i tak absurd z tymi terminami w prywatnej opiece luxmedu
mam nadzieję że z psinką wszystko dobrze 🙏
jeju już 100 gram dzieciny 🥹awokado 🥑 lubi tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Alex_92 wrote:To ja mam kiwi 😃
HejAnku gratulacje dziewczynki! 🩷
Popielata, bardzo mi przykro z powodu tego co, przechodzisz, nie znajduje słów żeby Cie pocieszyć. Bardzo bym chciała żeby skończyło się to dla Ciebie pozytywnie 🫂 -
przygodami66 wrote:A dużo przytyłas w pierwszej ciąży? Pewnie też wszystko zależy od wagi startowej. Jestem ciekawa ile ja przytyje..teraz jeszcze mój przyniósł paczkę świąteczną i jak obydwoje nie powinniśmy jeść cukru to codziennie do kawki a to ciasteczko, a to batonik. Trzeba tą paczkę wynieść gdzieś daleko albo rozdać na święta 🤣 bo jak nie ma to nie jem
Noo bardzo dużo.. 20 kg.
Nie wiem od czego to zależy aczkolwiek wtedy nie zwracałam uwagi co jem jak i kiedy, jadłam też słodycze żelki colę piłam i od początku właściwie tyłam. A teraz sporadycznie coli się napiję i to malutkiej puszki a słodycze bleee nie mogę patrzeć na czekoladę ciasta ani inne tego podobne. No i wymioty i brak apetytu w tej ciąży spowodowały -4kg na start.
Dopiero teraz zacznę pewnie coś przybierać ale przez to piszę sobie w zeszycie co tydzień wagę, co poniedziałek.
Jedynym słowem: ze słodkiego zdecydowanie wolę kiszone ogórki i kiszoną kapustę 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 21:26
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Popielata87 bardzo mi przykro że usłyszałaś złe wieści... Totalnie się nie znam, ale tak jak dziewczyny piszą, są grupy gdzie dziewczyny przechodziły to samo, może warto tam napisać i uzyskać wsparcie od kogoś kto coś podobnego przechodził 🫂 Oczywiście pisz do nas również, nie jesteśmy tu tylko od pisania o du.pie marynii, tylko też żeby się wspierać w złych chwilach również. 🫂
Mam szczerą nadzieję, że to się jednak skończy dobrze dla Was, trzymaj się mocno 🙏
O z tymi szczepieniami to mnie zaskoczyłyście, faktycznie super by było jakby były nawet częściowo refundowane ✊
Jak czytam o waszych zachciankach to się zastanawiam co ze mną jest nie tak 🙈 Za mną totalnie nic "nie chodzi", ok apetyt wrócił tzn mogę myśleć o jedzeniu i jeść bez odruchu wymiotnego, ale jem o wiele mniej nadal, nie mam tak żebym miała mega ochotę na coś, wręcz lepiej się czuję jak nie jem niż jak zjem, bo wtedy mi tak ciężko, chyba żołądek się skurczył 🤷♀️
No ale zachcianek to ja nie mam totalnie, nawet mój się skarży że on by już chciał żebym o 23 go wysyłała po mcdonalda albo chińczyka 🤣🤣
Edit: o wiem na co mam fazę! Na wodę! 🤣 i ogólnie napoje, jezuuu, ja mogłabym pić i pić, a najlepiej zimne i lekko gazowane 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 21:41
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:Popielata87 bardzo mi przykro że usłyszałaś złe wieści... Totalnie się nie znam, ale tak jak dziewczyny piszą, są grupy gdzie dziewczyny przechodziły to samo, może warto tam napisać i uzyskać wsparcie od kogoś kto coś podobnego przechodził 🫂 Oczywiście pisz do nas również, nie jesteśmy tu tylko od pisania o du.pie marynii, tylko też żeby się wspierać w złych chwilach również. 🫂
Mam szczerą nadzieję, że to się jednak skończy dobrze dla Was, trzymaj się mocno 🙏
O z tymi szczepieniami to mnie zaskoczyłyście, faktycznie super by było jakby były nawet częściowo refundowane ✊
Jak czytam o waszych zachciankach to się zastanawiam co ze mną jest nie tak 🙈 Za mną totalnie nic "nie chodzi", ok apetyt wrócił tzn mogę myśleć o jedzeniu i jeść bez odruchu wymiotnego, ale jem o wiele mniej nadal, nie mam tak żebym miała mega ochotę na coś, wręcz lepiej się czuję jak nie jem niż jak zjem, bo wtedy mi tak ciężko, chyba żołądek się skurczył 🤷♀️
No ale zachcianek to ja nie mam totalnie, nawet mój się skarży że on by już chciał żebym o 23 go wysyłała po mcdonalda albo chińczyka 🤣🤣
Edit: o wiem na co mam fazę! Na wodę! 🤣 i ogólnie napoje, jezuuu, ja mogłabym pić i pić, a najlepiej zimne i lekko gazowane 🤣
O to ja piję Muszyniankę zielona nałogowo, 1,5 butelki dziennie i w nocy podpijam też jak się przebudzę 🫣
Jakichś specjalnych zachcianek nie mam tak jak np czytałam gdzieś kanapkę z szynką i dżemem albo jakieś lody w środku nocy, nie nie. Z tą kapustą i ogórkami to po prostu jak są i mam otwarte to podkradam bo tak mi wchodzą ale nie żebym specjalnie po to leciała 😅Revolutionary lubi tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:O to ja piję Muszyniankę zielona nałogowo, 1,5 butelki dziennie i w nocy podpijam też jak się przebudzę 🫣
Jakichś specjalnych zachcianek nie mam tak jak np czytałam gdzieś kanapkę z szynką i dżemem albo jakieś lody w środku nocy, nie nie. Z tą kapustą i ogórkami to po prostu jak są i mam otwarte to podkradam bo tak mi wchodzą ale nie żebym specjalnie po to leciała 😅
rozumiem 😄 No mi lody jeszcze wchodzą dobrze, ale ja zawsze lody uwielbiałam więc to żadna nowość 😄2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Luna trzymam kciuki i dawaj znać! ❤️
Revolutionary ja w tej ciąży mam kaca życia, pochłaniam więcej wody niż po przebiegnięciu półmaratonu. Normalnie biegałam do 15km bez wody i luz, a teraz wracam z psem z mojej jednej w tygodniu przepustki na spacerniak i wypijam pół butelki 🫣
Magda ja kanapki z szynką i dżemem jadłam i przed ciążą więc dla mnie chyba nic dziwnego się nie pojawi 😂Luna30, magdalena321 lubią tę wiadomość
-
Słuchajcie, ja w pierwszej ciąży bylam pewna, że ciążowe zachcianki to miejska legenda a laski sobie je wymyślają, żeby móc sobie pojeść 🤣 tymczasem w tej ciąży w pierwszym trymestrze pierwszy raz od x lat kupiłam sobie żelki i zupkę chińską 😆😆 never say never
A i w pierwszej ciąży też mnie tak suszyło!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 22:23
Revolutionary , przygodami66, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
czyli dobrze wiedzieć że nie tylko ja mam taką fazę na wodę 😄 ja właśnie sama wyżłopałam prawie 1.5l wody... Życzę sobie powodzenia w nocy z lataniem do wc 🫡2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe 🙏
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Byłam na IP. Z dzieckiem wszystko ok. Te skurcze to po prostu grypa żołądkowa. Dziekuje za 3manie kciuków. Wgl było śmiesznie bo spotkałam "moja" prowadząca panią doktor:p nie powiem cierpię bo boli okropnie ale najważniejsze że z dzidzia ok.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2024, 23:17
Klaudek11, Paulinaaa_, przygodami66, Truuskaawka, Lauraa, Elza1234, kasssia, KarolaKinga, Cel95, Cinia95, Alex_92, Revolutionary , amoze lubią tę wiadomość
-
@Revolutionary Ja mam na tylnej i liczę, że zacznę szybciej czuć ruchy 😉 Już coś czuje ale nie jestem tego pewna.
@Popielata Bardzo mi przykro 😔 Może dodaj się na grupę na fb Badania w ciąży:usg prenatalne, genetyczne, amniopunkcja. Tam ludzie mają przeróżne takie problemy. Może Ci tam coś doradzą.
@Luna To mam nadzieję, że dali ci jakieś leki. Najważniejsze, że z dzidzią ok.
Gratuluję udanych wizyt bo trochę ich było. Ja też byłam i wszystko ok 🙂 Ponoć brak postępu porodu w poprzedniej ciąży jest wskazaniem do cięcia cesarskiego w drugiej ciąży 🤔 Tak usłyszałam.przygodami66, Alex_92, Revolutionary , amoze lubią tę wiadomość
💊Acard, Neoparin, Pregna
PAI homo
ANA typ homogenny 1:640
IBS
09.10.2024
beta hcg 9,62 mIU/ml; progesteron 14,86 ng/ml
11.10.2024
beta hcg 30,01 mIU/ml; progesteron 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
beta hcg 92,54 mIU/ml; progesteron 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
beta hcg 272,33 mIU/ml; progesteron 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 wizyta nfz - [7+3] jest ❤️
14.11.2024 wizyta - [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 wizyta nfz - [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 wizyta - [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 prenatalne - [12+5] 6,51 cm 🐭
18.12.2024 wizyta nfz - [13+3] 7,49
02.01.2025 wizyta
15.01.2025 wizyta nfz
30.01.2025 wizyta
14.02.2025 prenatalne
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
Z lekami to ciężko...nospe i magnez mam brać. Zresztą akurat na jelitowki i yak się nic specjalnego nie bierze z tego co kojarze. Ewentualnie elektrolity. Ale ja nie wymiotuje dużo ( jsk juz to raczej efekt jak nie wezme xonvei)i nie mam biegunki tylko te bóle brzucha.
Nie wzięłam w efekcie xonvei bo nie byłam na czczo ( po przyjsciu zjadłam banana) to teraz miałam pobudkę na wymioty. Wzięłam xonvee więc jak skończyłam i czekam czy zacznie mnie boleć brzuch. Jelitowka w ciąży to masakra...nikomu nie życzę. Oby szybko przeszło. Boli x 10. Jakieś tam wszystko wrażliwszy mam.
Najciekawsze że wszyscy oprocz mnie wydają się zdrowi a akurat jelitowek zazwyczaj NIE łapie. Jak córka miała okropne rota i jelitowe czy inne tego typu to zawsze mąż łapał a ja nie. Naprawdę zastanawiam się skąd to przywlokłam. Z plusów tej syt: spotkałam panią co mi dokładnie opowiedziala jak wygląda porod w tym szpitalu bo ona się dowiadywała bo już była na koncowce:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 02:00
-
Luna jeszcze probiotyk możesz brać Elektrolity to najlepiej te dla dzieci, bo w ciąży nie można za dużo sodu. Ostrzegali mnie przed tym jak właśnie miałam jelitowke w jednej z ciąż, więc dzielę się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 06:42
Luna30, przygodami66 lubią tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Luna jeszcze probiotyk możesz brać Elektrolity to najlepiej te dla dzieci, bo w ciąży nie można za dużo sodu. Ostrzegali mnie przed tym jak właśnie miałam jelitowke w jednej z ciąż, więc dzielę się
-
Mnie na prawdę wykończą te sny 😟 codziennie lepsze kwiatki.
Śniły mi się dziś zepsute dziurawe zęby u mojej córki. Nawet nie chcę myśleć ale moja mama zawsze mówiła że jak śnią się zęby to nie dobrze. Obudziłam się z bólem głowy i jakimś takim nie spokojem 😢
Wierzycie w sny? -
magdalena321 wrote:Mnie na prawdę wykończą te sny 😟 codziennie lepsze kwiatki.
Śniły mi się dziś zepsute dziurawe zęby u mojej córki. Nawet nie chcę myśleć ale moja mama zawsze mówiła że jak śnią się zęby to nie dobrze. Obudziłam się z bólem głowy i jakimś takim nie spokojem 😢
Wierzycie w sny?
Cześć, mi się zawsze zęby na złe śniły , ale w ciazy to bierzemy pod uwagę, bo to co już się urodziło w naszych głowach to trzeba by było nowe senniki pisać 🤣🤣🤣 -
Tak Karola racja z tymi wymiotami, lekarka mi kiedyś powiedziała, że lepiej to z siebie wyrzucić. Do momentu, aż się nie odwadniasz oczywiście.
Luna z takich "domowych" sposobów to wygazowana cola, ors i kisiel (z siemienia lnianego super), ale taki zwykły też ok. Kleik ryżowy i marchewka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 07:22
-
magdalena321 wrote:Mnie na prawdę wykończą te sny 😟 codziennie lepsze kwiatki.
Śniły mi się dziś zepsute dziurawe zęby u mojej córki. Nawet nie chcę myśleć ale moja mama zawsze mówiła że jak śnią się zęby to nie dobrze. Obudziłam się z bólem głowy i jakimś takim nie spokojem 😢
Wierzycie w sny?
Nie wierzę w sny 😃Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2024, 07:25