X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7221 7096

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do wakacji- raczej nigdzie nie będziemy lecieć, ale pewnie jakieś tripy po Polsce zrobimy, w zależności jak się będę czuła.
    Co do twojego pytania Ami - chcieć bym chciała naturalnie, a co się wydarzy to się okaże, na nic się nie nastawiam, chciałabym tylko urodzić i przeżyć 😅

    Gusia_ lubi tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2003 2874

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam naturalnie i jeśli teraz nie będzie żadnych przeciwwskazań, to też chciałabym naturalnie. Własna położna przy porodzie brzmi fajnie, ale u nas można mieć tylko jedną osobę towarzyszącą, to wolę jednak żeby mąż był ze mną. Liczę na to, że tym razem trafię na bardziej zaangażowaną położną w szpitalu, a jak nie, to planuję w domu poćwiczyć wszystkie możliwe pozycje porodowe żeby nie potrzebować za dużo położnej 🤣

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2024, 08:18

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5812 6181

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha Elza, szczerze to i ja mam takie podejście do porodu. To taki żywioł, że nie zaplanujesz, ale fajnie by było przeżyć i urodzić zdrowe dziecko 🤣👌

    Ami31, Elza1234, SZKODNIK, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Ami31 Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Co do wakacji- raczej nigdzie nie będziemy lecieć, ale pewnie jakieś tripy po Polsce zrobimy, w zależności jak się będę czuła.
    Co do twojego pytania Ami - chcieć bym chciała naturalnie, a co się wydarzy to się okaże, na nic się nie nastawiam, chciałabym tylko urodzić i przeżyć 😅

    Nie wiem dlaczego, ale tak mnie rozbawiło „ urodzić i przeżyć 😂
    Wiadomo większość z nas dowie się pod koniec ciąży ja już miałam Cc i tym razem też raczej Cc będzie tak twierdzi mój lekarz.

    Elza1234 lubi tę wiadomość

  • Ami31 Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Ja rodziłam naturalnie i jeśli teraz nie będzie żadnych przeciwwskazań, to też chciałabym naturalnie. Własna położna przy porodzie brzmi fajnie, ale u nas można mieć tylko jedną osobę towarzyszącą, to wolę jednak żeby mąż był ze mną. Liczę na to, że tym razem trafię na bardziej zaangażowaną położną w szpitalu, a jak nie, to planuję w domu poćwiczyć wszystkie możliwe pozycje porodowe żeby nie potrzebować za dużo położnej 🤣

    Mówi się, że kolejny poród naturalny jest szybszy o łatwiejszy i oby to była prawda 🙂.
    Wiadomo mąż jest największym wsparciem pod warunkiem, że nie zemdleje chłopisko pod wpływem atrakcji 😂😂. Położna do już połowa sukcesu 🙂

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5812 6181

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ami u mnie tak było, że drugi poród był lżejszy i krótszy, więc potwierdzam 👍

    Ami31 lubi tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • Ami31 Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Ami u mnie tak było, że drugi poród był lżejszy i krótszy, więc potwierdzam 👍

    Czyli cis w tym prawdy jest 🙂

  • Ami31 Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A możecie mi polecić dziewczyny co dobrego robicie sobie na śniadanie bądź kolacje bo brak mi już pomysłów i ciągle jem to samo 😂😂. Dlatego nie mogę doczekać się jedzenia świątecznego 😂😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2024, 08:31

  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 7221 7096

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Hahaha Elza, szczerze to i ja mam takie podejście do porodu. To taki żywioł, że nie zaplanujesz, ale fajnie by było przeżyć i urodzić zdrowe dziecko 🤣👌
    Wyszłam z założenia, że nie chce się na nic nastawiać, bo coś się wysra w trakcie i będę zła na cały świat, że nie poszło zgodnie z moimi planami. Ale że dla mnie poród CC czy SN są tak samo normalne, to po prostu chcę to przeżyć i wyjść cało 😅

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ami31 wrote:
    My pewnie wybierzemy się gdzieś w styczniu z córką na ferie, ale raczej w Polsce bo bałabym się lecieć teraz w ciąży to raz a dwa ja się autem boję jeździć taka jestem przelęknięta. W pierwszej ciąży z córką uderzył we mnie samochód i taki mam lęk w sobie..

    A co do położnej też rozmyślam nad prywatną i z tego co wiem to trzeba zorientować się czy taka jest w szpitalu w którym się chce rodzić bynajmniej tak mi wspominała koleżanka, która sama miała prywatną położną.

    A raczej wolałybyście porody naturalne czy przez cc ?? A może już rodziłyście i macie np. Wskazanie do cc.

    Ja już jestem po jednym trudnym porodzie skończonym cc więc mogę sobie wybrać co chce. Ale chciałabym spróbować tego porodu naturalnego. Jednakże wiem że jeśli nie będzie szło i będę miała dość to stanowczo mówię że chce na stół i bez dyskusji że poczekamy czy próbujemy dalej, mój mąż już wie że jeśli będzie opór ze strony szpitala czy coś to robi dym i idzie z „kopertą” bo mój strach w związku z zwlekaniem z cięciem „bo może się uda”, „może spróbujemy z piłeczka” czy z inną pierdołą jest silniejszy i nie dam już zrobić z siebie ofermy 🙂

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4418 3477

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam fun jak słyszę tym moich lekarzy i te ich teorie na mój poród. Wczoraj ten który pracuje w Rudzie Śląskiej mówił że zdecydowanie cc przed 37 tc. Tamta na nfz że poród SN. I tak mnie zetną i tak. Nikt sie nie będzie moczył po uszy.

    event.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój stary nie będzie przy porodzie na pewno bo wiem że jest wrażliwy i miękki z resztą sam już powiedział że absolutnie nie, będzie czekał na korytarzu 😃 także ja się skłaniam ku tej położnej i będę intensywnie myśleć i rozpytywać o to w szpitalu

    Ami31 lubi tę wiadomość

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 4418 3477

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Ja już jestem po jednym trudnym porodzie skończonym cc więc mogę sobie wybrać co chce. Ale chciałabym spróbować tego porodu naturalnego. Jednakże wiem że jeśli nie będzie szło i będę miała dość to stanowczo mówię że chce na stół i bez dyskusji że poczekamy czy próbujemy dalej, mój mąż już wie że jeśli będzie opór ze strony szpitala czy coś to robi dym i idzie z „kopertą” bo mój strach w związku z zwlekaniem z cięciem „bo może się uda”, „może spróbujemy z piłeczka” czy z inną pierdołą jest silniejszy i nie dam już zrobić z siebie ofermy 🙂
    Koperty są karalne. Żebyś miała to na uwadze. Nie wiesz na kogo trafisz. Chyba lepiej iść na wizytę prywatna do ordynatora,jemu posmarować i mieć dogadane. Bo tak na oddziale to sie różnie może skończyć. U nas lekarze zgłaszają próby wręczenia kasy.Nigy nie widomo czy ktoś nie jest podstawiony.

    event.png
  • Ami31 Przyjaciółka
    Postów: 68 21

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Ja już jestem po jednym trudnym porodzie skończonym cc więc mogę sobie wybrać co chce. Ale chciałabym spróbować tego porodu naturalnego. Jednakże wiem że jeśli nie będzie szło i będę miała dość to stanowczo mówię że chce na stół i bez dyskusji że poczekamy czy próbujemy dalej, mój mąż już wie że jeśli będzie opór ze strony szpitala czy coś to robi dym i idzie z „kopertą” bo mój strach w związku z zwlekaniem z cięciem „bo może się uda”, „może spróbujemy z piłeczka” czy z inną pierdołą jest silniejszy i nie dam już zrobić z siebie ofermy 🙂
    Dobro dziecka i twoje jest najważniejsze tak naprawdę. Ja też zaczęłam rodzić naturalnie a skończyło się cc, ponieważ dziecko się dusiło. I czasem lepiej odpuścić tak jak mówisz 🙂

  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2377 1980

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Koperty są karalne. Żebyś miała to na uwadze. Nie wiesz na kogo trafisz. Chyba lepiej iść na wizytę prywatna do ordynatora,jemu posmarować i mieć dogadane. Bo tak na oddziale to sie różnie może skończyć. U nas lekarze zgłaszają próby wręczenia kasy.Nigy nie widomo czy ktoś nie jest podstawiony.

    Wiem pomyślałam też o tym, u mnie w poprzednim szpitalu gdzie rodziłam to było bardzo powszechne, jak nie szło, to chłop szedł do gabinetu ordynatora koperta w rękę i ordynator schodził i sprawdzał co i jak i decyzja padała „na cięcie”. Także wiesz, u mnie poprzednim razem mój ex mąż był taką ……. że nie wiem czy się bał czy co czy mu to było wszystko jedno że nie poszedł choć pieniądze były przygotowane ale pewnie było mu żal tyle komuś dać bo to był i jest złotówa jakich mało.
    Ale ja też byłam młoda i nieświadoma, nie wiedziałam jak to działa, teraz jestem już o 10 lat do przodu mądrzejsza i świadoma tego że mam prawo wydrzeć ryja albo po prostu zgłosić takie coś 🙂

    Cel95 lubi tę wiadomość

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Hania 10.06.2025 🩷
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4129 3599

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde czasem dobrze mieszkać w dużym mieście bo nie słyszałam takich historii o szpitalu który wybrałam.

    Ja nigdzie nie lecę bo po pierwsze wydaliśmy ogrom pieniędzy we wrześniu na dłuższe wakacje po drugie po prostu nie chce ryzykować. Dziecko chociaż trochę urośnie to wsadze w samolot i polecimy. A jak będzie maluteńkie to będzie lato w Polsce i ładnie w okolicy to jeden raz w ciągu życia przeżyje brak zagranicznych wakacji... pod koniec roku może jakieś termy we Włoszech się uda jak będzie większe:P ciężko ocenić bo z takim paro miesięcznym nie wiem czy nie będziemy się bali za granicę jechać.

    Co do porodu mój plan to: przeżyć, urodzić Dziecko, żeby Dziecko było zdrowe, nie dostać incydentu zakrzepowego i przeżyć połóg. To by było na tyle.

    Ami31, Elza1234, kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4129 3599

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magdalena321 wrote:
    Wiem pomyślałam też o tym, u mnie w poprzednim szpitalu gdzie rodziłam to było bardzo powszechne, jak nie szło, to chłop szedł do gabinetu ordynatora koperta w rękę i ordynator schodził i sprawdzał co i jak i decyzja padała „na cięcie”. Także wiesz, u mnie poprzednim razem mój ex mąż był taką ……. że nie wiem czy się bał czy co czy mu to było wszystko jedno że nie poszedł choć pieniądze były przygotowane ale pewnie było mu żal tyle komuś dać bo to był i jest złotówa jakich mało.
    Ale ja też byłam młoda i nieświadoma, nie wiedziałam jak to działa, teraz jestem już o 10 lat do przodu mądrzejsza i świadoma tego że mam prawo wydrzeć ryja albo po prostu zgłosić takie coś 🙂

    Ale chora sprawa. Naprawdę chore. Mój prowadzący robi cięcia w moim szpitalu i tu czuje na 200% że jak trzeba będzie to będę je miała. Jak będzie medyczne wskazanie.

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2003 2874

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam dużo marzeń porodowych, ale będę szczęśliwa jak chociaż część uda się zrealizować 🤣 Chciałabym rodzić w wodzie, tym razem bez nacięcia krocza, chciałabym mieć możliwość swobodnej zmiany pozycji, żeby znowu mnie nie podpieli pod ktg i leżenie 😵‍💫

    age.png
  • Malinaaa2024 Przyjaciółka
    Postów: 97 138

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też chodzi za nami Dubaj, jednak lot nie taki krótki, podobnie jak Madera czy Kanary, też patrzę na to jaki jest tam dostęp do opieki medycznej e razie czego.
    Rozważamy jeszcze Hiszpanię, Andaluzja jest dość ciepła, Cypr albo Maltę. Jednak fajnie byłoby się gdzieś wybrać!

  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5812 6181

    Wysłany: 20 grudnia 2024, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi z ktg nie trzeba leżeć, ja miałam ktg i oxy a normalnie sobie mogłam chodzić przy łóżku, siedzieć na piłce, tylko wiadomo, musiałam uważać na te kable. Drugi poród to w sumie większość przesiedziałam na piłce 😅 Teraz też tak planuje jak będę rodzić SN. Dla mnie to najlepsza pozycja w trakcie porodu. Odkryłam to pod koniec pierwszego i jak będę rodzić SN tym razem też to również zamierzam z niej schodzić tylko do sprawdzenia jakie jest rozwarcie i do toalety 🤣 Naprawdę najgorsze co może być to wg mnie lezec w porodzie, jednak te pozycje wertykalne dużo dają dla postępu porodu

    kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
‹‹ 450 451 452 453 454 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ