CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Karola3xJ:D wrote:Ja dzisiaj idę na wizytę do gina. Później muszę poszukać jakiegoś kontenera pck na ciuchy bo mam całe auto wypchane workami, wygląda jak jakieś auto od cygana albo czeczena. Niby jest mapa tych kontenerów ale ich tam nie ma w rzeczywistości.
Zauważyłam, że u mnie w okolicy ten wiele z kontenerów zlikwidowano. -
SZKODNIK wrote:Zauważyłam, że u mnie w okolicy ten wiele z kontenerów zlikwidowano.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:55
-
Karola3xJ:D wrote:Ja dzisiaj idę na wizytę do gina. Później muszę poszukać jakiegoś kontenera pck na ciuchy bo mam całe auto wypchane workami, wygląda jak jakieś auto od cygana albo czeczena. Niby jest mapa tych kontenerów ale ich tam nie ma w rzeczywistości.
Niedaleko mnie były to teraz stoją owinięte folią stretch -
Cześć Dziewczyny,
Powodzenia na badaniach i wizytach! Ja może nie padłam wczoraj tak wcześnie spać, ale o dziwo obudziłam się wyspana. Czosnek i prenalen chyba zaczynają działać bo jest ciutkę lepiej. Chociaż wczorajsze słoneczko też mogło tutaj pomóc 😀 szkoda że luty zapowiada się zimny i śniegowo- deszczowy
Też się nastawiam na kp, ale dopiero zamierzam się edukować w tym temacie, zobaczymy jak wyjdzie.
Kosz na pieluchy dopisuję do listy zakupów w najbliższym czasie 😀 wczoraj poszalałam z zamówieniem koszul do karmienia, stwierdziłam że powoli trzeba kompletować takie rzeczy
Karola, haha 😆 u Ciebie już wjechały gruntowne porządki, motywujesz ☺️ My nawet nie mamy jeszcze dziecięcych rzeczy, a w szafach mało miejsca, trzeba ogarnąć -
Ja wolę te rzeczy teraz powywozic niż jeździć na pszok. Dla mnie ten pszok to w cholere drogi autem. Za chwilę wszystkie kontenery powywożą i będzie lipa.
Ja chyba też kupię ten kosz,przekonałyście mnie.
Werzol jak ja się boję tej brzydkiej pogody.....bleh
-
Dzień dobry! Też ostatnio robiłam porządki i muszę to powywozić, mam wielką torbę z IKEA ubrań do wyrzucenia, głównie jakieś ciuszki które dostaliśmy dla córki, a których już się nie udało uratować z plam. Ale udało mi się w tym tygodniu sprzedać bujak córki na olx, 15 bluzek młodej i puzzle na vinted, więc to był udany tydzień jeśli chodzi o odgracanie ale żeby nie było za wesoło, dziś przyjedzie do nas 1.5 tony kafli, więc to by było na tyle jeśli chodzi o wolne miejsce XDD
Karola powodzenia na wizycie i jeśli ktoś jeszcze dziś ma to również powodzenia 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:23
Gusia_, Werzol lubią tę wiadomość
-
Lauraa wrote:Dziewczyny, może któraś z Was się orientuje, bo ja nigdy nie byłam na L4. Umówiłam się z lekarzem ostatnio, że od 3 lutego idę na L4, ale widzę się z nim dzień później na wizycie. Czy jak mi wystawi dopiero dzień później z datą wsteczną to będzie okej? W necie widzę, że można do 3 dni wstecz, ale jakoś się cykam 🤪 a lekarz na feriach i nie odpisuje.
-
Myślicie, że to już nam się Wicie gniazda włącza? Bo ja też w minionym tygodniu wielki wór 60kg przygotowałam mamie książek, zabawek i gier i puzzli po moich dzieciach, żeby wzięła do szkoły, w której pracuje 🫣👌 a wcześniej zrobiłam gruntowne porządki dziewczynom w szafie
-
Gusia_ wrote:Myślicie, że to już nam się Wicie gniazda włącza? Bo ja też w minionym tygodniu wielki wór 60kg przygotowałam mamie książek, zabawek i gier i puzzli po moich dzieciach, żeby wzięła do szkoły, w której pracuje 🫣👌 a wcześniej zrobiłam gruntowne porządki dziewczynom w szafie
Ja na razie mam przedprzeprowadzkowe wicie 🤣 Sprzedaję co mogę, żeby było jak najmniej wożenia potem xD -
Blackapple wrote:Daj znać jak ten pilates, bo właśnie się na niego zapisałam na za 2 tygodnie 😀
Oki ja też jestem na niego do przodu zapisana 😄👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
A co do karmienia piersią
Jako pierworódka bez doświadczenia powiem tyle - postaram się karmić piersią, ale jeśli nie będę miała pokarmu lub coś złego się będzie działo, przejdę na MM i nie będę sobie robić wyrzutów sumienia. Byleby dziecko było najedzone. Za dużo jest presji społecznej żebym sobie jeszcze sama narzucała i się dobijała.
Ja sobie wić gniazda jeszcze nie mogę bo przez remont sypialni jest taki bałagan w domu że żyje jak cygan. Mam tylko utorowana drogę z kanapy do kuchni i łazienki i WC 🙈 ale już widać światło w tunelu
Powiem wam że steryd wziewny czyni cuda, już mnie kaszel nie męczy, nic mi się nie zrywa. Mam go jeszcze 2 dni wciągać. Ale w pon i tak pójdę na kontrolęWerzol lubi tę wiadomość
-
Cześć Dziewczyny!
Pięknego dnia i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Co do kosza na zużyte pieluchy, to ja korzystam na tej samej zasadzie z kosza na zużyty koci żwir i naprawdę to znacząco poprawiło jakość naszego życia (aktualnie męża). Super sprawa i sama się dziwiłam sobie, że dopiero w zeszłym roku wpadłam na to, żeby to kupić
Czy macie jakieś doświadczenia z lataniem w ciąży samolotem? Planuję podróż do Hurghady w 1 tygodniu marca, żeby skorzystać z czasu jeszcze przed narodzinami, no i poświętować z mamą jej 1 wakacje po wygrzebaniu się z leczenia złośliwego nowotworu. Obczailam, że lot trwa około 4h 25min. Trochę się przejmuję samym lotem, bo w Hurghadzie już kiedyś byłam i wiem jak się ten cały Egipt obsługuje -
Gusia może tak być bo haha ja tydzień temu cały czas w domu coś ogarnialam i uporządkowywałam wszystkie szafki. Ciekawe, że większość z nas zaczyna jakieś porządki.
Swoją drogą uświadomiłam sobie, że 8 tygodni zleci i zostanie nam odliczanie 10 tygodni. A ja mam jeszcze dużo do ogarnięcia z kursów, szkoła rodzenia, rzeczy do kupienia itp itdGusia_ lubi tę wiadomość
-
Anuncja wrote:Cześć Dziewczyny!
Pięknego dnia i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
Co do kosza na zużyte pieluchy, to ja korzystam na tej samej zasadzie z kosza na zużyty koci żwir i naprawdę to znacząco poprawiło jakość naszego życia (aktualnie męża). Super sprawa i sama się dziwiłam sobie, że dopiero w zeszłym roku wpadłam na to, żeby to kupić
Czy macie jakieś doświadczenia z lataniem w ciąży samolotem? Planuję podróż do Hurghady w 1 tygodniu marca, żeby skorzystać z czasu jeszcze przed narodzinami, no i poświętować z mamą jej 1 wakacje po wygrzebaniu się z leczenia złośliwego nowotworu. Obczailam, że lot trwa około 4h 25min. Trochę się przejmuję samym lotem, bo w Hurghadzie już kiedyś byłam i wiem jak się ten cały Egipt obsługuje
Ja osobiście nie planuję lotów i większych podróży ale to ja i moje dmuchanie na zimne.
Ogółem właśnie w 2 trymestrze jest najlepiej podróżować.
Co bym zrobiła na Twoim miejscu - profilaktycznie jakieś potwierdzenie od lekarza że masz dobre przepływy czy d dimery dla swojego spokoju, wygodne ciuchy, dobry probiotyk (omnibiotic ma fajne) coby się tam na żołądku nic nie stało:) a na miejscu dużo relaksu i nie szalenie z jedzeniem, woda butelkowana
I w razie czego dobre ubezpieczenie żeby mieć spokój duchaAnuncja lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Ja Wam powiem, że od początku ciąży myślałam „byleby zacząć czuć ruchy, to się uspokoję” no i coś w tym jest, ale młoda wczoraj urządziła sobie taką imprezę w brzuchu, że przez bite pół godziny ciągle się wierzgała, aż na koniec chyba musiała jakiegoś fikołka zrobić, bo tak mocno mnie uderzyła, że aż podskoczyłam z dyskomfortu. No i oczywiście pojawiły mi się myśli, że COŚ JEST NIE TAK, jakieś najgorsze scenariusze o pępowinie już miałam w głowie. Całe szczęście po spacerze znowu się uaktywniła, więc przestałam się martwić, ale już sama z siebie się śmieje, bo nie rusza się - to źle, rusza się za dużo - to też źle. Idzie oszaleć 🙈
amoze, Revolutionary , Alex_92, xSmerfetkax, Kkk77 lubią tę wiadomość
-
Ja pierwszy marzec od dłuższego czasu spędzę w Polsce zamiast opalanka we Włoszech:P za to za rok bardzo bym chciała z Dzieckiem, Mamą i Mężem się wybrać 🥰
Anuncja lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 🙏
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Gusia ja myślę że to nie syndrom wicia gniazda a typowa kobieta która czuje wiosnę 😅
Anuncja ja bym nie leciała do Egiptu w ciąży, jak się coś stanie to oni tak koszty podliczą,że będziecie do końca życia to splacać. Ja bym jednak celowała w kraj Unii. W marcu są już ciepłe miejsca.Anuncja, Cel95, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Awokado też miałam takie myśli, bo mała nieźle czasem się rusza i zastanawiam się co ona tam robi. Jak pierwszy raz miałam taki dzień większej jej aktywności to aż się zaczęłam stresować...czy na pewno jest jej tam dobrze 🫣 teraz powoli się do tego przyzwyczajam ale tak potrafi kopać, że mój mąż już to czuje przez brzuch, by np następnego dnia mieć spokojny dzień i uaktywnić się dopiero po 22. 22 to jest jej ulubiona godzina 🫣 już bym chciała czerwiec i zobaczyć na żywo czy serio jest cały tatuś tzn energiczna