X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Anabbit Autorytet
    Postów: 1243 1146

    Wysłany: 24 lutego, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Dobra znalazłam tą toksyczna tapicerke. Swandoo Marie ja miało. I maxi cosi pebble miało toksyczna metkę 😅
    Taaa maxi cosi pebble miało szkodliwą metkę i nie rozeszło testu związanego z zapaleniem, dlatego wypuścili wersje 2 z poprawioną. Kojarzę, że w którymś sklepie mi o tym mówili.

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8325 7615

    Wysłany: 24 lutego, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    Dobra znalazłam tą toksyczna tapicerke. Swandoo Marie ja miało. I maxi cosi pebble miało toksyczna metkę 😅
    Toksyczna metka. Brzmi jak tytuł filmu na Puls 2, niczym jakieś sharknadoo 😅

    Margareetka, przygodami66 lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 6152 6338

    Wysłany: 24 lutego, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Toksyczna metka 🤯🤣

    Elza no z tą szyjką poniżej 2,5 to taki standard. Oby u żadnej z nas nie było jednak takich jazd, mocne kciuki. I sama za siebie też trzymam 😅 bo ja to może bym i w szpitalu odpoczęła, ale mąż to by się z naszą dwójką całodobowo chyba wykończył. Ostatnio ma stresy w pracy i nie ma do nich tyle cierpliwości co ja. A dwulatka z czterolatka nieraz połączeniem wybuchowym 🤯

    Przeszłam się na krótki spacer z dziewczynami i tak mi zapachniało wiosna!

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • kasssia Autorytet
    Postów: 2077 1711

    Wysłany: 24 lutego, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Szybko się skraca :( w poprzedniej ciąży też tak miałaś? :(

    W poprzedniej ciąży nie miałam badanej na usg co wizytę ale wg usg połówkowego i pomiaru w 28 tyg skracała mi sie, ale dużo wolniej :/ wtedy 2,5 cm miałam w 28 tyg, teraz już w 25 tyg :/

    Zdecydowanie teraz zakładam, chyba wolałabym szew, ale to mają zdecydować na oddziale już. Oby posiew był ok, żebym nie musiała tego przedłużać leczeniem.

    Dobrze że przyszłam bo wizytę mam dopiero 13.03.

    Jeszcze pobrali mi krew i robią ktg, żeby sprawdzić czy nie ma skurczy.

    age.png

    age.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8325 7615

    Wysłany: 24 lutego, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja koleżanka też miała spoko 1 ciążę, a teraz jej pessar w 29 tc założyli i dostała zastrzyki ze sterydami bo z 2.8 nagle jej się 1.3 zrobiło w ciągu 3 tyg
    Ta szyjka to serio jest zagadka.

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 1002 775

    Wysłany: 24 lutego, 12:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasssia wrote:
    Już po badaniu. Wody ok, dziecko prawie 800g.

    Tylko szyjka jeszcze krótsza, 2,5 cm, więc się skróciła znów o 1 cm przez 11 dni :/

    pobrali posiew i w piątek mam przyjść i zostać na weekend jeśli posiew będzie ok to pessar albo szew albo leczenie infekcji.

    Całe szczęście, że się wybrałaś i na takim jeszcze granicznym bezpiecznym momencie wdrożą pomoc. Trzymma mocno kciuki <3
    Czyli wychodzi, że lepiej pójść niż nie pójść jak coś nas niepokoi.

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5264 3856

    Wysłany: 24 lutego, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasssia wrote:
    W poprzedniej ciąży nie miałam badanej na usg co wizytę ale wg usg połówkowego i pomiaru w 28 tyg skracała mi sie, ale dużo wolniej :/ wtedy 2,5 cm miałam w 28 tyg, teraz już w 25 tyg :/

    Zdecydowanie teraz zakładam, chyba wolałabym szew, ale to mają zdecydować na oddziale już. Oby posiew był ok, żebym nie musiała tego przedłużać leczeniem.

    Dobrze że przyszłam bo wizytę mam dopiero 13.03.

    Jeszcze pobrali mi krew i robią ktg, żeby sprawdzić czy nie ma skurczy.
    To teraz trzymam kciuki żeby się nic nie pisało na ktg

    event.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5264 3856

    Wysłany: 24 lutego, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No toksyczna metla brzmi śmiesznie. Czytałam że oni mają takie normy.ze większość ubranek i zabawek by nie przeszło..

    Ja myślę że avionaut w związku z majem robił bazę na tej samej podstawie co poprzednią

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 12:16

    event.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5264 3856

    Wysłany: 24 lutego, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    Toksyczna metka 🤯🤣

    Elza no z tą szyjką poniżej 2,5 to taki standard. Oby u żadnej z nas nie było jednak takich jazd, mocne kciuki. I sama za siebie też trzymam 😅 bo ja to może bym i w szpitalu odpoczęła, ale mąż to by się z naszą dwójką całodobowo chyba wykończył. Ostatnio ma stresy w pracy i nie ma do nich tyle cierpliwości co ja. A dwulatka z czterolatka nieraz połączeniem wybuchowym 🤯

    Przeszłam się na krótki spacer z dziewczynami i tak mi zapachniało wiosna!
    Mój też ma stresy w robocie i w domu jest jak tykająca bomba. Wczoraj się pół dnia z synem kłócili o wszystko. Jak dwójka dzieci z nie dorosły z dzieckiem. Jeszcze młody z nim cały dzień siedział w remontowanym pokoju i nie dał się zabrać na dół do mnie ale staremu przeszkadzał tam. Popołudniu zjebe dostali obydwoje bo nie szło tego ich ujadania słuchać.

    event.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8325 7615

    Wysłany: 24 lutego, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    No toksyczna matka brzmi śmiesznie. Czytałam że oni mają takie normy.ze większość ubranek i zabawek by nie przeszło..

    Ja myślę że avionaut w związku z majem robił bazę na tej samej podstawie co poprzednią
    Powiem Ci że ta baza obrotowa avionauta nie jest to dla mnie must have bo ona obraca się 280 stopni, bo marka powiedziała że nie da nawet teoretycznej szansy na obracanie fotelika przodem do kierunku jazdy - chyba traktują ludzi jednak asekuracyjnie jak debili 😅
    I ogólnie obracasz go na prawo/lewo. Ale wyciągałam fotelik też po prostu i też dałam radę bez problemu.

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 2077 1711

    Wysłany: 24 lutego, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    To teraz trzymam kciuki żeby się nic nie pisało na ktg

    Niestety widać te twardnienia brzucha, dali mi zastrzyk z nospy i jeszcze jakieś czopki rozkurczowe.

    age.png

    age.png
  • Magdalenkaa Ekspertka
    Postów: 170 88

    Wysłany: 24 lutego, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia_ wrote:
    No ja też mam blisko teściów w sąsiednim miasteczku kilkanaście minut autem od nas a przyjeżdżają ze 4-5 razy w roku. Jakoś inaczej sobie wyobrażałam relacje z nimi w pierwszej ciąży czy po porodzie, ja się wychowałam w rodzinie gdzie każdy się rwał do opieki nad kuzynostwem itd, tak raczej na kupię, moja mama z rodziny wielodzietnej, ale już to zaakceptowałam i mam totalny spokoj z tym. kilkanaście razy w roku my tam wpadniemy, raz od wielkiego dzwonu jak naprawdę nie mam co zrobić z dziećmi teściowa mi na chwilę z nimi zostanie, tzn 2 razy w ciągu 4 lat 😅 ale nie jest jakoś toksycznie, to mili ludzie, tylko jakoś właśnie wolą żyć w swoim świecie i nie są tacy żeby przyjechać albo coś zająć się dziećmi. Wolę to akceptować

    najgorsze jest to, jak jeszcze przed ciążą się człowiek nasłucha obietnic, zapewnień, jak to wszyscy nie chcą pomagać, ile to będą zostawać i wspierać. wiadomo - nie robi się dziecka bo ktoś coś obiecał, ale gdzieś z tyłu się to ma w głowie. a jak dzidziuś na świecie, to magicznie każdy tylko z nosem w swoich sprawach. ja bardzo lubię to powiedzenie "do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska". i to jest złota prawda. jakby z rodziny każdy po troszkę pomagał, to nikt tak naprawdę nie odczuwa przemęczenia i przeciążenia. i super jak się pomaga wzajemnie na przestrzeni całego życia, nie chodzi tylko o małe dziecko.
    ja po moim porodzie odebrałam niesamowitą lekcję tego, jak bardzo, nawet najbliższa rodzina, rodzeństwo, potrafi zawieść. i o ile oni potrzebowali pomocy to ja zawsze leciałam pierwsza, zmieniałam czasami swoje plany, no tak wiecie, normalnie - mnie nic nie ubędzie a komuś pomogę - super. byłam bezdzietna, miałam dużo czasu, chęci. szkoda, że tylko ja miałam takie podejście :D jak syn miał kilka miesięcy to przykładowo od mamy usłyszałam, że ona nie będzie moją darmową opiekunką do dziecka ;) typu np wyjście na spacer z wózkiem czasem :) niby powiedziane w złości, potem próbowała się z tego wycofać, ale wiadomo - nigdy się nie zapomina takich słów, szczególnie od własnej mamy. od tego czasu postanowiłam sobie, że choćbym miała skisnąć, nigdy nie poproszę już o pomoc, znalazłam opiekunkę i jak potrzebujemy - korzystam. teściowie, też odkąd mamy dziecko, nagle są bardzo "schorowani" i zajęci, a w międzyczasie podróżują sobie po Europie. mój syn na widok dziadków np w święta płacze, bo ich kompletnie nie zna.
    i tak skończyłam z byciem matką Teresą dla wszystkich. może mam pecha do ludzi, no bywa. teraz inwestuje czas tylko w moją własną, małą rodzinę.

    insulinooporność, PCOS, niedoczynność tarczycy, Hashimoto? ,nieregularne cykle.
    walka z nadwagą!

    08.2024 początek starań o drugie maleństwo <3

    age.png
    preg.png
  • Katikat Autorytet
    Postów: 915 555

    Wysłany: 24 lutego, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej jednak ta szyjka robi problemy. Trzymam kciuki żeby wszystko poszło sprawnie kasssia.

    Ja z mamą prawie nie rozmawiam, nie dogadujemy się od moich nastoletnich lat. Jeszcze z niej moherowy beret i walnęła mi porady co do leczenia takie ze z butów wyleciałam. Omijam konflikty więc ja się usuwam z konwersacji. Zawsze zazdrościłam innym ze maja dobre relacje z mamami. Tesciowa głośna i obsceniczna i bez taktu. Więc jestem w czarnej dupce.

    Zapalenia endometrium, polip, 2 transfery nieudane, 1 strata
    Naturals między ivf

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4558 3679

    Wysłany: 24 lutego, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A twardnienie brzucha objawia się jakoś bólowo? Bo chyba to, że brzuch jest po prostu twardszy w dotyku bez dolegliwości wynika z rosnącej macicy po prostu?

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5264 3856

    Wysłany: 24 lutego, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasssia wrote:
    Niestety widać te twardnienia brzucha, dali mi zastrzyk z nospy i jeszcze jakieś czopki rozkurczowe.
    A masz z kim zostawiać dziecko ? Żeby zostać ewentualnie?

    event.png
  • Katikat Autorytet
    Postów: 915 555

    Wysłany: 24 lutego, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdalenkaa wrote:
    najgorsze jest to, jak jeszcze przed ciążą się człowiek nasłucha obietnic, zapewnień, jak to wszyscy nie chcą pomagać, ile to będą zostawać i wspierać. wiadomo - nie robi się dziecka bo ktoś coś obiecał, ale gdzieś z tyłu się to ma w głowie. a jak dzidziuś na świecie, to magicznie każdy tylko z nosem w swoich sprawach. ja bardzo lubię to powiedzenie "do wychowania dziecka potrzebna jest cała wioska". i to jest złota prawda. jakby z rodziny każdy po troszkę pomagał, to nikt tak naprawdę nie odczuwa przemęczenia i przeciążenia. i super jak się pomaga wzajemnie na przestrzeni całego życia, nie chodzi tylko o małe dziecko.
    ja po moim porodzie odebrałam niesamowitą lekcję tego, jak bardzo, nawet najbliższa rodzina, rodzeństwo, potrafi zawieść. i o ile oni potrzebowali pomocy to ja zawsze leciałam pierwsza, zmieniałam czasami swoje plany, no tak wiecie, normalnie - mnie nic nie ubędzie a komuś pomogę - super. byłam bezdzietna, miałam dużo czasu, chęci. szkoda, że tylko ja miałam takie podejście :D jak syn miał kilka miesięcy to przykładowo od mamy usłyszałam, że ona nie będzie moją darmową opiekunką do dziecka ;) typu np wyjście na spacer z wózkiem czasem :) niby powiedziane w złości, potem próbowała się z tego wycofać, ale wiadomo - nigdy się nie zapomina takich słów, szczególnie od własnej mamy. od tego czasu postanowiłam sobie, że choćbym miała skisnąć, nigdy nie poproszę już o pomoc, znalazłam opiekunkę i jak potrzebujemy - korzystam. teściowie, też odkąd mamy dziecko, nagle są bardzo "schorowani" i zajęci, a w międzyczasie podróżują sobie po Europie. mój syn na widok dziadków np w święta płacze, bo ich kompletnie nie zna.
    i tak skończyłam z byciem matką Teresą dla wszystkich. może mam pecha do ludzi, no bywa. teraz inwestuje czas tylko w moją własną, małą rodzinę.

    Ech szkoda ale niestety najczęściej uczymy się jak już dojdzie do jakiejś sytuacji. Kto by to przewidział..

    Zapalenia endometrium, polip, 2 transfery nieudane, 1 strata
    Naturals między ivf

    age.png
  • Lauraa Autorytet
    Postów: 829 1589

    Wysłany: 24 lutego, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    A twardnienie brzucha objawia się jakoś bólowo? Bo chyba to, że brzuch jest po prostu twardszy w dotyku bez dolegliwości wynika z rosnącej macicy po prostu?

    Ja mam twardnienia nadal, chociaż mam wrażenie że odrobinę rzadziej po magnezie. Nagle czuję że jest bardzo twardy i po kilku sekundach puszcza, nic nie boli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 12:37

    👩 33
    08.24 biochemiczna 💔
    10.24 ⏸️🤰
    05.25 💙👶 34+3

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4558 3679

    Wysłany: 24 lutego, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hm czyli to też nie boli. I bądź tu mądry czy to masz czy nie

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 6152 6338

    Wysłany: 24 lutego, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Kasia, ale dupa z tym, że się piszą te skurcze. Dawaj znać co Ci zalecą. I oczywiście kciuki, żeby tym razem lekarze w porę zadziałali i żebyś nie rodziła znów przedwcześnie :) nie zazdroszczę atrakcji zupełnie… wiem, co przechodzisz.

    Cel te skurcze przepowiadające to tylko twardnienie, średnio przyjemne, ale nie boli. Jak będziesz miala to wyłapiesz, brzuch się robi twardy jak skała. Ale ja na przykład z pierwszą córką żadnego takiego skurczu nie miałam aż do porodu. Z drugą za to już od połowy co kilka dni 🤷‍♀️

    Powiem Wam, że mi tak we wkładaniu fotelika baza zwykła z avionauta nie utrudnia. Ten fotelik jest tak lekki, że wkładam i wyciągam na luziku, więc mogę dać jej dobrą opinie po tych kilku latach użytkowania.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego, 12:40

    Elza1234, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • kasssia Autorytet
    Postów: 2077 1711

    Wysłany: 24 lutego, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:
    A masz z kim zostawiać dziecko ? Żeby zostać ewentualnie?

    Jest w przedszkolu, najwyżej pójdzie po nią niemąż. Narazie nie biorę tego scenariusza nawet pod uwagę chociaż leżę i dalej twardnieje nawet po tych lekach.

    age.png

    age.png
‹‹ 949 950 951 952 953 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ