CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć
My po wizycie. Córcia waży 834g, lekarz mówi, że odrobinę za mało i mogłaby mieć większy obwód brzuszka, ale przyrosty będą tak naprawdę ważne dopiero w 3 trymestrze, więc luzik, kazał się póki co nie przejmować i nie stresować
Mała dziś okropnie się wierciła, ale dało radę ogarnąć fotkę, więc jest troszkę rozmazana i kiepsko widoczna przez łożysko, natomiast palce w buzi były wyjątkowo smaczne 😅
Dostałam skierowanie na ktg w razie potrzeby, jakby coś mnie nie pokoiło itp, mam kontrolować ruchy i zacząć jeść więcej magnezu i produktów wysokobiałkowych żeby odżywić siebie i dziecko.
Następna wizyta 27.03 to prosiłabym w wolnej chwili o wpisanie. 🩺
@Revolutionary wysypka jeszcze nie zeszła, ale odrobinę się zmniejszyła. Dziś z lekka senny dzień, ale przynajmniej mogłam popatrzeć na córkę i to co wyprawiała na USG, rośnie nam mała wiercipiętka - jak to określił lekarz :p więc to mi zrobiło dzień i jest on 100% lepszy niż wczorajszy
@Margaretka przepiękny brzusio i fotka, super pamiątka
@Kasia może faktycznie jak przełożą Cię na patologię to będzie lepiej, nie będziesz w takim ciągłym "porodówkowym" stresie. Dalej wierzę w to, że będzie dobrze.
https://zapodaj.net/plik-TgzHfFmWor
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:26
asiun, przygodami66, Werzol, Elza1234, eeemakarena, Lola93, kasssia, Natalia1992, awokado 🥑, koktajlowa, Nineq lubią tę wiadomość
👱♀️ 29 🧔 34
7 lat starań
- 19/09 transfer ET blastki 3AA ❤️
- 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
- 30/10 USG 2,1cm 👶 177/min ❤️
- 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm 👶, 155/min ❤️
- 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
- 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
27/12 - 195g 👶
27/01 - 414g 👶
CUDZIE TRWAJ! ❤️
-
Karola3xJ:D wrote:Wyniki masz okej.
Ja zjadłam z młodym pączka na pół(jeszcze cieplego) I zagryzam te zalepienie słodkim tuńczykiem z ogórkiem i kaparami. Nie cierpię słodyczy
Ja też nie cierpię 🤢 przez to chyba się tak dziś źle czuję bo za dużo tego słodkiego -
Luna30 wrote:Ja po 1szym mówiłam że już nie będzie więcej. Teraz w ciąży jestem i nachodzą mnie myśli o 3cim. Pewnie po porodzie powiem ze juz dość. A ostatecznie jak wyjdzie zobaczymy.
U mnie tylko i wyłącznie chodzi o ten przedwczesny poród.. nie sądzę że za 3cim razem obyłoby się akcji i chce już tego kolejny raz przechodzić. -
Blackapple wrote:Z tym zgłaszaniem L4 to chyba zależy od firmy. Też pracuje w korpo, ale nie miałam oporów, żeby powiedzieć, że +/- od maja może mnie nie być, w szczególności, że chcieli mieć ogląd w kwestii planowania pracy. Zresztą uważam, że tak jest uczciwie.
Ja od razu właśnie powiedziałam, że pewnie w maju już mnie nie ma.
Będę to będę, ale niech już się przygotują na inny scenariusz.
Zwłaszcza że nikt nowego kierownika nie zatrudni tylko część obowiązków muszę przekazać najbardziej senior koledze z mojego zespołu, a część mojemu managerowi.
U mnie raczej ludzie są pełni podziwu, że pracuję. Raczej większość osób korzysta z możliwości l4 sporo szybciej lub od razu.👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
xSmerfetkax wrote:Ja przeszłam bardzo szybko na zwolnienie bo już w listopadzie, ale mega źle się czułam, ciągłe mdłości a dojazd po 50km w jedną stronę i wczesne wstawanie nie pomagały. Dodatkowo dość stresująca praca, pierwsza ciąża 🫣 w dodatku u mnie nie mogą nawet zacząć szukać dopóki nie przeszłam na zwolnienie, więc też nie chciałam im robić pod górkę, że jeden dzień jestem, a drugiego dnia już nie, bo wymiotuję
Smerfetka no błagam 50km dojazdu to juz nawet czując się genialnie bym poszła na l4. Jednak zdalnie to zupełnie co innego👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Karola, w sensie że mnie tak tu trzymają? Nadal jestem pod tą kroplówką, wiem nie mam jak wyjść 😅 chyba muszę mówić że jest lepiej i nie liczyć że wszystko się w 100 % wyciszy. Nie wiem, ile można być max pod tą kroplówką? To daje na serce, dostaje coś na złagodzenie tachykardii.
Cel, no to zależy od firmy i obyczajów. Znajoma mi mówiła, że u niej właściwe odrazu idą wszystkie na L4. U mnie w PL mało rodzi, ostanie 8 lat to było 5 ciąż w tym 2 moje. I wszystkie szły w drugiej połowie. W Francji dużo ciąż ale wiadomo inaczej niż u nas, pracują prawie do końca. -
Ja też po wizycie, mały ma 600 g to dość dużo na ten wiek ciążowy. Dziś mam 22+4.
Mam nadzieję że nie będzie tak przybierał do końca 🤣
Wszystko w porzadku. Kolejna wizyta na koniec marca i wtedy mam zamiar iść na zwolnienieawokado 🥑, Elza1234, amoze, eeemakarena, przygodami66, Klaudek11, KarolaKinga, Gusia_ lubią tę wiadomość
-
Ja też już po nieplanowanej wizycie w związku z tym dziwnym wynikiem krzywej i tak jak myślałam - nie dowiedziałam się niczego 😅 Lekarka powiedziała, że krzywa ma na celu wykluczyć cukrzycę i u mnie ją wykluczyła, więc mam się cieszyć. Jak powiedziałam, że myślałam, że powinien wystąpić skok po wypiciu glukozy, to usłyszałam „to niech pani nie myśli” 🙃 We wtorek mam teleporadę u diabetologa, może on mi cokolwiek powie.
Tyle dobrego, że szyjka długa i twarda, a Mała waży 850g i nawet raczyła się spojrzeć „w obiektyw”, więc mam kolejną fajną fotkę 3D. Co prawda wygląda na niej jak mała Afrykanka, ale ok 😆amoze, Nineq, przygodami66, Klaudek11, KarolaKinga, Gusia_ lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie u fizjo, jak ktoś jeszcze nie był a cokolwiek gdzieś boli to polecam, powięzie to mam w lędźwiach jak nowe 😅
Pokazała mi też parę ćwiczeń + mam rozejście mięśnia prostego brzucha na 1cm - jeszcze bez tragedii, może wiele gorzej nie będzie 🫠przygodami66 lubi tę wiadomość
-
kasssia wrote:Karola, w sensie że mnie tak tu trzymają? Nadal jestem pod tą kroplówką, wiem nie mam jak wyjść 😅 chyba muszę mówić że jest lepiej i nie liczyć że wszystko się w 100 % wyciszy. Nie wiem, ile można być max pod tą kroplówką? To daje na serce, dostaje coś na złagodzenie tachykardii.
Cel, no to zależy od firmy i obyczajów. Znajoma mi mówiła, że u niej właściwe odrazu idą wszystkie na L4. U mnie w PL mało rodzi, ostanie 8 lat to było 5 ciąż w tym 2 moje. I wszystkie szły w drugiej połowie. W Francji dużo ciąż ale wiadomo inaczej niż u nas, pracują prawie do końca.kasssia lubi tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:
Tyle dobrego, że szyjka długa i twarda, a Mała waży 850g i nawet raczyła się spojrzeć „w obiektyw”, więc mam kolejną fajną fotkę 3D. Co prawda wygląda na niej jak mała Afrykanka, ale ok 😆
W sensie już ma afro? 🤣
Właśnie pytałam, chyba położnej, ale kroplówka jest do kiedy ustąpią bóle, twardnienia. Czasami parę dni, czasami 2 tygodnie 😩 i czasami przenoszą na patologię ale częściej trzymają na porodówce. -
kasssia wrote:W sensie już ma afro? 🤣
Właśnie pytałam, chyba położnej, ale kroplówka jest do kiedy ustąpią bóle, twardnienia. Czasami parę dni, czasami 2 tygodnie 😩 i czasami przenoszą na patologię ale częściej trzymają na porodówce.
Dziwne, nie miałam pojecia, że tak to funkcjonuje 😩. Myślałam, że porodówka to już tylko typowo do porodu, a ze wszelkimi komplikacjami odsyłają na patologię. -
O matko, jakie wielkie dzieci 😲w sensie, że to już taki etap szokujący. A dopiero crl się podawało 🥲
Mam nadzieję, że moja kluska też rośnie duża i pucata. Powinien skoro karmiony ostatnio słodyczami 🫣
Ja pier... jutro moja studniówka 😵Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:53
Klaudek11, magdalena321, amoze, eeemakarena lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Dziwne, nie miałam pojecia, że tak to funkcjonuje 😩. Myślałam, że porodówka to już tylko typowo do porodu, a ze wszelkimi komplikacjami odsyłają na patologię.
Nie wiem, widocznie ta czynność macicy to ryzyko porodu i wolą trzymać w okolicy sali do porodu i cc. -