CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
No u mnie jest ten problem, że firma naprawdę mikroskopijna i jak zniknę ja, to znika 50% pracowników, więc to inna sytuacja niż korpo 😅 Wiem, że to jakby nie moja sprawa i to w jego interesie jest ogarnięcie pracownika na zastępstwo, ale i tak się przejmuję i nie chcę tak z dnia na dzień zniknąć, bo dla firmy to będzie problem
-
Ostatnio jak bylam w Polsce to tez robilam badania w SLA i mialam podobne odstepstwa, tzn to co ty na czerwono mialam tez podwyzszone lub obnizone i ulsyszalam, ze w ciazy sa to normalne odstepstwa. Poggoglowalam tez od wypadku i tez potwierdzilo, takze ja bym sie bardziej nie przejmowala.
magdalena321 lubi tę wiadomość
👱🏻♀️34👦🏻40
8-6-25 💗 Lotte
-
Truuskaawka wrote:Powiedzcie mi jakie macie doświadczenie z leczeniem zębów w trakcie ciąży? Byłam dzisiaj u swojej dentystki bo odczuwam lekki ból.
I teraz jest zagadka,bo nie można zrobić RTG. Czy to odzywa się ząb który może potrzebować kanałówki czy może lekka próchnica na ósemce... We wtorek idę leczyć ósemke,ale ja bez znieczulenia buzi nie otworze- mam fobie od małego. Myślałam że na tym etapie znieczulenie jest bezpieczne a dentystka powiedziała że nikt mi nie da gwarancji że nie będzie skutków ubocznych w postaci skurczów,ponieważ jest to na adrenalinie. Jestem po prostu załamana,wróciłam do domu to się popłakałam.
A jeszcze jak pomyślę że możliwe że będzie trzeba robić kanałowe i to bez sprawdzenia na rtg czy w ogóle jest potrzebne to aż się trzęsę...
Idź do innej lekarki skoro tak gada. Serio. W poprzedniej ciąży i w tej normalnie leczyłam zęby. Są badania już od kilku lat że znieczulenie jest lepsze niż brak znieczulenia - sumarycznie mniej adrenaliny się wydziela niż jak matka się stresuje.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:54
-
Z tym zgłaszaniem L4 to chyba zależy od firmy. Też pracuje w korpo, ale nie miałam oporów, żeby powiedzieć, że +/- od maja może mnie nie być, w szczególności, że chcieli mieć ogląd w kwestii planowania pracy. Zresztą uważam, że tak jest uczciwie.
Anabbit, Lauraa lubią tę wiadomość
-
Kindziukowa wrote:Prawda, wiercipięty w brzuchu są urocze. Wczoraj mój młody mnie koło 3 obudził bo urządził sobie takie harce jak nigdy. Normalnie miałam wrażenie że aż kołdra się ruszała 😂 a ja pierwszy raz w życiu zostałam obudzona przez bobasa w brzuchu, hit
Mnie dzisiaj obudził rano kopnięciami:) slodkieamoze lubi tę wiadomość
-
Przyszły mi pierwsze ubranka! Wzięłam z "tu szyte" jasno niebieski pajac 68 i niebieskie spodenki 74 na zaś, bo promocja a reszta 62, wychodzi na to ze musze jeszcze trochę 56 kupić. Jasne body to 62 z HM do porównania i tu szyte są o wiele szersze niż z HM.
w dotyku są śliskie a niby bawełna i 5% elastanu
https://zapodaj.net/plik-cPOeRzqgek
Margareetka, eeemakarena, Elza1234, przygodami66, Werzol, Lauraa lubią tę wiadomość
-
Tanashi wrote:No u mnie jest ten problem, że firma naprawdę mikroskopijna i jak zniknę ja, to znika 50% pracowników, więc to inna sytuacja niż korpo 😅 Wiem, że to jakby nie moja sprawa i to w jego interesie jest ogarnięcie pracownika na zastępstwo, ale i tak się przejmuję i nie chcę tak z dnia na dzień zniknąć, bo dla firmy to będzie problem
Zresztą pracuje tu od 2018 roku i głupio by mi było zniknąć z dnia na dzień. -
U mnie i moja bezpośrednia szefowa i HR-y pytały kiedy planuje iść na zwolnienie, żeby właśnie przeprowadzić rekrutacje, żebym mogła na spokojnie domknąć i przekazać swoje tematy
Teraz już jestem na takim etapie w pracy, że większość tygodnia mam luźną, mogę wychodzić na zajęcia, do lekarzy, czy po prostu jak się słabiej czuję to napisać do szefowej że kończę wcześniej i już. Sama niedawno wróciła z macierzyńskiego, więc może dlatego jest taka otwarta i wyrozumiałakasssia lubi tę wiadomość
-
SZKODNIK wrote:Wiem, że to nie asertywne, ale może po prostu weź ten wozek od niej i tak jak dziewczyny pisały będziesz mieć zapasowke
wilk syty i owca cała, ominą Cię jakieś bezsensowne spory.
Ja wezmę chyba od znajomej i wywiozę do dziadków żeby nie wozic za każdym razem naszego. Z fotelikami to chodzi o mikropęknięcia także tego styropianu w środku.SZKODNIK lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Mam dokładnie ten sam plan, już wysłałam męża po trzy kostki smalcu i jutro od rana będę smażyć 👌🏼 a dziś jeszcze świętujemy dzień dinozaura w domowym przedszkolu 🤣🤣
U nas tez dzień dinozaura. Uwielbiam jak rano jest: a wiesz mamo że dzisiaj mam mieć ubrane coś z dinozaurem xd i to po ubraniu juz sukienki. Więc szafa wywalona na dnie znalazłam t- shirt z różowym ( a jakze) dinusiem xd -
Elza1234 wrote:Kozina, boże co za ludzie..
chyba bym rozszarpała za taką głupią gadkę
Meble takie sobie wybrałam z mężem https://zapodaj.net/plik-SLQHnn6bvD
A co do sprawy z wózkiem / ja grzecznie lecz stanowczo odmawiam uszczęśliwianiu na siłę
Mnie tak teściowa uszczęśliwia ubrankami już ponad 4l. Często w złym rozmiarze, nieodpowiednie do pory roku, niewygodne ( sztuczne) itp. Regularnie sprzedaje. Nie da się odmowic. Obrazi się a i tak kupi... -
Margareetka wrote:Teraz już jestem na takim etapie w pracy, że większość tygodnia mam luźną, mogę wychodzić na zajęcia, do lekarzy, czy po prostu jak się słabiej czuję to napisać do szefowej że kończę wcześniej i już. Sama niedawno wróciła z macierzyńskiego, więc może dlatego jest taka otwarta i wyrozumiała
To u mnie podobnie było. Szefowa działu rodzi drugie dziecko w marcu i powiedziała mi że jakbym jeszcze kiedyś była w ciąży to mam mówić od początku żebym mogła brać wolne przy gorszym samopoczuciu ♥️ kochana.
No ale aktualnie się już chyba wyleczyłam z myśleniu o 3 dziecku… -
Przy okazji będąc u rodziców jeszcze, poszłam na kawę do przyjaciółki na przeciwko..
Zeżarłam kawałek sernika dubajskiego, nie zdążyłam jej powiedzieć że nienawidzę słodkiego w ciąży a dziś po krzywej podwójnie nienawidzę no i niestety mi nałożyła i musiałam zjeść. Zaraz sie zrzygam już nie wiem z czego czy z tego słodkiego czy z bólu głowy ☹️
Wiedziałam że dziś będę cierpieć bo wystarczy że za długo rano nie wypije kawy i już ból łba gotowy…
Zaraz zejdę z tego świata, nawet oczy mnie bolą jak mam je otwarte. -
eeemakarena wrote:wiecie, najgorsze jest to, ze jak tak moj maz pogadal ze wszystkimi, to kazdy mowil ze wozek tylko na pol roku, po co nowy
ze spacerowki sie nie nadaja
a przeciez my nie wiemy czy u nas starczy na pol roku, rok, czy na dwa lata
o a najlepszy byl tekst meza wczoraj: a w sumie to wozka sie tak bardzo uzywa ? ktos tam mowil, ze jak jechali np do rodzicow to tylko nosidelko brali ze soba
wiecie, mial swoje zdanie - zdecydowany byl na roana, jest koks itd itd
a teraz mu namieszali i w sumie to "moze inni maja racje"
a ja już w srodku sie gotuje
to sa takie pierdoly, jakos sie dogadamy, ale musialam sie Wam wyzalic bo ni ma komu
No ja mam podobne zdanie że po co nowy. Ale rozumiem że chcecie nowy, macie prawo. My np wolimy oszczędzić na rzeczach dla niemowlaka u jechać na fajne wakacje. Kwestia wyborów. Ale wiem jak ludzie z rodziny potrafią namieszać. U nas po porodzie dopiero się zaczęło xd więc niestety musi mąż być asertywny bo po porodzie dopiero człowiek głupieje od tych rad.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:57
-
magdalena321 wrote:Przy okazji będąc u rodziców jeszcze, poszłam na kawę do przyjaciółki na przeciwko..
Zeżarłam kawałek sernika dubajskiego, nie zdążyłam jej powiedzieć że nienawidzę słodkiego w ciąży a dziś po krzywej podwójnie nienawidzę no i niestety mi nałożyła i musiałam zjeść. Zaraz sie zrzygam już nie wiem z czego czy z tego słodkiego czy z bólu głowy ☹️
Wiedziałam że dziś będę cierpieć bo wystarczy że za długo rano nie wypije kawy i już ból łba gotowy…
Zaraz zejdę z tego świata, nawet oczy mnie bolą jak mam je otwarte.
Ja zjadłam z młodym pączka na pół(jeszcze cieplego) I zagryzam te zalepienie słodkim tuńczykiem z ogórkiem i kaparami. Nie cierpię słodyczymagdalena321 lubi tę wiadomość
-
kasssia wrote:.
To u mnie podobnie było. Szefowa działu rodzi drugie dziecko w marcu i powiedziała mi że jakbym jeszcze kiedyś była w ciąży to mam mówić od początku żebym mogła brać wolne przy gorszym samopoczuciu ♥️ kochana.
No ale aktualnie się już chyba wyleczyłam z myśleniu o 3 dziecku…
Ja po 1szym mówiłam że już nie będzie więcej. Teraz w ciąży jestem i nachodzą mnie myśli o 3cim. Pewnie po porodzie powiem ze juz dość. A ostatecznie jak wyjdzie zobaczymy. -
Katikat wrote:Przyszły mi pierwsze ubranka! Wzięłam z "tu szyte" jasno niebieski pajac 68 i niebieskie spodenki 74 na zaś, bo promocja a reszta 62, wychodzi na to ze musze jeszcze trochę 56 kupić. Jasne body to 62 z HM do porównania i tu szyte są o wiele szersze niż z HM.
w dotyku są śliskie a niby bawełna i 5% elastanu
https://zapodaj.net/plik-cPOeRzqgek
-
Mnie dzisiaj przyszła ostatnia partia ciuszków, które wyhaczylam na insta - wg nie widać że są używane. A są tak piękne że ja nie wiem jak ja się teraz powstrzymam przed niekupowaniem 🙈
-
Ja przeszłam bardzo szybko na zwolnienie bo już w listopadzie, ale mega źle się czułam, ciągłe mdłości a dojazd po 50km w jedną stronę i wczesne wstawanie nie pomagały. Dodatkowo dość stresująca praca, pierwsza ciąża 🫣 w dodatku u mnie nie mogą nawet zacząć szukać dopóki nie przeszłam na zwolnienie, więc też nie chciałam im robić pod górkę, że jeden dzień jestem, a drugiego dnia już nie, bo wymiotuję